Dzisiaj zapraszam Was na spacer mostem o nazwie Kapellbruecke, czyli Mostem Kaplicznym albo Mostem przy Kaplicy. My spacerowaliśmy po tym moście w sierpniu roku 2009 roku.
Jest to najstarszy drewniany i zadaszony most w Europie. Kryty na całej dlugosci 204 metrów. Biegnie ukosem przez rzekę Reuss w Luzernie w Szwajcarii. Można powiedzieć że most ten jest symbolem Lucerny. Zbudowano go prawdopodobnie w roku 1333, chociaż co do tego nie ma pewności.
Na jednym końcu mostu na prawym brzegu rzeki znajduje się kaplica św. Piotra.
Najpiękniejsza na moście, chociaż całkiem zwyczajna jest ośmiokątna murowana wieża o wysokości 34 m. Widoczna jest na pierwszym zdjęciu. Powstała ona wcześniej niż sam most, bo około roku 1300 jako część miejskich murów obronnych i służyła na przemian jako arsenał, skarbiec, areszt, miejskie archiwum i miejsce tortur.
W XVII wieku wnętrze mostu ozdobiono 112 trójkątnymi malowidłami, które przedstawiały sceny z historii Szwajcarii oraz Lucerny - były to m.in. biografie patrona miasta św. Leodegara i patrona Szwajcarii św. Maurycego.
W roku 1993 wybuchł na moście pożar. Zostały zniszczone prawie wszystkie malowidła. Most odbudowano i zrekonstruowano prawie wszystkie malowidła.
Wiele jest pięknych, starych mostów w Europie. Prawie wszystkie są kamienne. Ten w Luzernie jest drewniany. I zawsze pełen kwiatów.
No i są także mosty młodsze, stalowe...
Jestem pewna, że wiele razy spacerowaliście jakimiś zabytkowymi mostami... I to nie tylko w Europie.
Napiszcie proszę jakimi.
No, ja raczej zabytkowymi mostami jak dotąd nie spacerowałem Stokrotko, albo nie pamiętam ;-). Pozdrawiam po porannych zakupach i znad sprzątania. Stokrotka będzie ... jutro .
OdpowiedzUsuńMoże nie wiedziałeś ze jakiś most był zabytkowy...
UsuńMost Karola, Praga. Figury na moście miały wiszące lodowe gile :D
OdpowiedzUsuńNo proszę... ale most Karola naprawdę jest piękny...
Usuńpewnie by mi się tych mostów uzbierało, tak pierwsze z brzegu to Praha, Avignon i Stańczyki... ale jeśli chodzi o mosty zadaszone, to najbardziej mi się kojarzy most w fikcyjny z filmów o Betlejuice, to znaczy on jest prawdziwy, ale gra inny, już wymyślony most...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Jeśli chodzi o mosty w Stańczykach to widziałam je z dołu. Nie można było na nie wchodzić...
Usuńto ciekawe... ja po tym moście /tak, dokładniej: mostach/ w Stańczykach chodziłem dość dawno, a raczej biegałem w ramach obozu karate... to jeszcze nie było tak znane miejsce... potem dopiero odkryli je bungeejumperzy, a wreszcie pojawiło się w filmie "Ryś"... być może obiekt został już tak zdemolowany turystycznie, że wymagał konserwacji, stąd ten zakaz...
UsuńNa to wychodzi że to dlatego był ten zakaz. Ciekawa jestem czy teraz można chodzić, bo może w międzyczasie go jakoś zabezpieczono.
UsuńMost Karola w Pradze to największy kamienny zabytkowy most po którym przeszłam. Jednak w moim mieście o rzut beretem od mojego miejsca zamieszkania mam nie taki mały i bardzo ciekawy most kamienny na Oławie blisko jej ujścia do Odry. Jak wiesz we Wrocławiu mostów jest bardzo dużo i spora ich część jest zabytkowa. Niedawno wyremontowali zabytkowe mosty Pomorskie.
OdpowiedzUsuńJednak most Karola to jest debeściak!!!
UsuńTez mi tylko Most Karola przychodzi do głowy, a ten pokazany przez ciebie jest cudowny!
OdpowiedzUsuńAsiu , ten drewniany most jest naprawdę piękny...
UsuńNie będę oryginalna, bo tylko Most Karola.
OdpowiedzUsuńJak zdrowie, Jagódko?😘
Dziękuję Halinko.
UsuńJakoś tak średnio z tym zdrowiem...
Spacery mostami...
OdpowiedzUsuńWyznam, że dla mnie najbardziej pamiętne są mosty w Warszawie - most na Trasie WZ łączący schody ruchome i ZOO.
Most Kierbedzia - głównie ze względu na nazwę i Most Poniatowskiego.
Inna rzecz, że na piechotę przeszedłem tylko mostem Poniatowskiego.
Lechu - mamy teraz w Warszawie taki fajny most pieszo-rowerowy. Już o nim pisałam kiedyś...
UsuńMostem Kierbedzia (Śląsko-Dąbrowskim) parę razy przechodziłem, a nawet się pod nim kąpałem! Mój śp. znajomy, ratownik, w tamtym miejscu wyratował parę osób i nawet otrzymał medal "Za Ofiarność i Odwagę."
UsuńNo proszę- to Ty Warszawiak jesteś!!!
UsuńNajpiękniejszy i jedyny dla mnie z tych mostów zabytkowych to Most Karola w Pradze. Spacerowałam po nim kilka razy.
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do zdrowia Stokrotko.
Ela
Dziękuję Elu.
UsuńJakoś jeszcze egzystuję...
Pozdrawiam sobotnio po zakupach - byłem z rana w ...Stokrotce.
OdpowiedzUsuńJardanie - bardzo Ci dziękuję.
UsuńJeszcze jest mały most Karola w Kłodzku. Tylko czy on teraz nie ucierpiał.
OdpowiedzUsuńTen most w Kłodzku jest też bardzo stary. Na szczęście nie ucierpiał w czasie ostatniej powodzi,
UsuńMoże się powtarzam ale cieszę się że mogę z Panią podróżować...
OdpowiedzUsuńTeż Mareczek
Dziękuję Panu. Pozdrawiam.
UsuńPani Stokrotko nikt z mojej rodziny nie słyszał o tym moście. A on taki śliczny.
OdpowiedzUsuńKasia
Kasiu - pewnie że śliczny :-)
UsuńWitaj już wiosennie Stokrotko
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy już pisałam, ale miłość do mostów mam we krwi. U mnie to rodzinne. Dziadek przed wojną "budował" takie w obecnej Ukrainie.
Pozdrawiam słonecznie żółtym uśmiechem forsycji
No proszę ... to dopiero ciekawa sprawa.
UsuńGratuluję Ci dziadka Ismeno.
Nie bylam, przeczytałam i obejrzałam z.przyjemnością.
OdpowiedzUsuńRadiomuzykant-ka
Serdecznie Ci dziękuję.
UsuńJak to jest że zawsze jak coś piszesz o swoich podróżach to mamy ochotę natychmiast tam pojechać !!!
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
To chyba największy komplement !!! Dzięki serdeczne. :-)
UsuńWitaj, Stokrotko.
OdpowiedzUsuńTrochę tych mostów było, więc zamiast je wymieniać, pochwalę Ci się jednym z naszych gwarowych wyrażeń:) O kimś, kto z gołą głową przechodzi przez most, mówi się u nas: "Szedł bez mostek przez czapki." Poważnie:)
Pozdrawiam:)
Ale fajne :-))
UsuńNigdy nie zastanawiałem się, jakimi zabytkowymi mostami spacerowałem… raz przeszedłem mostem „Rainbow Bridge” pomiędzy miastami Niagara Falls w Kanadzie i w USA. A poza tym to przejeżdżałem mostami samochodem—nawet nie wiem, czy byłoby możliwe po niektórych przejść na nogach.
OdpowiedzUsuńZa to rok temu przeszedłem po prymitywnym moście na rzece Mississippi River, a nawet pod nim przepłynąłem—jak też z jednego brzegu tej rzeki na drugi i z powrotem. Jednak nie przypuszczam, aby był zabytkowy…
To masz super-mostowe wspomnienia :-))
UsuńDziękuję i pozdrawiam.
no i tu mnie masz, nie byłam jeszcze w Szwajcarii :-)
OdpowiedzUsuńA wiesz że Szwajcaria jest jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach...???
Usuńpiosenka o mostach, właściwie o jednym szczególnym moście
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=JVPK3uIu7EE&list=PLtUxNHFxc3SRKFc5tAjosDgmX0vfOQjr_&index=13
Wysłuchałam. Piękna ale bardzo smutna, Słucham następnych ... coraz bardziej smutne. Nawet przerażające...
UsuńSpacerowałam tym mostem w Lucernie :) zastanawiałam się, dlaczego nie poprowadzili go krótszą trasą, tylko na skos? No i piękny jest kamienny zadaszony most we Florencji - Most Złotników, spacerowałam po nim. a w Poznaniu mamy ciekawy most Biskupa Jordana, który znów połączył Ostrów Tumski (gdzie Katedra) ze Śródką (dawna osada, teraz atrakcja turystyczna). Most zbudowano wykorzystując żeliwne przęsła starego mostu Rocha (przez Wartę). Co ciekawe, te charakterystyczne półkoliste przęsła tak sie zrosły z mostem Rocha, że po remoncie wymieniono stare przęsła (te które dostał most Jordana) na nowe, też półkoliste, by zachować ten charakterystyczny widok :) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńNo tak Haniu most Ponte Vecchio we Florencji to faktycznie cudo... Ciekawe mosty są też we Wrocławiu i w Poznaniu.
UsuńDziękuję Ci bardzo za wszystkie informacje na temat tych mostów.
Ooooo, to jest cudowny most! Oryginalny.
OdpowiedzUsuńPewnie, że cudowny,,,:-)
UsuńCzytała Pani? Właśnie podali że zawalił się jakiś zabytkowy most w Hiszpanii. Na onecie podają.
OdpowiedzUsuńTeż Mareczek
Czytałam właśnie. To na skutek powodzi...
UsuńSuper zdjęcia, a wcześniej nie słyszałam o tym moście....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!