środa, 7 lipca 2021

5 x Szwecja - z cyklu "Odkrywanie Europy"

 

                                                                         1. Zimno

Szwecja jest tak daleko wysunięta na północ, że jej północną prowincję przecina arktyczny krąg polarny. Jednak dzięki atlantyckiemu prądowi Gulf Stream w kraju nie panuje klimat polarny. Stolica Szwecji Sztokholm - znajduje się prawie na takiej samej szerokości geograficznej jak część Grenlandii, a jednak średnia temperatura lipca wynosi tu 18 st. C. W południowej części kraju, gdzie mieszka większa część ludności, temperatura spada zimą niewiele poniżej 0 st. C, a opady śniegu są umiarkowane. Natomiast w północnej Szwecji zimy są długie i surowe, a w pewnych okresach panuje tu noc polarna. Zaś lato jest na północy jasne, a temperatury umiarkowane, w czerwcu słońce nie zachodzi wogóle.
                                                     2. Blondyni
Szwedzi są często postrzegani jako naród blondynów. To przekonanie ma wiele korzeni: fakt, że Wikingowie uważani są za wojowników o złocistych włosach, wyobrażenia nordyckich bogów, a także szwedzkie filmy, w których wystepują same blondynki. W rzeczywistości nawet jeśli spotkamy więcej blondynów w Szwecji niż w krajach śródziemnomorskich, to jednak Szwecja juz nie jest tak jednolita pod względem etnicznym. Ponad milion mieszkańców ma obce pochodzenie.

                                              3. Nagroda Nobla
W 1867 roku przemysłowiec Alfred Nobel wynalazł dynamit i wykorzystując wynalazki własne i cudze zbił ogromny majątek. W swym testamencie nakazał, aby każdego roku dochody z jego dóbr dzielono na pięć równych części i przyznawano "w formie nagrody tym, którzy w poprzednim roku zrobili najwięcej dobrego dla ludzkości". Tak narodziła się słynna Nagroda Nobla. Przyznane Nagrody wręcza Król Szwecji każdego 20 grudnia począwszy od 1901 roku.

                                             4. Ingmar Bergman
Ingmar Bergman jest zgodnie uważany za jedną z najważniejszych postaci kina na świecie. Studiował historię, historię sztuki i literaturę na Uniwersytecie w Sztokholmie. Dwa z filmów Bergmana - "Siódma pieczęć" i "Tam gdzie rosną poziomki" zostały uznane za arcydzieła. Jego filmy zdobyły międzynarodową sławe i ukształtowały pierwsze opinie świata zewnętrznego o Szwecji. Twórczość Bergmana miała też duży wpływ na innych szwedzkich reżyserów.

                                         5. Pippi Langstrumpf
Pippi Langstrumpf, jedna z najbardziej znanych postaci szwedzkiej literatury jest najsilniejszą dziewczynką na świecie. Została stworzona przez Astrid Lindgren, autorkę książek dla dzieci. Pierwszy z trzech utworów, którego bohaterką jest Pippi został wydany w roku 1945. Od tego czasu jej przygody zostały przetłumaczone na 60 języków . A Astrid Lindgren była też znana z ostrych komentarzy politycznych.
---------------------------------------------------------------------------------------
W Szwecji byłam tylko raz i tylko jeden dzień w Karlskronie. Było to kilka lat temu w czasie naszej podróży z wnukami. Płynęliśmy wtedy promem StenaLine z Gdyni do Karlskrony i stamtąd po zwiedzeniu miasta pojechaliśmy autokarem do Legolandu w Danii.

A Wy jakie macie skojarzenia związane ze Szwecją?

66 komentarzy:

  1. Parnicki wprowadzał historyczne wątki szwedzkie w powieściach, np. w "I u możnych dziwny", tylko u niego to nie wiadomo, co prawda, a co zmyślenie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skojarzenia mam identyczne. Nigdy nie byłam w Szwecji. To jedno z moich marzeń. Może kiedyś je zrealizuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie kryminaly szwedzkie, bo jak u A. Christie przekazuja realia dnia codziennego. Przeczytalam calego Mankella z wielka satysfakcja i nie przeszkadzal mi fakt, ze pisal je by zarobic na swoj teatr. Oczywiscie, blade mam pojecie o Szwecji, ale lubie ich rodzine krolewska, bo tak sie rozni od angielskiej, na plus..Malgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu ....nie znam niestety szwedzkich kryminalow....

      Usuń
  4. Oczywiście potop szwedzki i "Potop" Kmicica, Zagłoby, Wołodyjowskiego...Takie pierwsze skojarzenie.
    Dobrego dnia Stokrotko kochana 🌼🌼🌼

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to jednak przede wszystkim jak i dla Anki POTOP SZWEDZKI. POZDRAWIAM

      Usuń
    2. Anko nam musi się Szwecja z potopem szwedzkim kojarzyć:-)

      Usuń
    3. Krystyno dziękuję. ..

      Usuń
  5. Ja mam następujące - doskonałe kryminały, - i - doskonale organizowane, tak u nich jak i po całym kontynencie Konkursy Piosenki Eurowizji. Fakt - Szwecja już jest nieco mieszana etnicznie. Pozdrawiam Stokrotko. Od piątku burze ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jardianie to prawda że Szwecja juz jest calkiem inna....

      Usuń
  6. Nigdy nie byłam w Szwecji. A skojarzenia mam podobne. Jeszcze, że ludzie są spokojni i panuje ład i porządek. Teraz na czasie są skandynawskie kryminały i seriale, ale przyznam, że żadnego nie czytałam ani nie widziałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To muszę się zainteresowac szwedzkimi kryminalami i serialami...

      Usuń
  7. przez Szwecję tylko przejeżdżałem kilka razy po drodze do Norwegii i z powrotem, ale skojarzeń trochę by się uzbierało, dawnych i obecnych... bo ja wiem, co tu wybrać?... może muzyczne?... nie żadna tam ABBA, chociaż nie powiem, o nich też warto dwa słowa, generalnie jednak chodzi o mój ulubiony rodzaj muzyki "hard'n'heavy" i naprawdę długo by tu wymieniać dobrych lub wręcz wybitnych artystów, czy też zespoły... ograniczę się więc do Setha Qurtona, "człowieka orkiestrę" tworzącego pod szyldem "Bathory", niestety już nieżyjącego (RIP)... ale warto też wspomnieć Sabaton, bardzo w Polsce popularni, chętnie zapraszani na koncerty ze względu na tematykę wojenną ich utworów, w których jest sporo pozytywów na temat Polaków...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc masz głównie muzyczne skojarzenia
      :-)

      Usuń
    2. tak jakoś wyszło "na tem chwilem" :)

      Usuń
    3. A ja ABBĘ bardzo lubiłam :-)

      Usuń
    4. wiadomo, nie sposób było ich nie lubić, najlepsze były dyskusje wśród chłopaków, która ładniejsza, ta "czarna", czy ta "biała" :D

      Usuń
    5. Pamiętam.
      A jakie to wydarzenie było jak do Polski przyjechali!

      Usuń
  8. Pierwsze skojarzenie z wczesnego dzieciństwa. Pojechałem z matką do Gdyni, wokół ruiny, przy nadbrzeżu z wody wystają fragmenty statku Gneisenau. Odwiedzilismy biuro dowiedzieć się kiedy przypłynie statek, którego kapitane był mój wujek. I nagle w biurze zrobiło się jasno.
    Spojrzelismy w stronę okna a to przepływał biały statek niesamowicie kontrastujący z otoczeniem.
    - A to szwedzki statek - powiedział ktos w biurze. I odtąd tak to kojarzyłem - biały, czysty, silny i spokojny kraj.
    Drugie skojarzenie - pobyt w Norwegii. Chciałem moim gospodarzom powiedzieć jakiś komplement, ale nic nie przychodziło mi do głowy. Powtórzyłem więc komplement, który oryginalnie odnosił się do Szwedów tylko zmieniłem ich na Norwegów.
    Komplement brzmiał: u nas w Polsce opowiadają historię, ze w Norwegii mozna zostawić walizkę na dworcowym peronie i wrócić po nią po kilku godzinach. Nikt nie ukradnie.
    Znajomi Norwegowie pokiwali głowami - tak, tak kiedyś było. Ale nie teraz bo przyjeżdża tu wielu Szwedów a to okropnie złodziejski naród.
    Jeszcze kilka razy spotkałem się z tą animozją Norwegów do Szwedów. Za to w Szwecji spotkałem się z opinią, że Norwegowie to poczciwy, ale ogromnie zacofany naród.
    Trzecie i czwarte spotkanie to był udział w maratonie narciarskim Bieg Wazów.
    Wspomnienie tutaj ==> https://ewamaria.blog/2020/03/01/bieg-wazow/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę - to dopiero wspaniałe wspomnienia....
      Dziękuję serdecznie Lechu...

      Usuń
  9. Nigdy w Szwecji nie byłam, więc ze Szwecją mam skojarzenia bardzo ogólne, pewnie tak jak większość Polaków - bogaty, czysty i spokojny kraj dbający o swych obywateli.
    Ale fakty wyglądają inaczej. Mam serdeczną przyjaciółkę, która od wielu lat mieszka w Szwecji. Według tego co mówi, to od kiedy Szwecja stała się krajem poprawnie politycznie na pewno nie jest to kraj spokojny i bezpieczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja od Polki mieszkajacej w Szwecji slyszalam że juz nie jest to kraj bezpieczny....

      Usuń
  10. Najbardziej z nieciekawą przeszłością dotyczącą "pobytu" Szwedów w naszych kraju! No i z Pippi, moją idolką czasów dzieciństwa. Kiedyś się wybiorę, może wystarczy mi czasu:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Szwecja kojarzy mi się z Magru! To była niesamowita Kobieta. Uwięziona na wózku, ale tańcząca na nim. I miałam to szczęście, że mnie gościła w 2010 roku. Pokazała mi Sztokholm! Jej Małż pływał ze mną po prawie całym akwenie otaczającym stolicę. A Magru poprowadziła mnie w tak wspaniałe miejsca, że do dziś nie mogę wyjść z podziwu, jak Ona to zrobiła (Muzeum statek Waza, starówka, pałac królewski , nabrzeża, białe noce, itd.itp!) Oczywiście jesteśmy nadal w kontakcie, mimo tego, że byłam wtedy tylko tydzień!
    Blogosfera potrafi zadziwić, i jej Uczestnicy też!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie Fuscilko masz przepiękne wspomnienia. I dobrze że je tak pielegnujesz :-)
      Serdecznosci !

      Usuń
  12. Mi sie kojarzy z okrętem Vasa. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Płynąłem z kolegą w kierunku Szwecji wpław.Dopłynęliśmy do statków stojących na redzie i uznaliśmy,że Szwecja to dziki kraj"księcia botaników"Karola Linneusza,Andreasa Celsiusa-
    zawróciliśmy.
    Muzyczna Nagroda Nobla(1 mln koron),to też dla nas za wysokie progi.
    https://www.youtube.com/watch?v=gb6Z4uGR5Sc
    :)


    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie Szwecja to ABBA i jeszcze pare innych zespołów. To świetny tenisista z czasów drewnianej rakiety Biörn Borg. To tak jeśli chodzi ompietwsze skojarzenia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Skojarzenie ze Szwecją to dla mnie przede wszystkim zespół ABBA. Bardzo lubię ich piosenki. Kolejne skojarzenie to: król Szwecji i znaczki pocztowe z Jego podobizną. Jeszcze jedno skojarzenie to: Malmo - miasto , do którego przypływają promy z Polski oraz IKEA - szwedzki sposób na urządzanie domu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wielokrotnie byłem w Szwecji - Trelleborg, Malmo, Goteborg, Helsingborg, Sztokholm, Jonkoping, Huskvarna, a najdalej na północ Umea. Piękny kraj, mnóstwo lasów, ogromne przestrzenie bez ludzi, śliczne domki wiejskie, drewniane, przy których nocą pali się światełko, dużo wód - jeziora, rzeczki, zatoki; ludzie pogodni, przyjacielscy, kraj czysty, zadbany, drogi dobre, także zimą (przy nich, na niewielkich parkingach w lasach ogrzewane toalety)- nie tylko autostrady, w tych głównych nie będących autostradami, przeciwne pasy ruchu oddzielone drutami, tak że niemożliwe jest wyprzedzanie; można wyprzedzać na odległości do 1500 metrów - tam niejednokrotnie są w sumie 3 pasy - stąd mało wypadków, choć trzeba uważać na łosie, a na północy - na renifery.
    Oczywiście, jak chyba każdemu, Szwecja kojarzy się Abbą, także z Pipi; mnie głównie z Ingmarem Bergmanem, aktorami i aktorkami: Maxem von Sydow, Bibi Andersson, Ingrid Bergman ("Casablanca", "Komu bije dzwon") no i oczywiście przepięknej Ingrid Thulin. Wiele by pozytywnego pisać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kawiarenko - wspaniale kojarzysz i znasz Szwecję...

      Usuń
  17. Ja tez kojarzę z ABBĄ i filmami szwedzkimi, no i szwedzkimi kryminałami!
    Pozdrawiam z Kudowy:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam serdecznie ♡
    Nigdy nie byłam w Szwecji, ale bardzo bym chciała ją odwiedzić :) Może kiedyś się uda, mocno w to wierzę :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie - powodzenia!!!
      I dziękuję za wizytę na moim blogu :-)

      Usuń
  19. Pani Stokrotko -pamiętam jak w dzieciństwie czytałam książkę o Pippi.
    Bardzo mi się podobała.
    Pozdrawiam Panią.
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  20. Szwecja piękny kraj ... Sztokholm - przepiękny z racji położenia /wyspy,wysepki/wszędzie woda, w której wszystko się odbija... Fantastyczny architektonicznie. Gamla stan /stare miasto/ po prostu mnie zauroczyło. Świetne muzea. Dużo zieleni, spokój ... będąc w Sztokholmie ciężko odczuć, że jesteśmy w dużej europejskiej metropolii. To było dla mnie zaskoczeniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To widzę Yolanthe że poznałaś Szwecję ....Aż Ci zazdroszczę :-))

      Usuń
  21. Jak oddadzą to co zrabowali i naprawią to co zniszczyli, to może pomyślę o nich sympatyczniej. 😉😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie pomyślisz sympatyczniej bo ani nie naprawię ani nie oddadzą :-)))

      Usuń
  22. A ja myślę o Szwecji tak jak o Finlandii - że to kraj pijaków. Pojęcia nie masz jak mnie kiedyś w Sztokholmie upili :-)))

    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie!!!! To gdzie Ty rozum miałeś jak z nimi piłeś???
      Przecież Skandynawowie to znane pijaki!!!

      Usuń
  23. Szwecja to kraj, o którym w latach siedemdziesiątych marzyło wiele moich koleżanek. Marzenie to realizowały, wychodząc za mąż za Szwedów. Najczęściej nie znały ani słowa po szwedzku, często nie wiedziały nic o kandydatach na mężów. A potem przeżywał tragedie.
    Kiedyś jedna z nich zaczepiła mnie i zapytała, czy mam Rozmówki polsko-szwedzkie, bo "Wiesz, w sobotę wychodzę za Szweda i muszę jakoś się z nim dogadać".
    Kurtyna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowite!
      A jak kurtyna opadła, to nie powinno być oklasków - tylko gwizdy w takiej sytuacji.
      :-)

      Usuń
  24. Pippi to fajna dziewczynka, ja jednak wolę "Dzieci z Bullerbyn". Swego czasu znałem tę książkę niemal na pamięć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bojo Najmilszy - "Dzieci z Bullerbyn" to była lektura w szkole podstawowej :-)

      Usuń
    2. To dlatego "Dzieci z Bullerbyn" miały szczęście. "Potop" przeczytałem dopiero po podstawówce...

      Usuń
  25. Stokrotko - kiedyś płynęłam promem z Gdyni do Szwecji i z nami płynęło wielu starszych Szwedów z olbrzymimi ilościami alkoholi, które kupili w Polsce.
    Oni faktycznie bardzo dużo wódki piją.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
  26. Och, Pippi jest super, ale bardziej podobał mi się ,,Dzieci z Bullerbyn". Szwecja mi się kojarzy z zimnem i wspomnianymi jasnowłosymi osobami i z wokalistami szwedzkimi, których piosenki można usłyszeć w polskich radiach.

    OdpowiedzUsuń
  27. Tak, to wszystko o czym napisałaś Stokrotko oraz fajne powiedzenie Szwedów: "Nie ma złej pogody, co najwyżej ubranie jest nieodpowiednie". Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń

Takie różności - część druga

  A tu z drugim wnuczkiem który teraz jest uczniem 2 -giej klasy liceum. To jego nazwałam Pytalskim. Ciąg dalszy różności: 1. Pierwszy biały...