25 września była kolejna rocznica naszego ślubu. Nie pytajcie która, bo sami nie wierzymy, że tyle lat już się ze sobą męczymy 😀
Potem przy niedzielnym obiedzie dostaliśmy od dzieci wyjątkowy prezent w postaci "Weekendu we dwoje".
Trzeba było sobie tylko wybrać miejsce w Polsce w którym chcielibyśmy spędzić ten weekend /albo inne dni/ i jechać... Wybraliśmy Wieżę Ciśnień w Gnieźnie. Czyli spaliśmy nie byle gdzie. A wrażenie było niesamowite...
Wybraliśmy piętro pierwsze bo w wieży nie ma windy a my musieliśmy do własnych łóżeczek wdrapywać się po całodziennym zwiedzaniu Gniezna. I to po bardzo stromych i malutkich schodkach...
I jeszcze w łazience tapetę z "naszą" wieżą:
Sama wieża została wybudowana i uruchomiona w latach 1888-1889 kiedy to pruskie władze postanowiły uruchomić sieć wodociągową dla całego miasta. I tak wodociągi gnieźnieńskie powstały zaledwie w dwa lata po wodociągach w Warszawie. W latach 30-tych XX wieku 30-tysięczne miasto jakim było wówczas Gniezno było zaopatrywane w wodę w około 70% dzięki tej wieży. Był to ewenement tamtych czasów.
W mieszkanku mieliśmy takie fajne okienka z widokiem na prawdziwą jesień:
I jeszcze w łazience tapetę z "naszą" wieżą:
Sama wieża została wybudowana i uruchomiona w latach 1888-1889 kiedy to pruskie władze postanowiły uruchomić sieć wodociągową dla całego miasta. I tak wodociągi gnieźnieńskie powstały zaledwie w dwa lata po wodociągach w Warszawie. W latach 30-tych XX wieku 30-tysięczne miasto jakim było wówczas Gniezno było zaopatrywane w wodę w około 70% dzięki tej wieży. Był to ewenement tamtych czasów.
Oczywiście wieża nie spełnia już swojego zadania od dawna. Od roku 2023 można w niej zamieszkać w jednym z trzech apartamentów.
------------------------------------------------------------------------
Już pierwszego dnia, zaraz po zadomowieniu się w Wieży poszliśmy zwiedzać gród, który Piastowie stworzyli i wybrali na swoją siedzibę już w końcu IX wieku.
Po przyjęciu chrztu przez Mieszka I Gniezno stało się jednym z głównych ośrodków nowej wiary, czego wyrazem było wzniesienie na Wzgórzu Lecha kamiennej świątyni. I tak w 940 roku powstał tu potężny gród.
A króliczki, które Wam pokazałam w poprzednim tekście stworzono dopiero w XXI wieku...Każdy królik nawiązuje do historii miasta. Przeczytajcie proszę dopisek na początku poprzedniego tekstu.
A o zwiedzaniu Gniezna będę jeszcze pisać - serdecznie zapraszam.
auguri!
OdpowiedzUsuńGrazie!
UsuńAch, czyli to Gniezno. A też chcieliśmy pojechać, może jeszcze się uda w tym roku wyskoczyć na weekend :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam Gniezno i tę wieżę:-)
UsuńNo, powiem Ci nocleg pierwsza klasa! W takim wyjątkowym miejscu! Nie wiem, czy było wygodnie, ale na pewno nietuzinkowo. Gratulacje z okazji rocznicy, a dzieciom za super pomysł!!!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz Urszulko jak było fajnie w tej wieży :-)
UsuńTakie upominki, to najlepszy prezent, tez często z tego korzystamy.
OdpowiedzUsuńŚwietna miejscówka i dobre wykorzystanie budowli:-)
Wielu lat szczęścia dla Was !
Dziękuję Ci Asiu :-)
UsuńSuper pomysł z takim zagospodarowaniem zabytkowej wszak budowli. A pomijając aspekt praktyczny każdej wieży ciśnień to w każdej miejscowości taka wieża jest też punktem odniesienia i orientacji w nieznanym sobie miejscu. To trochę tak jak latarnie morskie w nadmorskich miejscowościach. Ostatnio wg wieży ciśnień w jednej z nieznanych nam zupełnie miejscowości nad pięknym jeziorem wiedzieliśmy w którą stronę pójść by odnaleźć parking na którym zaparkowaliśmy samochód. Bo pomiędzy parkingiem a jeziorem była całkiem spora odległość i kilka eleganckich alei idących w różnych kierunkach.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Aniu że zaglądasz do mnie...
UsuńMieszkanie w wieży - cos wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :-)
Usuńja jeszcze w wieży chyba nie mieszkalem:) muszę to zmienić:)
OdpowiedzUsuńKochanie Moje - Ty przecież już wszędzie byłeś i chyba wszędzie mieszkałeś!!!
UsuńSuper miejsce, bardzo mi się podoba. Ten pomysł z noclegami w wieży fantastyczny! Teraz już wiem, skąd te króliki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bogusiu - tam naprawdę było super!!!
UsuńNiesamowity pomysł z tym zamieszkaniem w wieży.
OdpowiedzUsuńNo i dowiedziałem się gdzie są te króliki :-)
Też Mareczek
Dziękuję Panu za wizytę :-)
UsuńA nie baliście się duchów w tej wieży? I że będziecie musieli po tych krętych schodach uciekać?
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Pewnie że się baliśmy :-))
Usuńświetny prezent, ja się ostatnio bardzo zafiksowałam na takie właśnie prezenty i tylko takie chce, czyli dla mnie, dla nas...masaże, spa, łikendy we dwoje zrób przyjemność dla siebie, coś fajnego we dwoje.
OdpowiedzUsuńNo pomysł z wieżą wspaniały.
Koniecznie korzystajcie z takich prezentów !!!
UsuńApartament w wieży, to brzmi naprawdę zachęcająco. O ciśnieniu nie wspomnę!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie było w wieży :-))
UsuńZamieszkałaś jak ta księżniczka w wieży, a Twój mąż był Twoim smokiem-strażnikiem 😉 Skojarzło mi się to także z Aldoną z "Konrada Wallenroda".
OdpowiedzUsuńNo proszę - co za skojarzenia :-)
UsuńWielkie gratulacje, Stokrotko!
OdpowiedzUsuńA prezent super... myślę, że sama miałabym problem z wybraniem fajnego miejsca na taką przygodę :)
To miejsce wydawało nam się najciekawsze...
UsuńJako były hotelarz nocowałem w wielu miejscach, choćby w stodole pod Radomiem czy na dworcu we Wrocławiu. Nie zazdroszczę więc ni noclegu ni Gniezna, ale gratuluję właścicielce wieży, która zrobiła coś sensownego (choć nie wiem, czy z tego da się wyżyć). Zupełnie odmienny los spotkał wieżę ciśnień w Szczytnie nieopodal Olsztyna... (Mareczek)
OdpowiedzUsuńTo był naprawdę fajny pomysł.
UsuńDzięki że do mnie zaglądasz.
Gratulacje z okazji rocznicy ślubu. Prezent bardzo pomysłowy. też bym chciała zamieszkać w wieży.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo - to były tylko dwie doby .... ale wspomnienie pozostało na zawsze :-)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji ślubu ♥️ jeśli nadal jesteście razem, to nie może być tak źle jak wspomniałaś na początku 😃🥂👍
OdpowiedzUsuńA ciepło było? Bardzo fajny pomysł, jeśli obydwojgu wam przypadł do gustu. A czy śniadania były serwowane?
Wspaniała okazja, żeby zwiedzić Gniezno. Przemyśleć początki nie tylko naszego państwa, ale swojego życia razem.
W wieży było cieplutko, ale śniadań niestety nie było prosto do łóżeczka :-))
UsuńGratulacje z okazji Rocznicy :) Byłaś w moich rejonach, bo do Gniezna mam jakieś 25 km. I nie wiedziałam, że jest tam hotelik w wieży ciśnień :) Ciekawa jestem Twoich wrażeń ze zwiedzania.
OdpowiedzUsuńBędę pisać co w Gnieźnie zwiedzałam. A hotelik bardzo sympatyczny.
UsuńAle historia! Wspaniały pomysł na prezent. Bardzo mi się spodobał. Gratulacje z okazji rocznicy. Życzę rocznic w szczęściu i zdrowiu. 🤗🫶
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję:-)
UsuńNajserdeczniejsze życzenia z okazji rocznicy! Weekend w Wieży Ciśnień to wspaniała przygoda. Romantyczna, nieco szalona i pełna historii. A Wasza wspólna historia zyskała kolejny rozdział:-)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za życzliwość.
UsuńPozdrawiam.
Congratulations 🎊 on your Anniversary. Your photos are beautiful. Thank you so much for sharing and warm greetings from Montreal, Canada ❤️ 😊 🇨🇦
OdpowiedzUsuńThank you very much for your greetings.
UsuńGratulacje z okazji tak pięknej Rocznicy.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję:-)
UsuńCudowne miejsce na rocznicę. Wszystkiego najlepszego i kolejnych wielu wielu lat w zdrowiu oczywiście. Moja koleżanka z Gdańska bardzo lubię odwiedzać Gniezno.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci Kasiu dziękuję:-)
UsuńSuper pomysł . Wybor miejsca -godny pozazdroszczenia. Serdeczne zyczenia na dalsza droge życia we dwoje i rodzinnego.
OdpowiedzUsuńRozwiazanie zagadki z krolikami- na końcu. I wszystko jasne.
Dziękuję Ci serdecznie.
Usuń