Zdrowia, spokoju oraz wiosennego optymizmu życzę wszystkim którzy u mnie regularnie bywają. A także tym, którzy bywają od czasu do czasu. Tym, których od lat znam osobiście a także tym nieznajomym.
I jeszcze coś... W tych niezwykle skomplikowanych czasach odwróćmy proszę uwagę od problemów ogólnopolskich i ogólnoświatowych i popatrzmy na to co koło nas.
Na przykład na PTAKI.
Od lutego do czerwca możemy spotkać młode PUSZCZYKI, które wyglądają jak szaro-biale kulki z puchu. Czasami leżą one na trawnikach czy pod ścianami domów i potrzebują pomocy ludzi.
Jeśli młody ptaszek zwany nielotem nie jest ranny to wystarczy przenieść go na najbliższy krzew lub gałąź.
Ale jeśli jest atakowany przez wrony lub drapieżne ssaki lub jest ranny należy natychmiast wezwać Eko Patrol Straży Miejskiej. Tak samo należy zrobić gdy spotka się na brzegu rzeki pisklęta KACZKI. Często są one pokryte puchem albo nagie.
Gdy jednak słyszy się wokół siebie latające lub biegajace ptaki, które wydaja alarmujące odgłosy należy się oddalić. Bo to znaczy że młode nie potrzebuje pomocy i jest pod opieką rodziców.
I jeszcze...
Te dwa łabędzie / po lewej samiec bo ma większą narosl na dziobie/ mają się wyraźnie ku sobie chociaż siedzą w pewnym oddaleniu. Patrzą na staw po którym za około 3 miesiące będą pływać w Łazienkach Królewskich razem ze swoimi "brzydkimi kaczątkami".
Życzę Wam pięknej, wiosennej Wielkanocy...