wtorek, 1 lipca 2025

"Polska to jest wielka rzecz" - część druga

 


Zdjęcie z jednego z koncertów szopenowskich w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Niestety ale ostatni czerwcowy koncert /na którym byłam/ odbywał się w towarzystwie porywistego wiatru. 

Dzisiaj chciałabym zacytować kilka powiedzeń o Polsce i Polakach zawartych w książeczce "Polska to jest wielka rzecz". Nie są one już tak smutne, jak te które umieściłam w poprzedniej notce. 

1. "Nigdzie gościnność taka, jak u Polaka".

2. "U Polaka co w sercu, to i na języku"

3. "Ten kraj jest bardzo piękny. Rozumiem teraz, jak można go kochać" - Piotr Curie

4. " Dziękuję Bogu, że we wszystkich moich instynktach pozostałem Polakiem". - Fryderyk Nietzsche

5. "Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych" - Napoleon

6. "Niewiele jest zalet, których Polacy nie mają, ale też niewiele jest wad, których potrafili się ustrzec" - Winston Churchill

7. "Chciałbym tylko napisać i zostawić abecadło tego, co naprawdę polskie, a nauczyć odrzucać polskość fałszowaną" - Fryderyk Chopin

8. "Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska" - Wincenty Witos

9. "Polakom zagraża nie tyle wódka, co woda sodowa". Paweł Jasienica

10. "W Polsce bije serce świata" - Norman Davis

Jeśli chodzi o mnie to zawsze jak wyjeżdżałam służbowo za granicę to pytałam obywateli danego kraju jak oceniają Polaków którzy mieszkają obok nich. I zawsze słyszałam odpowiedź że Polacy to  dobrzy, życzliwi  i pracowici ludzie.

Więc  może z Polską i Polakami nie jest tak źle?


sobota, 28 czerwca 2025

"Polska to jest wielka rzecz" - część pierwsza

Tytuł tego postu  jest cytatem z "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego. "Polska to jest wielka rzecz" mówi Poeta w rozmowie z Gospodarzem. Słowa te odnoszą się do wizji wyzwolenia Ojczyzny i są hasłem patriotycznym, symbolizującym dumę narodową i tęsknotę za wolnością.

W zaprzyjaźnionej podwarszawskiej bibliotece znalazłam książeczkę o tym tytule.


Ta książeczka to zbiór cytatów począwszy od Jana Długosza, poprzez Reja, Kochanowskiego, Mickiewicza po nam współczesnych.

Pozwolę sobie przepisać kilka z nich:

Zacznę od tych, które mnie bolą:

I...

1. "Polacy są wspaniałym narodem i bezwartościowym społeczeństwem" - Cyprian Kamil Norwid

2. "Gorzki to chleb jest Polskość..." - Cyprian Kamil Norwid

3. "Polak - sierota świata" - Henryk Sienkiewicz

4. "Jesteśmy narodem zdemoralizowanym do gruntu i upadłym. Cudzoziemcowi, który by tak twierdził, wybiłbym zęby, ale między nami mówiąc: tak jest... " - Henryk Sienkiewicz

5. "Czasami mi się wydaje, że ten kraj jest chory psychicznie".- Wisława Szymborska

6. "Żyjemy w kraju, w którym ksiądz pojawia się wcześniej niż karetka pogotowia" - Magdalena Środa

Następnie te, z którymi się zgadzam:

II...

1. "Prawdziwy patriotyzm nie polega na tym, żeby kochać jakąś idealną ojczyznę, ale - ażeby kochać, badać i pracować dla realnych składników tej ojczyzny, którymi są ziemia, społeczeństwo, ludzie i wszelkie bogactwa. - Bolesław Prus.

2. "Patriotyzm powinien polegać na miłości swoich. Zbyt często polega na nienawiści innych" - Kazimierz Przerwa-Tetmajer.

3. "Gdyby cierpienie uczyło, Polska byłaby jednym z najmądrzejszych krajów".- Maria Dąbrowska

4. "Polacy są zbyt inteligentni na swoje położenie geograficzne". - Jarosław Iwaszkiewicz

5. "Największe zagrożenie dla Polski to nacjonalizm i klerykalizm". - Jerzy Giedrojć

6. "Nieszczęściem Polski jest to, że jej historia jest zakłamana, jak nigdzie na świecie"- Jerzy Giedrojć

Prawie wszystkie te stwierdzenia powstały dawno temu, ale ciągle są aktualne...

Zgadzacie się ze mną?

 

środa, 25 czerwca 2025

Niezapomniane koncerty

                                     
                                      W miniony długi weekend podziwiałam pola lawendy...


1. W listopadzie 1963 roku PAUL ANKA zagrał w Polsce kilka koncertów. Ostatni miał się odbyć 22 listopada w warszawskiej Sali Kongresowej. Tłumy czekały na artystę od rana. Piosenkarz odwołał jednak występ na wieść o zabójstwie Johna Kennedy,ego. Obiecał, że wróci do Warszawy. Obietnicę spełnił po 48 latach.

2. 12 października 1965 roku CLIFF RICHARD z grupą The Shadows zagrali koncert w Sali Kongresowej. 

3. Honorarium zespołu THE ROLLING STONES za dwa koncerty w Warszawie w roku 1967 roku było tak niskie, że wyniosło dokładnie tyle, ile rachunek za pobyt grupy w warszawskim hotelu. Bilety rozprowadzono głównie pomiędzy członków partii. Na przepełnionej widowni milicja pilnowała by słuchacze nie dawali ponieść się emocjom, nie wstawali i nie krzyczeli.

Jedną z plotek związanych z koncertami The Rolling Stones w PRL była pogłoska, że za występy grupa miała otrzymać wagon wódki.

4. Dwa koncerty TINY TURNER odbyły się w katowickim spodku i na warszawskim Torwarze 3 i 4 grudnia 1981 roku dziewięć dni przed wprowadzeniem stanu wojennego. W 1981 roku gwiazda nie była jeszcze popularna w Polsce, więc zgodziła się wystąpić za pokrycie kosztów przelotu i pobytu. Z powodu małego zainteresowania biletami odwołano jednak jej trzeci koncert.

5. Ku rozżaleniu fanów - król popu MICHAEL JACKSON zagrał w Polsce tylko jeden koncert 20 września 1996 roku na warszawskim Bemowie, gdzie zgromadził 100 tysięcy fanów. 

Dla Michaela Jacksona i jego ekipy zarezerwowano 67 pomieszczeń w warszawskim hotelu Marriott. W apartamencie Jacksona położono specjalny parkiet, bo gwiazdor mógł ćwiczyć.

6. Artysta GEORGE MICHAEL po raz pierwszy koncertował na warszawskim Służewcu 11 lipca 2007 roku.

7. Artystka CELINE DION 28 czerwca 2008 roku wystąpiła na krakowskich Błoniach gdzie zgromadziło się ok 30 tysięcy osób.

---------------------------------------------------------------------------------

Pamiętacie któryś z tych koncertów? A może byliście na którymś z nich?

A może byliście na jakimś innym, niewymienionym przeze mnie?

niedziela, 22 czerwca 2025

Piękno małe i duże

 






I nic więcej... bo pewnie wokół Was też dużo piękna...

A może napiszecie gdzie jesteście w ten weekend...?

czwartek, 19 czerwca 2025

W głowie się nie mieści...

Ten różany krzew to dla wszystkich, którzy mnie odwiedzają i zostawiają komentarze...


1. W czasie wyborów w Haiti w 1984 roku na wszystkich kartach do głosowania od razu zaznaczono odpowiedź udzielającą poparcia dyktatorowi Francois Duvalierowi. 

2. Prezydent Liberii Charles D.B.King "wygrał" wybory zdobywając 243 tysięcy głosów, podczas gdy w całej Liberii było wówczas zaledwie 15 tysięcy uprawnionych do głosowania.

3. Kiedy podczas liczenia głosów w czasie meksykańskich wyborów w 1988 r. okazało się, że dużą przewagę zdobywa opozycja, doszło do awarii systemu komputerowego. Po jego naprawie okazało się, że na czele znajdowała się już partia rządząca.

4. Premier Wietnamu Ngo Dinf Diem polecił w 1955 roku aby jego karty do głosowania były wydrukowane na czerwono - kolor uważany w Wietnamie za szczęśliwy. Inne karty były zielone - pechowe.

5. W konstytucji amerykańskiego stanu Ohio jest zapisane że "żaden idiota ani szaleniec nie powinien być uprawniony do wybierania elektora".

6. Miasto Picoaza w Ekwadorze zasłynęło w 1967 roku kiedy wybory na burmistrza wygrała zasypka do stóp. Jej producent obiecał, że taki wybór sprawi, iź w mieście zapanują higiena i dobrobyt.

7. W wyborach do australijskiego parlamentu dwukrotnie zdarzyła się sytuacja, że różnica głosów wynosiła jeden. Pierwszy raz w 1919 roku, a drugi w 2013 roku. Zarówno jedne jak i drugie wybory zostały anulowane i powtórzone.

8. W 1997 roku w brytyjskich wyborach parlamentarnych Mark Oaten wyprzedził Gerry,ego Malcone,a o 2 głosy, jednak po skargach Sąd Najwyższy zarządził powtórkę wyborów. Tym razem Oaten otrzymał 37006 głosów wobec 15450 oddanych na Malone,a.

9. W 2011 roku w Szwajcarii dwójka kandydatów - Marco Romano i Monica Duca otrzymała równo po 23979 głosów. Sąd Najwyższy zarządził powtórkę wyborów. Wygrał Romano.

10. W Kraju nad Wisłą w roku 2025 wszystko wiadomo. To znaczy nic nie wiadomo... A więc spoko i luzik...

Pięknego weekendu Wam życzę !

poniedziałek, 16 czerwca 2025

Rowery i rowerki


                                                            Zdjęcie z sieci

Wczoraj widziałam pięcioosobową rodzinę podróżującą rowerami.

Mama jechała pierwsza na bardzo dobrym rowerze.

Za nią tata na "wypasionym" rowerze z dwulatkiem w koszu.

Następna była około ośmioletnia dziewczynka na mniejszym rowerze.

A na końcu pedałował mniej-więcej piętnastolatek na rowerze dla dorosłych.

Pięknie to wyglądało...A jechali ścieżką rowerową po prawej stronie warszawskiej Wisły.

--------------------------------------------------------------------------

Postanowiłam poszukać informacji na temat rowerów.  I znalazłam je w Peryskopie - Angorze nr 17 z dn. 27.04.25. No więc tak:

1. Pierwszy rower powstał w 1817 roku. Wprawiano go w ruch, odpychając się nogami do przodu. Maksymalna prędkość wynosiła ok 15 km/godz.

2. Nazwa roweru wzięła się od brytyjskiej firmy motoryzacyjnej Rover, która od 1925 roku produkowała pojazdy z kołami tej samej wielkości, z napędem łańcuchowym.

3. Każdego roku na świecie produkuje się 100 milionów rowerów.

4. 90% mieszkańców Holandii powyżej 15 roku życia posiada rower.

5. W 1935 roku Fred A. Birchmore pokonał na rowerze dystans wokół całej kuli ziemskiej. Podróż obejmował prawie 65 tysięcy  kilometrów. Birchmore pedałował ok. 40 tysięcy, resztę przepłynął łódką.

6. W Chinach jest ponad pół miliarda rowerów. Po raz pierwszy zaczęto z nich korzystać pod koniec XIX wieku.

7. Największa prędkość osiągnięta na rowerze wynosi 244,94 km/godz. Rekord ten został ustanowiony w 1985 roku przez Johna Howarda.

8. Trzy godziny jazdy rowerem tygodniowo zmniejsza ryzyko zawału serca nawet o 50%.

9. Dystans stukilometrowy pozwala na spalenie 3,5 tysiąca kalorii, zakładając, że rowerzysta porusza się z prędkością ok. 20 km/godz.

10. Kask rowerowy chroni głowę przy prędkości maksymalnie 20km/godz.

11. Najpopularniejsze utwory muzyczne o rowerach to m.in "Bicycle Race" grupy Queen oraz "Nine Milion Bicycles" brytyjskiej wokalistki Katie Melua.

Jeździcie na rowerach?

Bo ja niestety nie. Ale wszystkie moje dzieci i wnuki jeżdżą jak szalone...


piątek, 13 czerwca 2025

Odwiedziny

Wyszłam rano z domku na działce i zobaczyłam najprawdziwszą żabę:

Przycupnęła koło wycieraczki, tuż pod pierwszym schodkiem na werandkę - widać szykowała się do skoku...

Zrobiłam jej zdjęcie.


Po dwóch godzinach żaba zmieniła miejsce pobytu. 

Jak widzicie wbiła się pomiędzy płytki na ścieżce...Pewnie chciała się podkopać pod domek i pojawić się nagle na jego środku i okropnie mnie nastraszyć...


A po jakimś czasie znowu wyjrzałam żeby ją zobaczyć...

Ale już nie zobaczyłam. Została tylko po niej wydrążona dziurka.


I teraz myślę czy faktycznie się podkopała czy zrezygnowała...

No ale może przedtem chociaż zlikwidowała trochę robali, które zjadają rośliny?

A może to był książę zaklęty w żabę? I skoczył dalej w poszukiwaniu księżniczki, która by go pocałowała?

Jak myślicie?

P.S. 1.Jeszcze nie zwariowałam... a może mi się tylko wydaje???

P.S. 2. A tak przy okazji to dziś jest Dzień Szukania Czterolistnej Koniczyny. A więc do dzieła Dziewczyny i Chłopaki!!!

wtorek, 10 czerwca 2025

A życie toczy się dalej...

W sobotę byliśmy na świeżo-otwartym przez Prezydenta Warszawy Placu Centralnym. Znajduje się on przed Pałacem Kultury i Nauki.

Zrobiłam zdjęcie tylko jednemu trawnikowi w formie łąki kwietnej, takiemu na którym bogactwo przeróżnych roślin najbardziej  mnie zachwyciło. Niektóre z nich jeszcze nie zdążyły zakwitnąć...







Plac Centralny to nowe, niezwykle przyjazne miejsce relaksu i spotkań w centrum stolicy.
Na części Placu Centralnego /zwanego do niedawna Placem Defilad/ prowadzone są nadal prace wykopaliskowe. Dokopano się tu do bardzo wartościowych artefaktów w piwnicach osiemdziesięciu kamienic, które tam stały do czasów II wojny. Kamienice w czasie wojny zostały zburzone. Nie odbudowano ich już tylko na ich miejscu powstał Pałac Kultury i Nauki .... no i otaczający go Plac Defilad.
Stopniowo  następuje zabezpieczanie śladów Dawnej Warszawy. Ale już teraz układ chodników i zieleni na Placu Centralnym odwzorowuje sieć dawnych ulic i zarys budynków z 1939 roku. 

A potem poszliśmy na Trakt Królewski zwany też Salonem Warszawy aby obejrzeć coroczną, czwartą już Paradę Syrenki... Parada zaczynała się na Placu de Gaulle,a a kończyła na Placu Zamkowym.




















Paradowało wiele Syrenek. Także ta, którą stworzono w mojej dzielnicy - na Targówku.




                              




Paradzie towarzyszyły tłumy ludzi. Wszyscy robili zdjęcia...A dzieci tańczyły i biegały za wszystkimi Syrenkami... A wszystko to w towarzystwie bardzo wesołej muzyki i przeróżnych pokazów.

Wiele różnych Syrenek brało udział w paradzie.

A tych, które znajdują się na murach i w różnych miejscach Warszawy jest ponad trzysta!!! Ale najważniejsza jest ta Syrenka nad Wisłą i ta druga na Rynku Starego Miasta.

sobota, 7 czerwca 2025

Kwiatek

                          

Czego symbolem może być ten samotny, sfotografowany przeze mnie wczoraj kwiat maku?  Uczciwości i sprawiedliwości? Przecież ten kwiatek lada chwila przekwitnie...


Nie wierzę aby doszło do ponownego przeliczenia głosów i ewentualnego unieważnienia wyborów. 

Ciągle myślę czy gorsze byłoby ujawnienie skali oszustwa czy przyznanie się, że jednak połowa z nas /niezależnie od płci, wieku, pochodzenia, wykształcenia, stanu posiadania i miejsca zamieszkania/ wybrała człowieka, który po zakończonych wyborach  powiedział Polakom z wielką pewnością: "W nocy wygramy".

"Nieważne kto głosuje, ważne, kto liczy głosy" - Józef Stalin


czwartek, 5 czerwca 2025

Ciemność







Od paru dni  nie mogę spać, więc wychodzę na naszą pięknie oświetloną działkę i spaceruję. Słyszę jakieś dziwne głosy. Coś jakby huczało i straszyło mnie. Ale to tylko sowy i inne nocne ptaki wydają takie dzwięki. Staram się tym nie przejmować i poprawiam światełka, które na iglakach i w trawie zainstalowały nasze dzieci i wnuki. Potem wchodzę na werandę.



A potem jednak zasypiam z nadzieją, że kiedyś uda się nam rozświetlić tę narodową ciemność...

Co o tym myślicie?


"Polska to jest wielka rzecz" - część druga

  Zdjęcie z jednego z koncertów szopenowskich w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Niestety ale ostatni czerwcowy koncert /na którym byłam/...