sobota, 20 marca 2021

Notes Agnieszki Osieckiej

Ponad dwa lata temu od Krystyny z Poznania dostałam w prezencie /w rewanżu za jedną z moich książek/ tę książkę.


Krystyna przyjechała do Warszawy i spotkałyśmy się na pogaduszki  na Rynku Starego Miasta. /Tam z reguły spotykam się z osobami, które poznałam w wyniku prowadzenia bloga oraz napisania i wydania czterech książek./

Jest to książka wyjątkowa pod każdym względem. 

Na odwrocie okładki wydawca którym jest "Agora" /we współpracy z Fundacją "Okularnicy"/ umieścił taki tekst:

"Notuj razem z Agnieszką Osiecką. Wybitna pisarka i poetka prowadziła przez całe życie codzienne zapiski w kalendarzykach i agendach. "Zrób sobie niedzielę. Pralnia. Spotkanie w Europejskim" - sprawy zwykłe mieszają się z ważnymi. Oddajemy w Wasze ręce część świata Poetki: kilka jej wierszy wybranych przez Przyjaciół, parę nieznanych fotografii....."

O samej książce z pewnością będę jeszcze pisać. Należy ona bowiem do tych papierowych książek, których papier pachnie wyjątkowo pięknie. I do których wracam bardzo często. 

Zaczynam od samego początku czyli od daty 1 stycznia. Umieszczono pod nią taki tekst:

MAGDA UMER wybrała wiersz "JEŻELI MIŁOŚĆ JEST":

"Na naszą słabość i biedę

niemotę serc i dusz

na to, że nas nie zabiorą do lepszych gór i mórz

na czarnych myśli tłok, na oczy pełne łez

lekarstwem miłośc bywa

jeżeli miłość jest, 

jeżeli jest możliwa


Na ludzką podłość i małość

na ostry boży chłód 

na to,że nic się nie stało, a miał się zdarzyć cud,

na szary mysi strach, bliźniego wrogi gest

ratunkiem miłośc bywa

jeżeli miłośc jest

jeżeli jest możliwa


Tu kukły ludźmi się bawią, tu igra z nami czas,

tu wielkie młyny nas trawią i pył zostaje z nas

na to, że z pyłu pył i za początkiem kres

lekarstwem miłość bywa

jeżeli miłość jest

jeżeli jest możliwa


Na krajów nędzę i smutek, na okazałość państw,

policję, kłamstwo i nudę, potęgę małych draństw,

na nocny serca ból, że człowiek żył jak pies

ratunkiem miłość bywa,

jeżeli miłośc jest,

jeżeli miłość jest..."

I jeszcze słowa Magdy Umer: "Pierwszym wykonawcą tej piosenki był Krzyś Kolberger. Potem Ewa Błaszczyk, ja, Krysia Janda i chyba wielu innych wykonawców. Kiedy Agnieszka przed samą śmiercią układała ostatni tomik swoich wierszy, ten właśnie zamieściła jako ostatni i myślę że to było coś w rodzaju Jej testamentu. /.../ Marzyłabym aby uczono tego wiersza na lekcjach języka polskiego".

-----------------------------------------------------------------------

I ja mam takie marzenie jak Magda Umer...

Z pewnością coś napiszecie. Jeszcze nigdy się na Was nie zawiodłam....

P.S. A Krystyna z Poznania już od ponad roku milczy. Milczy też jej telefon...

60 komentarzy:

  1. Ja też prowadzę zapiski. Ale mam mocne podejrzenie, że są mało interesujące dla postronnych. ;)
    Teksty Osieckiej na lekcjach polskiego? Jestem za. Ale chyba ministerstwo w tę stronę nie patrzy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ministerstwo na czele ze swoim Ciemnym ministrem patrzy w kierunku średniowiecza...

      Usuń
  2. O tak jestem za... wiersze Osieckiej powinny się znaleźć w uczniowskich podręcznikach. Wrażliwości i miłości też trzeba uczyć od najmłodszych lat.

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja się z Tobą spotkałam na Rynku Starego Miasta. Ale nie miałam tak pięknego prezentu dla Ciebie...
    A utwory Agnieszki Osieckiej z pewnością powinny wejść do podręczników szkół średnich. Bo może na polonistyce o nich uczą?
    Zdrowego weekendu Stokrotko.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu - przywiozłaś mi inny, równie piękny prezent. Kiedyś z pewnością o nim napiszę :-)

      Usuń
  4. Piękny wpis Stokrotko. Czytałem dwa lata temu - korespondencję Pani Agnieszki Osieckiej z Jeremim Przyborą. Książkę chyba przekazałem do Biblioteki. Pozdrawiam po dwukrotnych zakupach w świetle dnia w tym po powrocie z ...pewnego dyskontu znajomego ;) A wiersz cudny. I przykro, że telefon milczy. Ja dziś 37 minut na zewnątrz. W maseczce. Służby jeżdżą i sprawdzają. Czekam na szczepienie. Wszystkiego, co najlepsze Stokrotko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten rok był/jest trudny dla wszystkich, ale może brak kontaktu z Krystyną z Poznania, nie znaczy nic złego, wszak "brak wieści dobrym znakiem, bo złe nadlatują ptakiem". Jeżeli znasz nazwisko, to wpisz w Google, ja tak nawiązałam kontakt z dawno nie widzianymi. A wiersz Osieckiej, piękny, prawdziwy i biorąc pod uwagę jak zachłannie do końca swoich dni poszukiwała tego uczucia, rzeczywiście może być testamentem. Wspaniały wpis, przeglądając materiały w związku z notką o serialu "Osiecka" nie natrafiłam na tę książkę, a szkoda. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko - najpiękniej Ci dziękuję za wizytę i komentarz.
      Serdeczności

      Usuń
  6. Wiersze Osieckiej, powinny znaleźć w kanonie lektur szkolnych w liceum . Są przepiękne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Polecam książkę Uli Ryciak "Potargana w miłości. O Agnieszce Osieckiej", o której Urszula Dudziak powiedziała, że jeszcze nikt tak trafnie o Agnieszce nie opowiedział!
    Czyta się jednym tchem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością przeczytam bo już od dawna mam taki zamiar.:-)

      Usuń
  8. I ja marzę, żeby na języku polskim... I chociaż wrażliwość jest dziś passe', to ciagle są jeszcze Wrażliwcy, cisi Okularnicy, dla których każde takie słowo jest skarbem...
    Piękny post Stokrotko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaguniu,
    to wspaniale, że Agnieszka dokumentowała choć paroma zdaniami każdy dzień! Wielką krzywdę wg mnie zrobił jej film o niej pt."Osiecka" - stara, brzydka, zapijaczona, uganiająca się za jakimś młodym cymbałem - a ona tworzyła, była, że tak powiem w "ciągu twórczym", a że taki ciąg często gęsto wspomaga alkohol ...Wiersz piękny - tylko, tak naprawdę to co z tą miłością? Trzeba ją samemu wykrzesać w sobie by móc dawać innym wtedy do nas wróci...
    Serdecznie Cię pozdrawiam
    Ewa z Bajkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu - całkowicie się z Tobą zgadzam, że film "Osiecka" był niewypałem.
      A jeśli chodzi o miłość to naprawdę nie wiadomo CZY JEST...
      Serdeczności Miła Moja :-)

      Usuń
  10. Bardzo lubię te piosenkę,czesto slucham w wykonaniu Ewy Błaszczyk.Dziękuję za przypomnienie,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam na moim blogu i serdecznie dziękuję za komentarz.
      Zapraszam na zawsze:-)

      Usuń
  11. Nie znałam, ale tekst bardzo mądry. Podoba mi się. Nie wiem, czy rzeczywiście miłość to lek na wszystko i we wszystkim jest w stanie pomóc, ale może tak jest, na pewno warto kochać i być kochanym to też ważna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłość to najpiękniejsze uczucie - JEŚLI JEST!!!!

      Usuń
  12. Piękna postać, wrażliwa, uzdolniona, delikatna, natchniona, zachwycająca..... dużo i długo można by o niej........ Serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Miłość się od nas oddala, często zapominamy o niej. I w rodzinach i w szerszym aspekcie, jakby jakiś wirus ją uśmiercał! To przykre!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Chociaz raz warto umrzec z milosci. /.. /I nie miec juz zadnych spraw I do nikogo zlosci. I tylko blagac Boga, by choc raz, choc jeszcze jeden raz umrzec z milosci'Nie mam zludzen, obecny minister po prostu nic nie rozumie, ale dla nas wiersze Osieckiej to skarb najdrozszyMalgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu - obecny minister szkolnictwa to dla naszego kraju okropna hańba....

      Usuń
    2. Masz rację Stokrotko :( niestety...

      Usuń
    3. Anko - a wolałabym jej nie mieć w tym przypadku...

      Usuń
  15. Wiersz przytaczasz piękny, idealny dla osobistych przemyśleń.
    Kiedyś próbowałam pisać pamiętnik, dziennik, ale wydawało mi się, że mam zbyt nudne życie.
    Zapisywanie pewnych refleksji, spostrzeżeń, to już prędzej, zresztą robię to jakby na blogu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu - z pewnością Twoje życie nie jest nudne... :-)

      Usuń
  16. podoba mi się ten pomysł uwiecznienia poetki w programie szkolnym...
    koniecznie trzeba do tego wrócić po udanych wyborach, zamachu stanu, czy tam jakimś innym wydarzeniu powodującym zmianę reżimu, tym razem faktycznie dobrą, bo jak na razie to możemy sobie o tym tylko pomarzyć...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  17. O Osieckiej teraz coraz więcej się słyszy.
    A ja ją pamiętam i lubię za duet z Sewerynem Krajewskim💖😃
    Teksty plus muzyka- dopełnienie pięknej całości📖🎶😃
    Pozdrawiam cieplutko, zdrówka życząc🌷😍

    OdpowiedzUsuń
  18. Na pewno z tych notatek, które powstaną powstanie też Twoja kolejna książka. Wiersz piękny i zawsze aktualny,ale przy tej opcji politycznej chyba nie ma szans, żeby się znalazł w kanonie lektur.:(
    Dla mnie pamiętnikiem a raczej dziennikiem jest blog i sama jestem zaskoczona, że ciągle go prowadzę.
    Szkoda, że nie poznajemy powodów, dla których blogerki zaprzestają pisania i potem zamiast tego pozostaje smutek, że na blogu cisza.
    Pozdrowienia już prawie wiosenne przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię serdecznie w niedzielny poranek.
      Niestety Krystyna z Poznania nie prowadziła bloga .... więc nadal nic o niej nie wiem.
      A jeśli chodzi o rządzącą opcję polityczną to gorzej być nie może...
      Dziękuję za wiarę w moją nową książkę.
      Serdeczności.

      Usuń
  19. " Tu kukły ludźmi się bawią, tu igra z nami czas,

    tu wielkie młyny nas trawią i pył zostaje z nas"


    - pomimo, lub wręcz na przekór, nie bójmy się kochać i wierzyć w drugiego człowieka - och jakże to wszystko aktualne ;
    -zdrówka i wytrwałości życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko Najmilsza - i dla Ciebie wszystkiego... najzdrowszego:-)

      Usuń
  20. Zastanawiałam się nad tym notesem i ostatecznie go nie kupiłam. Może kiedyś nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiersz Poetki piękny - jak wszystkie inne. Ale z pewnością nie trafi do podręczników - sama wiesz dlaczego.
    Gdyby nie było miłości życie nie miało by sensu.
    Najpiękniej Cię pozdrawiamy
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
  22. Wątpić w miłość jak idzie wiosna ?? Tak się nie godzi...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest Gordyjeczko - najsłuszniejsza racja :-))

      Usuń
  23. piękny, mądry wiersz o prawdziwym życiu. A książkę kupię. dziękuję za podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czesiu - w tej książce będziesz mogła wpisywać własne notatki... bo tam jest wiele pustych miejsc...

      Usuń
  24. Nie pamiętam, w czyim wykonaniu słyszałam tę piosenkę, dawno to chyba było... Wielu znanych ludzi pisało w życiu notatki,a Szczygieł pisał o całkiem zwyczajnej kobiecie, która zapisywała codziennie kogo widziała i kto z kim rozmawiał przez ponad 30 lat; Ludzie mają potrzebę zapisywania swoje codzienności, żeby mieć poczucie sprawczości w potoku własnego życia może (?), w przypadku poetów, pisarzy, artystów są też notatki z pomysłami na utwór. Oglądałam kiedyś notatki Czapskiego, ogrom informacji, inspiracji, szkiców i gotowych esejów wręcz. A ta książka to druk autentycznych notatek w układzie chronologicznym po prostu wybór w rodzaju kalendarza? Skoro notujesz wiersz z data 1 stycznia, to znaczy, że to kalendarz raczej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to jest kalendarz.
      W niektóre dni roku wpisane są notatki Poetki, ale zupełnie nie wiadomo który to był rok.
      Na przykład 21 marca jest tylko narysowane ręką Poetki - serce.
      A 1 kwietnia - jest tekst po angielsku: "I am not good for you..." - nie wiadomo do kogo skierowany.
      A 5 kwietnia - "silna jestem jednak".
      Niektóre kartki z kalendarza są puste...
      A 18 kwietnia - wiersz o kobietach których nie ma...

      Usuń
  25. Liryka na wiosnę wychodzi spod śniegu jak przebiśniegi.

    OdpowiedzUsuń
  26. Myślę, że najgorsze co moze spotkać poetę, to trafienie do szkolnych podręczników. Niech sobie Osiecka będzie dla tych, którzy ją wybiorą, niech żyje w piosenkach...
    Serdeczności, Jagódko.❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie całkiem się z Tobą zgadzam chociaż niewatpliwie masz duzo racji...
      :-)

      Usuń
  27. Witaj, Stokrotko.

    Piękny wiersz, choć raczej mało optymistycznie wieszczący nowemu rokowi.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten tekst A.Osieckiej. Jakzę ważny i aktualny. Jeszcze bardziej aktualny teraz, niż kiedykolwiek wczesniej. Czytam i nucę ze smutkiem:
    "Tu kukły ludźmi się bawią, tu igra z nami czas,
    tu wielkie młyny nas trawią i pył zostaje z nas
    na to, że z pyłu pył i za początkiem kres
    lekarstwem miłość bywa
    jeżeli miłość jest
    jeżeli jest możliwa

    Na krajów nędzę i smutek, na okazałość państw,
    policję, kłamstwo i nudę, potęgę małych draństw,
    na nocny serca ból, że człowiek żył jak pies
    ratunkiem miłość bywa,
    jeżeli miłośc jest,
    jeżeli miłość jest..."

    Pozdrawiam Cię ciepło, Stokrotko i dziekuję za tego posta!*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olgo - umieściłam ten wiersz Osieckiej dlatego że właśnie teraz jest nadal aktualny.
      Serdecznie Ci dziękuję za wizytę :-)

      Usuń
  29. Piękny wiersz. Godny włączenia do nauki w szkole. Zresztą nie tylko ten Agnieszki Osieckiej.
    Miłość lekarstwo na całe zło.
    Gdyby ludzie potrafili to w pełni wykorzystać.
    Pozdrawiam. 😊❤️

    OdpowiedzUsuń

Haiku

 Najpierw dwa zdjęcie zrobione przy jednej z głównych ulic w Puławach... Jak podpisalibyście to zdjęcie? Bo mój podpis jest taki: "Oder...