sobota, 27 lipca 2019
"Mój kraj nad Wisłą"
Wczoraj w południe z paczki, którą otrzymałam wyjęłam i przytuliłam do siebie jeden z egzemplarzy mojej czwartej książki.
Książka zaczyna się tak:
"Gdy byłam dzieckiem mama powiedziała mi, żebym przyjrzała się jaki kształt ma Kraj nad Wisłą na mapie. Zobaczyłam wtedy, że wygląda prawie tak samo jak serce. Kraj moich przodków, mój, moich dzieci i wnuków, to kraj o tragicznej historii i trudnej teraźniejszości. Ta książka jest wyrazem mojego głębokiego uczucia do kraju nad Wisłą. Piszę w niej więcej o małych miejscowościach niż o dużych miastach. O pięknych, często leżących poza głównymi trasami turystycznymi zakątkach związanych z polską literaturą i sztuką i wydarzeniami historycznymi, a także sławnymi Polakami. Mój Kraj nad Wisłą to ziemie leżące głównie w dorzeczu największej prawdziwie polskiej rzeki.
Książkę tę dedykuję wszystkim tym, dla których Kraj nad Wisłą ma znaczenie niezależnie od tego gdzie się urodzili i gdzie mieszkają."
Dwóm wyjątkowo uzdolnionym osobom - poetce i pisarce Ewie Radomskiej i malarce i rzeźbiarce Joannie Rodowicz dziękuję serdecznie za przeczytanie książki zanim została ona wydrukowana i za napisanie o niej recenzji.
W książce znajduje się 46 czarno-białych zdjęć związanych z miejscami, które opisuję.
Książka ta /podobnie jak dwie poprzednie/ dostępna jest tylko u mnie.
Więc jeśli ktoś z Was jest nią zainteresowany to proszę o kontakt na adres: rusinowa@op.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Doktor od słów-ek - początek
/Na zdjęciu Tadeusz Boy-Żeleński podpisujący swoje książki w redakcji "Wiadomości Literackich"/ Z wykształcenia był lekarzem-pedia...
-
Z wielką niechęcią wybrałam się do jednego z supermarketów aby kupić sobie zimowe buty. Bardzo nie lubię robić zakupów w wielkich centrach h...
-
Zgadzacie się z tym stwierdzeniem? Powracam do książki Pani Profesor Marii Szyszkowskiej. Tym ...
Nawet nie wiesz Stokrotko jak bardzo się cieszę.
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie ile Twoich emocji jest w tej książce.
Zajrzyj na pocztę bo już do Ciebie napisałam.
Ela
Dziękuję Elu - odłożyłam 2 egz.
Usuń:-)
-- to pierwsza wspaniała wiadomość tego poranka.... gratuluję i już nie mogę się doczekać by znalazła się w mojej prywatnej biblioteczce...
OdpowiedzUsuńDziękuję Alinko - odłożyłam 1 egz.
Usuń:-)
Jaguniu,
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę z Twojej nowej książki. Świetnie piszesz, jasnym,
czystym stylem, Twoje książki zawierają tyle wiadomości, dowiedzieć się
można wiele rzeczy, o których wcześniej się nie wiedziało jak choćby
różne ciekawostki z warszawskiej Starówki, ale też osobiste, bardzo
ciepłe Twoje relacje z bliskimi, przyjaciółmi, które chwytają za serce,
a teraz o Polsce, kraju nad Wisłą - tutaj dopiero będzie o czym poczytać!
Serdecznie Ci gratuluję i już robię miejsce na półce obok tych, które
mam tzn. "Moje warszawskie zwariowanie" i "Zwariowałam".
Serdecznie Cię pozdrawiam
Ewa z Bajkowa
Ewuniu - 2 egz. dla Ciebie
Usuń:-)
No nareszcie!!!!
OdpowiedzUsuńBo dziewczyny już mnie trzy razy dziennie pytały czy już jest:-))
Marek z dziewczynami
Spoko i luzik - 1 egz. dla Was.
UsuńJadwiniu, juz widze te ksiazke w mojej biblioteczce. I juz pisze do Ciebie. Ciesze sie, ze wydalas te ksiazke :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=9U4K0BfJ01k
Dziękuję bardzo - 1 egz. dla Ciebie.
UsuńSzczerze Ci Stokrotko gratuluję. :) .
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńPani Stokrotko - bardzo bardzo się cieszę i gratuluję.
OdpowiedzUsuńNapisałam do Pani.
Kasia
Dziękuję Kasiu - 1 egz. dla Ciebie.
UsuńI na takiego newsa czekałam...;o)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie Gordyjeczko też 1 egz.
Usuń:-)
Gratuluję kolejnej książki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńSerdeczne gratulacje!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńGratuluję!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Magnolio.
UsuńRzeczywiście jest sporo z serca w kształcie naszego kraju. Bardzo ciepło powiedziane.
OdpowiedzUsuńGratuluję.
Jeden rozdział książki poświęcilam Twojemu miastu nad Wislokiem.
UsuńI ja, i ja tu jestem! Przecież do trzech Twoich "Zwariowań" musi i czwarta być. Gratuluję serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Dagmaro. I odkładam 1 egz. dla Ciebie.
UsuńGratuluję pięknie:):);)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńZ tego co pamietam to masz trzy pierwsze moje książki.
Stokrotko, serdecznie gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję. A spodobala Ci się moja książka o Warszawie?
UsuńGratuluję serdecznie :)) To ja też jeden poproszę :) Będzie do kolekcji.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidio.
UsuńOdkładam 1 egz dla Ciebie.
Tak się cieszę!!! Czuję się wyróżniona niebywale, że pozwoliłaś mi na napisanie kilku słów....DZIĘKUJĘ! Wiesz, że przy mnie jest kolejka i poproszę kilka egzemplarzy. Gratuluję Ci kolejnej książki która bardzo skutecznie rozszerza człowiekowi wiedzę o Polsce,
OdpowiedzUsuńTo ja Ci dziękuję Joasiu.
UsuńI czekam na wiadomość od Ciebie odnośnie spotkania, bo jak wiesz nie mogę ruszyć się z domu.
:-)
Serdecznie gratuluję, to niezwykłe hobby - pisanie książek. Napisze do Ciebie, ale na razie czas mi sie zagęścił, nie nadążam z niczym. Ściskam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu. Odkładam 1 egz dla Ciebie.
UsuńMiło jest czytać własną twórczość! :)
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć.
UsuńJedno jest pewne - bardzo się przeżywa to co się napisało...
Dla pisarza to na pewno wspaniałe przeżycie odebrać pierwszy egzemplarz swojej nowej książki. Życzę Ci, abyś miała jeszcze wiele takich chwil. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńKrystyno - tego przeżycia nie da się porównać z żadnym innym.
UsuńBardzo Ci dziękuję.
Gratulacje! jestem pełna podziwu dla Twojej pracowitości:-)
OdpowiedzUsuńOkładka też mi się podoba:-)
Dziękuję Asiu.
UsuńO Twoim mieście też napisalam.
Odłożyć dla Ciebie 1 egz.?
Ma się rozumieć!
UsuńTo napisz mi maila jak będziesz miała chwilkę wolną, bo chyba gdzieś Twój adres zapodziałam.
UsuńGratuluję Ci kolejnej publikacji!!! A tak na marginesie... czy wiesz, że ten dzisiejszy, nad Wisłą leżący kraj, przestał być MOIM krajem???
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci.
UsuńWyobraź sobie że już dużo wczesniej się tego domyslalam.
Powodzenia.
Tego, że serdecznie gratuluję, nie muszę mówić. Ręce same złożyły mi się do oklasków. Jeżeli wystarczyłoby egzemplarzy, to ja poproszę, bardzo, gdyż chciałabym ofiarować ja synowej na 30-te urodziny, które ma we wrześniu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Tylko napisz prosze czy mam odłożyć 1 czy 2 egzrmplarze?
UsuńNie będę zachłanna.Jeżeli w jednym egzemplarzu zechcesz zamieścić dedykację dla Joanny, to ja sobie od niej pożyczę, by przeczytać. Wszak "Moje warszawskie..." jej dałam, więc będzie okazja do rewanżu. Gdy odejdę do lepszego miejsca, to w spadku dostaną także książki, nie ma sensu dublować. Uściski.
UsuńRozumiem i odkładam 1 egzemplarz.
UsuńGratulacje! Widzę, że nie odpuszczasz ;-) To zakole Wisły spod Kazimierza?
OdpowiedzUsuńDziekuję. Zdjecie bylo robione z Mostu Gdanskiego w Warszawie.
Usuń:-)
No proszę, a myślałam, że Kazimierz, tylko tej architektury w tle nie mogłam rozpoznać. Znasz mój adres, poproszę o książkę z numerem konta. Szkoda, że napisałaś ją ZANIM odwiedziłaś moje miejsca ;-)
UsuńJak się dobrze przyjrzeć w w tle widać wieżowce stolicy :-)
UsuńNa razie odłoże książkę dla Ciebie. Nie wybierasz sie przypadkiem do mojej wsi??? To przy kawie na Starówce pogadałybyśmy albo w Łazienkach. Ale to i tak pod koniec sierpnia bo narazie nie wychodzę z domu, bo nogę skręciłam...
Mam za słabe okulary... Współczuję, czekają Cie podróże tylko wirtualne w najbliższym czasie lub książkowe.
UsuńChwilowo niczego nie mogę planować, ciężko pracuję, ratuję cywilizację ;-)
To powodzenia.
UsuńJak się nam pouklada to się z pewnoscia jakoś spotkamy.
:-)
Gratuluję. Chętnie przeczytam! Jej, jak ona stoi w parze z moją powieścią, której końcówkę nakładu sprzedaje Novae Res za 20 zł z przesyłką! Moja też jest o prowincji, a bardziej o ludziach tam mieszkających. A tytuł TU, GDZIE SPADŁ GRAD WIĘKSZY OD JABŁKA, bo sama tam kiedyś taki grad widziałam i nikt więcej, co dla mnie stało się synonimem oddalenia prowincji od znaczących ośrodków. A na okładce też jest stokrotka, jedna. Ale więcej o Twojej książce. Bardzo cieszę się na nią i napiszę więcej jak przeczytam. Krystyna Habrat.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Krysiu.
UsuńJutro Ci wyśle książkę.
Gratuluję i proszę o jeden egzemplarz.Będę miała całe Stokrotko! Jestem bardzo ciekawa tej książki. Bardzo proszę o dane do przelewu.
OdpowiedzUsuńUściski dla mojej ulubionej Autorki!
Dziękuję Halinko.
UsuńWieczorem do Ciebie napiszę.
Moje szczere gratulacje. Wiele po Tobie zostanie i to nie za sprawą szczęścia w totku, ale ciężkiej pracy, inteligencji i pasji.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy wiesz, że graficzny zarys Wisły był wykorzystany w Znaku Rodła, używanym przez harcerstwo działające przy Związku Polaków w Niemczech. Mam ogromny sentyment to tego znaku.
Dziękuję.
UsuńO Znaku Rodla piszę w pierwszym rozdziale ksiazki.
:-)
Gratuluję nowej książki :) We wtorek lub środę zaczynam na wiele miesięcy trudny czas w swoim życiu. Jeżeli stanę na nogi, jeżeli pokonam co złe, zamówię Twoją książkę. Teraz jestem skupiona na tym, co mnie czeka, trudno mi nawet czytać, więc proszę Jagódko o cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anusiu.
UsuńDoskonale Cię rozumiem.
Myślę o Tobie i będę myśleć przez cały czas Twojej terapii.
A książkę dla Ciebie odłoże w napiekniejszym miejscu obok kwiatkow szczęścia.
Przytulam delikatnie...
Gratuluję wydania kolejnej książki !
OdpowiedzUsuń:)
Bardzo dziękuję.
UsuńGRATULACJE!!!Malgosia
OdpowiedzUsuńMałgosiu Kochana!
UsuńDziękuję za wiarę we mnie.
Maila widziałam i już odpisałam.
Odkładam 1 egz. i wyślę go tak jak sobie zyczysz za 2 tygodnie.
Gratuluję i bardzo się cieszę! Będę w Warszawie pod koniec sierpnia, to może się spotkamy i wtedy kupię książkę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko.
UsuńW takim razie odkładam 1 egz. dla Ciebie. Z przyjemnością się z Tobą spotkam.
:-)
Przyłączam się do wszystkich gratulacji i niecierpliwie czekam na możliwość przeczytania Twojej kolejnej książki. Tym samym potwierdzam FB-ową rezerwację. Uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko.
UsuńOdłozyłam 1 egz. dla Ciebie.
:-)
Gratuluję! Widać, że potrzebę pisania książek masz we krwi, więc jak sądzę na tej książce się nie skończy. Teraz potrzebna solidna reklama, może uliczny billboard na drogach wylotowych z Warszawy?
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJest to moja czwarta książka i tak jak poprzednie nie ma żadnej reklamy. Reklama też kosztuje.
Pozdrawiam
Jaka miła niespodzianka Stokrotko. Gratuluję z calego serca Stokrotko!!! Jesteś płodną i bardzo zdolną pisarką i zasługujesz na szersze grono czytelników. Jak tylko skończę tamtą książkę pożyczę innym żeby też mogli tak cudownie powędrować po ulicach Warszawy.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno Kasia
Dziękuję Kasiu.
UsuńAle nie uważam się za pisarkę :-)
Dziękuję.
OdpowiedzUsuńW książkach podobno lepiej mi to wychodzi.
:-)
Stokrotko, gratuluje i poproszę o odłożenie egzemplarza.:)
OdpowiedzUsuńNiebawem napiszę tylko jutro znowu wyjeżdżamy w sprawach rodzinnych na dwa dni...
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Dziękuję.
UsuńOdkładam dla Ciebie 1egz.
Madziu, gratuluję kolejnego dzieła. Czy można zakupić 1 egzemplarz z dedykacją?
OdpowiedzUsuńOczywiście żę można. Zajrzyj na priv na FB
UsuńStokrotko, już samo porównanie Polski do serca zachęciło mnie do przeczytania całości!
OdpowiedzUsuńCzuję, że jest to książka pisana z pasją, w której merytoryczna wiedza łączy się z emocjami.
Dziękuję.
UsuńWłaśnie zauważyłam Twój mail i zaraz Ci odpiszę :-)