Kwiaty z Ogrodu Dolnego Zamku Królewskiego w Warszawie. Nie wiem niestety jak się nazywają...
1."Chcieć to móc, nawet na starość" - Masako Wakamiya - 85 letnia Japonka - najstarsza programistka na świecie
2."Fałszowanie historii jest gorsze od niepamięci" - Peter Brown, historyk brytyjski
Napiszecie coś na temat tych stwierdzeń?
Z góry dziękuję.
Z pkt. 2 całkowicie się zgadzam.
OdpowiedzUsuńA pkt. 1 - to wszystko zależy od tego jaka jest starość.
Niestety nie wiem jak się nazywają te kwiaty ale kwitną bardzo oryginalnie.
Ela
Dziękuję Elu :-)
UsuńElu-to czosnek ozdobny😊
UsuńDziękujemy Morgano :-)
UsuńOba trafne. W przypadku pierwszego chciałabym, by się u mnie jak już będę stara, sprawdziło. Chociaż kiedy obserwuję siebie, jak bardzo potrafi mi się nie chcieć już teraz...
OdpowiedzUsuńRoślina to czosnek ozdobny.
Witam Cię serdecznie na moim blogu.:-)
UsuńDziękuję za informacje nt.rosliny.
Kochana
OdpowiedzUsuńNie zgadzam się z 1 cytatem.
Starości, zwłaszcza ta chorowita, nie do końca sprzyja działaniu. Wiem coś o tym.
Zawsze byłam osobą czynną, teraz nie mogę, co mnie b. męczy.
Z 2. to zależy.
Miłego dnia życzę🌞💛🌼🍀☕😀
Choćbym chciała "głową muru nie przebiję"!
Morgano w takim razie życzę Ci dużo sił.
UsuńSerdecznosci i dziękuję. :-)
ponoć historię piszą zwycięskie wojska, więc jest ona zakłamana z definicji, bo nie uwzględnia prawd przegranych. nie mam zaufania do historii. a starość zdaje się mieć w sobie więcej tolerancji, niż możliwości. jak mawiała moja znajoma - Bóg wiedział co robi, odbierając ludziom wzrok na starość.
OdpowiedzUsuńI ja nie mam zaufania do historii....
UsuńA jeśli chodzi o tę starość to Bóg odebrał ludziom także słuch. ....na szczęście. ....żeby wielu paskudnych rzeczy nie slyszeli.....
Kwiatki? Chyba kwitnący czosnek.No ale wiesz, ogrodniczka ze mnie marnieńka, więc może tylko mi się wydaje.1.- nie zawsze, ale czasami się to sprawdza. Tylko jakoś nie w moim przypadku. 2.Zawsze historia jest nieco zafałszowana, bo zawsze jest odzwierciedleniem stosunku piszącego do osób i spraw opisywanych.
OdpowiedzUsuńBo mam wrażenie, że 100% obiektywizm to nie istnieje - nie mamy wbudowanych takich samych mózgów z takim samym programem i wszystko odbieramy nieco inaczej. A celowe zakłamywanie historii to chyba mamy na bieżąco.
Miłego;)
Juz się dowiedzialam że to czosnek ozdobny.
UsuńA w Polsce to historia była zawsze zaklamywana.
Bądź zdrowa Aniu....
Fałszowanie jest równe niepamięci, a co do pierwszego? chcieć można, ale żeby móc na starość, trzeba spełnic tyle innych warunków, że robi sie z tego ładna utopia;)
OdpowiedzUsuńEwo chyba falszowanie historii jest obrzydliwsze....
UsuńA starość jest bardzo różna chociaż do siebie podobna...
Tak, masz rację co do tego fałszowania, ohyzda. A co do starości, znam tyle jej odmian (z obserwacji, a za chwilę już z autopsji....), że się, pozwolisz, troszkę nie zgodzę;)
UsuńZapewniam Cię Ewo ze też bylam swiadkiem tej najbardziej przykrej starosci....
UsuńTak, i to w wydaniu najbliższym, czyli mamy, ale widziałam też starość, której mozna by pozazdrościc; moja babcia dozyła 95 lat, nie wiedząc co to choroba, i dopiero upadek ją zmiótł z tego świata, niemal dosłownie, bo w ciagu tygodnia. Niestety, nie wiem, po kim odziedziczyłam silniejsze geny... 😉
UsuńMamę miałam do końca czyli do 92 roku zycia sprawną umyslowo i fizycznie.Była nauczycielką i wiele złego ją w życiu spotkało......
Usuńmnie to wygląda na czosnek i to jest bardzo zabawna sprawa, bo wielu ludzi pojęcia nie ma, jak wygląda sama roślina i że ma naprawdę ładne kwiaty...
OdpowiedzUsuńcytaty:
1. zgodzę się, ale nie w stu procentach... czasem "głową muru nie przebijesz", a czasem zdarza się coś sknocić lub coś się nie udaje, właśnie dlatego, że "za bardzo chcieliśmy"...
2. zasadniczo, to nie ma czegoś takiego, jak "historia obiektywna", bo historia to nie tylko sama faktografia, ale subiektywna interpretacja faktów... jedynie przy faktografii można próbować się zbliżyć do "prawdy historycznej", gdy odrzucimy wszelkie ocenianie, wartościowanie i spekulacje... i tu można się zgodzić z cytatem, że lepiej coś przemilczeć, zapomnieć, udać, że nie było, niż wciskać sobie i innym, że było, ale zupełnie inaczej...
p.jzns :)
Zostalam juz uswiadomiona ze to czosnek ozdobny.
Usuń1. Ze staroscia roznie bywa....
2. Generalnie zgadzam się
:-)
Kwiaty piekne i kształtem i kolorem. Co do starości, to nie chce mi się sprzątać, gotować. Natomiast w dalszym ciągu mam ochotę poznawać nowych ludzi, czytać o ciekawych sprawach. Z drugim cytatem zgadzam się, chociaż obecnie to historię się i fałszuje i niepamięć uskutecznia, w zależności od potrzeb stojących u władzy. Miłego tygodnia.
OdpowiedzUsuń1.Chyba najwazniejsze jest to żeby nie rozleniwiac się umyslowo. A więc jest z Tobą wszystko w porządku.
Usuń2. Masz racje -i historię się falszuje i niepamiec uskutecznia......koszmar jakiś!!!
No cóż - zdjęcia - jak zawsze przepiękne, a cytaty zmuszające do myślenia. Z Psychologii rozwojowej człowieka na studiach dowiedziałem się, że rozwijanie swoich zdolności można do końca. Bardzo mądra pani psycholog. To nie tylko była psychologia rozwojowa dziecka, ale i człowieka - do starości. Pozdrawiam Stokrotko :-)
OdpowiedzUsuńBardzo wartosciowych rzeczy się uczyłeś Jardianie.
UsuńI ja serdecznie Cię pozdrawiam....
Z mozliwozciami w starosci roznie bywa, ale najwazniejsza jest samodzielnosc, to podstawa zachowania godnosci. Na ta sama rzecz nie tylko fakt kazdy patrzy inaczej. Nie ma obiektywnej historii, chociaz uwzgledniajac rozne punkty widzenia mozna wyrobic sobie wlasne zdanie. Malgosia.
OdpowiedzUsuńMałgosiu masz rację. ...Najwazniejsze żeby być sprawnym zarówno fizycznie jak i umyslowo...
UsuńA historia jest zawsze taka sama....tylko roznie interpretowana...
Z jednym i drugim mogę się zgodzić, tyle że w pierwszym przypadku potrzeba także zdrowia fizycznego i sprawności umysłowej.
OdpowiedzUsuńjotka
No tak..... a z tym różnie bywa....
UsuńFałszowanie historii...
OdpowiedzUsuńTo wydaje mi się zarezerwowane do specjalistów.
Zastanawiam się... czy ja mogę fałszować historię?
Jaką historię?
Teoretycznie mogę napisać, że w PRL uczestnictwo w procesji Bożego Ciała było obowiązkowe.
To rzeczywiście byłoby fałszem, ale czy autorowi cytatu o takie fałszerstwa chodziło?
Lechu - oczywiście że nie o takie falszerstwo autorowi chodziło. ...
UsuńPozdrawiam.
Ja kiedys widzialem artykuł o 80letnim Nigeryjczyku ktory zaczal nauka w szkole... podstawowej. Cos w tym jest ze nigdy nie jest za późno:)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Ale lepiej nie mów na głos ile lat miala Twoja mama jak napisała i wydala pierwszą ksiazke
Usuń:-)))!!!
Stokrotko, nie rob takich uwag. Nawet gdybys miala 90 tke to tylko dowod Twojej genialnosci, Malgosia.
UsuńOjej....to dopiero komplement :-)
UsuńChcieć to móc.
OdpowiedzUsuńMoże trzeba tu zrobić poprawkę na mentalnośc Dalekiego Wschodu.
Sprawa moze bowiem wyglądać bardzo prosto - moje chęci nigdy nie wykroczą poza moje możliwości i sprawa załatwiona.
No tak...
UsuńA to nie jest czasem czosnek? Tak mi się wydaje w każdym razie. Dostalam kiedyś takiego cudaka w bukiecie. :)
OdpowiedzUsuńDrugi cytat bardzo mądry. Z pierwszym już niekoniecznie się zgadzam w miarę upływu lat, choć nadal pozytywne myślenie to podstawa. Ale czasem już niektórych rzeczy się nie da...
Juz wczesniej dowiedzialam się że to czosnek ozdobny...
UsuńDrugi cytat mądry ale ten pierwszy też calkiem calkiem :-))
Chcieć to móc ale nie wiem czy dla wszystkich w podeszłym wieku, ale dobrze jest w to wierzyć, na pewno.
OdpowiedzUsuńZ drugim cytatem zgadzam sie w 100%, nie ma nic gorszego niż tendencyjne fałszowanie historii
A ja zgadzam się z Tobą Grazynko :-)
UsuńKwiaty śliczne :)
OdpowiedzUsuńCytat pierwszy: Japończycy to przekozacy :D
Cytat drugi: W punkt, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak historia bywa współcześnie zakłamywana...
Ściskam serdecznie Stokroteczko :-)
Odsciskuje Celciku :-)
UsuńPamietajmy tą prawdziwą historie, bo mamy czasy jak te zaraz po wojnie, kiedy za Katyń obwiniano Niemców
OdpowiedzUsuńNo wlasnie. ..
UsuńA oni mają inne winy.....
Na zdjęciu dwa"śmierdziuchy"-czosnek i aksamitki.
OdpowiedzUsuńOdstraszają myszy i robactwo.Pluskwy?
Historię piszą nam piękną cyrylicą nasi sąsiedzi.
Wiedzą nawet,że w Białymstoku mamy plagę pluskiew(komentarze).
"Jeszcze Polska Nie Zginęła"...
https://aftershock.news/?q=node/986701
Dixi et salvavi animam meam
Masz rację Henryku jeśli chodzi o to pisanie naszej historii.
UsuńDziękuję. .
Pewnie, że chcieć to moc, ale ja po szpitalu jeszcze nie mogę się jakoś zebrać. Brak mi po prostu sił na cokolwiek. Mam nadzieję, że to się zmieni. Kwiaty piękne, takie radosne:)))
OdpowiedzUsuńSiły- wracajcie do Urszulki !!!
Usuń:-))
Fajne życzenia! Niech się spełnią!!!
Usuń:-)
UsuńSkoro "człowiek uczy się do śmierci", to i pewnie "Chcieć to móc, nawet na starość" też jest prawdą. Oczywiście w kwestii wieku jest to stawianie sobie proporcjonalnych celów.
OdpowiedzUsuńFałszowanie historii to pojęcie zawsze wymagające doprecyzowania w zależności od kontekstu i zastosowania. Dlatego wolałbym, aby tym problemem zajmowali się specjaliści z różnych dziedzin i opcji polktycznych, którzy byliby w stanie wydać uzgodnione stanowisko.
Zgadzam się z Tobą w obydwoch tematach.....
Usuńkwitną czosnki Globemaster:). Kwiaty kwitną tak krótko, najpiękniejsze te wczesne, kiedy pragniemy słońca i ciepła. To one najlepiej świadczą o kruchości i przemijaniu. Ta świadomość jest siłą, z której czerpiemy również w starości.
OdpowiedzUsuńJak zwykle pięknie i mądrze Czesiu
Usuń:-)
Nie zawsze "chcieć to móc", ale warto zawsze chcieć.
OdpowiedzUsuńTak, fałszowanie historii to zbrodnia!
Zgadzam się w obydwoch sprawach....
UsuńMama męża mego ma 84 lata, jeździ autem, chodzi na grzyby i ma jasny umysł, czy to kwestia genów?
OdpowiedzUsuńHistoria jest fałszowana, czasami po latach dowiadujemy się prawdy, a czasami mijają pokolenia i historycy dogrzebują się prawd. Pozdrawiam serdecznie.
Witam Cię serdecznie na moim blogu.
UsuńMasz rację decydujace są geny.....ale roznie bywa.
Dziękuję i pozdrawiam.
Te kwiaty to czosnek olbrzymi. Baaaardzo mi się podobaja. 3 lata temu zachwycałam się nimi w Szczawnie Zdroju :)
OdpowiedzUsuńCytaty jak najbardziej mnie przekonują...
Juz mi napisali ze to czosnek ozdobny.... a przy okazji jest olbrzymi :-))
UsuńFałszowanie historii to coś, z czym ostatnimi laty mamy wszyscy do czynienia, niestety. A wkrótce dzieci w szkołach będą miały to obowiązkowo. Brrr, co z tym robić? Pozdrawiam Stokrotko :)
OdpowiedzUsuńIwonko bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin.:-)
UsuńA jeśli chodzi o historię to mój historyk jest przerazony.
Serdecznosci.....i zagladaj czesciej do mnie....proszę. ..
Stokrotko, dziękuję, wiesz, że lubię czytać Twoje posty. Ostatnimi czasy tylko wyłączyłam się z pisania i czytania. Zaczęłam teraz znów zaglądać do zaprzyjaźnionych blogerów. Do pisania mnie jeszcze nie ciągnie, ale kto wie?
UsuńIwonko jestem pewna że wrócisz i do pisania. Tylko daj znak kiedy. ...
Usuń:-)
Pierwszy cytat i wiek jego autorki - mówią wszystko :) Pozdrawiam Stokrotko.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie Gabrysiu :-)
UsuńNie zawsze można móc, ale chcieć można zawsze. Przeważnie sami stwarzamy sobie przeszkody, żeby coś zrealizować.
OdpowiedzUsuńKwiaty rzeczywiście przepiękne.
Nie trzeba znać ich nazwy.
😊❤️
Masz rację Elu.
UsuńWszystkiego dobrego :-)
Z tym zakłamywaniem historii to nie wiem... komplety tajne trzeba będzie robić czy co...
OdpowiedzUsuńNa starość oby sprawność fizyczna i umysłowa do końca nie opuściła... to największe pragnienie ... dla zachowania godności.
💚🌼🌼🌼💚
Anko slusznie prawisz i w jednym i w drugim przypadku.
UsuńSerdecznosci :-)
Cala prawda z tymi cytatami. Chciec to moc..dokladnie tak, a wiec chwytajmy zycie i dzialajmy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie, bedzie mi niezmiernie milo
Witam Cię serdecznie na moim blogu i dziękuję za komentarz. Wpadne oczywiscie do Ciebie jak będę miala lepszy zasięg.
Usuń:-)
"Chcieć to móc", otóż wczoraj wprowadziłam to w życie i w upał powędrowałam do parku ;) Przekonałam się, że jeszcze sporo mogę, tylko że nieraz tak trudno chcieć! Szczególnie jak upierdliwości zdrowotne studzą chęci. No cóż trzeba oswoić się z tym że łatwiej już nie będzie i znajdywać chęci na przekór przeciwnościom :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Mario .....a poza tym z Ciebie to calkiem młoda Dziewczyna!!!
UsuńDziałać może w różny sposób nie tylko fizycznie, można np zacząć pisać pamiętnik, malować obrazy, prowadzić blog itd itd. To tylko zależy od inwencji każdego z nas. 🍎
OdpowiedzUsuńOczywiście że tak.I my to robimy - prawda Krystyno?
Usuń:-)
To, że to czosnek, już wiesz...;o)
OdpowiedzUsuń1. Jestem specjalistką od robienia rzeczy nowych, PESEL nie ma znaczenia...;o)
2. Historia jest już tak zakłamana, że trudno nawet komuś kłamstwo zarzucić...;o)
Wiedzialam Gordyjeczko że tak napiszesz :-))
UsuńKwiaty ładne. Mam coś podobnego w ogródku, taka kulka właśnie w fioletowym odcieniu. Bardziej pasuje mi drugi cytat niż pierwszy. Cenię prawdę i szczerość. I historia powinna przedstawiać fakty, a nie fałsz.
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam :-)
UsuńPierwszy cytat raczej dyskusyjny, bo czasem bardzo się chce ale możliwości totalnie żadne . Co do drugiego cytatu - absolutnie się zgadzam, mam wrażenie, że historia jest często przekłamywana, w zależnosci od sympatii polityków. I zdarza się, że bohater dla jednych, staje się czarną owcą dla drugich. Serdeczności Jagódko ��Anula
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Anusiu :-)
UsuńPunkt pierwszy zbyt mi się kojarzy z wyłudzającymi pieniądze coachami personalnymi (motywacyjnyi), bym się mógł pod nim podpisać. Wszystko ma swoją cenę. Czasem warto odpuścić, gdy cena jest zbyt wysoka, a czasem po prostu się nie da, bo nie wszystko zależy od nas.
OdpowiedzUsuńPunkt drugi jest z gatunku, czy lepsza dżuma, czy cholera. Traktuję tę emocjonalną wypowiedź Browna, bez głębszej analizy problemu.
1. Masz rację. Ale tu bardziej chodzi o trzeżwość umysłu nawet w bardzo podeszłym wieku. Miałam szczęście, bo moja Mama nawet mając 92 lata taka właśnie była...
Usuń2. Jeśli chodzi o tę historię to zakłamywanie jej jest chyba bardziej obrzydliwe niż przemilczanie. Tak mi się wydaje...
Myślę sobie o religii słowiańskiej i jej kulturze. Praktycznie nic o niej nie wiemy, wszystko przez przemilczenie, wykreślenie z kart, zniszczenie śladów. Myślę o pominięciu Polaków w paradzie zwycięstwa w Londynie.
UsuńTo pominięcie Polaków było okropnie niesprawiedliwe.... Bardzo możliwe, że brytyjczycy nie chcieli drażnić Stalina...
UsuńStary człowiek i może - pisał Hemingway. A za fałszowanie historii powinny być kary jak za fałszowanie pieniędzy.
OdpowiedzUsuńW obydwóch sprawach się z Tobą zgadzam.
UsuńDziękuję i pozdrawiam:-)
Fałszowanie historii trwa w najlepsze. Jak pomyślę ile kłamstw uczyli w szkole to słabo się robi. Tylko prawda może uzdrowić... Ale po co uzdrawiać... Pozdrawiam czerwcowo:)
OdpowiedzUsuńNo niestety Puchu... i nic się nie zmienia...
UsuńSerdeczności :-)
Stokrotko przepraszamy że nas nie było ale podróżujemy.
OdpowiedzUsuńA obydwa cytaty w punkt!!!
Najpiękniej Cię pozdrawiamy.
Marek z dziewczynami
Kochani - to uważajcie na siebie!!!:-)))
UsuńPani Stokrotko te kwiaty wyglądają jakby się w kolejce ustawiły:-)
OdpowiedzUsuńKasia
Masz rację Kasiu!
UsuńBądż zdrowa Najmilsza Dziewczynko :-)