piątek, 20 września 2019

Decyzja należy do Was...


- A może jednak pójdziemy? - zapytał osobisty historyk.
- Ale po co? Żebym dowiedziała się i zobaczyła to wszystko o czym wiem? - odpowiedziałam.
- O wielu rzeczach z pewnością nie wiesz. I nawet jak przedstawiono je w dużej karykaturze to warto je chyba zobaczyć. Żeby przestać mieć złudzenia. Pójdziemy do tego kina w Galerii Młociny - tam sa takie bardzo wygodne fotele. Ogląda się film prawie na leżąco.
- No dobrze - zgodziłam się - najwyżej sobie w kinie pośpię...
---------------------------------------------------------------------------------
Nie pospałam sobie. Na dodatek wierciłam się na tym swoim wygodnym fotelu i nie mogłam wytrzymać do końca filmu. Z obrzydzenia. Z przerażenia. Z rozpaczy. Ze smutku.
Film Patryka Vegi "Polityka" to właściwie wszystko to o czym wiemy. Bo nie wierzę, że są tacy ludzie, którzy o tym nie wiedzą. Chyba, że nie chca wiedzieć, bo jest im tak wygodniej.
To fakty, które miały i mają miejsce w polityce naszego kraju od pewnego czasu.
Podziwiam aktorów, bo zagrali rewelacyjnie. Wszyscy bez wyjątku. Film został zrobiony po mistrzowsku. Każda scena, każde wydarzenie, które miało miejsce w rzeczywistośći zostało przedstawione bardzo naturalistycznie. Raziła mnie jedynie w filmie niesamowita wprost ilość wulgaryzmów. 
Decyzja czy pójść na ten film zależy od każdego z Was. Nikogo nie namawiam i nikogo przed filmem nie ostrzegam.
Ja nie żałuję, że go obejrzałam. 
Chociaż z pewnością jest mi teraz bardzo smutno. A ostatniej sceny gdy nowo-wybrany rząd składa ślubowanie w Sejmie nie zapomnę do końca życia.
Aby trochę zrównoważyć tę BRZYDOTĘ i ZAKŁAMANIE POLITYKI pokaże Wam zdjęcia Królowej Jednej Nocy. 
Przez całe lato kwitną mi na parapecie okna kaktusy. Parę dni temu znowu mi zakwitły. 

92 komentarze:

  1. Kwiaty przepiękne.
    A na film pójdę.

    Pięknego pogodnego weekendu Ci zyczę Stokrotko.

    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu - uprzedzam że po filmie możesz dostać migreny albo po prostu wymiotować
      P.S. Dziękuję i nawzajem pięknych jesiennych dni Ci zyczę.

      Usuń
  2. A byłaś może na "Pavarottim"? U mnie niestety w kinie nie grali :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. U Vegi ilość wulgaryzmów przekracza wszelkie granice. A tego nie trawię, więc nie wiem jeszcze czy pójdę!
    Za to spokojnie mogę polecić Pawarottiego. Wspaniałe się ogląda mimo, że to dokument!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie myślę, że wulgaryzmów było więcej w tym filmie niż normalnych słów.
      Dziękuję Fuscillo.

      Usuń
  4. Byliśmy wszyscy i uważamy że każdy powinien ten film zobaczyć.
    Chociaż jest obrzydliwy.

    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozumiem,że wulgaryzmy czy drastyczniejsze sceny, mają na celu wzmocnić przekaz. Jednak jak się okazuje przysłowie "co za dużo, to niezdrowo " znalazło swoje potwierdzenie w odniesieniu do tego filmu. Po obejrzeniu kilku scen filmu "Wojna polsko-ruska", gdzie też nie brakowało pikantnych słów, wyłączyłam telewizor. Sądzę, że filmu Vegi nie obejrzę, bo nawet karykatura ma swoje granice. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem, że polityka to bagno. Zdaję sobie również sprawę z jego rozmiarów. Dlatego stronię od polityki i na film się nie wybieram. Idę za to na wybory.
    Kaktus kwitnie przepięknie!
    Serdeczności Stokrotko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana
    Kaktus cudny, wiem, jak zawsze się czeka na rich rozkwit🌵
    Pozdrawiam serdecznie na miły weekend 🙋❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to są jedne z najpiękniejszych kwiatów na świecie.
      :-)

      Usuń
  8. Zastanawiam się czy na ten film pójść, bo nie cierpię wulgaryzmów...
    A kaktusy przepiękne.
    Pozdrawiam.)*

    OdpowiedzUsuń
  9. Na film raczej nie pójdę, wystarczy mi oglądanie realiów w mediach. Film powinni raczej obejrzeć niezdecydowani czy pójść na wybory.
    Kaktusy cudne, dobrze, że zamieściłaś zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  10. Pamiętam te kaktusy - w moim rodzinnym domu były, bo dziadek był miłośnikiem kaktusów.
    A propos wulgaryzmów-to z życia wzięte, bo taki jest poziom "wybrańców narodu". I dlatego tak bardzo nie lubią wszelakich dziennikarzy i wywiadów, bo wtedy trzeba udawać,że w języku polskim nie ma wulgaryzmów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety - wszyscy "wybrańcy narodu" używają wulgaryzmów...

      A Ty nie możesz sobie u siebie takich kaktusów wyhodować???
      :-)

      Usuń
    2. Samą siebie ledwo hoduję;)))) Mam w pokoju jakąś pokojową odmianę hedery i scindapsus- one są w stanie znieść mój talent ogrodniczy, odporne są. Orchidea wytrzymała ze mną tylko 6 miesięcy. W tym kontekście mój mąż powinien dostać pośmiertnie medal za to, że wytrzymał ze mną 55 lat.

      Usuń
  11. Mnie się film nie podobał, w sensie artystycznym, przekazu, jakiejś spójności. Porównuję go do „Kleru”, bo tam też wszystko się wiedziało, ale reżyser przedstawił to w mistrzowski sposób. W „Polityce” - jak dla mnie- to taka kalka/zlepek tego co się wydarzyło.
    A film powinni zobaczyć ci, co kompletnie się nie interesują polityką. Może otworzy im oczy.
    Serdeczności🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Roksanno - wiele osón nie zdaje sobie sprawy czym jest polityka.

      Dziękuję serdecznie.

      Usuń
  12. Do tego filmu akurat mi się nie spieszy. Nie kręci mnie ta tematyka, nawet nie ciekawi mnie to.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo słusznie Aniu O.

      Usuń
    2. Wpojono mi kiedys,ze brzydkich slow nie wolno wypowiadac i przyjechalam do Wroclawia znajac tylko slaskie "jeronie",W artystycznym dziele jakim jest film mozna brzydote xjawiska pokazac bez tych ozdobnikow,prawda?Nawet jak juz trafi do tv nie bede ogladac,ale przyznaje,ze taki wstrzas jest potrzebny.Malgosia

      Usuń
    3. Wielu ludziom taki wstrząs jest potrzebny Malgosiu.
      :-)

      Usuń
  13. Do kina nie jeżdżę bo młodzież wcina chrupki,a jak ktoś im zwróci uwagę to...
    Ale w niedzielę-22.11.2019,jadę do Nowej Rudy na koncert Edyty Geppert!!Będzie to ostatni koncert artystki pochodzącej z Nowej Rudy-Słupiec,w tak bogatej oprawie.Pani Edyta Geppert przyjeżdża z zespołem Vasie,który jej towarzyszy.Myślę,że będzie to koncert,który zapadnie mi głęboko w pamięci.Odliczam dni do koncertu.
    https://www.youtube.com/watch?v=6iD9FmL6hc

    Piękni Ci zakwitł cereus(?).55 lat temu właśnie od cereusów i pokrzywek zaczynałem moje ogrodnictwo na parapetach okiennych.
    Miałem dwa cereusy wysokie na 50 cm.Wiosną wynosiłem je do ogródka.Latem zakwitały.Rekord to czternaście kwiatów.Zostały mi po nich tylko zdjęcia bo zachorowały i nie przeżyły.
    Mój rekord,to ponad 100 odmian(doniczek!)kaktusów i sukulentów.
    Jeden taki cereus,gdyby go nie skracał,to dzisiaj miałby z 10 metrów wysokości:)
    "Zrób coś z tymi kaktusami,bo znów zaplątały się w firankach!!"
    To krzyk żony,gdy którąś z mamilarii wiatr zaplątał w firankach-mają kolce jak haczyki.
    Gdy wyjeżdżałem za granicę z żoną,moje kaktusy zostawały nawet 8 miesięcy bez podlewania.

    Nie na temat.Pożary na świecie.
    Indonezyjska policja aresztowała 260 osób podejrzanych o oczyszczanie ziemi pod uprawy poprzez wypalanie.Aresztowanym grozi do 10 lat więzienia.Oprócz aresztowań władze indonezyjskie zamknęły również 49 firm plantacyjnych po wykryciu pożarów na ich terenie.W czwartek 09.2019 satelity wykryły 2719 pożarów na terenie Indonezji.99% pożarów zostało spowodowane celowo.Bank Światowy oszacował,że pożary kosztują Indonezję 16 mld.dol.,a dym spowodował 100 000 zgonów.
    Tak się dzieje w Afryce i Ameryce Płd.Chciwość!!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobraż sobie Henryku że na tym filmie nikt nie jadł chrupek... bo chyba wszystkim było niedobrze...
      A za cały komentarz serdecznie Ci dziękuję.
      :-)

      Usuń
  14. Widzialam niemal wszystkie filmy Vegi, na ten poczekam, az bedzie dostepny na jakims vod; naprawde i najbardziej podobal mi sie jego "Pitbull", ale pozostałe, mimo tych wszystkich uproszczen i wulgaryzmow, mniej lub bardziej, glownie dzieki aktorstwu, w wiekszosci swietnym. Ja w ogole lubie 'meskie' kino, mocne, moze dlatego, ze sama nie przeklinam i mam obok siebie faceta, ktory tego tez nie robi? 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Zrównoważ emocje "Pavarottim" :) Piękny dokument pokazujący wspaniałego artystę i niesamowitego człowieka :) Polityka?... pozostawię to bez komentarza... Emocjonujmy się tym, co nas wzbogaca... Ściskam - Pola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Polu" - z pewnoscia obejrze Pavarottiego.
      Serfecznosci

      Usuń
  16. Byłam 4 września. Poza wulgarnym seksem wszystko było OK ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszac o wulgaryzmach maialam też na myśli wulgarny seks.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  17. Właśnie miałam pytać, czy to Twoje te piękne kaktusowe kwiaty, ale odpowiedź znalazła się na koniec.
    To, że polityka jest bagnem, nie powinno być dla kogo zaskoczeniem. Natomiast przebywanie w kinie to wybitnie nie moja specjalność...

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj, Stokrotko.

    Nie byłam, bo nie mam kiedy.
    Ale obejrzę na pewno, bo lubię sobie wyrabiać zdanie, używając własnych oczu:)
    Vega jest specyficzny, nie każdy go trawi. Nie tylko z powodu wulgarności werbalnej, ale także dosadności obrazu. To po prostu brutalne kino, w którym nie ma miejsca na niedomówienia i metaforykę.
    Prywatnie używam na określenie tego typu twórczości łacińskiego słówka "vomitus". Do najprzyjemniejszych odruchów nie należą, ale, choć wstydliwe, nikomu nie są obce i jednak pomagają:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chciałbym obejrzeć ten film. Będę musiał jednak poczekać. Myśle, źe wielu ludzi widzi tą ohydę na codzień. Wola jednak odwracać głowę.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja tego filmu nie oglądałam i raczej nie pójdę, bo nie przyjadę z Anglii na film.

    OdpowiedzUsuń
  21. Pojde! wydaje mi sie ,ze dobrze jest pojsc. Tylko wroce do warszawy to sie wybiore.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie lubię przekleństw, więc na film się raczej nie wybiorę. Co nie oznacza, że jest zły.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Wiesz, podejrzewam, że ci, którzy powinni "przejrzeć na oczy" i tak tego filmu nie zechcą obejrzeć. A ja nie obejrzę, bo jednak mam dość tej ekipy, nie chce się bardziej dołować.
    Kaktusy kwitnące są wspaniałe. Kiedyś u rodziców był taki kwitnący kaktus, faktycznie bardzo szybko przekwita, ale jaka radość, gdy kwitnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Haniu - mnie te kaktusy tak co roku jak szalone kwitną .Jedne przekwitaja a inne rozkwitaja......

      Usuń
  24. -- co niektórzy nie chcą o tym wiedzieć ( wystarczy się rozejrzeć, nawet wśród bliskich znajomych ), zapatrzeni w rządzących, gotowi ich po rękach całować... podobnie było z Klerem Smarzowskiego, obrażali się... oj, przeszłam już niejedną wymianę zdań, no ale cóż, jestem z tego gorszego sortu..
    ... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko pociesz się że nie Ty jedna jesteś z gorszego sortu- :-)))

      Usuń
  25. Kto chce - obejrzy, uwierzy. Kto chce - nie uwierzy. Warto jednak przetrzeć oczy, uświadomić sobie, czym jest polityka. Jak mało od nas zależy. Właściwie nic. Pozdrawiam Jagódko, to smutne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz bardziej to wszystko smutne Anusiu....
      Serdecznosci ....:-)

      Usuń
  26. Dzień dobry, Stokrotko.
    Dla mnie film Vegi to słaby film.
    To taki memowy collage.
    Aż szkoda mi było patrzeć na aktorów,
    którzy robili co mogli, a musieli głownie kląć.

    Fakt jednak pozostaje faktem, że - parafrazując
    wielkiego
    Mistrza - 'źle się dzieje w państwie polskim",
    niestety.

    Przesyłam serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię serdecznie JoAnno...

      Pomijając to czy film jest dobry czy zły to on faktycznie jest o tym ze źle się dzieje w panstwie polskim.

      Usuń
  27. Nie znoszę polityki w całości, nienawidzę wulgaryzmów i wprost pokazanych aktów seksualnych. Na zwrot jedzenia mi się zbiera jak patrzę na goły tył starca( w sejmie). I gdy przez zupełne zaskoczenie znalazłam się w kinie na tym filmie to najbardziej zasmuciło mnie to, że pomimo nie oglądania w telewizji ŻADNYCH DZIENNIKÓW nic a nic mnie w tym filmie nie zaskoczyło. Wszystko oprócz fenomenalnej gry aktorów było obrzydliwe.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ot i niespodzianka, Stokrotka politycznie... Po powrotach do kraju nerwy mnie bolą jak oglądam i słucham polityki w oryginale, czu poszedłbym? Chyba jednak nie. Internet i dobre (i nie tylko dobre) stare polskie filmy albo powtórka z rozrywki w rodzaju Siekierezady, kryminałów z lat 60-tych, nowel filmowych, całego Andrzeja Kondratiuka, Rejsu itp.
    Pozdrawìam tym razem ze Szwecji

    OdpowiedzUsuń
  29. Witaj Stokrotko.
    Słyszałem, ze film dobry, więc pójdę na niego.
    Jakoś trudno się od tej polityki wyzwolić. Zwłasza kaczej polityki.
    Kwa, kwa....
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  30. Film oglądałem jakieś 6-7 razy, ale nigdy w całości, po prostu żal mi było czasu na taka chałturę, wcześniej widziałem obszerne skróty i recenzje. Faktycznie gra aktorska starych wyjadaczy mistrzowska, dlatego film sobie przewijałem do przodu, do tyłu, do góry, na boki, itp. Szkoda. Tak zawsze zresztą bywa z filmami na zlecenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Młodzi aktorzy też grali rewelacyjnie.
      Dziękuję za komentarz.

      Usuń
  31. U Vegi wulgaryzmy to nic nadzwyczajnego. Niedawno oglądałam "Botoks" i mnie raziły, bo za dużo.
    Na "Politykę" nie zamierzam iść, wystarczy mi to, co wiem i co wynajdę na różnych niemainstremowych stronach. Nie będę sobie dokładać, bo i tak ostatnie tygodnie są wystarczająco upierdliwe dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie nie ma sensu żebyś się dodatkowo stresowala.
      Trzymaj się Lidio.

      Usuń
  32. Miałabym możliwość obejrzenia tego filmu, bo grają go właśnie w kinach w Holandii (z angielskimi napisami), ale jakoś - po Twojej recenzji, Stokrotko - chyba sobie odpuszczę.
    A kaktus imponujący. Bardzo cieszy oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Decyzja należy do Ciebie.
      Dziękuję za zachwyt nad kaktusem.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  33. Nie oglądałam Polityki i nie ciągnie mnie. Na Klerze też nie byłam. Za dużo szumu wokół tego. Jakoś filmy Vegi w ogóle do mnie nie przemawiają.

    OdpowiedzUsuń
  34. U mnie w pokoju nie ma
    wcale rośllin. Króluję tylko ja.

    OdpowiedzUsuń
  35. Czasem to tak sobie marzę,
    By nie być jednym okazem.

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie oglądam takich filmów, nie śledzę polityki... mam za dużo na głowie aby jeszcze tym się przejmowac i denerować. Nie ciągnie mnie. Chce mieć czysty umysł

    OdpowiedzUsuń
  37. Dziękuję za recenzję. Wybiorę się na ten film, kiedy wrócę do domu. Dziś i jutro będę się szwendać po Krakowie, potem ze dwa dni pobędę u kuzynki na Dolnym Śląsku i może w końcu uda mi się namówić męża na powrót do domu.😉
    Dobrej niedzieli, Jagódko!🌷

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba już calkiem dobrze się czujesz skoro się szwendasz.

      Ale uprzedzam że film obrzydliwy....

      Serdecznosci :-)

      Usuń
  38. Ooo gdzieś właśnie umknął mi ten film. Polityka to nie jest coś, co mnie interesuje, ale obejrzę pewnie za jakiś czas. Dobrze wiedzieć, że nie jest to totalna filmowa klapa.

    OdpowiedzUsuń
  39. Koło mnie tablic historycznych i pomników związanych tylko z Powstaniem jest minimum z 30-40. Niektóre są bardzo ukryte w zaułkach wszelakich. Jednak dla uważnego obserwatora są jak podręcznik ,,żywej" historii.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są bardzo ważne dla mieszkańców Warszawy - szczególnie dla tych starszych.

      Usuń
  40. Nie udało mi się dotrzeć do kina, ale film na pewno obejrzę. Nie wiem, czy jest mnie jeszcze coś w tym temacie zaskoczyć i to jest smutne. Jeśli jednak zaskoczy, to jeszcze smutniejsze.
    Pozdrawiam Stokrotko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety Parrafrazo - jest jak jest.... i chyba nie mamy na to najmniejszego wpływu...

      Usuń
  41. Jaguniu,

    ja jeszcze o polityce. Napisałam tak kiedyś:

    "Niech żadna partia na mnie nie czeka

    Ja wierzę tylko w uczciwość pojedynczego człowieka"

    Ewa z Bajkowa

    OdpowiedzUsuń
  42. Wiem o tym filmie dostatecznie dużo ,właśnie dlatego nie pójdę .."sprawdzić":P Pozdrawiam Cię Stokrotko bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Pamiętacie imieniny w pracy?

Pracować zaczęłam 15 września. Bardzo dawno temu. W krótkim pobycie w Dziale Kadr polecono mi udać się na rozmowę do Dyrektora Biura. A pan ...