Granada była ostatnim dużym miastem zwiedzanym na andaluzyjskim szlaku. Spędziliśmy w niej 2 dni. Potem był już tylko powrót do Malagi aby wsiąść w samolot i polecieć do Barcelony. A w Barcelonie po kilkugodzinnym śnie w hostelu pojechaliśmy zaraz na lotnisko aby wrócić do Warszawy.
Granada to wyjątkowo bogata i różnorodna prowincja Andaluzji. Do stolicy prowincji Granady czyli Granady jechaliśmy autostradą między przepięknymi górami Sierra Nevada czyli Gorami Snieznymi.To najwyższe pasmo górskie Hiszpanii a nawet na całym Półwyspie Iberyjskim.Ma długość 120 km. Jego strzeliste szczyty są ośnieżone przez większą część roku. To w tych górach wznosi się osiągając wysokość 3479 m npm najwyższy szczyt Hiszpanii kontynentalnej - Mulhacen. Zdobyl ten szczyt Szalony Geograf w roku 2018 w ramach zdobywania Korony Europy.
Różnorodność i bogactwo Sierra Nevada sprawiły, że ustanowiono w 1999 roku Parque National de Sierra Nevada.....z rezerwatem biosfery.
No więc jechaliśmy między tymi górami i jechaliśmy...
/Ale te najwyższe szczyty były niestety dużo dalej./
Aż przyjechaliśmy do Granady. A perłą Granady jest....
I znów Stokrotko przepiękna opowieść, w tym...Alhambra, którą jak wiesz - chciałbym zobaczyć. Pozdrawiam po zalatanym poranku, a mieszkam na 4 piętrze bez windy, ale relaks jest ;-) .
OdpowiedzUsuńWarto zobaczyc Alhambre...
UsuńStokrotka
No nieeee, nastawiłam się na czytanie o Alhambrze, a już skończyłaś zanim na dobre się zaczęło... Klimat? Ludzie? Uliczki? Kolory? Architektura?... Nic o tym nie napiszesz?
OdpowiedzUsuńKiedyś może napiszę...ale nie tutaj.
UsuńStokrotka
Szkoda, że nie tutaj, ale może i gdzie indziej będę miała okazję przeczytać...
UsuńJak napiszę to z pewnością dam Ci namiary na ten tekst.
UsuńStokrotka
Jakie to cuda są na świecie 😃🌼🌼🌼
OdpowiedzUsuńPojęcia nie mamy dopóki ich na własne oczy nie zobaczymy.
UsuńStokrotka
To mówisz żeby się wybrać do Andaluzji??? :-))
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Koniecznie...I nie pożałujecie.
UsuńStokrotka
Dzięki Tobie mogę zobaczyć te niesamowite miejsca i co nieco przeczytać 😉 Jak wspominasz o orientalnym klimacie, to już tylko się domyślam jak ciekawie tam musi być. Zapewne zamierzchła historia nadal o sobie przypomina 😉
OdpowiedzUsuńMiło mi że Ci się podoba.
UsuńStokrotka
Cudowne to nocne zdjęcie <3
OdpowiedzUsuńTo pierwsze czy ostatnie?
UsuńStokrotka
Miałam na myśli ostatnie, chociaż na pierwszym też genialny widok. :)
Usuńkatasza
Dziękuję.
UsuńStokrotka
Co ja bym zrobiła bez Twoich opowieści... Zdziczałabym całkiem na tej mojej obczyźnie
OdpowiedzUsuńDagmaro u Ciebie też jest pieknie...
UsuńStokrotka
Cudnie góry się prezentują. :)
OdpowiedzUsuńAlhambrę też dostrzegłam, ale góry... ;)))
Radiomuzykant-ka
Wspaniałe były Sniezne Góry.
UsuńStokrotka
Cudnie! Mam przedsmak tego, co muszę po prostu zobaczyć na własne oczy!
OdpowiedzUsuńKoniecznie Urszulko
UsuńStokrotka
Przepiękna ta Alhambra. Rzeczywiście brak słów by opisać jej urodę. Wspaniałe te twoje opowieści o Hiszpani. Super
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Stokrotko
Zapraszam nieustannie.
UsuńStokrotka
To był mój komentarz ten powyżej. Google dalej płata mi figle i nie chce się zalogować. Czasem z kompa się da. Całuję
OdpowiedzUsuńKasinyswiat
Wiedziałam że to Ty Kasieńko
UsuńStokrotka
Już samo słowo Alhambra jest dla mnie egzotyczne i ekscytujące!
OdpowiedzUsuńjotka
Masz rację
UsuńStokrotka się z Tobą zgadza
Przepiękna ta Alhambra.
OdpowiedzUsuńStokrotko pozdrawiam z Karkonoszy.
Ela
Udanych wędrówek Elu.
UsuńStokrotka
Inny świat ;), a właściwie jego kawałek. Przyjemne jest odkrywanie nowych miejsc. Piękna ta Twoja podróż.
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich dwóch najpiękniejszych podróży. Poprzednia była do Portugalii.
UsuńStokrotka
Wspaniała podróż, do końca życia będziesz miała co wspominać...
OdpowiedzUsuńMasz rację Iwonko.
UsuńStokrotka
Granada... Pierwsze hiszpańskie miasto, które mnie urzekło wiele lat temu, gdy ktoś opowiadał o swojej podróży. Dziękuję za przypomnienie tych widoków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z moich zielonych stron
Dziękuję Ci Ismeno najserdeczniej.
UsuńStokrotka
Alhambra to jedno z tych miejsc na świecie, które zwiedza się z ogromną radością i dużą dozą podekscytowania.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Masz rację Lucjo.
UsuńPodziękowania od Stokrotki
No i dzięki Tobie, odbyłam wspaniałą podróż .... dzięki... to takie oderwanie od zabieganej codzienności...
OdpowiedzUsuńMiło mi było zabrać Cię w te podróż Alinko...
UsuńStokrotka
Jeszcze kilka rozdziałów. Zanieść do wydawnictwa. Wydrukują, zrobią promocję i będzie kolejna książka na półce. Kloszard
OdpowiedzUsuńDziękuję kloszardowi za radę.
UsuńStokrotka
Piękne miejsca. Dużo wysiłku i emocji na pewno cię kosztowała. Warto było.
OdpowiedzUsuńPewnie Krystyno że było warto.
UsuńStokrotka
Och o Alhambra, sporo ludzi do niej wzywa, może kiedyś zobaczę, ale z Moja nieudolnościa języków obcych, będę musiała poszukać tłumacza 😅
OdpowiedzUsuńSzybciutko się nauczysz Agnieszko.
Usuń