Jak najbardziej pasują! Akurat mam czas „szperania” w zdjęciach. Ach ileż wspomnień one wywołują. U Ciebie dodatkowo trzeba użyć wyobraźni. Serdeczności 🙂
Jaguniu, bardzo lubię kamienie. Milczą i są wieczne. Mam z różnych stron - z nad polskiego morza, z Chorwacji, Jeziora Bodeńskiego, Ibizy, i jeszcze kilku stron świata, że nie wymienię wszystkich. Chociaż podobno nie powinno się trzymać kamieni w domu, ale już przyzwyczaiłam się do nich, a one do mnie - jak ma być ciężko to i tak będzie, a jak lekko to i kamienie nie zaszkodzą... Z Twoich w rzece - FOCZKA! Jak żywa! Serdecznie Cię pozdrawiam Ewa z Bajkowa
W naszej rodzinie nazywa się rzeczy po imieniu: np. kotka to jest Kota. Lubi swoje imię, sądząc po jej czułym podejściu do syna ;) A kamienie, to kamienie :) No, bo w sumie, czemu nie? Swoją godność mają. Czemu z nich robić żółwia lub foczkę? Szkoda, że nie potrafią mówić :)
Stokrotko, ponieważ dzisiejszy wpis na moim blogu został zainspirowany zdjęciami twoich kamieni, dlatego mam dla Ciebie specjalne zaproszenie. Wpadnij do mnie i bądź dzisiaj moim honorowym gościem :) Pozdrawiam serdecznie :)
"Prawdę mówiąc,wierzę,że wszystko-tygrysy,drzewa,kamienie-są w taki czy inny sposób czujące.Na przykład nigdy byś mnie nie przyłapał na bezmyślnym kopaniu kamienia."-Mary Oliver
Kaczka przypomniała mi,jak rzucaliśmy kamieniami kaczki po wodzie.Rekord Guinnessa: https://www.youtube.com/watch?v=S1KfuErAcj0
Zacząłem trening w wannie na krótkich dystansach.Żona chce rozwodu:) Ten głaz pod szóstką-Kamień Syzyfa. 4-kamienie nerkowe dinozaura.
Kamienie i woda. W jaki sposób woda dostała się na Ziemię?Francuscy naukowcy poinformowali,że zidentyfikowali,które"kamienie"kosmiczne dostarczyły wodę na Ziemię.Były to meteoryty,zwane chondrytami enstatytowymi.
"Więzienia są budowane z kamieni prawa.Burdele z cegieł religii."-William Blake
Jak spodoba mi się jakiś wyjątkowy kamień w górach,to zabieram do ogrodu.Jeśli jest zbyt duży,to chowam jak wiewiórka orzechy i przenoszę etapami...o kilku już zapomniałem,nie pamiętam,gdzie schowałem. I tak sobie skaczę po powierzchni życia:) Pozdrawiam:)
Masz nie tylko rozwiniętą świetnie fantazję, ale też niezwykle spostrzegawcze oko, Stokrotko. Gdybym nie poznała Twoich określeń, może widziałabym w tych kamieniach coś zupełnie innego. Sugestia odbiera mi już taką możliwość.
Ostatni kamień to ...mrówkojad po amputacji nosa. Stokrotko dzisiaj otrzymałam Twoją książkę, .. już moją :) Dziękuję za sprawność w przesyłce :) Dziękuję za dedykację. Chyba nie wątpisz, że spodoba mi się mój i Twój kraj nad Wisłą przez Ciebie zapewne pięknie opisany:)
Witaj jeszcze wakacyjnie Stokrotko Zazdroszczę fantazji. Może i ja zamiast spoglądać w chmury z poszukam ciekawych kamieni. Pozdrawiam końcówką sierpnia
Jak widać foczka wygrywa. A jakie kamienie są w Dunajcu! Stokrotko, rożnobarwne, różnoksztaltne, szemrzące jak woda nad nimi płynąca... cudowne po prostu 🙂 Ściskam! anka
Pasują podpisy Stokrotko. Tęsknię za tatrzańskimi potokami. BYłem tam dwa razy. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPodobają mi się te Twoje fantazje, Stokrotko:-)
OdpowiedzUsuńA jeśli zajrzysz tutaj:
https://ja-amasja.blogspot.com/2019/05/impresje-z-teneryfy-spotkanie-ze-smokiem.html?m=1
przekonasz się, że waran to nie jedyny smok na świecie;-)
Moc serdeczności.
Jasne że zajrze :-)
UsuńSerdecznosci również Amasjo...
Pomysłowe nazwy. Każdy kamień inny, fantazyjny.... I nazwy ciekawe. Nasza rzeczywistość, przyroda jest taka bogata.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :-)
UsuńJak najbardziej pasują!
OdpowiedzUsuńAkurat mam czas „szperania” w zdjęciach. Ach ileż wspomnień one wywołują. U Ciebie dodatkowo trzeba użyć wyobraźni.
Serdeczności 🙂
Dziękuję :-)
UsuńNie mam konceptu na inne nazwy,
OdpowiedzUsuńA więc zgadzam się na Twoje.
Fajnie!!!
UsuńPopieram!!!
UsuńJa też :-)
UsuńJaguniu,
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kamienie. Milczą i są wieczne. Mam z różnych stron - z nad polskiego morza, z Chorwacji, Jeziora Bodeńskiego, Ibizy, i jeszcze kilku stron świata, że nie wymienię wszystkich. Chociaż podobno nie powinno się trzymać kamieni w domu, ale już przyzwyczaiłam się do nich, a one do mnie - jak ma być ciężko to i tak będzie, a jak lekko to i kamienie nie zaszkodzą...
Z Twoich w rzece - FOCZKA! Jak żywa!
Serdecznie Cię pozdrawiam
Ewa z Bajkowa
Ewuniu ja tez mam różne kamienie w domu.
UsuńSerdecznosci Kochanie....
Nic nie wymyślę. Twoje Stokrotko są świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
To fajnie :-)
UsuńFoczka najbardziej mi się podoba:-)
OdpowiedzUsuńTak myslalam....
UsuńFoczka jest po prostu słodka. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :-)
UsuńTwoje nazwy pasują idealnie, a foczka jest nie do przebicia :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :-)
UsuńW naszej rodzinie nazywa się rzeczy po imieniu: np. kotka to jest Kota. Lubi swoje imię, sądząc po jej czułym podejściu do syna ;) A kamienie, to kamienie :) No, bo w sumie, czemu nie? Swoją godność mają. Czemu z nich robić żółwia lub foczkę? Szkoda, że nie potrafią mówić :)
OdpowiedzUsuńPewnien ze szkoda bo kazdy z nich ma swoją historię. ....
UsuńLubię malować kamienie, ale muszą być płaskie. Z okazji przeprowadzki pozbyłam się kamieni i muszelek.
OdpowiedzUsuńNie da sie wszystkiego zabrać ze sobą. ....
UsuńGdybym brała wszystko musiałyby chyba jechać 3 ciężarówki. To zastanawiające ile rzeczy można pomieścić w M-3 + spora piwnica.
UsuńTo prawda :-))
UsuńChwalić należy Twoją wyobraźnię!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń:-)
Stokrotko, ponieważ dzisiejszy wpis na moim blogu został zainspirowany zdjęciami twoich kamieni, dlatego mam dla Ciebie specjalne zaproszenie. Wpadnij do mnie i bądź dzisiaj moim honorowym gościem :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :-)
UsuńOdwiedzilam Cię przed chwilą. ..
Serdecznosci
"Prawdę mówiąc,wierzę,że wszystko-tygrysy,drzewa,kamienie-są w taki czy inny sposób czujące.Na przykład nigdy byś mnie nie przyłapał na bezmyślnym kopaniu kamienia."-Mary Oliver
OdpowiedzUsuńKaczka przypomniała mi,jak rzucaliśmy kamieniami kaczki po wodzie.Rekord Guinnessa:
https://www.youtube.com/watch?v=S1KfuErAcj0
Zacząłem trening w wannie na krótkich dystansach.Żona chce rozwodu:)
Ten głaz pod szóstką-Kamień Syzyfa.
4-kamienie nerkowe dinozaura.
Kamienie i woda.
W jaki sposób woda dostała się na Ziemię?Francuscy naukowcy poinformowali,że zidentyfikowali,które"kamienie"kosmiczne dostarczyły wodę na Ziemię.Były to meteoryty,zwane chondrytami enstatytowymi.
"Więzienia są budowane z kamieni prawa.Burdele z cegieł religii."-William Blake
Jak spodoba mi się jakiś wyjątkowy kamień w górach,to zabieram do ogrodu.Jeśli jest zbyt duży,to chowam jak wiewiórka orzechy i przenoszę etapami...o kilku już zapomniałem,nie pamiętam,gdzie schowałem.
I tak sobie skaczę po powierzchni życia:)
Pozdrawiam:)
Wspanialy jestes Henryku!
Usuń:-)
Dobre nazwy i nie będę jedyna:foczka najmilsza. Malgosia.
OdpowiedzUsuńBo to malutka foczka
Usuń:-)
Masz nie tylko rozwiniętą świetnie fantazję, ale też niezwykle spostrzegawcze oko, Stokrotko. Gdybym nie poznała Twoich określeń, może widziałabym w tych kamieniach coś zupełnie innego. Sugestia odbiera mi już taką możliwość.
OdpowiedzUsuńTereso masz z pewnoscia swoją fantazję i spostrzegawcze oko.
UsuńMoże sprobujesz?
Ostatni kamień to ...mrówkojad po amputacji nosa.
UsuńStokrotko dzisiaj otrzymałam Twoją książkę, .. już moją :)
Dziękuję za sprawność w przesyłce :) Dziękuję za dedykację. Chyba nie wątpisz, że spodoba mi się mój i Twój kraj nad Wisłą przez Ciebie zapewne pięknie opisany:)
Dziękuję za mrowkojada.
UsuńI bardzo dziękuję za potwierdzenie otrzymania ksiazki.
Jak przeczytasz to napisz o swoich wrazeniach.:-)
Najtrafniejsza, moim zdaniem, jest ta foczka, która przypomina moją bardzo zdziwioną Maszę
OdpowiedzUsuńCzyli to taka foczko-suczka :-)))
UsuńJa to jednak bez wyobraźni jestem - komole w potoku to dla mnie tylko kamole w potoku... no może ta foczka :)
OdpowiedzUsuńA jednak.....:-))
UsuńRzeczywiście fantazję masz ułańską! Ja tam tylko widzę foczkę, reszta to... kamienie. Sorry:)))
OdpowiedzUsuńDobrze ze chociaż foczke :-))
UsuńOpisy wprost idealne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńFoczka najlepsza :)
OdpowiedzUsuńJasna sprawa :-)
UsuńAle Ty masz OKO Dziewczyno!!! :-))
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Podobno.... :-))
UsuńKamienie potrafią przybierać niesamowite kształty. A jakie kolory miewają. Ta piątka to mi przypomina pływajacego w rzece pieska. Ekstra zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Stokrotko :)
Kasiu - pieseczek też może być !!!
Usuń:-)
Witaj jeszcze wakacyjnie Stokrotko
OdpowiedzUsuńZazdroszczę fantazji. Może i ja zamiast spoglądać w chmury z poszukam ciekawych kamieni.
Pozdrawiam końcówką sierpnia
Ismeno - koniecznie patrz w chmury!!!!
UsuńTam dopiero znajdziesz mnóstwo zwierząt :-))
Foczka mi się najbardziej spodobała. ;)
OdpowiedzUsuńTak jak prawie wszystkim.
UsuńJak widać foczka wygrywa. A jakie kamienie są w Dunajcu! Stokrotko, rożnobarwne, różnoksztaltne, szemrzące jak woda nad nimi płynąca... cudowne po prostu 🙂 Ściskam! anka
OdpowiedzUsuńPamiętam Dunajec Anko pamiętam...:-)
UsuńMała foczka jest urocza :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :-)
Usuń