1. Agrafka znana już była w starożytności, ale jej współczesna wersja powstała przypadkiem. W 1849 roku mechanik Walter Hunt siedział przy biurku i bezwiednie wyginał kawałek drutu. Podobno był zatopiony w myślach analizując kłopoty finansowe. W pewnym momencie zobaczył, że przedmiot, który wygiął, można zacisnąć i ponownie otworzyć. W czerwcu tego samego roku opatentował wynalazek.
2. Legenda mówi, że w 1853 roku George Crum, amerykański kucharz, został zrugany przez klienta za to, że podał mu zapiekane ziemniaki zbyt wodniste i grubo skrojone. Kucharz na złość pokroił następną porcję ziemniaków w cieniutkie płatki. Klient był zachwycony. Tak z chęci zemsty narodziły cię czipsy.
3. Młody chemik Robert A. Chesebrough w latach 70-tych XIX wieku zauważył, że pracujący przy wydobyciu ropy smarują nią rany. Postanowił dokonać ekstrakcji składnika, który odpowiadał za łagodzenie i leczenie ran. Opatentował nową substancję w 1872 r. Tak powstała wazelina.
4. W 1879 roku Constantic Fahlberg pracował nad zastosowaniem smoły węglowej. Po pracy nie umył dokładnie rąk i po przyjściu do domu zauważył, że ciastka żony są słodsze niż do tej pory. Okazało się, że to nowa substancja, której resztki miał na palcach odpowiadała za wzmożenie smaku. I tak powstała sacharyna.
5. W 1886 roku aptekarz z Atlanty John S.Pemberton opracował recepturę specyfiku wzmacniającego nerwy. Pierwotnie był to napój sporządzony z wina, liści koki i orzeszków koli. Kolejna wersja syropu była już sprzedawana bez dodatku wina. I tak powstała coca-cola.
6. Choć pierwszy patent na torebki wydano w 1904 roku to dopiero użycie w 1908 roku przez importera herbaty Thomasa Sullivana małych jedwabnych woreczków spopularyzowało nową metodę . I tak powstała herbata w torebkach.
7. W 1928 roku Alexander Fleming w czasie po porządkowania laboratorium zauważył, że na jednej z szalek z kolonią gronkowca bakterie przestały się rozwijać. Okazało się, że szkło zostało przypadkowo zanieczyszczone zarodnikami niebieskiej pleśni, która zabiła część bakterii. I tak powstała penicylina.
8. W 1956 roku młody inżynier Wilson Greatbatch pracował nad rejestratorem pracy serca. Pomylił jednak jedną z części elektronicznych i okazało się, że urządzenie zamiast rejestrować, wysyła sygnały. I tak powstał rozrusznik serca.
9. W 1957 roku inżynierowie Alfred Fielding i Marc Chavannes pracowali nad nowym typem tapety. Okazało się, że produkt znacznie lepiej sprawdza się jako izolacja szklarniowa. Potem doszła funkcja ochronna przydatna w pakowaniu . Dziś folia bąbelkowa ma zastosowanie w wielu dziedzinach.
10. Pierwotnie była opracowana jako lek na dusznicę bolesną . Szybko okazało się że efekty ubocznie viagry odsunęły na drugi plan pierwotne zamierzenia chemików.
Porzekadło głosi: "człowiek strzela, pan Bóg kule nosi".Jak widać - odnosi się do różnych dziedzin i przynosi inny skutek od zamierzonego, ale jaki pozytywny 😃🌼🌼🌼
OdpowiedzUsuńJak zwykle masz rację Anko.
UsuńStokrotka
🙂🙂🙂
UsuńCaluski od Stokrotki.
UsuńTu Jardian Stokrotko. Z zainteresowaniem przeczytałem, pozdrowienia .
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne.
UsuńStokrotka
Czyli wiele wynalazków powstało... przypadkiem. :) Choć trzeba przyznać autorom, że bez ich zaangażowania i wnikliwości nic by z tego nie było.
OdpowiedzUsuńOczywiście ze tak.
UsuńStokrotka
O wynalazcach i ich wynalazkach wiemy co nieco, ale kto wynalazł KOŁO tego nie można odnaleźć.
OdpowiedzUsuńMusimy szukać...:-))
UsuńStokrotka
Świetne są te twoje ciekawostki Stokrotko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Dziękuję Ci.
UsuńStokrotka
W większości przykładów, to przypadek spowodował te wszystkie rewelacje:-)
OdpowiedzUsuńOczywiście Asiu.
UsuńStokrotka
Geneza wynalazków potrafi zaskakiwać. Mój nieżyjący już kolega, który zmagał się z wieloma poważnymi, lecz niezdiagnozowanymi zaburzeniami psychicznymi miał na koncie wiele wynalazków, bowiem jednym z objawów jego zaburzeń była nieopanowana chęć robienia wszystkiego inaczej niż inni. Stąd wiele wynalazków kulinarnych, jak dodanie startej cebuli dla ożywiania smaku marchewki tartej, czy siekanego drobno ogórka kiszonego do ożywienia sałatki z siekanego pora i tartego jabłka. Wynalazł też sposób wiązania sznurówek, który zapobiegał ich samoczynnemu rozwiązaniu. Jednym z jego wynalazków było odpalanie jakiegoś starego modelu laptopa poprzez dotykanie żarem od papierosa jakiegoś lutu dwóch drucików. Jakim cudem odnalazł miejsce, które trzeba podgrzewać (musiał w tym celu wyłamać kawałek obudowy laptopa) - pozostaje jego słodką tajemnicą!
OdpowiedzUsuńZnam osobę która robi wszystko inaczej niż inni... ale niestety nie udało się jej wszystkiego wynaleźć.
UsuńStokrotka
I co najlepsze - wynalazki te funkcjonują do dzisiaj.
OdpowiedzUsuńPewnie ze tak.
UsuńStokrotka
Znałam tylko 5, 7 i 10. Bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne.
UsuńStokrotka
Nie wiedziałam o wazelinie!
OdpowiedzUsuńA o reszcie wiedziałaś? Niesamowita jesteś!
UsuńStokrotka
Super ciekawostki. Motywacja to podstawa...reszta się ,,jakoś ułoży,, Hi, hi
OdpowiedzUsuńNo jasne :-)
UsuńStokrotka
Jak zwykle bardzo ciekawe - dziękuję.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji agrafki zastanowiłem się czy ktoś opatentował spinacz biurowy, w jakichś rozważaniach na temat ergonomii wyczytałem że jest to szczyt prostoty a ma wiele zastosowań - np jako spinka do krawata.
Serdeczności Lechu.
UsuńStokrotka
I like your site and content. thanks for sharing the information keep updating,
OdpowiedzUsuńlooking forward for more posts. Thanks Knowledge Articles
Thank you.
UsuńStokrotka
Przypadek , gdyby nie on to wiele rzeczy by się nie wydarzyło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak właśnie jest Krystyno.
UsuńStokrotka
Bardzo dziękuję za ciekawe informacje.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę.
UsuńStokrotka
folia bąbelkowa także ma swoje zastosowanie uboczne, jako narzędzie do medytacji, bardzo wciągającej zresztą: pykamy bąbelek po bąbelku między palcami i jest taka jazda, że pół rulonu można przepykać podczas takiej sesji...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Oj można, można... :-))
UsuńStokrotka
Czyli wszystko to powstało zupełnie przypadkowo? Niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńNa to wygląda Urszulko.
UsuńStokrotka
Bardzo ciekawy wpis, przypadki z wynalazkami, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
UsuńStokrotka
Najbardziej mi się podobała notka o agrafce i herbacie w torebkach. Bardzo interesujący wpis Stokrotko. U mnie Tatry specjalnie dla Ciebie :) Dawno ich nie było. Ściskam mocno
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu. Z pewnością Twoje Tatry obejrzę.
UsuńStokrotka
Skąd Ty Stokrotko te wszystkie informacje bierzesz?
OdpowiedzUsuńEla
To wszystko z nudów Wysoki Sądzie:-)))
UsuńStokrotka
Masz pojecie ze my dopiero teraz odespalismy nasz wyjazd w Tatry.
OdpowiedzUsuńA wynalazki sa zawsze przypadkiem.
Marek z dziewczynami
A my dopiero teraz zaczynamy odsypiac.
OdpowiedzUsuńStokrotka
Bardzo ciekawe informacje ( jak zawsze) Joanna R.
OdpowiedzUsuńCaluje Cie Joasiu.
UsuńStokrotka