Byłam i czytałam. Gratuluję Ci Stokrotko. A Twoją książkę przeczytały już wszystkie moje koleżanki, mąż i córka. Opinia jest bardzo dobra. Pozdrawiam serdecznie.
ale niesamowite, że ta pani pisze o dworku Chopina, w którym paręnaście dni temu akurat byłam! Bardzo mi miło, że podpowiedziany przeze mnie sposób czytania Twojej książki tak pięknie oddającej to co w Polsce najwartościowsze, przydał się !
Twoja ksiazeczka,Stokrotko,to nie tylko zacheta do poznania pieknych zakatkow nad Wisla.Promienieje uczuciem radosci ze mieszkasz w tak ciekawym kraju. Moge wedrowac juz tylko w wyobrazni, ale w Zelazowej Woli bylam kiedy Utrata rozsiewala niezbyt mile wonie.GRATULACJE! Malgosia. .
Niestety Małgosiu -kiedys Utrata byla sciekiem.Ale od wielu juz lat jest czysta i przeplywa przez piękny park koło Dworku. Dziękuję za mile slowa o mojej ksiazce :-)
Zajrzałam! Recenzja, jakiej już dawno nie czytałam. Napisana pięknym językiem, a przede wszystkim słowami, płynącymi z serca. Nie sposób przejść obok książki, która ma uznanego Autora i dobrego Promotora. Gratuluję!
Gratuluję pięknej, w pełni zasłużonej recenzji. Wszystkie Twoje książki są niezwykłe, a w nich to, że wyciągam już dawno przeczytane i ot, tak sobie otwieram i czytam jeden, trzy, cztery rozdziały, wcale nie po kolei. I do następnego razu. Pozdrawiam Jagódko ciepluteńko :)
Stokrotko, piękna recenzja, bo i warto poznawać Twoje teksty :) Naprawdę nie jest lepiej z Twoją nogą? Może inny lekarz pomoże? Trzymam kciuki za poprawę. Wysyłam Ciepłe i Puchate, może pomoże :)))
Byłam i czytałam. Gratuluję Ci Stokrotko.
OdpowiedzUsuńA Twoją książkę przeczytały już wszystkie moje koleżanki, mąż i córka.
Opinia jest bardzo dobra.
Pozdrawiam serdecznie.
Ela
Bardzo Ci Elu dziękuję.
Usuń:-)
Jaguniu,
OdpowiedzUsuńale niesamowite, że ta pani pisze o dworku Chopina, w którym paręnaście
dni temu akurat byłam! Bardzo mi miło, że podpowiedziany przeze mnie
sposób czytania Twojej książki tak pięknie oddającej to co w Polsce
najwartościowsze, przydał się !
Serdecznie Cię pozdrawiam
Ewa z Bajkowa
Nawet nie wiesz Ewuniu jaka to dla mnie radość.
UsuńSerdecznie - po raz kolejny Ci dziękuję za to co o mojej książce napisałaś.
Serdeczności :-)
Moje gratulacje Stokrotko - czytałam wpis Iwonki, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń:-)
Twoja ksiazeczka,Stokrotko,to nie tylko zacheta do poznania pieknych zakatkow nad Wisla.Promienieje uczuciem radosci ze mieszkasz w tak ciekawym kraju. Moge wedrowac juz tylko w wyobrazni, ale w Zelazowej Woli bylam kiedy Utrata rozsiewala niezbyt mile wonie.GRATULACJE! Malgosia.
OdpowiedzUsuń.
Niestety Małgosiu -kiedys Utrata byla sciekiem.Ale od wielu juz lat jest czysta i przeplywa przez piękny park koło Dworku.
UsuńDziękuję za mile slowa o mojej ksiazce
:-)
Dzieki za Samotnie ������
UsuńTo Ty mi dziękujesz Malgosiu?
UsuńWitaj Stokrotko.
OdpowiedzUsuńNie pozostało mi nic innego jak zawitać na polecamy blog.
Pozdrawiam i zapraszam.
Michał
Dziękuję.
Usuń:-)
Wpadnij Stokrotko do mnie.
UsuńZapraszam i pozdrawiam.
Michał
Wlasnie wróciłam. .
UsuńGratuluję raz jeszcze.
Juz bylam na blogu Iwony! dziekuje za informacje i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Grazynko.
UsuńIwonko to ja Ci dziękuję za piękną recenzję
Usuń:-)
Stokrotko, ja ci dziękuję, że tylu szacownych gości do mnie zaprosiłaś:)
OdpowiedzUsuńIwonko to podziekowanie powyzej Twojego komentarza to dla Ciebie.
UsuńByłam pierwsza, a co!
OdpowiedzUsuńWidzialam Asiu widzialam.
Usuń:-)
Trudno chyba o lepsza recenzję. I podzielam opinie o Twoim bezgranicznym uwielbieniu naszego kraju. To czuć nawet w Twoich wpisach tutaj.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń:-)
Piękna recenzja :) przypomniała mi, że mam do sfinalizowania pewną transakcję książkową ;)
OdpowiedzUsuńLidio - książkę dla Ciebie - tak jak prosilas- odłożyłam.
UsuńSerdecznosci.
Zachęciłas kochana, zaraz idę z wizytą😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najserdeczniej 🌻🦋☀️❤️
Dziękuję.
UsuńO proszę jaką Iwonka piękną recenzję napisała. Zgadzam się z nią w 100 % chociaż tej książki Stokrotki jeszcze nie czytałam. Gratuluję obu Paniom.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Kasiu czy mam rozumiec ze 1 egz odłożyć dla Ciebie?
UsuńWitam. Polecenia zawsze mile widziane ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń:-)
Świetna recenzja,to jak terapia leśna,kąpiel w Wenecji!
OdpowiedzUsuńCzy byłaś w Wenecji?Tej Wenecji?
https://www.youtube.com/watch?v=sG3BJ6CxKbo
Pozdrawiam!
Nie mogę w komorce otworzyc tego.Ale domyslam się że chodzi Ci o tę Wenecje w Polsce.
UsuńByłam tylko w prawdziwej Wenecji.
Dziękuję i pozdrawiam.
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚwietna recenzja
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZajrzałam!
OdpowiedzUsuńRecenzja, jakiej już dawno nie czytałam.
Napisana pięknym językiem, a przede wszystkim słowami, płynącymi z serca. Nie sposób przejść obok książki, która ma uznanego Autora i dobrego Promotora. Gratuluję!
Dziękuję serdecznie.
UsuńByłam i przeczytałam. Gratuluję Stokrotko tak miłej recenzji:-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wybiorę 'drugi sposób' czytania Twojej książki;-)
Serdeczności!
Dziękuję Amasjo.
UsuńWyśle w piątek i natychmiast Cię o tym poinformuje.
:-)
Gratuluję pięknej, w pełni zasłużonej recenzji. Wszystkie Twoje książki są niezwykłe, a w nich to, że wyciągam już dawno przeczytane i ot, tak sobie otwieram i czytam jeden, trzy, cztery rozdziały, wcale nie po kolei. I do następnego razu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Jagódko ciepluteńko :)
Anusiu Kochana żebyś wiedziala jak wielką radość sprawiłaś mi swoimi slowami.
UsuńTrzymaj się dzielnie...
:-)
Moje gratulacje trzymaj tak dalej
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJuż dawno Ci mówiliśmy że piszesz pięknie bo masz talent.
OdpowiedzUsuńAle nas bardzo martwi stan Twojego zdrowia...
Odezwij się.
Marek z dziewczynami
Usuńżyję.... ale co to za życie??? :-))
Stokrotko, piękna recenzja, bo i warto poznawać Twoje teksty :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie jest lepiej z Twoją nogą? Może inny lekarz pomoże?
Trzymam kciuki za poprawę. Wysyłam Ciepłe i Puchate, może pomoże :)))
Bardzo Ci dziękuję Anko :-)
UsuńThank you very much.
OdpowiedzUsuń