Michał Bajor w roli cesarza Nerona w filmie "Quo vadis"
Tanio nie było ale czego się nie robi dla sławy i triumfów na igrzyskach. Neron w sumie zapłacił za nie hellanodikom czyli sędziom igrzysk milion sestercji łapówki./Dla porównania - Seneka twierdził, że dzienny koszt wyżywienia jednego człowieka wynosił 1/2 sestercji/
A było tak:
Żądny sukcesów sportowych rzymski cesarz Neron przeniósł się do Grecji i brał udział we wszystkich prawie zawodach lokalnych oraz panhelleńskich. W sumie zdobył ponad 1800 wieńcow. Żeby nie tracić czasu Neron nakazał wcześniej poprzekładać zawody tak, by odbyły się w ciągu roku, rujnując kalendarz igrzysk.
W Olimpii Neron triumfował we wszystkich sześciu konkurencjach, w których wystartował.
Zajął pierwsze miejsce w dodanych na jego życzenie zawodach muzycznych i dramatycznych, choć jak wiadomo talentu śpiewaczego i aktorskiego nie miał. Wygrał także wyścigi rydwanów cztero- i dziesięciokonnych /rozgrywano je ten jeden jedyny raz/, mimo, że w drugim przypadku nie dojechał nawet do mety. Wypadł z wozu i tak się potłukł, że nie był w stanie kontynuować jazdy. Przekupieni hellanodikowie ogłosili go jednak zwycięzcą. Zadanie arbitrom ułatwili konkurenci cesarza, którzy po jego wypadku nie chcieli dalej rywalizować. Trudno im się zresztą dziwić - pokonanie okrutnego władcy groziło śmiercią.
Tournee Nerona wieńczył triumfalny wjazd do Rzymu, w czasie którego tłumom prezentowano sportowe trofea cesarza.
/Wszystkie w/w informacje autorstwa Michała Szadkowskiego/ znalazłam w jednym z ubiegłorocznych numerów kwartalnika "Przekrój"/
Tak sobie czytam różne różności z różnych dziedzin i myślę, że zawsze na świecie było "fajnie". Prawda???
A tak wogóle to interesuje Was ten temat?
Napisać jeszcze coś więcej?
Na przykład o tym czy w igrzyskach brały udział kobiety...? Nie brały.... ale...
Albo o stosowaniu dopingu...
najciekawsza opowieść nie o Neronie, bo świat i później wydał głupców i okrutników, ale o tłumie pochlebców, którzy z różnych powodów pozwalali na szaleństwo.
OdpowiedzUsuńHistoria uczy, że nic się nie zmienia.Bierzemy za wszystko odpowiedzialność, skoro godzimy się na "wyczyny".
Czesiu - wychodzi na to, że wystarczy człowieka przekupić albo zmanipulować...
UsuńOczywiście, że napisz, nie doczytamy wszystkiego sami, za dużo tego, a czasu tak mało!
OdpowiedzUsuńTen Neron to mi kogoś przypomina...
Kogo Ci Neron przypomina???:-)
UsuńJak to kogo? Prezesa prezesów...a dwór tylko klaszcze!
Usuń:-)
UsuńMeldujemy powrót z majówki dziś w nocy.
OdpowiedzUsuńJak odespimy to wszystko przeczytamy i skomentujemy.
:-))
Marek z dziewczynami
Mam nadzieję:-)))
UsuńTworzymy coraz doskonalsze techniczne cudawaianki, a człecza natura cięgiem ta sama. To uogólnienie, bo widzę pozytywne zmiany w ludzkiej mentalności, ale do ideału jeszcze hen heeeen, o ile w ogóle da się go osiągnąć.
OdpowiedzUsuńO kobietach i o dopingu z chęcią przeczytam :)
Mario - będą jeszcze dwie części
Usuń:-)
A ja się kiedyś zastanawiałam nad tym, kim był ten kto nas stworzył na swój obraz i podobieństwo. Bo to zdanie oznacza, że obdarował nas swymi genami. Tyle tylko, że coś marne te jego geny, skoro na świecie tyle podłości, nienawiści , zażartości czyli generalnie zła.
OdpowiedzUsuńDoping i używki - istnieją chyba od samego początku- ludzie zawsze coś ćpali w dwóch celach - na poprawę nastroju lub zwiększenie swej mocy fizycznej. Psy do dziś żrą kłącza perzu, leczniczo.
Kobiety w sporcie- właśnie, ku mej radości, wreszcie wzięto się za kobiety w sporcie a konkretnie za badanie ich poziomu testosteronu, bo wiele z nich kobietami jest tylko na podstawie zewnętrznych cech płciowych stwierdzonych w chwili przyjścia na świat, a nie "chemicznych".
Miłego;)
A pamiętasz Ewę Kłobukowską, która okazała się być mężczyzną???
Usuń:-)
Pamiętam, przecież ona nawet wyglądała na chłopaka. Czytałam ostatnio,że wiele dzieci rodzi się z zewnętrznymi cechami płciowymi nie adekwatnymi do dominujących cech ich wewnętrznych gruczołów płciowych i o ile wiele lat wcześniej "korygowano" od razu wybierając na oko dominującą płeć, to teraz czeka się aż do okresu pokwitania. A czy wiesz, że sportsmenki NRD tak były szpikowane testosteronem,że niektóre to się aż musiały golić? Oglądam rok w rok Giro i Tour de France i niestety
Usuńsię często zastanawiam co oni biorą- nie wszyscy, ale niektórzy.
Czyli ciągle zakłamanie na tym świecie istnieje...
Usuńwitam. Kobiety zawsze były i we wszystkim brały udział... nawet jak nikt nic nie wiedział. teoretycznie nie A w praktyce tak ;) kobieta pozdrawia kobietę
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam jeszcze na dwie częśći.
UsuńO dopingu poprosimy. :D
OdpowiedzUsuńO dopingu też będzie.
UsuńStokrotko, wszystko co piszesz jest interesujące 😊
OdpowiedzUsuńEwo - dziękuję za dobre słowo:-)
UsuńZastanawiam się jaka jest satysfakcja z kupionego zwycięstwa. Nie stać mnie, żeby sprawdzić.
OdpowiedzUsuńMnie też nie stać.
UsuńZapraszam na ciąg dalszy.
Mnie to najbardziej ciekawi, jak Neron skończył. Ze szczegółami :) Ku przestrodze.
OdpowiedzUsuńPodobno żyły sobie otworzył...
UsuńA inne żródła mówią że sztyletem się zabił...
Kto ma władzę i pieniądze,może zrobić wszystko..W owych czasach tak było.A do tego przekupstwo i śmierć za buntowanie się władzy.Neron jako młode dziecko 17-letni chłopak zostaje cesarzem, nie zna się na polityce,ma głupich doradców ,którzy poza plecami okradali go równo..Wszędzie szerzyła się zdrada,trucizna i strach.Sam też skończył marnie..Chyba nie był zdrowy na umyśle.Oglądałam ten film z M.Bajorem .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDanusiu - jeśli Cię zainteresowało to zapraszam jeszcze w środę i piątek.
UsuńMichał Bajor bardzo fajnie sportretował Nerona. Zabawnie i groźnie. Jemu akurat talentu nie brakowało w przeciwieństwie do cysorza. Opowiadaj dalej.
OdpowiedzUsuńTo będą jeszcze dwie części :-)
UsuńStokrotko, napisz o dopingu. Jak to wtedy załatwiano? Skąd ty czerpiesz te wszystkie informacje? Kłaniam sie z szacunkiem :)
OdpowiedzUsuńIwonko - najpierw będzie o kobietach a potem o dopingu.
Usuń:-)
Ten chory pęd do zwycięstwa jakoś źle mi się kojarzy.
OdpowiedzUsuńOczywista oczywistość czekam na cd. Buziaki :)
To zapraszam...
UsuńNeron znal nature ludzka i mysle,ze nie tyle go cieszyly kupione zwyciestwa ile panowanie nad poddanymi i ich lekiem przed utrata lask i zycia.Malgosia
OdpowiedzUsuńZgadza się Małgosiu...
Usuń:-)
Kochana!
OdpowiedzUsuńPisz, wiedzy nigdy nadmiar, zwłaszcza z ciekawego świata historycznego.
Miło pozdrawiam:)
To będę pisać...
Usuń:-)
-- ach ta moja "babska ciekawość"... oczywiście pisz, pisz , pisz..... ;)
OdpowiedzUsuńA Ty czytaj, czytaj i czytaj...:-)
Usuń--- pewnie, .... miłego dnia..
UsuńNawzajem Alinko :-)
UsuńNatura człowiecza, ciągle ta sama... jak to ktoś wyżej napisał. Pozdrawiam Stokrotko
OdpowiedzUsuńNo właśnie Gabrysiu.
Usuń:-)
Bardzo ciekawe. O kobietach chętnie poczytam. Jak by mogły startować wtedy, gdy mężczyźni występowali w większości konkurencji nago! O dopingu też może być, chociaż to taki wrzód na d. sportu, jak widać od zawsze. Buziaki!
OdpowiedzUsuńHaniu - w środę i w piątek - zapraszam.
Usuń:-)
Stokrotko - nadrabiam zaległości bo wszystko bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ela
Cieszy mnie to.
UsuńStokrotka
Teraz też mamy takiego cesarza ... co powie to samo złoto i "świnta" prawda. ;)
OdpowiedzUsuńTyz prowda...
Usuń:-)
Z ciekawością przeczytałam, a teraz czekam z niecierpliwością na tę część o kobietach :))
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness :)
Bardzo mi miło.
UsuńBędzie już jutro.
Też czekam na tę część o kobietach.
OdpowiedzUsuńNeron to był naprawdę wielki okrutnik.
Też mi kogoś przypomina.
Pozdrawiam:)*
Moniko - dziękuję za zainteresowanie.
Usuń:-)
Tak, na świecie zawsze było "fajnie", tylko człek o tym nie wiedział, bo i skąd, jak się nigdzie nie ruszał ze swojej wsi. Teraz też nie trzeba się zeń ruszać, wystarczy sobie media podłączyć ...
OdpowiedzUsuń.....i już się wszystko wie...
Usuń:-)
"Cysorz to ma klawe życie".
OdpowiedzUsuńO ile wiem, to mężczyźni startowali nago, więc chyba z tego względu kobiety nie brały udziału w igrzyskach.
Nie tylko z tego względu.
Usuń:-)
"Talent uderza w cel,w który nikt inny nie może trafić.
OdpowiedzUsuńGeniusz uderza w to,czego nikt nie widzi."Arthur Schopenhauer
https://www.youtube.com/watch?v=IV4IjHz2yIo
:)
***
Dziękuję Henryku.
Usuń:-)
Strasznie mnie kręcą takie ciekawostki więc zdecydowanie domagam się więcej, Stokrotko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam majowo:-)
No to będzie.
Usuń:-)
Też jestem ciekawa tego dopingu
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Usuń:-)
Witaj, Stokrotko.
OdpowiedzUsuńZawsze byli równi i równiejsi:(
A swoją drogą, nie bardzo to rozumiem - satysfakcji żadnej, tylko śmiechy za plecami...
Pozdrawiam:)
Myślę że Neron był po prostu próżny.
UsuńPozdrawiam Leno.
Mnie jak najbardziej interesuje Stokrotko 😃😃😃
OdpowiedzUsuńBajor w roli Nerona był genialny. Uwielbiam film Quo Vadis
Miło mi Kasiu.
Usuń:-)