/A kasztany kwitną chociaż matur nie ma.../
Iwonę Danutę Startek, która jest poetką, aforystką, filozofką i znawczynią muzyki poważnej mam zaszczyt znać osobiście.
Za Jej zgodą przepisuję trzy aforyzmy i wiersz.
Przeczytajcie proszę uważnie...
1."Słowa podziwu ludzi głupich przynoszą ujmę; krytyka z ust mądrych przynosi zaszczyt."
2."Bystry nurt rzeki tworzą opierające się swoim ciężarem kamienie, a nie płynące na powierzchni bezwładne i lekkie śmiecie."
3."Aby wygrać w zderzeniu z kanalią, człowiek musi przestać być człowiekiem."
"Zimowe śniadanie na rynku"
chodniki jeszcze ciche
śpią na gzymsach gołębie
i pies w bramie zwinięty w kłębek
parasolki bezrobotnych przewodników
wirują wieloma językami
w namiocie nad stolikami
rozmowy w aromatach kawy
spojrzenie biegnie za dźwiękiem
zegara na wieży
za plecami stukot kopyt na bruku
rozpoczyna turystyczną dniówkę
w drucianym kominku ogień
roztapia resztki szronu
mogę bez rękawiczek
przewracać kartki szukając miejsca
i trzymać długopis w pogotowiu
a nuż zdarzy się chwila
i trzymać długopis w pogotowiu
a nuż zdarzy się chwila
niepowtarzalna i milczenie
stanie się słowem
------------------------------------------------------------------------
A te bzy z Łazienek Królewskich to oczywiście dla Poetki.------------------------------------------------------------------------
Stąd tak wielu l-u-dz-i przegrywa.
OdpowiedzUsuńRozumiem że to komentarz do aforyzmu nr 3.
UsuńNaturalnie.
UsuńDziękuję :-)
UsuńAforyzmy zawsze chyba aktualne, wiersz przepiękny - zawsze warto mieć długopis w pogotowiu...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla obu autorek:-)
Dziękuję Asiu :-)
UsuńPiękne. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Autorki :-)
UsuńPrzepiękny wiersz.
OdpowiedzUsuńA aforyzmy to samo życie.
Pozdrowienia dla Pani Poetki.
I dla Ciebie ma się rozumieć :-)
Marek z dziewczynami
Ma się rozumieć - dziękuję :-)
UsuńBardzo celne aforyzmy. W każdym momencie można je zacytować i pasują do rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńBzy cudne :) Mam wrażenie, że w tym roku kwitną jak szalone, o wiele mocniej niż rok temu.
Lidio- cała przyroda jakaś taka piękniejsza - prawda?
UsuńJaguniu,
OdpowiedzUsuńaforyzmy świetne! Kłaniam się z szacunkiem Pani Iwonie, a Ciebie serdecznie pozdrawiam
Ewa z Bajkowa
Dziękuję Ewuniu.
UsuńWidziałam że docenisz aforyzmy...
:-)
Bo aforyzm jest to trudna sztuka, prawie jak matematyka i najbardziej prawdy dotyka!
UsuńEwa z Bajkowa
Ty Ewuniu jako specjalistka od aforyzmów najlepiej o tym wiesz :-))
UsuńKasztany kwitną gdyż przyroda rządzi się własnymi prawami, nie zważając na nasze harmonogramy.
OdpowiedzUsuńAforyzmy w punkt, a wiersz niezwykle piękny. Ja musiałabym mieć długopis cały czas w pogotowiu bo dla mnie każda chwila jest niepowtarzalna:-)
To może i Ty Amasjo jestes poetką???
Usuń:-)
Chciałbym być ale nie jestem, Stokrotko:-(
UsuńWszystko przed Tobą Amasjo :-)
UsuńPoetka to nie tylko ta, co wiersze składa, ale i ta, co je w duszy czuje :) anka
UsuńNo właśnie :-)
UsuńNotka wonna, budująca, swą świeżością przypomina, że mamy wiosnę :)
OdpowiedzUsuńNie wiem już, co mi wolno, a co nie, pogubiłam się. Ale wiosna to pewnik. Może jeden z niewielu, więc tego się trzymajmy.
Wiosna zawsze jest piękna Szarabajko.
Usuń:-)
Jak to dobrze, ze istnieje poezja.Aforyzmy to samo zycie, a kwiaty ciesza nie tylko poetke.Sloneczka zycze Malgosia.
OdpowiedzUsuńKochana jesteś Małgosiu :-)
UsuńAforyzmy - święta prawda dostrzeżona czujnym okiem poetki. Wiersz piękny, zastanawiam się, jakie wspomnienie za nim stoi??? Coś wiesz, Stokrotko?
OdpowiedzUsuńWiem tyle Iwono że jest prawdopodobnie związany z zimowym pobytem autorki w Hiszpanii.
UsuńDziękuję :-)
Iwonko - przed chwilą otrzymałam informację od Poetki, że ten wiersz powstał na Rynku Krakowskim w styczniu br.
UsuńTak że moje przypuszczenie było błędne.:-)
Przepiękny jest ten wiersz Pani Stokrotko.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę to przekazac Autorce.
Pozdrawiam Panie
Kasia
Dziękuję Kasiu.
UsuńMyślę że Autorka czyta komentarze :-)
Ja tam wolę aforyzmy nieco bardziej humorystyczne, te są takie poważne ;-)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego.
UsuńAle te aforyzmy są bardzo trafne.
:-)
Świetne są te aforyzmy Stokrotko.
OdpowiedzUsuńA wiersz przepiękny.
Pozdrawiam:)*
Też tak uważam.
UsuńStokrotka
Aforyzmy bardzo mądre, a wiersz piękny! Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję Polu :-)
UsuńPiękny wiersz.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam Tereso :-)
UsuńZdecydowanie wolałbym być skrytykowany przez mądrego niż cieszyć się uznaniem głupca.
OdpowiedzUsuńTo jasne jak słońce :-)
UsuńAforyzmy jakby na zamówienie do aktualnych wydarzeń pisane. Smutno mi się zrobiło. Wiersz piękny, rozpala wyobraźnię. Pozdrawiam Jagódko a dla Pani Poetki gratulacje :)
OdpowiedzUsuńNo i teraz ten moment : uda się - nie uda ???
UDAŁO SIĘ!!!!!!!!
UsuńSerdecznie dziękuję Anusiu :-))
Mądre piękne i na czasie. Brawo dla autorki.
OdpowiedzUsuńAutorka obiecała że będzie zaglądać i czytać komentarze :-)
UsuńBardzo mi się podoba ten pierwszy aforyzm.
OdpowiedzUsuńMyślę, że dwa następne też... :-)
Usuńpozdrawiam Autorki:))Obie:))
OdpowiedzUsuńOdpozdrawiamy :-))
UsuńPodobają mi się te aforyzmy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Karolinko :-)
UsuńCiekawa postać! Dziękuję, że ją przedstawiłaś:)))
OdpowiedzUsuńBardzo proszę Urszulko:-)
UsuńZaskoczyłaś mnie, Stokrotko, także tymi kwitnącymi kasztanami, bo akurat z tymczasowych moich okien kasztanowców nie widać, a jeszcze nie wychodzę. Zaskoczyłaś mnie tym świetnym wierszem... taki w moim odbiorczym stylu, bez przesadnego słownego skomplikowania, a jednak solidnym i oryginalnym, no i oczywiście to, co w poezji bardzo cenię... pointę oddającą pewną myśl, którą zapamiętuje się na czas daleki. I jeszcze jedno - lubię ten typ wierszy, które nie są li tylko westchnieniem, ukłonem miłosnym do płci (najczęściej nadobnej), czy też grzmotem bitewnym, a jest on, właśnie ten, opowieścią ubraną w piękniejszą od prozy sukieneczkę... miło było przeczytać, a i pozdrowić autorkę ode mnie koniecznie trzeba....
OdpowiedzUsuńDziękuję Kawiarenko.
UsuńMyslę że Autorce też spodoba się Twój komentarz.
:-)
Aforyzmy bardzo celne i warte zapamietania. Wiersz piękny, nastrojowy, pełen majowej delikatnosci, ale i jesiennej jakby nostalgii. U nas kasztany jeszcze nie kwitną. Za zimno dla nich!:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olgo :-)
UsuńW aforyzmach me wyniki,,
UsuńNapisałem dwa tomiki.
JanToni - mam obydwa te tomiki z Twoimi dedykacjami...
Usuń:-)
Tyle spraw chciałbym mieć w nosie,
OdpowiedzUsuńale jak je zmieścić?
Super!!! :-)
UsuńDziękuję miłym Czytelnikom za pochlebne komentarze. Stokrotka zdecydowanie przesadziła z przedstawianiem mnie jako znawczynię tego czy tamtego. Aforystyką zajmuję na razie tylko do szyflady.
OdpowiedzUsuńZ zasady nie komentuję odbioru mojej twórczości, ponieważ zostawiam czytelnikom dowolność interpetacji, nawet jeśli czasami idą one wbrew autorskim intencjom ;-) Niemniej wszystko przeczytałam z przyjemnością.
Serdecznie pozdrawiam Państwa komentujących i Stokrotkę :-)
Iwona Danuta Startek
Dziękuję Ci Poetko Najmilsza :-)
UsuńPoetka z kartką papieru i długopisem czeka na wenę rankiem, ja mam zwyczaj trzymać w pogotowiu wieczorową (nocną)porą na szafce nocnej. Efekty, jak widzę lepsze osiąga się rankiem, przy kawie , nawet, gdyby był to poranek zimowy. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTereso - pewnie i wieczorem wspaniałe wiersze powstają :-)
UsuńJakże to? Kasztany nie wiedzą, że matur nie ma? Jak matur nie ma to po co kwitną? ;)))
OdpowiedzUsuńAforyzmy takie trafne, że aż strach. Jak to jest, że tylu mądrych ludzi mówiących i piszących mądre rzeczy a głupota górą? Czyżby prawdziwych kanalii za dużo?...
Bez piękny i pachnący (za oknem), a wiersz piękny choć zimowym porankiem pisany :)anka
Anko - serdecznie Ci dziękuję za piękny komentarz :-)
UsuńEla Karczewska. Witaj Stokrotko. Aforyzmy, piękne, pasują do każdych realiów. Czytając wiersz o porannym śniadaniu na rynku, wiesz o jakim rynku myślałam.
OdpowiedzUsuńWczoraj byłam w Łazienkach, toną w kwiatach i zieleni. Przeszłam się też Agrykolą, żeby zobaczyć latarnie.
Pozdrówki. 🤗🥰
Elu - myślałaś o tym rynku o którym i ja często myślę :-))
UsuńWyobraż sobie, że ja dziś przed południem znowu byłam w Łazienkach...
Serdeczności :-))
Witaj majowym porankiem Stokrotko
OdpowiedzUsuńJak zawsze z przyjemnością przeczytałam, to co napisałam
Zawsze dowiaduję się czegoś nowego. A dzisiaj dane mi było poznać poznać poetkę, o której nie słyszałam
Pozdrawiam śpiewającymi ptakami za oknem
Serdecznie Ci dziękuję Ismeno za komentarz.
UsuńU mnie też ptaki śpiewają :-)
Dzięki, że mnie tak "ścigałaś"...Mądrego aż przyjemnie poczytać...;o)
OdpowiedzUsuńPani Poetka z pewnością się ucieszy jak przeczyta Twój komentarz :-)
UsuńPiękna poezja i bardzo trafne aforyzmy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was obie uzdolnione Panie.:)
Bardzo dziękuję Barbarosso :-)
UsuńPiękne bzy i równie piękne słowa wiersza. ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację.
UsuńStokrotka
Sporo jest prawdy w cytatach które zamieściłaś. Ja bardzo lubię cytaty, można się uczyć.
OdpowiedzUsuńPewnie że tak Puchu :-)
Usuń