Nas - to znaczy Polaków w Polsce. Opublikowany 11 lipca 2024 roku raport Eurostatu pokazuje, że Polska wyludnia się w rekordowym tempie. Najszybciej w Europie...
I tak - w porównaniu do 1 stycznia 2023 roku - rok później czyli 1 stycznia 2024 r było nas o 132766 osób mniej...
Dokładnie w dniu 1 stycznia 2024 było nas 36,62 miliona.
Dla porównania - Włochy - mniej o 7452 osoby, Grecja - mniej o 16789 osób.
Z kolei w Hiszpanii jest o 525097 osób więcej, Francji 229020 osób więcej, Portugalii 123105 osób więcej, w Niemczech 330000 osób więcej, w Szwajcarii 145415 więcej.
Nie jest tajemnicą, że w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci.
Jak myślicie - dlaczego tak jest? Czy wszystkiemu winna jest dotychczasowa beznadziejna polityka prorodzinna?
Tak Stokrotko - chyba temu jest winna polityka prorodzinna. Pozdrawiam serdecznie, po zakupach porannych - przechodziłem dziś obok Stokrotki .
OdpowiedzUsuńDziękuję Jardianie.
UsuńStokrotka
PS. Smutne dane, ale co zrobić.
OdpowiedzUsuńPs. Pozdrawiam wtorkowo - po zalatanym poranku, była też i ... Stokrotka.
UsuńPewnie ze smutne.
UsuńStokrotka
zachodnia Europa rośnie pod wpływem emigrantów z Afryki. nie jest zasługą Francuzów, czy Niemców, że ich jest więcej, a łaskawość rządu otwierającego granice i nadającego prawa obcym.
OdpowiedzUsuńu nas też będzie skokowy wzrost liczności, kiedy Kozacy dostaną prawa, czy obywatelstwo.
Z tymi Kozakami to faktycznie tak może być...
UsuńStokrotka
Polacy są na rozmnażanie zbyt biedni, a dzieci to droga impreza. Ale nie martw się, za sprawą Ukraińców i Arabów szybko nasze liczby wzrosną. I dopiero wtedy będzie bardzo nieciekawie.
OdpowiedzUsuńI to jest możliwe...
UsuńStokrotka
nie przepadam za skrótem myślowym "prorodzinny" w znaczeniu "prodzietny" lub "sprzyjający rozmnażaniu się", gdyż sednem rodziny nie są dzieci, tylko pozytywne, przyjazne, wzajemnie życzliwe relacje międzyludzkie i obecność lub nie dzieci w takiej grupie jest bez znaczenia... no, ale uzus (językowy) to uzus, niektóre można zwalczyć, ale w większości przypadków te uzusy nie są tak szkodliwe, aby był sens o takiej walce myśleć, poza tym nie zawsze jest to w ogóle wykonalne... ten konkretny akurat jest do przyjęcia...
OdpowiedzUsuńco do ilości samych ludzi na świecie, to przede wszystkim jest ich za dużo, aczkolwiek na pewnych terenach lokalnie faktycznie jest ich za mało... jak to wygląda w Polsce?... za dużo na pewno tych ludzi nie jest, zaś czy za mało, tego po prostu nie wiem... de facto poważniejszą kwestią nie jest ich ilość, tylko struktura wiekowa, zjawisko "starzenia się" społeczeństwa, które za pozytyw trudno jest uznać...
co do teraźniejszej polskiej polityki prorodzinnej, to ta polityka jest faktycznie beznadziejna i po prostu nie działa, ale to wcale nie znaczy, że jest ona winna obecnemu spadkowi urodzeń... może sobie być, może jej nie być, to jest bez znaczenia... a co jest winne?... w skrócie mówiąc, to całokształt sytuacji polityczno - gospodarczej w Polsce i okolicach, trudno nawet oszacować, jaki my, ludzie (czyli pewien istotny element kraju) mamy na to wpływ, jaki ma na to wpływ państwo, które tym krajem zarządza, a jaki mają czynniki trzecie, niezależne, poza zasięgiem oddziaływania na nie kraju oraz państwa... i na tym stop, bo dalsze detaliczne rozwijanie tej myśli przekracza granice realiów forum blogowego...
p.jzns :)
Zgadzam się że wszystkim co napisałeś...
UsuńStokrotka
Również myślę, że przyrost ludności w Hiszpanii, Francji czy Niemczech to raczej wynik imigracji niż dzietności miejscowych, w krajach rozwiniętych generalnie rodzi się mniej dzieci. W takiej Hiszpanii ludzie zresztą podobno późno wchodzą w stałe związki i późno decydują się na dzieci, więc też nie zdążyliby ich więcej urodzić. ;)
OdpowiedzUsuńPolityka na pewno jest powodem, bo trudno zakładać rodzinę bez poczucia stabilności, ale tylko jednym z wielu, bo działa tylko na tych, którzy chcieliby dzieci, ale nie czują się wystarczająco bezpiecznie. Jak ktoś nie chce dziecka, to żadna polityka go nie przekona. ;) Obecnie nie ma takiego poczucia presji, że trzeba mieć dziecko, a tym bardziej więcej niż jedno, nie jest to też takie oczywiste i domyślne jak bywało. Dlatego uważam, że ten trend jest nie do odwrócenia.
Też mi się podobnie wydaje...
UsuńStokrotka
Myślę, że sporo młodych ludzi emigruje w poszukiwaniu lepszego życia. Przecież tam, gdzie nas nie ma, zawsze jest lepiej. 😉
OdpowiedzUsuńPoza tym przesunęła się granica wieku, w którym zakłada się rodzinę. Świat oferuje studia, staże, praktyki zawodowe, pracę i możliwość podróżowania, więc kiedy w końcu młodzi zaczynają myśleć o dziecku, są za starzy, żeby mieć ich dwoje czy troje. Poza tym dzieci to wydatki, kłopoty, obowiązki...
Miłego weekendu, Stokrotko!😘🌹
To wszystko prawda Halinko...
UsuńStokrotka
Widocznie w Polsce nie wszystkim jest fajnie, więc jak można to jadą tam, gdzie będą bardziej doceniani- to raz. A dwa chyba - spada dzietność, a przyczyn jest zapewne kilka. Po swoich doświadczeniach
OdpowiedzUsuńzwiązanych z przyjściem na świat mego dziecka od razu wiedziałam, że następnego w tym kraju nie będę na świat powoływać.
Serdeczności;)
anabell
Aniu... A ja nie chciałam żeby mój syn został jedynakiem...
UsuńStokrotka
Obserwując młode pokolenie mojego syna, dochodzę do wniosku, ze 800+ nie spełnia swego zadania, brak dostatecznej zachęty socjalnej dla matek chociażby, a młodzi nie chcą ograniczać się do wychowywania gromadki dzieci...
OdpowiedzUsuńjotka
I Ty masz rację Asiu...
UsuńStokrotka
Witaj, Stokrotko.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jednym z powodów jest to, iż zmieniły się priorytety.
Pozdrawiam:)
Bardzo słusznie zauważyłaś Leno...
UsuńStokrotka
Trudny temat, ciężko decydować za młodych, brak mieszkań, dobrej pracy a może nie chcą ? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego po trochu Urszulo...
UsuńStokrotka
Każde następne pokolenie jest słabsze fizycznie i psychicznie. Rozwijająca się technologia ułatwia życie ale i rozleniwia. Niby się budujemy, a ciągle brak mieszkań, bo Ci co mają pieniądze mają są posiadaczami kilku, a młodzi albo się gnieżdżą u rodziców, albo przez kilka lat budują własny dom i nie mają siły myśleć o powiększaniu rodziny lub dbaniu, o tę już posiadaną.
OdpowiedzUsuńI to też prawda Iwonko...
UsuńStokrotka
Żyjemy w czasach nastawionych na samorealizację, a dziecko wymaga poświęceń. Jestem jednak optymistką. Gdy obecne pokolenie się zestarzeje doceni wartość tego poświęcenia lub odczuje boleśnie jego brak.
OdpowiedzUsuńSzarabajko... Bardzo możliwe że tak będzie...
UsuńStokrotka
Niedostatek mamek?:))
OdpowiedzUsuńhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Mamka
"Była raz kobieta,która bardzo chciała mieć własne maleństwo,ale nie miała pojęcia,skąd ma je wziąć.Poszła więc do starej wiedźmy i powiedziała jej:"Tak bardzo pragnę mieć małe dziecko.Proszę powiedz mi,gdzie mogę takie znaleźć?"
Czarownica sprzedała jej za dziesięć groszy magiczne ziarenko jęczmienia i poleciła zasadzić je w doniczce.Niedługo po tym wyrósł z ziarenka piękny kwiat.Stało się również coś niespotykanego,gdyż z kwiatu wyłoniła się cudowna i przepiękna mała dziewczynka".
H.Christian Andersen"Calineczka"(1835)
W 2024 roku Rosjanie wydali w krajowych sieciach aptek na antykoncepcję 19,3 miliarda rubli.To wzrost o 25%.
Dyrektor generalny Infoline-Analitycs Michaił Burmistrow zauważył,że wzrost sprzedaży środków antykoncepcyjnych wynika z rosnącej świadomości"w kwestii edukacji seksualnej"w Rosji.
W Rosyjskim Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad projektem ustawy zakazującej ideologii bezdzietnej.Powróci podatek od bezdzietności,alimenty publiczne
(czytaj bykowe,podatek od ja*).
W Rosji po II w.św. pobierano już taki podatek od mieszkańców wsi, nie tylko za bezdzietność,ale i za małą liczbę dzieci.
Brak dzieci 6% od dochodu.Dziś utrzymanie dzieci w Rosji jest znacznie droższe.
Rosyjskie Ministerstwo Zdrowia na tym nie poprzestaje i zaproponowało zakaz prowadzenia pojazdów osobom z zaburzeniami seksualnymi.Rząd Rosji zawiesił wdrażanie ICD-11 ze względu na sprzeczność z tradycyjnymi wartościami.
Proponuje się 10 chorób w tym zaburzenia preferencji seksualnych,fetyszyzmu,ekshibicjonizmu,pedofilii,transseksualizmu i wiele innych.Rozporządzenie wejdzie w życie w 2025 roku.
W skrócie.Jeśli ustawa zostanie uchwalona,osoby LGBT nie będą mogły prowadzić pojazdów.
Czy spadek liczby ludności naprawdę jest taki zły?Czy puste kołyski oznaczają gorszą przyszłość?
Więcej,nie ma już odwrotu!
Jedynym sponsorem utrzymania stopy zastępowalności reprodukcji jest zarządzanie za wszelką cenę prokreacją przez państwo dla"dobra społeczeństwa" i wzrostu gospodarczego.Nie sadzę,żeby ktokolwiek był gotowy na taką perspektywę.
Polecam:
"Dziecko dla Rzeszy"(A child for the Reich)-Andie Newton
Charyzma pisania po północy:)
Najserdeczniej Ci dziękuję Henryku...
UsuńStokrotka
Moja córka mówi że teraz Polki boją się zachodzić w ciążę i rodzic.
OdpowiedzUsuńEla
Nasza Kasia też się boi!!
UsuńMarek z dziewczynami
36 lat i 12 rebionkow:)
Usuńhttps://www.yaplakal.com/forum1/topic2820232.html
Elu... to prawda... I ja ba miejscu młodych Polek bałabym się...
UsuńStokrotka
Marek z dziewczynami... czyli to prawda.
UsuńStokrotka
Dziękuję za link Henryku.
UsuńStokrotka
Jak mieć dzieci gdy bandyci z urzędu skarbowego mogą w jednej chwili , bez dania racji, bez racjonalnych podstaw, odebrać nam wszystkie nasze pieniądze i prawo do ich dysponowania? Mieć dzieci gdy nieustannie rząd namawia do ich mordowania pod byle pozorem ?Jak mieć dzieci gdy szkoły ma być rajem dla zboczeńców, zwyrodnialców itp a co najgorsze zasobnikiem dla pedofili ? Jak chronić dziecko przed zakusami państwa i czy rodzice maja ochotę na tę nierówną walkę ? To tylko kilka, moim zdaniem powodów ...dlaczego nie...
OdpowiedzUsuńMasz rację. Tulu pedofilów wśród duchownych to strach dziecko na religię puszczać.
UsuńNatalia Kloszard... dziękuję
UsuńStokrotka
Witam Cię Luska... I dziękuję za słuszna uwagę...
UsuńStokrotka
Tego nie wiedzą nawet najstarsi Górale...;o) Priorytety się pozmieniały...Świat się zmienia...Trzeba przywyknąć...;o)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że Ty nasz trójkę wnuków....:-)
UsuńStokrotka
Smutne, chociaż.... sam już nie wiem?
OdpowiedzUsuńSpojrzałem na tabelę wzrostu populacji, źródło - CIA ==> https://www.cia.gov/the-world-factbook/field/population-growth-rate/country-comparison/
Pierwsze 80 krajów... strach by było odwiedzić, za to 81 - Australia - zapraszam.
Jedyny kraj europejski wśród pierwszych 99 to Ukraina. Polska - pozycja 230 - szósta od końca.
Jak już wielu komentatorów wspomniało jedyna przyczyna wzrostu populacji w krajach europejskich to migracja z krajów, w których nie da się żyć.
Dlatego moje pierwsze zdanie jest takie mętne.
Gdyż jak wytłumaczyć fakt, że w chwili gdy nasza cywilizacja stworzyła warunki gwarantujące spokojne życie... ludziom odechciało się kontynuować swój własny gatunek.
Lechu... też nie wiem jak wytłumaczyć ten fakt ... to odnośnie ostatniego akapitu Twojego komentarza.
UsuńStokrotka
Chyba nauczyliśmy się wygodnictwa! Ale trudno decydować z kogoś:)))
OdpowiedzUsuńTo prawda Urszulko. Jedni mają siedmioro dzieci inni dwoje a jeszcze inni są bezdzietni.
UsuńStokrotka
Tak, polityka prorodzinna. Robiona tak jakby była antyrodzinna.
OdpowiedzUsuńTak właśnie jest...
UsuńStokrotka
Młodzi żyją teraz samotnie. A kobiety rzadko decydują się na samotne macierzyństwo.
OdpowiedzUsuńI to też prawda.
UsuńStokrotka
Fakt, szkoda... Co będzie dalej? A z strach pomyśleć. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPewnie ze trochę strach...
UsuńStokrotka
Trudno znaleźć odpowiedzialnego partnera, mężczyźni mało odpowiedzialni, stare konie grają godzinami w jakieś gry w internecie. Dziewczyny też nie chcą się poświęcać dla dobra rodziny jak to ich matki i babki robiły. Boją się odpowiedzialności i tego, że w razie jakichkolwiek problemów zostaną same. A jeszcze w kraju i na świecie coraz bardziej niebezpiecznie. A tak ogólnie, ten co pragnie dzieci to będzie miał i pewnie urodzą się też tam, gdzie dzieci nikt nie oczekuje a potem usłyszymy o dzieciach nad którymi znęcali się rodzice.
OdpowiedzUsuńMasz w 100% rację.
UsuńStokrotka
Pani Stokrotko moja koleżanka już 3 dzieci urodziła a ma dopiero 22 lata.
OdpowiedzUsuńKasia
Niesamowite...
UsuńStokrotka
Pewnie w innych krajach jest podobnie.
OdpowiedzUsuńPewnie tak...ale nie tak bardzo...
UsuńStokrotka
Hej Stokrotko dlaczego się nie odzywasz?
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Jestem już jak widzisz...
UsuńStokrotka
W naszej rodzinie nie jest tak źle! Świadczy o tym ostatni zlot.
OdpowiedzUsuńGratuluję.
UsuńStokrotka
STOKROTKA WSZYSTKIM serdecznie dziękuje za komentarze.!!!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, bociany odleciały, zniknęły. Tak po cichu. nawet nie zauważyłam. A z dzietnością (choćby w naszej rodzinie) nie jest źle. Spodziewam się być babcią po raz piąty :)) (a wszyscy w Polsce).
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci Haniu serdecznie !!!
UsuńStokrotka