Tekst dedykuję Izie z Płocka, czyli mojej synowej...
W katedrze, w tzw. Kaplicy Królewskiej znajduje się sarkofag ze szczątkami Władysława Hermana i jego syna.
Słynne drzwi płockie składające się z 26 kwater zostały odlane w brązie w Magdeburgu w 1158 roku, a więc o 20 lat wcześniej niż słynne drzwi gnieźnieńskie. Niestety od 1430 roku znajdują się soborze w Nowogrodzie Wielkim w Rosji. Jest kilka hipotez w jaki sposób i dlaczego tam się znalazły. Drzwi, przez które wchodzi się do katedry są wierną, ale jednak kopią tamtych słynnych.
W salach znajdującego się tuż obok katedry muzeum diecezjalnego znajduje się wiele eksponatów mających wielką wartość historyczną np: kielich Konrada Mazowieckiego, herma św, Zygmunta i wspaniałe gotyckie monstrancje.
Naprzeciwko katedry stoi zamek. Ta gotycka budowla, wzniesiona przez Kazimierza Wielkiego na miejscu zamku Władysława Hermana, była siedzibą książąt mazowieckich do końca XV wieku. Był to już zamek obronny a właściwie potężna warownia. Niestety w roku 1532 jej część wraz ze skarpą osunęła się do Wisły. Najpiękniejsza wieża zamku, nakryta charakterystycznym cebulastym hełmem, pełniła kiedyś funkcję katedralnej dzwonnicy, póżniej zmieniła nazwę na Wieżę Zegarową. Po potopie szwedzkim z oryginalnego zamku Władysława Hermana pozostały właściwie jedynie mury obronne, ale i te rozebrano na początku XIX wieku w czasie pruskich rządów. Natomiast z zamku Kazimierza Wielkiego pozostały wieże Szlachecka i wspomniana już wyżej Zegarowa.
W murach zamku znajduje się Muzeum Mazowieckie, które kontynuje tradycje zasłużonej instytucji kultury powstałej z inicjatywy Towarzystwa Naukowego Płockiego w 1821 roku. To właśnie w tym muzeum znajdują się najwspanialsze zbiory secesyjne w Polsce.
W Płocku znajduje się najstarsza z istniejących i działających w tym samym miejscu szkół w Polsce, jest to słynna Małachowianka. Powstała w XII wieku i była wtedy oczywiście szkołą przykościelną. Jej historia jest bardzo długa i ciekawa, szkola doczekała się niejednaj monografii.
W najstarszej zachowanej części szkoły utworzono muzeum szkolne, a w przylegającej do niej gotyckiej wieży znajduje się obserwatorium astronomiczne.
Jednym z pierwszych wyitnych absolwentów tej szkoły był słynny średniowieczny prawnik Paweł Włodkowic - obrońca interesów Polski w sporze z Krzyżakami. Innymi wybitnymi osobistościami, które ukończyły tę szkołe byli: Ignacy Mościcki, aktor Wincenty Rapacki. socjolog Ludwik Krzywicki, fizyk Jerzy Pniewski, premier RP Tadeusz Mazowiecki, podróżnik Tony Halik. Ukonczyla ją także Iza, której zadedykowałam ten tekst.
Z wieży stojącego na odnowionym rynku ratusza codziennie w samo południe i o godzinie osiemnastej grany jest przez trębacza Hejnał Płocki. Wytworny klasycystyczny ratusz został zaprojektowany przez samego Jakuba Kubickiego, tego samego architekta, który był twórcą warszawskiego Belwederu. Duża atrakcją dla najmłodszych turystów jest ruchoma scena pasowania na rycerza Bolesława Krzywoustego, która odbywa się na wieży ratuszowej tuż po hejnale.
Widok ze Wzgórza Tumskiego na Wisłę i na drugi jej brzeg zawsze zachwycał. Najpierw średniowiecznych władców polskich, którzy się tu osiedlali, potem wszystkich innych mieszkańców tej dawnej stolicy. Zachwyca nadal wszystkich, którzy tam się znajdą.
Urodzony i mieszkający przez wiele lat w Płocku znany liryk, Władysław Broniewski, tak pisał w swoim poemacie "Mazowsze":
"Mnie ta ziemia od innych droższa
ani chcę, ani umiem stąd odejść..."
--------------------------------------------------------------------------------------
Tekst powstał kilka lat temu i znajduje się w mojej książce pt: "Nadal wariuję"
Jak już wspomniałem Stokrotko - nie miałem okazji być w Płocku. Wszystko przede mną, pozdrawiam, na południu śnieg z deszczem :-) .
OdpowiedzUsuńDziękuję za obecność na moim blogu :-)
UsuńStokrotko, wspaniale jest poszerzać wiedzę, dziękuję za interesującą notkę :)
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam Cię serdecznie i ciepło, :)
Dziękuję An-So i przytulam się do Ciebie serdecznie :-)
UsuńJaguniu,
OdpowiedzUsuńpięknie piszesz o Płocku i piękne masz z tego miasta wspomnienia... Niestety, nie byłam - wielka szkoda!
Serdecznie Cię pozdrawiam
Ewa z Bajkowa
Ewuniu - może uda nam się kiedyś razem do Płocka pojechać???
UsuńGdyby nie to że mam te książkę to kupiłbym ją 😀
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Nie kupiłbyś ... bo od kilku lat nie mam już żadnego egzemplarza :-))
UsuńSzkoda Stokrotko że już nie masz ani jednego egzemplarza tej książki bo kupiłabym dla koleżanki...
UsuńEla
No niestety Elu....
UsuńPozdrawiam jeszcze raz Stokrotko. Jak wiesz, książek już nie kupuję, jedynie e - booki. Z papierowymi się nie mieszczę, wyjątek robię dla podręczników - repetytoriów. A pozdrawiam po ... 26 minutach zakupów, była w tym ...Stokrotka. Miłego dnia, na południu prószy :-) .
OdpowiedzUsuńPamiętam Jardianie, pamiętam :-)
UsuńUwielbiam takie szczegółowo historyczne wycieczki po mniej mi znanych zakątkach Polski :) Bardzo poszerzyłaś moją wiedzę na temat Płocka, o którym jedynie w czasach szkolnych słyszałem, że "kiedyś tam" był krótko stolicą Polski.
OdpowiedzUsuńCelcie Najmilszy cieszę się bardzo że znajdujesz na moim blogu ciekawe informacje 😀
UsuńNie znam Płocka , z ciekawością przeczytałam.
OdpowiedzUsuńKrystyno.... Plock nie lezy daleko od Warszawy....
UsuńDziękuję. :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę:-)
UsuńWitaj, Stokrotko.
OdpowiedzUsuńW Płocku byłam kilka razy tylko przejazdem, więc z tym większym zainteresowaniem przeczytałam obie części. Jeśli tylko będę miała okazję - na pewno postaram się zawitać na dłużej.
Pozdrawiam:)
Polecam to miasto z całego serca 😀
UsuńNie byłam nigdy w Płocku, nawet przejazdem i nie znam tego miasta, więc z ciekawością przeczytałam te informacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za zainteresowanie...:-)
UsuńNa szczęście mam Twoje książki i mogę do nich wracać:-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło to czytać....
UsuńSerdeczności Asiu...
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńNigdy w Płocku nie byłam. Żadnego przewodnika o tym mieście też nie czytałam. Dziękuję, że chociaż w ten sposób poznałam nowe dla mnie miasto.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mi miło.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Drzwi gnieźnieńskie widziałam, płockich - nie. Może będzie jeszcze kiedyś okazja :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością będzie Hanno. 😀
UsuńCiekaw byłem, gdzie w końcu zawędrowałaś. Będę dalej Cię podglądał.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam 😀
UsuńMuzeum Mazowieckie to dla mnie numer jeden w Płocku, choć wiele miejsc jest tam cudnych!
OdpowiedzUsuńI bardzo słusznie bo to muzeum jest niezwykle ciekawe.:-)
UsuńBardzo pięknie zebralas wszystko co istotne w Płocku a tych istotnych tematow jest w Płocku dużo. ..trzeba do Płocka wrócić
OdpowiedzUsuńPiszę telefonem z Ustrzyk zakopanych w śniegu. .pozdrawiam Grazyna
Dziękuję Grażynko za Twój telefonowy komentarz :-)
UsuńZ wielką przyjemnością czytam Pani teksty szczególnie te o Polsce...
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
UsuńŁadnie tam, zresztą "piękna nasza Polska cała..." 🌼🌼🌼
OdpowiedzUsuńPewnie ze piękna...
UsuńDziękuję za komentarz na moim blogu i zaproszenie tu.
OdpowiedzUsuńCzęść z płockich zabytków widziałam podczas mojej jesiennej podróży po Mazowszu i okolicach. Chętnie tam wrócę, gdyż miasto ma wiele do pokazania.
To prawda Płock jest ciekawym miastem.
UsuńDziękuję za wizyty na moim blogu...