piątek, 6 maja 2022

Mówią znane i cenione aktorki

 


Krystyna Janda - O starości

"Napisałam kiedyś, że uznam, że jestem stara, jak nie będę mogła włożyć rajstop na stojąco. Od dawna już siadam".

                                                                


Anna Dymna - O radości

"Czasem lubię być głupia i patrzeć na świat, jakbym go widziała pierwszy raz"

--------------------------------------------------------------------------------------

Co myślicie o wypowiedziach tych wspaniałych aktorek.? Którą z nich cenicie bardziej jako aktorkę.?

A którą jako człowieka? Co myślicie o ich działalności.?

Napiszcie proszę.

66 komentarzy:

  1. Wolę Krystynę Jandę i to nie tylko za aktorstwo, czy twórczość artystyczno-kulturalną. Ten cytat o starości jest super, choć rajstop nie noszę.

    Anna Dymna, hmm, o jej aktorstwie trudno mi się wypowiedzieć, choć widywałem ją kilka razy na scenie teatru Juliusza Słowackiego w Krakowie. Zaś co do działalności charytatywnej mam mieszane uczucia, pewnie dlatego, że mało we mnie altruizmu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę mało w Tobie altruizmu?
      Niemniej dziękuję za szczerą wypowiedź. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Naprawdę mało takiego na pokaz...

      Usuń
    3. To już lepiej....:-)

      Usuń
  2. Zdecydowanie jest mi bliższa Anna Dymna. Jest piękna w każdym wydaniu wiekowym i taka pozostanie, bo piękno to nie tylko ładna buzia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Szarabajko. W pełni się z Tobą zgadzam.

      Usuń
  3. Krystyna Janda jest niewątpliwie wszechstronnie utalentowana. Jest też reżyserka,pisarką i potrafi też dobrze śpiewać. Jednak wolę Annę Dymna i to nie tylko za piękną buzię i wzruszające role ale za calkosztalt jej działalności.
    A życia nie miała latwego
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marku z dziewczynami myślę dokładnie to samo.

      Usuń
  4. to tęż właśnie o to chodzi: widzieć świat, jakby się go widziało pierwszy raz, bez opinii, ocen, uprzedzeń, które potrafimy tworzyć, zanim spojrzymy po raz drugi... to nie jest żadna głupota, tylko oświecenie: widzenie świata takim, jaki jest... to cudowne lubić tak patrzeć, bo to znaczy, że się umie, a większość ludzi nie umie, zapomniało im się jakoś...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mozns porownywac- - obie wspaniale i zupelnie rozne w zyciu, w teatrze i w filmie. Wypiwiedzi charakterystyczne:Janda energiczna i pelna pomyslow, Dymna moze bardziej refleksyjna. Dobrze, ze sa, poprawiiaja obraz swiata. Malgosia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie wspaniałe, jako aktorki i ludzie, choc kazda z innej bajki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wolę Annę Dymną, jak dla mnie jest cieplejsza w odbiorze, a w Krystynie Jandzie jest jakiś taki jakby niepokój.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie Krystyna Janda jest taka jakby drapieżna trochę...

      Usuń
  8. Cenię obydwie Stokrotko. Bardzo je lubię. I fakt - jak Maria Nowicka napisała, z Jandzie jest jakiś niepokój. Pozdrawiam po zabieganym poranku i sprzątaniu. W tym ...była Stokrotka ;-) .

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo sobie cenię przemyślenia różnych osób. Niektóre teksty i cytaty bywają inspirujące i dają do myślenia. Niektóre z nich trafiają w odpowiedni czas, inne bywają zrozumiane nieco później, a z jeszcze innymi się utożsamiamy, bo niezwykle trafnie wpisują się w nasze życie. Pozdrawiam! 🙂🖐️

    OdpowiedzUsuń
  10. Jako człowiek Anna Dymna, za Jandą jakoś nie przepadam.
    Cytat też wybrałabym od niej.
    A ten o rajstopach - wychodzi na to, że całe życie jestem stara! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością Kataszo jesteś młoda pod każdym względem...

      Usuń
  11. Lubię obie aktorki. Anna Dymna jest wyjątkowym człowiekiem, o wielkim sercu.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. A co ja mam zrobić jak w ogóle nie nosze rajstop???? ;p ;p ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przepadam za Krystyną Jandą. Drażni mnie jej aktorstwo - sposób mówienia, ruch głowy, dłoni - to tworzy manierę, która powoduje, że nie lubię jej ról.
    Annę Dymną bardziej znam z działalności społecznej niż aktorskiej. Bardzo ją cenię i szanuję za to co i jak robi dla innych. Nie ma w Polsce drugiej artystki, która by tak angażowała się w działalność na rzecz ludzi z niepełnosprawnościami. Ujmuje mnie sposób, w jaki traktuje tych ludzi. Mam wrażenie, że są w niej nieskończone pokłady miłości do drugiego człowieka.

    Jeśli chodzi o starość, to dla mnie zacznie się wtedy, kiedy nie będę mogła umyć nóg w umywalce.😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie napisane Halinko.
      Na dodatek jesteś zawsze piękna i młodą:-)

      Usuń
  14. Od zawsze piękna Ania Dymna:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdecydowanie Anna Dymna. Kiedyś bardzo lubiłam Jandę, teraz nie toleruję jej w ogóle. Może aktorką jest dobrą ale w wywiadach pokazuje inną twarz a jej wypowiedzi dotyczące ludzi niezaszczepionych sprawiły, że straciłam do niej szacunek. I to nie tylko jako niezaszczepiona, ogólnie nisko upadła już jakiś czas temu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przytoczone cytaty mówią same za siebie. Pani Janda , jako człowiek , poziom moich koleżanek prostytutek z agencji chociaż jako aktorka , nie mogę odmówić talentu i efektów dzięki ciężkiej pracy. Dobitnie przedstawia swoimi wystapieniami ,że granie mędrca, medrcem nie czyni.
    Pani Anna, cytat uroczy i mówiący tak wiele o wielkości jako człowiek . Role aktorskie...nie jest chyba możliwym by kobieta z Krakowem w genach , ponad ziemią nie snuła się niczym słowa wypowiadane i postaci budowane.
    Muszę docenić doskonałość doboru cytatów. Oddają , moim zdaniem ,kobiety w stu procentach.

    OdpowiedzUsuń
  17. Tu trudno nawet porównywać, każda z nich to inny rodzaj aktorstwa, wrażliwości, działalności.
    Lubię każdą z nich, a cytaty trafione:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jako aktorkę cenię bardziej Annę dymną.
    Jako człowieka również.
    Także jej wypowiedź bardziej trafia w mój gust, bo ja nigdy nie zakładałam rajstop na siedząco, co wcale nie oznacza, że nigdy nie byłam młoda.
    A tak prawdę mówiąc, to Jandy nie znoszę od zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja akurat na RFM Classic Największe Przeboje Filmowe słucham wywiadu na panią Krystyną Jandą. Obydwie aktorki są wspaniałe i bardzo je cenię.

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj Storotko.
    Pani Krystyna Janda i Anna Dymna, to moje ulubione aktorki.
    Pani Krystyno, ja się czuje psychicznie młodo, ale od dawna skarpetki ubieram na siedząco... Jest wygodniej...
    Pani Aniu, ja też nieraz rżnę głupa, co może poświadczyć Stokrotka.
    Przecież jesteśmy jeszcze młodzi duchem.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Michale Najmilszy .....jesteśmy młodzi:-))

      Usuń
  21. Obie aktorki szanuję, ale A. Dymna jest mi bliższa. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Anna Dymna promieniuje ciepłem, życzliwością, Krystyna Janda jest zimna, odległa... Tak je odbieram.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wychodzi na to, że od zawsze jestem stara 😅 rajstopy zawsze ubierałam siedząc :)))
    Chyba będę jedną z niewielu, nie bardzo lubię obie aktorki. Nie wiem, mają w sobie coś dziwnego.

    OdpowiedzUsuń
  24. Obie są utalentowanymi aktorkami, ale Janda zawsze wydawała mi się wyniosła i zarozumiała, a Dymną cenię za pracę w stworzonej przez siebie fundacji. Jako aktorki i kobiety podziwiam Budzisz-Krzyżanowską,Aleksandrę Śląską, Irenę Kwiatkowską, Danutę Szaflarską czyli wcześniejsze pokoleniowo. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam jedną i drugą, Jandę jako aktorke, widziałam ją w teatrze, porywa!...jako człowieka za odwagę w wypowiedziach i nieowijanie w bawełnę..a Anna Dymna, niezwykle ciepła, dobra, kobieca jako człowiek niedościgniona...jeżeli miałabym wybrać, w którą się wcielić to jednak byłaby to Anna Dymna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko - to tak jak ja. Obydwie cenię, ale wolę Annę Dymną.

      Usuń
  26. Stokrotko - obydwie aktorki bardzo cenię. Są niezwykłe pod każdym względem.
    Pięknej niedzieli Ci życzę.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu. I Tobie pięknej niedzieli życzę :-)

      Usuń
  27. -- zdecydowanie mi bliżej do Anny Dymnej, podziwiam jej wrażliwość i ciepło, które w sobie ma, ale.... czasem chciałabym być jak Pani Krystyna... elegancka, utalentowana i przebojowa...
    - pomarzyć zawsze można... - serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak jesteś Wielka Alinko!!!!
      Serdeczności :-)

      Usuń
  28. Obie aktorki bardzo cenię i szanuję, choć są całkowicie różne. Znam je z filmów, ale p. Jandę widziałam na scenie Polonii.
    Rajstopy noszę rzadko, ale jeszcze zakładam je na stojąco!!!
    Miłej wiosny życzę. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i nawzajem piękności samych życzę:-)

      Usuń
  29. Pierwsze role Jandy nie zachwycały mnie, dopiero później odkryłam jej fenomen aktorski...w którym się zakochałam. Lubię ją też jako człowieka, otwartego, pewnego siebie, a jako kobietę uwielbiam.
    Annę Dymną kojarzę zawsze z pięknym dziewczątkiem z 'Sami swoi'. Uroda i zaangażowanie w fundacji, zadziałało na jej postrzeganie bardziej niż aktorstwo, choć jej aktorstwu nic nie można zarzucić. Serdeczności zostawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam obie te panie. Fantastyczne aktorki Stokrotko. Obie mówią z sensem o starości. Pozdrawiam Cie serdecznie. Kasia Dudziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kasiu po długiej nieobecności u mnie :-)

      Usuń
    2. Wspaniałego dnia Kochana. Uściski. No nie było mnie jakiś czas na blogach.

      Usuń
    3. Nie wiem czy to Ty Kasiu - ale serdecznie dziękuję :-)

      Usuń

Haiku

 Najpierw dwa zdjęcie zrobione przy jednej z głównych ulic w Puławach... Jak podpisalibyście to zdjęcie? Bo mój podpis jest taki: "Oder...