Na Sycylii ETNA jest najważniejsza. Ten ciągle dymiący i niebezpieczny, bo czynny stratowulkan Europy zaliczany jest do 500 Cudów Świata. Etna zwana też Dymiącą Górą jest widoczna nawet z odległych zakątków Sycylii. Oglądaliśmy ją z Katanii, /do której przylecieliśmy z Neapolu/, Syrakuz, Palermo, Trapani, Ragusy, Noto, Cefalu i Savoca. W tych bowiem miastach zatrzymywaliśmy się na noclegi i zwiedzanie w drugiej połowie stycznia br.
Zjawiskami charakterystycznymi dla Etny są białe lub czarne dymy, deszcze popiołów i kamieni, bomby wulkaniczne, strumienie lawy i trzęsienia ziemi.
Ziemie wokół Etny są bardzo żyzne, więc nawet do wysokości 800-900 metrów znajdują się tu sady i winnice. Nad nimi rozciągają się lasy, przeważnie dębowe, kasztanowe i bukowe, sięgające na wysokość ponad 2000 metrów n.p.m. A wyżej jest już tylko krajobraz księżycowy. A jeszcze wyżej zimą leży śnieg...
Wulkan ma 4 kratery centralne i około 270 kraterów bocznych. Zbiornik płynnej magmy, która osiąga temperaturę 1000 stopni C znajduje się 25 km w głębi ziemi. Na stokach Etny znajduje się 150 grot wulkanicznych.
Są organizowane wycieczki do kraterów Etny ale idzie się na własną odpowiedzialność. I podpisuje odpowiedni dokument.
Najpiękniej prezentowała się Etna z położonego prawie w centrum Sycylii płaskowyżu w mieście Enna.
Tu Jardian Stokrotko. Przepiękną opowieść nam przedstawiłaś. Mnie się marzy...Rzym i Bari. Pozdrawiam serdecznie Stokrotkę po wizycie porannej w .. Stokrotce ;-) .
OdpowiedzUsuńNajserdeczniej Ci dziękuję Jardianie.
UsuńStokrotka
Mieszkać to ja tam bym nie chciała. Ten wulkan za dużą sieje grozę.
OdpowiedzUsuńCudny post Stokrotko.
Pozdrawiam:)*
A jednak wiele ludzi mieszka bardzo blisko Etny.
UsuńStokrotka
Cudowne miejsce, cieszę się, że jesteś tak miła, że wypuściłaś taki skarb z dłoni.
OdpowiedzUsuńNarciarstwo na Etnie - trochę przypomniało mi Nową Zelandię, tam też szusuje się z gór prosto na brzeg oceanu, a dookoła gejzery.
Lechu ten skarb na dłoni to nie ja trzymam tylko moja synowa :-)
UsuńStokrotka
Niesamowicie piękna góra. Nie dziwię się Twojemu zachwytowi.
OdpowiedzUsuńPiękne masz wspomnienia.
Marek z dziewczynami
A zdjęć to mamy dużo więcej.
UsuńStokrotka
Wspaniały wykład o Etnie Stokrotko.
OdpowiedzUsuńJa się tylko dziwię ze ludzie nie boją się mieszkać tak blisko niej.
Ela
Elu... I ja się temu dziwię...
UsuńStokrotka
Stokrotko 💗,
OdpowiedzUsuńzdjęcia są cudne, zachwycające piękno Etny.. dziękuję bardzo za niezwykła wycieczkę i możliwość podziwiania boskich pejzaży 😍
- pozdrawiam bardzo serdecznie i ciepło, życzę moc zdrówka
i cudowności 💗🌞🍀
AnSo dziękuję Ci serdecznie za wizytę:-)
UsuńStokrotka
Cudne to ostatnie zdjęcie. :)
OdpowiedzUsuńLubię wulkany, sledzę na FB stronę Wulkany Świata. Ostatnio najwięcej zdjęc z Islandii oczywiście.
Faktycznie Islandia przoduje aktualnie...
UsuńStokrotka
Witaj już w kwietniu Stokrotko
OdpowiedzUsuńOj wyjechałabym i odpoczęła... Ale usiąść na takiej ławeczce....
Pozdrawiam rozkwitającymi tulipanami
Ismeno życzę Ci pięknego wyjazdu.
UsuńStokrotka
Z każdego miejsca wygląda świetnie, pocztówkowy wulkan!
OdpowiedzUsuńSłuszne stwierdzenie Asiu :-)
UsuńStokrotka
Piękne zdjęcia. I znowu dowiedziałam się od Ciebie
OdpowiedzUsuńczegoś bardzo interesującego :)
Dziękuję za wizytę:-)
UsuńStokrotka
Dobrze że nie wybuchła jak tam byliśmy;)
OdpowiedzUsuńMasz rację Grzesiu :-)
UsuńStokrotka
Etny nie widziałam, więc bardzo mi się spodobała ta opowieść.
OdpowiedzUsuńCieszę się...
UsuńStokrotka
Z każdej strony wygląda pięknie.. a może fascynująco?... Groza i niebezpieczeństwo też bywa fascynujące...
OdpowiedzUsuńTo prawda Notario.
UsuńStokrotka
Zachwycające zdjęcia. Doskonale uchwycone piękno wulkanu. Świetne ostatnie zdjęcie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziekuje Lucjo.
UsuńStokrotka
Pani Stokrotko przepiekna jest ta Etna.
OdpowiedzUsuńKasia
Zgadzam sie Kasiu.
UsuńStokrotka
Dzięki !! Teraz nie muszę się pchać do wulkanu...;o)
OdpowiedzUsuńGordyjeczko - do samego wulkanu to i my się nie pchaliśmy :-))
UsuńOd wulkanów wolę trzymać się na dystans ;), niemniej nie sposób odmówić Etnie instagramowego uroku.
OdpowiedzUsuńBajeczne zdjęcia!
I ja Ci dziekuje za ten podziw Igomamo.
UsuńStokrotka
Coś niesamowitego. Z jednej strony urzeka, a z drugiej jest śmiertelnie niebezpieczne. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci.
UsuńStokrotka
Pani Stokrotko czy wie Pani ze Etna od paru dni mruczy i wypuszcza jakies dymy?
OdpowiedzUsuńKasia
Slyszalam o tym Kasiu. W radio pol godziny temu mowili....w Radio Plus.
UsuńStokrotka
Zazdroszczę Ci Stokrotko tylu wspaniałych podróży. Ja nawet połowy nie widziałam. Póki co chodzę po górach i zdobywam szczyty, na których jeszcze nie byłam. Jeszcze tyle miejsc do odkrycia :)
OdpowiedzUsuńKasiu...wsxystko przed Toba...Jestes przeciez bardzo mloda.
UsuńStokrotka