sobota, 12 sierpnia 2023

/5/ Kilka warszawskich pomników - piąty

 


Dzisiaj napiszę o pomniku wyjątkowego człowieka. 
Ten pomnik - ławeczkę ustawiono na Krakowskim Przedmiesciu na skwerze między Kościołem Wizytek a hotelem Bristol. Za tym skwerem na terenie zakonnego klasztoru stoi skromny niewielki domek. To w tym domku mieszkał poeta, którego potem umieszczono na ławeczce. W jego skromnie urządzonym mieszkaniu było wiele figurek ludowych twórców, które namiętnie kolekcjonował. Były tam posążki świątków, aniołków, zwierzątek i ... całe mnóstwo biedronek.
Na ławeczce jest dużo miejsca więc można usiąść koło duchownego, który był wybitnym przedstawicielem polskiej liryki religijnej. Można zrobić sobie z nim zdjęcie, ale przede wszystkim posłuchać wspaniałych wierszy. Wystarczy przycisnąć srebrny guzik i posłuchać jak ksiądz Jan Twardowski recytuje własne wiersze.
Pierwszy z tych wierszy, najbardziej znany zaczyna się słowami: "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą, zostaną po nich buty i telefon głuchy /.../" Wiersz ten poeta dedykował poetce Annie Kamieńskiej. 
Osoby, które przysiądą na tej ławeczce mogą też usłyszeć słowa: "Nie przyszedłem pana nawracać, zresztą wyleciały mi z głowy wszystkie mądre kazania".
Poeta-liryk wskutek przeżyć wojennych /był uczestnikiem Powstania  Warszawskiego/ postanowił zostać księdzem. Aż do emerytury pełnił funkcję rektora kościoła Sióstr Wizytek. Dużo pisał, wydał wiele tomików poezji.
Odsłonięcie Ławeczki, której twórcą jest Wojciech Gryniewicz odbyło się 10 października 2013 roku. Ksiądz-poeta skromnie przysiadł na skraju ławki. Jest odziany w sutannę, na kolanach trzyma tomik poezji, na którym przysiadła biedronka. To właśnie biedronki obdarzył ksiądz-poeta szczególną sympatią. Obok postaci z brązu przy ławeczce znalazły się dwa rekwizyty, z którymi poeta nie rozstawał się pod koniec życia: laska i prosta, lniana torba. A na oparciu ławki zamieszczony jest wymowny cytat: " Można odejść daleko by stale być blisko"
Podobno Jego ostatnią wolą było być pochowanym na cmentarzu w Katowicach w grobie rodzinnym z rodzicami. Ale pochowano Go w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie. Trwały jeszcze prace, budowla nie była ukończona.
Był tam jako pierwszy, ale jestem pewna że jeśli patrzy na nas z góry to z wielkim smutkiem.
Ale Ławeczkę ma piękną - prawda?
No i dobrze, że mieliśmy takiego mądrego i skromnego poetę-księdza.

46 komentarzy:

  1. Bardzo mi przykro, że nie uszanowano ostatniej woli księdza Twardowskiego. Tak niewiele chciał od życia, jeszcze mniej od ludzi, a na koniec pochowano go na budowie, zeby uświetnić miejsce.😭
    Pozdrawiam, Stokrotko!🥰❤️🌹
    Lecę do pracy.Pa👋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko i ja ten fakt il odebrałam jako lekceważenie dobrego i skromnego człowieka.
      Serdecznie Ci dziękuję.
      Stokrotka

      Usuń
  2. Mrówko, ważko, biedronko... - to takie franciszkańskie..., każdy jego wiersz to poetyckie kazanie o podstawach wiary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałam Notario że coś takiego napiszesz.
      Dzięki serdeczne.
      Stokrotka

      Usuń
  3. Zgadzam się Stokrotko i sobotnio pozdrawiam :-) . Udało mi się zalogować, i pozdrawiam przed zakupami ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba nie ma osoby której nie zachwyciłyby wiersze księdza Twardowskiego.
    A pochowanie go na placu budowy świątyni uważam za skandal.
    Przytulamy i dziękujemy Stokrotko.
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
  5. I pozdrawiam ;-) - > 24 minuty zakupów w tym Stokrotka i wnieść to na 4 - te piętro bez windy - ale mam przynajmniej trening ;-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda że w upały najlepiej robić zakupy raniutko.
      Stokrotka

      Usuń
  6. Ławeczka piękna, poeta wyjątkowy.
    Nie pierwsza to wola zmarłego , której nie uszanowano...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale w tym przypadku było widoczne lekceważenie poety...
      Stokrotka

      Usuń
  7. I wiersze księdza Twardowskiego piękne i ławeczka wzruszająca.
    Pieknych dni Ci życzę Stokrotko.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
  8. Pani Stokrotko ja mam Elementarz księdza Twardowskiego
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj, Stokrotko.

    Komu jak komu, ale Janowi Twardowskiemu bardziej może niż innym należy się taka ławeczka, więc dobrze, że jest:)
    Wszystkim chyba znany jest wiersz-pocieszenie księdza Jana - dedykowany zrozpaczonej po śmierci męża Jana Śpiewaka - Annie Kamieńskiej, przytoczę więc jej odpowiedź, która, myślę, pięknie dopełni dialogu między dwojgiem zaprzyjaźnionych poetów:

    "Nikogo nie zdążyłam kochać
    choć tak bardzo chciałam
    jakbym miała kochać tylko puste miejsca
    zwisające rękawy bez objęcia ramion
    opuszczony przez głowę beret
    fotel który powinien także wstać i wyjść z pokoju
    książki już nie dotykane
    grzebień z pozostawionym srebrnym włosem
    łóżeczka z których niemowlęta wyrosły i poszły
    szuflady niepotrzebnych rzeczy
    fajkę z ustnikiem pogryzionym
    buty zachowujące kształt stopy
    co odeszła boso
    słuchawkę telefonu gdzie ogłuchły głosy
    tak się śpieszyłam kochać
    i oczywiście nie zdążyłam"
    ("Puste miejsca" - A. Kamieńska)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leno najserdeczniej Ci dziękuję za wiersz Anny Kamieńskiej.
      Stokrotka

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Prawda że wzruszająca to ławeczka?
      Stokrotka

      Usuń
  11. Chciałabym kiedyś przysiąść na tej ławeczce. To był wyjątkowy duchowny. Wiersz Kamieńskiej przepiękny. Jak w prostych słowach można zawrzeć tyle piękna i treści. Pozdrawiam Stokrotko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereso mnie często zdarza się siadywać na tej ławeczce.
      Pozdrowienia od Stokrotki

      Usuń
  12. Nie zgodzę się z tezą ,że ks Twardowski patrzy na nas ze smutkiem. Jestem skłonna podnieść tezę,że patrzy z wiarą, nadzieją, miłością i wielkim zaufaniem. Z uśmiechem z pewnością gdy się niezdarnie potykamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja wolałabym aby tak było...
      Stokrotka

      Usuń
  13. tego pomnika to już w ogóle nie znam, a i sama postać jest mi mało znana... z tzw. "fajnych księdzów" /bardzo rzadki gatunek/ kojarzę głównie Tischnera i Szpaka /obaj RIP/... ale ideę ławeczek popieram, kiedyś to już uzgodniliśmy...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam...idea ławeczek jest piękna.
      Stokrotka

      Usuń
  14. Poezja księdza Twardowskiego piękna, ławeczka... wyznam, że produkcja takich ławeczek w Polsce wydaje mi się za bardzo seryjna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście ostatnio mniej ławeczek.:-))
      Stokrotka

      Usuń
  15. Joanna Rodowicz13 sierpnia 2023 14:50

    Skromny a Wielki za życia pozostanie Wielki nawet skromny w pomnikach. Piękny człowiek i poezja Jego i mądra i piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DziekujevCi serdecznie Joasiu.
      Stokrotka

      Usuń
  16. Co by było gdyby ks Twardowski nie napisał tego sławnego wiersza '' Śpieszmy się kochać ludzi .....? Tylu ludzi cytuje te słowa przy przeróżnych okazjach, a ławeczki nie widziałam jeszcze, ale pomysł z ławeczkami uważam za bardzo trafny. Nie wiem czy mi się uda ten komentarz wysłać, ale gdyby tak to serdecznie pozdrawiam . Eliza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udało się Elizo...
      Serdecznie Ci dziękuję i pozdrawiam.
      Stokrotka

      Usuń
  17. Doskonały pomysł, żeby uczcić pamięć o tak wspaniałej postaci...

    OdpowiedzUsuń
  18. Dla przykładu dla innych jego współbraci. Wspaniała postać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam Urszulko.
      Serdeczności od Stokrotki

      Usuń
  19. -- mam w domu kilka tomików Jego wierszy, nawet czasem się nimi wspomagałam prowadząc bloga... w utworach urzekła mnie właśnie prostota słów uniesiona do rangi poezji, a mój ulubiony wiersz, to...
    Nie płacz w liście

    Nie płacz w liście
    nie pisz, że los Ciebie kopnął
    nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
    Kiedy Bóg drzwi zamyka – to otwiera okno
    Odetchnij, popatrz
    Spadają z obłoków
    małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
    a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
    i zapomnij, że jesteś, kiedy mówisz, że kochasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko Kochana... kto jak kto ale taka wrazliwa poetka jak Ty z pewnością ceni i zachwyca się wierszami księdza Jana Twardowskiego
      Stokrotka przytula serdecznie.

      Usuń
  20. Stokrotko ♥
    uwielbiam poezję tego wyjątkowego, wspaniałego człowieka - Jana Twardowskiego .. świetny pomysł z pomnikiem i ławeczką, gdzie można odsłuchać Jego wiersze ♥

    - pozdrawiam serdecznie i ciepło, życzę moc dobrych dni i pięknych chwil ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam pewna AnSo że lubisz poezję tego poety.
      Serdeczności od Stokrotki

      Usuń
  21. Przecudny wpis, tyle razy tamtędy przechodziłam i jakoś do ławeczki nie dotarłam, przy najbliższej sposobności nie omieszkam usiąść koło Niego.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko bardzo się cieszę że wreszcie jesteś. Koniecznie usiądź koło księdza Twardowskiego...
      Stokrotka8

      Usuń
  22. O, widuje ten pomnik chodząc po Krakowskim przedmieściu. Wygląda bardzo swojsko.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wiedziałam o tej ławeczce

    OdpowiedzUsuń

Dzisiaj będzie o ziemniaczku...

O ziemniaczkach już kiedyś pisałam... Ale ponieważ bardzo je lubię, .... więc napiszę jeszcze coś więcej..                      Pomnik wyjąt...