czwartek, 5 września 2019

Wiersze


"Wspomnienia" / Ewa Radomska/

Wspomnienia są jak żołnierze 
Którzy dostali się do niewoli
Po walkach minionego życia
Wciąż zakwaterowani
W zakamarkach umysłu.
Jesli coś było piękne - to ból
Że już minęło i nie powróci
Jeśli złe to wciąż ta sama złość
I od nowa rachunek sumienia
Po co to było?
Niektóre rozśmieszają
Wtedy dusza odczuwa lekkość
Młodnieje, Śmiech uzdrawia
Ciągła kotłowanina myśli
A tu obiad trzeba gotować...



"I nie wiadomo...." /Iwona Danuta Startek/

kogo spotkam 
na drodze 
najpierw

człowieka czy Boga

On pierwszy 
mnie dojrzał
choć nie pamiętam 
spotkania tak delikatne było 
jak srebrny błysk
skrzydeł gołębia pod niebem

i nie wiem nawet
czy naprawdę widziałam 
czy tylko mi się zdawało



"Vermeer" - /Wisława Szymborska/

Dopóki ta kobieta
w namalowanej ciszy i skupieniu
mleko z dzbanka do miski
dzień po dniu przelewa,
nie zasługuje Świat 
na koniec świata
--------------------------------------------------------------------
Zeskanowałam okładki tomików z których pochodzą wiersze.

Napiszecie który wiersz zrobił na Was największe wrażenie?

65 komentarzy:

  1. -- przyznam, że chyba najbardziej bliski jest mi trzeci wiersz... to tak jakby troszeczkę "mojego JA" w nim odkryłam
    --- no ale skąd u Ciebie kochana taki temat... ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko - przecież wiesz o tym, że poezja na najwyższym poziomie zawsze była mi bliska....
      Serdeczności :-)

      Usuń
    2. -- wiem, wiem.... wszak dobry z ciebie człowiek... ponoć tylko źli ludzie nie czytają poezji...

      Usuń
  2. Do mnie przemówił najbardziej ostatni wiersz, dosyć prosty a jednak wymowny. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak stopa, czy lepiej. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaguniu,

    mi się podobają wszystkie wiersze łącznie z moim własnym co może zabrzmi
    nieskromnie, ale szczerze!

    Przytoczę przy okazji myśl Wisławy Szymborskiej: " Tylko co to takiego
    poezja? Niejedna chwiejna odpowiedź na to pytanie już padła. A ja nie
    wiem i nie wiem i trzymam się tego jak zbawiennej poręczy"...

    Uważam, że poezja to najdelikatniejsza struna duszy - każdy ją ma tylko
    musi ją poruszyć chwila wzruszenia, uniesienia, smutku lub radości. A
    wtedy słowa same się znajdą...

    Serdecznie Cię pozdrawiam

    Ewa z Bajkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu - jesteś Wielka!
      Dziękuję za przywołanie słów naszej Noblistki.
      :-)

      Usuń
    2. I do mnie ta wypowiedź przemawia zdecydowanym głosem.

      Usuń
  5. Pierwszy jest najbliższy memu wewnętrznemu duchowi i przeświadczeniu, że nikt nigdy nie może mi odebrać wspomnień!

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeci. Zdecydowanie. W. Szymborska- minimum słów, maksimum treści...
    Pozdrawiam cieplutko Stokrotko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewątpliwie Wisława Szymborska była Mistrzynią.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. I ja opowiadam się za 3.
    Piękne strofki wybrałaś ❤️🤗🌻

    OdpowiedzUsuń
  8. Szymborska - dla mnie zawsze mistrzostwo świata.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szymborska - maximum w minimum !

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy- zapewne dlatego, że jestem w wieku, w którym więcej się wspomina a mniej doświadcza na bieżąco. A jeśli już się czegoś doświadcza to....niestety niczego miłego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie bede oryginalna - Szymborska.To sens zycia i sztuki.Malgosia.
    .

    OdpowiedzUsuń
  12. Bez wątpliwości - Szymborska. Kilka małych słów, wielki sens.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oczywiście W.Szymborska♥Pozdrawiam Stokrotko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Danusiu po długiej nieobecności.
      Dziękuję Ci.

      Usuń
  14. "kogo spotkam
    na drodze" - człowieka i Boga razem bo w każdym napotkanym człowieku może być Bóg...i może jest...Hmmm... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Każdy jest inny, każdy wart sztambucha, nie umiem wybrać...

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj, Stokrotko.

    Nie będę oryginalna, ponieważ też wybieram naszą Wisię Szymborysię w ironiczno-feministycznej (tym tazem) odsłonie:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szymborska.. musialam popatrzec, wygooglowac sobie natychmiast "Mleczarke" Vermeera i przeczytalam jeszcze raz wiersz... namalowana cisza i skupienie...genialne dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też wiersz Szymborskiej typuję. I nie tylko dlatego, że uwielbiam malarstwo niderlandzkie. Bo poezję można znaleźć wszędzie.
    W słowie banalnym
    w obrazie
    w zwykłej czynności.
    Trzeba tylko chcieć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję Dagmaro za piękny komentarz.
      :-)

      Usuń
  19. A mnie bardzo podoba się wiersz pt: "I nie wiadomo". Jest taki bardzo dojrzały.

    Ela

    OdpowiedzUsuń
  20. Poezja... sztuka - rzecz gustu, jednakowoż przemawia do mnie Pani Szymborska z tej racji, że połączyła obraz Vermeera, który uwuelbiam, mając go przed oczami, z poezją tej pierwszej damy naszej literatury...

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy ja wiem? Trochę odporny jestem na poezję... Chyba jednak Szymborska!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bojo -te wszystkie wiersze są bardzo dobre ale najlepszy Wislawy Szymborskiej.
      :-)

      Usuń
  22. Witaj Stokrotko. Wszystkie wiersze są piękne. Wspomnienia, czy kwestia wiary to batdzo emocjonalne i osobiste zakamarki duszy. Szanuję je. Ale mnie spodobał wiersz Szymborskiej. Póki jest sztuka, warto żyć. Viva l'arte! Ela Karczewska. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu - pięknie uzasadniłaś swój wybór.
      Bardzo Ci dziękuję za ten piękny komentrz.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  23. Dziękuję za te ciepłe słowa., 😊 Ela Karczewska

    OdpowiedzUsuń
  24. Zestawienie naszych wierszy z Szymborską to wielki dla nas zaszczyt!

    Ewa Radomska

    OdpowiedzUsuń
  25. Piekło tuż tuż...
    Mam jeszcze trzy wolne miejscówki do piekła,
    poprzednia wycieczka tak wszystkich urzekła.
    Pozostali więc tam,nie chcą wcale wracać,
    wolą się z diabłem na rożnie obracać.

    Nie płacą za ciepło,kotły węglem plują,
    nikt tu nie narzeka,może ruszt popsują.
    Spaliny wyrzucą...tak,Wam...wulkanami,
    bo w diablim piekiełku,nikt się chromoli.

    Jak trochę za ciepło,zamrożą sztuczny lód,
    włączają lodowce i mają istny miód.
    Przy stole diabliki i ludzkie pieczyste,
    mają Raj pod ziemią i sumienie czyste.

    Pytam czy są chętni...nie ma...tak myślałem,
    chyba wszystko,skrzętnie,również przewidziałem.
    Nagrzeszycie w Święta,obżarstwem i piciem,
    tak i tak niektórzy tam ze mną traficie.

    Jak do nieba chcecie,to już za opłatą,
    tam Aniołki wożą społeczność bogatą.
    Biznes,politycy i tak według dochodu,
    Poeci...to żarty,są w spisie zawodów?/G.G./
    :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wiersz Szymborskiej skradł moje serce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystkie trzy robią wrażenie.

    OdpowiedzUsuń

Takie różności - część druga

  A tu z drugim wnuczkiem który teraz jest uczniem 2 -giej klasy liceum. To jego nazwałam Pytalskim. Ciąg dalszy różności: 1. Pierwszy biały...