piątek, 20 października 2023

A na rynku w Toruniu...

 ... stoi przepiękny ratusz a przed ratuszem pomnik Mikołaja Kopernika. Bo Toruń to miasto Kopernika.

Toruński Ratusz Staromiejski to jedna z największych ceglanych budowli ratuszowych w Europie. Zbudowany jest na rzucie prostokąta o wymiarach 43,7 z 52,4 m z dużym dziedzińcem pośrodku, do którego prowadzą od południa i północy dwa przejścia. Jest to gotycki, przepiękny XIV wieczny gmach z czerwonej cegły, który dostawiono do wiek starszej wieży strażniczej /którą w czasie przebudowy ratusza podwyższono/. Ratusz Staromiejski swoją konstrukcją nawiązuje do swoistego kalendarza, gdzie wieża oznacza rok kalendarzowy, 4 narożne wieżyczki to pory roku, 12 głównych sal to miesiące, a pozostałe mniejsze 52 mniejsze komnaty symbolizują tygodnie i w końcu 365 okien to dni...
Największych zniszczeń budowla doznała podczas walk ze Szwedami w roku 1703.

Drugi wspaniały gmach na Toruńskim Rynku to Dwór Artusa, pierwotny gotycki gmach, który powstał w roku 1385. Dzisiaj to już trzeci gmach w tym miejscu, w  którym odbywają się przeróżne kulturalne wydarzenia. Na zdjęciu po lewej stronie widoczny jest Pomnik Flisaka na fontannie z żabami. Postać na pomniku to legendarny flisak wiślany Iwo. Toruń był miejscem gdzie flisacy spławiający w dól Wisły towary mieli swój punkt postoju.


Rynek Toruński otaczają piękne kamieniczki. W niektórych bywały kiedyś  koronowane głowy. Na zdjęciu tylko kilka tabliczek informujących o tym.

Znajdujący się w narożniku rynku Pomnik Osła nawiązuje do wymierzanych kiedyś w tym miejscu kar za różne przewinienia. Od XV do XIX  wieku znajdował się w tym miejscu pręgierz w formie słupa przy którym dokonywano kary chłosty i obcinania rąk złodziejom. Potem umieszczono w tym miejscu drewnianego osła z wyostrzonym grzbietem pokrytym ostrą blachą. Sadzano na nim karanych żołnierzy straży, dodatkowo obciążając ich nogi ciężarkami... a więc kara była bardzo bolesna i upokarzająca. Uprzedzając Wasze pytanie .... ta dziewczyna oparta o osła to mama moich wnuków...


Przemiłym akcentem na Rynku Toruńskim jest Pieseczek Filuś z kapeluszem i parasolem profesora Filutka. Ta rzeźba powstała w roku 2005 i nawiązuje do postaci profesora Filutka - bohatera cyklu rysunkowego publikowanego na łamach pisma "Przekrój", który stworzył związany z Toruniem i spędzający tu młodość grafik - laureat Orderu Uśmiechu Zbigniew Lengren.

W Toruniu spędziliśmy weekend / tzn. Cała Siódemka/ od 6 do 8 października br.  Chcecie żebym jeszcze coś o tym napisała?
No to Wam pomogę 😃 ... tzn. napiszę !!! 😁

40 komentarzy:

  1. No i gdzie ten Filutek poszedł, że piesek musi na niego czekać? Czy tam jakaś knajpa jest w pobliżu czy coś innego? A może poszedł oglądać się za dziewczynami, jak to Filutek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Notario na rynku w Toruniu sa dookola wspaniale sklepy z piernikami, nastrojowe kawiarnie i kluby. I piekne torunianki.
      A wszyscy turysci podziwiaja Filusia wiec on jest bardzo zadowolny czekajac na swojego pana:-)
      Stokrotka

      Usuń
  2. Napisz, miło poczytać o ulubionym mieście , gdy odwiedzał ktoś inny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tu Jardian . Przejeżdżaliśmy w tym roku przez Toruń. Pozdrawiam Stokrotkę, po wizycie w Stokrotce i na bazarku ;-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Ps. Ale jechaliśmy znad Morza niestety obok : .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nastepnym razem zajrzyjcie do Torunia.
      Stokrotka

      Usuń
  5. Cudny jest Toruń i już.
    Kiedy ciąg dalszy?
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
  6. Na rynku... jakoś taki tytuł wpisu skojarzył mi się z piosenką; a na tym rynku w Krakowie, domy stanęły na głowie...
    A w Toruniu?
    Nie jest lekko, pierwsze co mi wyszło to:
    Przyleciał ptaszek z Wielunia,
    usiadł na rynku Torunia
    A-sa tadarasa...
    A na tym rynku w Toruniu,
    spotkałem Ciebie Jaguniu.
    A-sa tadarasa...
    Zaśpiewaliśmy: raz-dwa-trzy,
    Kopernik stoi i patrzy
    A-sa tadarasa...
    Kopernik, ten co wstrzymał słońce, ruszył ziemię,
    rzekł: dziaduniu - stuknij się w ciemię,
    a Ty, Jaguniu - pisz.
    A śpiewać wam - A kysz!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesliczny wierszyk Lechu!!!. Bardzo Ci za niego dziekuje :-).
      Stokrotka

      Usuń
  7. Toruń- piękne miasto! Była razy dwa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Stokrotko byłam w Toruniu jeszcze z wycieczką szkolną a więc okropnie dawno.
    Czekam na ciąg dalszy.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu wtedy wtedy Torun tez z oewnoscia byl piekny :-)
      Stokrotka

      Usuń
  9. Takze czekam na dalszy ciag. Pozdrowienia dla calej siodemki Malgosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznosci od Stokrotki Malgosiu :-)

      Usuń
  10. Dawno nie byłam, źle mi się kojarzy, czas z tym skończyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domyslam sie.... ale my nie "rydzykowalismy" :-))
      Stokrotka

      Usuń
  11. Byłam w Toruniu jakiś czas temu. Czekam na dalszy ciąg. Dziewczyna bardzo piękna.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie witam i pozdrawiam Lucjo.
      Stokrotka

      Usuń
  12. Widziałam pomnik Kopernika. Byłam też w jego domu. Ten osiołek to ciągle macany jest :D. Ale najważniejsze, że krzywda mu się nie dzieje. ;) Toruń ciekawe miasto, więc chętnie poczytam o Twoich wrażeniach więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam do przeczytania drugiej czesci.
      Stokrotka

      Usuń
  13. Pisz, pisz... bardzo przyjemnie się czyta te Twoje opowieści. A Pani, która jest mamą Twoich wnuków - bardzo, bardzo sympatycznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Podobnie jak jotka lubię baaaaardzo Toruń. Czuję do niego niesamowity sentyment. W Dworze Artusa mieliśmy wykłady z filozofii i logiki. Z zajęć logiki nawiewałam nad Wisłę, albo do kina. Wtedy był czas seansów kinowych np.: o 11.00. :) Świetny wpis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje i zapraszam na ciag dalszy.
      Stokrotka

      Usuń
  15. Pisz, pisz, o Toruniu zawsze warto🙂 to jedno z moich ulubionych miejsc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale Ci sie Ewo nie dziwie...
      Stokrotka

      Usuń
  16. Ah strach się przyznać , nie byłam w Toruniu. Dzięki za tyle informacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To niebtak daleko od Warszawy. I tez nad Wisla lezy...
      Stokrotka

      Usuń
  17. Myślę, że robiliście własne pierniki w Piernikowym Muzeum. :-)
    I byliście na seansie w planetarium.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ulach.
      Zaoraszam na ciag dalszy :-)
      Stokrotka

      Usuń
  18. Napisz, proszę napisz jak najwięcej. Przypomnę sobie czasy ( końcówka 80-ego roku), gdy co dwa tygodnie jeździłam na UMK, aby kosić kiełki kukurydzy w ramach mej pracy magisterskiej. A po drodze jeszcze były wyłączania prądu, bo siadało wszystko. Mam wielki sentyment do Torunia, i zawsze staram się co jakiś czas zobaczyć to miasto od nowa.
    Pozdrawiam serdecznie! :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz Fuscilko wyjatkowe wspomnienia z Torunia.
      Dziekuje Ci za nie i zapraszam w poniedzialek.
      Stokrotka

      Usuń
  19. Przepięknie opisałaś moje obecne tymczasowe miasto, ale dlaczego nie dałaś znać, że będziesz??? Przytuliłbym się do tego osła :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andrzeju... nie chcialam Ci zawracac glowy...
      Stokrotka

      Usuń

Dzisiaj będzie o ziemniaczku...

O ziemniaczkach już kiedyś pisałam... Ale ponieważ bardzo je lubię, .... więc napiszę jeszcze coś więcej..                      Pomnik wyjąt...