Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękno małe i duże
I nic więcej... bo pewnie wokół Was też dużo piękna... A może napiszecie gdzie jesteście w ten weekend...?

-
"moje drzewo' w Łazienkach Królewskich Najpierw kontynenty i regiony geograficzne : 1. Afryka - w...
-
Choinka przed Zamkiem Królewskim w Warszawie. I ta sama choinka wieczorem. WSZYSTKIM WAM,...
Spodziewałam się książek, a tu niespodzianka!
OdpowiedzUsuńPamiątki z podróży, ale gdy przyjrzałam się raz jeszcze, to i symboliczny przekaz znajduję :-)
My przywozimy coraz mniej, choć ostatnio złamaliśmy zasadę, bo kupiłam torbę, kapelusz i filiżanki do kawy:-)
O ten symboliczny przekaz mi chodziło...
UsuńNo trudno nie zgadnąć;-)
Usuńtylko dla 50% ....
UsuńTeż się spodziewałem książek. Pozdrawiam Stokrotkę po porannych zakupach. Byłem i w ...Stokrotce. Ograniczyłem do zera blogowanie, teraz jestem aktywniejszy na Instagramie .
OdpowiedzUsuńFotografowanie ksiazek we własnym mieszkaniu jest ryzykowne. Ktoś może napisać że to tylko okładki albo tapeta...
UsuńMoja córka że złości i rozpaczy prawie cały poniedziałek płakała!!! Ja też nie mogę się pozbierać!
OdpowiedzUsuńEla
wcale się Wam nie dziwię...
UsuńZauważyłem czerwone korale :-). Ty prawie jak Matylda Damięcka!!!
OdpowiedzUsuńA Beatka z Kasią na zmianę załamane albo wściekle!!!
Marek z dziewczynami
Wyobrażam sobie...
UsuńPodzielam Twoje uczucia...
OdpowiedzUsuńPrzytulam❤️
i ja Cię przytulam...
UsuńNic Pani nie napisała ale co trzeba pokazała.
OdpowiedzUsuńTeż Mareczek
Dziękuję.
UsuńJa ciągle mam je na szyi i chyba będą tam dlugo , wczorajszy dzień był nie do zniesienia, ciągle mi jest bardzo źle...
OdpowiedzUsuńi mnie jest źle...
UsuńTeż nam takie. Kupiłam w tamtym roku w Krakowie. I niespodziewanie okazało się, że posiadam symbol.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci.
UsuńJak widać i słychać na ciemnotę i głupotę czerwone korale jakoś nie skutkują. Jestem niesamowicie rozczarowana tym co się stało, ale gdy nieco ochłonęłam to już tylko rzuciłam w pustą przestrzeń swego pokoju kilka niecenzuralnych słów i pocieszyłam się myślą, że jestem gdzie jestem a do kresu drogi nie mam daleko. I znów się sprawdzi powiedzenie, że Polak jest mądry dopiero po szkodzie.
OdpowiedzUsuńNajgorsza jest ta bezsilność...
Usuń"Czerwone korale, czerwone niczym wino
OdpowiedzUsuńKorale z polnej jarzębiny
I łzy dziewczyny i wielkie łzy"
Ten symboliczny przekaz, "dotarł" do mnie, dopiero po lekturze komentarzy. Pozdrawiam.
Dziękuję Ci.
UsuńA słyszałaś że jakiś pisior zrobił z czerwonych korali pętlę na szyję taką na szubienicę i umieścił zdjęcie na FB?
OdpowiedzUsuńEla
Koszmar jakiś...
Usuńkiedyś była błyskawica, teraz są czerwone korale... ale jeszcze za wcześnie na chowanie ich na półkę, jeszcze policja nie pałuje pań za ich noszenie...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Mówisz ze wszystko przed nami?
UsuńJestem tak mocno wkurzona, że z pewnością długo nie dojdę do sobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Przytulam...
UsuńWitaj Stokrotko
OdpowiedzUsuńA ja spodziewałam się czegoś nieoczywistego. Książki byłyby właśnie zbyt oczywiste. Pierwsza myśl? Aniołki:)))
A tu takie miłe zaskoczenie.
Miałam kiedyś czerwone korale, jeszcze z ubiegłego wieku. Szukałam ich ostatnio, ale chyba diabeł przykrył je ogonem...
Pozdrawiam wieczorowo
Czerwone korale są teraz symbolem...
UsuńPodzielam Twój nastrój.
OdpowiedzUsuńNie trzeba słów, czerwone korale jakże są tu wymowne.
Dziękuję Ci.
UsuńKorale mogą być decydujące dla Polski. Profesor Seneszyn zakłada ruch czerwonych korali (piszę małą literą, bo do końca nie wiem, czy to będzie nazwa własna tej inicjatywy). Mam nadzieję, że Tusk zrozumie, że współpraca dla Polski i życzliwe wsparcie (bez konieczności łączenia się) jest tym, co i jego ugrupowaniu może pomóc, bardziej niż śmierdzące jaja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza. Może pani profesor mu przypomni, co można robić, zamiast stopniowego, acz stałego kierowania się w stronę dziaderstwa.
OdpowiedzUsuńKto wie co będzie dalej?
UsuńTo była ostatnia szansa dla ludzi myślących.:((
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą...
UsuńO mój Boże, jak pogarda dla ludzi, którzy myślą inaczej, wybrali inaczej.. jak pogarda dla zasad demokracji, że każdy ma taki sam głos...
UsuńNie widzę tu żadnej.pogardy...
UsuńNo cóż, jeśli jedną część społeczeństwa nazywa się ludźmi myślącymi, to jak patrzy się na tę drugą część? Nie z pogardą... dziwię się, że taka wrażliwa osoba, jak Ty, nie zauważa tego... to smutne jak bardzo oswoiliśmy się z pogardliwym sposobem wyrażania, że jej się nie dostrzega jakby była czymś normalnym
UsuńMoże ta druga część to ludzie zmanipulowani?
UsuńStokrotka
Przecież nie chodzi o to, ja nie oceniam ani jednej, ani drugiej strony w tej chwili, uważam tylko, że język zastosowany w wypowiedzi, w powyższym komentarzu jest pogardliwy i jest to dla mnie oznaka braku wrażliwości, jeśli uważa się, że taki język jest w porządku...
UsuńJedyne co mogę zrobić to Cię przeprosić...
UsuńStokrotka
🙁 - bo co więcej mogę napisać?…
OdpowiedzUsuńNo właśnie...
UsuńOczekiwałem, że to będą książki więc fetysz babci od razu rzucił się w oczy. A Pani profesor jak zwykle w formie, nawet w tak trudnej dla siebie chwili.
OdpowiedzUsuńTo prawda. A te czerwone korale to teraz symbol.
UsuńStokrotka
Zaskakujące! :)
OdpowiedzUsuńTe korale?
UsuńStokrotka
Droga Stokrotko, jeżeli po wyborach w dalszym ciągu czujesz smutek i samotność, pamiętaj. Jest Nas ponad 10 milionów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Łucja-Maria
Dziękuję Lucjo. W tych 10 milionach jest też cała moja rodzina.
UsuńStokrotka