Brama Główna Uniwersytetu Warszawskiego
/Wiele z poniższych informacji zaczerpnęłam z miesięcznika "Skarpa warszawska" numer z marca 2018 roku/
1.
1 marca 1794 roku odbyła się premiera opery „Cud mniemany czyli
Krakowiacy i Górale” Wojciecha Bogusławskiego oraz Jana
Stefaniego w Teatrze Narodowym który mieścił się wówczas na
Placu Krasińskich.
2.
2 marca 1861 roku na Powązkach odbył się demonstracyjny pogrzeb 5
zabitych przez wojsko carskie 27 lutego. Na pamiątkę tego
wydarzenia pierwsza brama na ul.Powązkowskiej wiodąca na cmentarz
/jeszcze przed Kościołem św. Boromeusza/ nosi nazwę Bramy Pięciu
Poległych.
3.
7 marca 1941 roku z wyroku Wojskowego Sądu Specjalnego Związku
Walki Zbrojnych oskarżony o kolaborację z Niemcami aktor Igo Sym
został zastrzelony w swoim mieszkaniu przy ul Mazowieckiej 10.
4.
8 marca 1968 roku na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbył się
wiec protestacyjny w związku ze zdjęciem przez władze
komunistyczne wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów” …..
Stało
się to początkiem tzw. wydarzeń marcowych.
5.
13 marca 1813 roku cesarz Aleksander I powołał Radę Najwyższą
Tymczasową, czyli rząd okupowanego przez Rosję Księstwa
Warszawskiego. W skład rady wszedł sprawujący nadzór nad policją
Mikołaj Nowosilcow./Ten sam o którym krytycznie wypowiadał się w "Dziadach" wieszcz Adam./
6.
15 marca 1765 roku król Stanisław August Poniatowski założył
Szkołę Rycerską. Mieściła się ona w Pałacu Kazimierzowskim
wchodzącym dziś w skład zabudowań Uniwersytetu Warszawskiego.
7.
18 marca 1830 roku cesarz Rosji i król Polski Mikołaj I
przemianował Królewski Uniwersytet Warszawski na Uniwersytet
Królewsko-Aleksandrowski na cześć zmarłego w 1825 roku Aleksandra
I.
8.
18 marca 1894 roku w warszawskiej Zachęcie po raz pierwszy
wystawiono obraz „Szał uniesień” Władysława Podkowińskiego.
Wydarzenie to wzbudziło gorące reakcje opinii publicznej ze względu
na powszechnie uznaną nieobyczajnośc dzieła./Chodziło o nagą kobietę./
9.
21 marca 1765 roku został po raz pierwszy wydany „Monitor” -
pismo założone przez Ignacego Krasickiego przy wsparciu Stanisława
Augusta Poniatowskiego. Zasadniczym celem czasopisma była poprawa obyczajów i moralności społeczeństwa.
10.
21 marca 1809 roku książę Józef Poniatowski został naczelnym
wodzem wojsk Księstwa Warszawskiego.
11.
24 marca 1651 roku w kościele ojców jezuitów na Starym Mieście w
Warszawie odbyła się instalacja i koronacja obrazu Matki Boskiej
Łaskawej – Patronki Warszawy.
12.
26 marca 1908 w Warszawie uruchomiono pierwszą elektryczną linię
tramwajową na trasie Plac Krasińskich – Plac Unii Lubelskiej.
13.
27 marca 1818 roku nastąpiło otwarcie pierwszego sejmu Królestwa
Polskiego w Warszawie. Uroczystą przemowę wygłosił car Aleksander
I Romanow.
14.
30 marca 1689 roku Kazimierz Łyszczyński autor traktatu „De non
existentia Dei” skazany przez sąd sejmowy na śmierć pod zarzutem
publicznego ateizmu, został poćwiartowany i spalony na Rynku
Starego Miasta.
-----------------------------------------------------------------------
24 marca 2018 roku /czyli w ubiegłą sobotę/ w 329 rocznicę poćwiartowania Kazimierza Łyszczyńskiego, który był pierwszym polskim ateistą na Rynku Starego Miasta odbyła się manifestacja Koalicji Ateistycznej. Na własne oczy widziałam jak ateiście "ucinano głowę, rękę i inne członki "..... i mówiono o aktualnie wiodącej i zgubnej roli kościoła w życiu naszego państwa. Ale mój blog jest apolityczny więc w tym momencie zamilknę...
Które z tych wydarzeń miało według Was największe znaczenie w życiu Warszawy?-----------------------------------------------------------------------
24 marca 2018 roku /czyli w ubiegłą sobotę/ w 329 rocznicę poćwiartowania Kazimierza Łyszczyńskiego, który był pierwszym polskim ateistą na Rynku Starego Miasta odbyła się manifestacja Koalicji Ateistycznej. Na własne oczy widziałam jak ateiście "ucinano głowę, rękę i inne członki "..... i mówiono o aktualnie wiodącej i zgubnej roli kościoła w życiu naszego państwa. Ale mój blog jest apolityczny więc w tym momencie zamilknę...
-----------------------------------------------
Informacja turystyczna w Warszawie puścila w obieg karteczki z życzeniami świątecznymi. Sugeruje też aby zakochać się w Warszawie na Święta /Kartkę można powiekszyć/
P.S. A książka "Moje warszawskie zwariowanie" ciągle jeszcze jest do nabycia w mojej domowej księgarni. 😭
August Poniatowski, jaki był , taki był, ale kultury i sztuki pilnował zacnie.
OdpowiedzUsuńPozdro
https://zolza73.blogspot.com/
To prawda.
UsuńDziękuję za wizytę.
:-)
Marzec - brzmi optymistycznie, a tyle w tym miesiącu było smutnych wydarzeń...
OdpowiedzUsuńNiestety Asiu...
UsuńTo jasne że wydarzenia marcowe 68 roku.
OdpowiedzUsuńA wiesz że też byliśmy w sobotę na Rynku.? ale dopiero budowano podwyższenie.
:-) :-) :-)
Marek z dziewczynami
Ja byłam o 15. I już było w toku...
Usuń:-) :-) :-)
Ja uważam, że wystawienie obrazu z gołą babą! Wolę czcić przyjemne wydarzenia historyczne...
OdpowiedzUsuńBojo - Lubię Cię za poczucie humoru.
Usuń:-)
Wszystkie wymienione przez Ciebie wydarzenia zostawiły swój ślad nie tylko w Warszawie. Osobiście najbardziej cenię za punkt 6 i 9, Stanisława Augusta Poniatowskiego, chociaż w pamięci większości pozostanie królem "rozbiorowym".
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwono.
Usuń:-)
O matko, numer 14. mnie przeraził:( Marzec jakimś specjalnym miesiącem się jawi...
OdpowiedzUsuńI w tym roku też ...
UsuńA ja jestem ciekawa jak wyglądała ta manifestacja Koalicji Ateistów. Napiszesz coś więcej Stokrotko?
OdpowiedzUsuń:-)
Ela
Nie napiszę. Ale poszukaj w sieci - bo filmy z pewnością były kręcone....
Usuń:-)
historia świat nie zauważy "warszawskiego marca" - widocznie musi poczekać na kolejne. Polacy maja skłonność do wyolbrzymiania i deprecjonowania - to wszystko są zaściankowe wydarzenia bez wpływu na świat - gniewaj się na mnie, ale Podkowiński nie zrobił kariery jak Picasso, czy Botticelli. Żyjemy w cieniu wielkiej polityki i cieszmy się z tego. wielkość kąpie się w skrajnych emocjach. ja wolę małe troski i radości. stąd i wybór - szkoła rycerska - może uczyli myśleć (oprócz władania ostrym żelazem)
OdpowiedzUsuńA skąd to podejrzenie że mogłabym się na Ciebie gniewać???
UsuńA Szkołę Rycerską ukończyli przecież wybitni - m.inn. Kościuszko.
Ciekawe kalendarium, a dla Warszawy w momencie tych wydarzeń na pewno wszystkie były ważne i jakimś echem się odbiły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie tylko dla Warszawy były one ważne Anno.
Usuń:-)
To zależy od punktu widzenia, ale ja mam takie skojarzenia: Galicja była kojarzona z określeniem"nedza galicyjska" , ale portrety Franza Jozefa dotad wisza w starych , krakowskich mieszkaniach, bo kultura kwitla w krakowskim grajdołku, swobody obywatelskie dawaly zludzenia wolności, a car zalozyl kanalizacje w Warszawie, bloto i rynsztoki nie plynely srodkiem ulicy, Polacy się bogacili w imperium, ale okrutnie gnebil za kazda swobodna myśl i o tym się nawet nie wspomina. Jaki stad wniosek? - dla nas najwazniejsza jest wolna myśl.Wszystkie przytoczone fakty sa dla nas ważne, ale nie dla swiata. Malgosia.
OdpowiedzUsuńI to też prawda Małgosiu.
Usuń:-)
Wiesz, chyba nie mi to oceniać, do Warszawy mi daleko...jednak te wydarzenia odbiły się mniejszym lub większym echem w całej Polsce...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Agnieszko - te wydarzenia miały bardzo duże znaczenie dla całego kraju.
Usuń:-)
Przygnębiające nieco to kalendarium marcowe.Nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie- bo Warszawa to dziwne w sumie miasto a rdzennych warszawiaków tzw,"z dziada -pradziada" jest niewielu.I to co kiedyś było wydarzeniem po latach obrosło pyłem zapomnienia,coś dodano, coś ujęto,
OdpowiedzUsuńa teraz te wszystkie wydarzenia oglądamy przez pryzmat historii Polski, której nas uczono.
Zabawne- dla mnie Warszawa staje się też już tylko historią.
Miłego;)
Anabell - myślę że dobrze będzie dla Ciebie gdy o Warszawie zapomnisz.
Usuń:-)
Niewykluczone to jest, chociaż wyjątkowo pamiętliwa baba ze mnie;)))
UsuńAle Flory, Łazienek z pomnikiem księcia Józefa,łabędzi na stawie -zapewne nigdy nie zapomnę. Postanowiłam kolekcjonować tylko dobre wspomnienia i takie właśnie zabrać ze sobą.
To uważaj, bo jedno wspomnienie zjedzie Ci niedługo do Berlina :-)))
UsuńSuper, czekam!!!!
UsuńSpoko, dam cynk dużo wcześniej.
Usuń:-)
dla mnie jednak 1968 - może dlatego, że to w jakimś sensie nas dotyczyło
OdpowiedzUsuńJa też tak uważam.
Usuń:-)
20 marca 2012 roku byłam w Warszawie w Filharmonii Narodowej na "Pasji św. Jana" Bacha, w której partię altu śpiewał Andreas Scholl - i to było wydarzenie najważniejsze! ;-)
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam :-)))
Usuń4 marca 1883 urodził się (niestety, nie w Warszawie, tylko w Koninie) człowiek, który odmienił świat: Israel From (Julius Fromm). To on pierwszy wynalazł i opatentował (1916) bezszwowe prezerwatywy, co zmieniło naszą cywilizację już na zawsze. Aż dziwne, że Polska, zawsze chętnie przyznająca się do naukowców i wynalazców związanych jakkolwiek z jej terytorium w tym przypadku nabrała wody w usta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bo Polska w wielu przypadkach nabiera wody w usta.
Usuń/Ale gdyby ten człowiek urodził się w Warszawie i tu prowadził badania to z pewnością autor notatki w "Skarpie Warszawskiej" napisałby o nim, bo to jest miesięcznik z nikim i z niczym nie związany/
:-)
Takie wpisy lubię, można sobie poczytać o wydarzeniach, które coś ze sobą łączy, w tym przypadku Warszawa i marzec. :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nie ma obowiązku działania przed Świętami ponad jakąś miarę. :)
Pozdrawiam!
Bo właśnie o to mi chodziło Piotrze. O te powiązania...
Usuń:-)
Bez wątpienia tramwaje. Tylko one się na dłuższą metę sprawdziły.
OdpowiedzUsuńTeż prawda.
Usuń:-)
Każdy miesiąc zapewne zapisał się ważnymi wydarzeniami w historii Warszawy:)
OdpowiedzUsuńSzczytnymi albo tragicznymi wydarzeniami.
UsuńWszystkie wydarzenia zdają sie ważne w swoim czasie, ale dla nas, zyjących obecnie to pewnie marzec 1968 roku, bo do tej pory nam sie czkawka odbija i nie wygląda by miał zamiar przestać.
OdpowiedzUsuńSpokojnych, pogodnych świąt, Stokrotko!:-)
Dziękuję Olgo.
UsuńAle jeśli będziesz mogła to zajrzyj jeszcze do mnie w Piątek.
:-)
6 marca 1922 roku urodziła się Warszawie moja Mama :D
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam walczyła w Powstaniu Warszawskim.
UsuńMoje uznanie dla Twojej Mamy.
:-)
Moim zdaniem wiele z tych wydarzeń miało wpływ na życie Warszawy;
OdpowiedzUsuńtrudno wybrać. Wiele z nich jest bardzo ważnych.
To prawda Hanno.
UsuńDziękuję Ci i pozdrawiam.
To ja się nie łapię na marcową Warszawę...;o)
OdpowiedzUsuńTy szykuj Księciunia i Jego Dziadka i zjeżdżajcie do Warszawy w maju. Wiesz ile wtedy będzie świeżo-urodzonych zwierzątek w ZOO???
UsuńMoże dlatego, że współczesny nam - 1968 rok.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Jagódko :)
Też tak uważam Anusiu.
Usuń:-)
A 17 marca, w dniu moich nic się nie zdarzyło?Z tego co wie, 17 marca 1951 r. Rada Ministrów podjęła jakąś decyzję w sprawie ustalenia dzielnicy Nowa Huta. Tylko tyle, albo aż tyle.
OdpowiedzUsuńZdarzyło się - urodziła się Pani Psycholog Ewa...
Usuń:-)
Każde miasto ma swoją historię.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Jasna sprawa Jolu.
Usuń:-)
Aktualnie dla Warszawy i nie tylko najważniejszym wydarzeniem jest Twój post blogowy z 26 marca 2018, który pobudził tylu czytajacych do myślenia o bujnej historii naszej stolicy. I to się liczy !
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo.... ale chyba mnie przeceniasz.
Usuń:-)
Ciekawe kalendarium.
OdpowiedzUsuńTo 329 lat temu był już ateizm? No tak, nie skończyło się to dobrze dla jego prekursora.
Pozdrawiam :)
Biada ateistom Parrafraz.
Usuń:-)
Bardzo ciekawe informacje, Stokrotko.
OdpowiedzUsuńWłaściwie to wszystkie wydarzenia były ważne. A w życiu Warszawy? Chyba tramwaje.
Pozdrawiam słonecznie :)
Oczywiście, że tramwaje były bardzo ważne Magnolio.
Usuń:-)
Jej, tyle wydarzeń. Które najważniejsze? Trudno mi ocenić. Wszystkie były ważne, mniej bardziej, nie ocenię, które najbardziej. Moja przyjaciółka już prawie rok studiuje na Uniwersytecie Warszawskim... Zaprasza mnie tam, do miasta w sensie, to może kiedyś zobaczę tą bramę z bliska.
OdpowiedzUsuńTo jak się będziesz wybierać do Warszawy to daj mi znać wcześniej. Może uda nam się spotkać chociaż na chwilkę.
Usuń:-)
Ciekawie opisane. Czekam na jeszcze więcej.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń