czwartek, 9 stycznia 2020

O czym jest książka "Mój kraj nad Wisłą"?


Takie pytanie zadało mi ostatnio kilka osób w mailach.
Odpowiadam im na blogu przepisując ostatni tekst z książki:

"Parę słów na zakończenie"

Ta książka to moje spisane i uporządkowane wrażenia  z wielu dłuższych lub krótszych wycieczek po Kraju nad Wisłą. Niektóre wycieczki miały miejsce czterdzieści lat temu, inne dwadzieścia, a jeszcze inne całkiem niedawno. Niektóre trwały tylko parę godzin, inne parę dni, a jeszcze inne parę tygodni.  W niektórych miejscach byłam tylko raz, w innych kilka razy. Są też miejsca, w które jeżdżę przez cały życie. 
Jako była przewodniczka po Polsce starałam się o merytoryczne opisanie każdej wycieczki. Patrzę jednak nie tylko oczami, ale i innymi zmysłami. Wiele pięknych miejsc związanych ze wspaniałymi Polakami, miejsc, w których toczyła się nasza historia i które są skarbami naszej kultury i sztuki opisałam sercem… Inaczej nie umiałam. 
Wszystkie podane fakty sprawdzałam w wielu encyklopediach, przewodnikach po Polsce, podręcznikach do nauki historii i geografii. W niektórych przypadkach cytowałam wielkie autorytety i wielkich twórców. 
Bazowałam także na wielu skryptach i notatkach sporządzanych w czasach, gdy „uczyłam się Polski”. 
Jeśli popełniłam gdzieś błędy, to proszę o wybaczenie. 
Wspomnę jeszcze o moim bardzo specyficznym, podświadomym związaniu z Krajem nad Wisłą. Gdy wiele lat temu wracałam z miesięcznego, służbowego pobytu w Argentynie, i gdy już przelatywaliśmy nad Europą, spojrzałam w pewnym momencie przez okienko samolotu i nie widząc właściwie nic przez chmury, powiedziałam do siedzącego obok pasażera: – "Wydaje mi się, że lecimy już nad Polską"  W tym samym momencie usłyszałam komunikat stewardessy: „Proszę państwa, właśnie minęliśmy granicę niemiecko-polską. Witamy w kraju”. I na przywitanie puszczono nam  z głośnika piękną piosenkę Ireny Santor pt.: "Powrócisz tu.."
----------------------------------------------------------------------
Osoby, które przeczytaly tę ksiązkę proszę o napisanie czy faktycznie tak jest...

70 komentarzy:

  1. Jaguniu,
    Twoja książka "Mój kraj nad Wisłą" jest o Twoim kraju nad Wisłą czyli o Polsce czyli o naszym wszystkich kraju nad Wisłą, w którym żyjemy, w którym żyli nasi przodkowie i żyć będą nasze następne pokolenia. Jest o pięknie naszego kraju, które na co dzień nam umyka, dlatego dzięki takim książkom jak Twoja nagle zatrzymujemy się i patrzymy z zachwytem i ze zdziwieniem - to u nas ?, to nasze?, nic o tym wcześniej nie widzieliśmy! Podziwiajmy i kochajmy to co mamy bo już choćby II wojna pokazała, że zło równa z ziemią wszystko, a zło jak widać nie śpi...
    Serdecznie Cię pozdrawiam
    Ewa z Bajkowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Stokrotko - zaryzykowałaś!
    Dla Beatki, Kasi i dla mnie książka jest przepiękna i pisana sercem.
    Ale nie wszyscy mogli ją tak odebrać.
    No i czy nie pomyślałaś o zazdrości i złośliwości wielu osób.? Wprawdzie w komentarzach na Twoim blogu nie widać nieżyczliwych Ci osób ale kto to wie?
    Mimo wszystko - moje /nasze/ uznanie że poprosiłaś o oficjalną opinię. Twój blog jest popularny więc musisz się liczyć z konsekwencjami swojego kroku.
    Serdeczności i najlepsze życzenia od nas!:-)

    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marku z dziewczynami - wiem, że zaryzykowałam.
      Ale przyjmę wszystko ze spokojem.
      :-)

      Usuń
  3. Wspaniala ksiazka,nie przewodnik,ale przekazanie zauroczenia swoim pieknym krajem.Nie dxiwie sie ze serce piknelo gdy przekroczylad granice -to dla mnie oczywiste.Przyxnaje,ze wstep mnie ogromnie zfziwil,pozdrawiam Malgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo Małgosiu.
      A co we wstępie Cię zdziwiło?
      :-)

      Usuń
    2. Zdziwil mnie wstep przed fragmentem ksiazki czyli pytanie o czym jest ta ksiazka.

      Usuń
    3. Małgosiu - parę osób chce po prostu dokładnie wiedzieć...

      Usuń
  4. Książkę czyta się świetnie, jak wszystko, co piszesz, Stokrotko😊 i chce się do niej wracać, a tego nie o wszystkich książkach da sie powiedzieć 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałem jednym tchem
    I ciągle do niej wracam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy teraz ciągle siedzę w domu,
    To mogę z Tobą podróżować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JanToni - czy ja dobrze pamiętam, że Ty byłeś kiedyś przewodnikiem PTTK???

      Usuń
    2. Prawda. Turystyki pieszej i... rowerowej.

      Usuń
    3. To szacunek wielki :-)!!!!

      Usuń
  7. To było tak dawno,
    Teraz mogę być
    przewodnikiem
    Po Polu Mokotowskim.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oficjalnie byłem pieszym na województwo warszawskie
    I kolarskim ogónopolskim.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Stokrotko.
    Lubię czytać Twoje wpisy i wędrówki po Warszawie.
    Książki nie czytałem, ale wiem, ze musi być fajna.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  10. O czym jest Twoja książka?
    O miłości do najpiękniejszych miejsc w Polsce!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam, ale domyślam się że piszesz tam o sobie, bo Ty to książka, bo Polska to też Ty, nawet jeśli między wierszami. Bo przelewając słowa na papier dajesz siebie, czyli dużo. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puchu - książka o Polsce jest podobno dużo lepsza od książki o Warszawie którą znasz.
      Ale dziękuję za miłe słowa.
      :-)

      Usuń
  12. Ja mam zamiar ja wykorzystać w przyszłych podróżach! :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Supdr pomysł Fuscillo.
      Będzie mi bardzo miło :-)

      Usuń
  13. -- a ja tak króciutko ... w tej książce każdy znajdzie skrawek swojej małej ojczyzny .... ja też znalazłam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystkie książki napisane przez Ciebie na pewno są pełne ciekawostek, opisujesz wszystko w sposób szczególny i naturalny........ generalnie są niestandartowe i porywający. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krystyno.
      Masz jedną z moich książek - tę o Warszawie.
      :-)

      Usuń
  15. Kochana
    Twoje książki są piękne, bo szczere z❤️ pisane z pasją i miłością 🤗🏵️
    Serdeczności zostawiam 🙋🌹

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję Morgano!
      Z tego co pamiętam masz wszystkie cztery moje ksiązki.
      Serdeczności :-)

      Usuń
  16. Jestem przekonany,że wiele można zyskać na ponownym przeczytaniu tej książki.To jak ponowne oglądanie ulubionego filmu,czy słuchanie ulubionej piosenki.
    Relacja z książkami i postaciami z książek wymaga czasu.
    To tak,jakby iść wytartą ścieżką zamiast wytyczać nowy szlak.
    Gdyby jeszcze z dziećmi,na głos.

    Miałem osiem lat,gdy przeczytałem"Pięcioksiąg"pierwszy raz.
    Czytałem już kilka razy.
    https://pl/wikipedia.org/wiki/Pięcioksiąg_przygód_Soklego_Oka

    Życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń w 2020 roku!
    https://www.youtube.com/watch?v=MHW7lH3vyto

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najserdeczniej Ci dziękuję Henryku.
      Za wszystko.
      :-)

      Usuń
  17. Kochana Stokrotko, Twoją książkę czytałam dwa razy.
    Była ze mną w sierpniu a potem w październiku w szpitalu. I umilała mi te niezbyt miłe tam chwile.
    Czytając, wyobrażałam sobie miejsca, do których jeszcze nie dotarłam i przypominałam sobie te, w których byłam.
    To była podróż - uczta.
    Kilku moich znajomych przeczytało Twoją książkę i podobnie jak ja, byli zachwyceni.
    Pisz dalej...
    Jeszcze raz dobrego Nowego Roku Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo serdecznie Ci dziękuję.
      Bądż zdrowa i nie choruj więcej.
      :-)

      Usuń
  18. Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Twoja książka jest o Polsce. O Twojej- naszej- ojczyźnie. I o Twojej miłości do niej, która kryje się w każdym słowie zawartym w książce:-)
    Serdeczności Stokrotko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najserdeczniej Ci dziękuję Amasjo.
      Bądż zdrowa :-)

      Usuń
  19. Ta książka jest dokładnie taka jak przytoczony powyżej fragment. Pisana sercem i rzetelna.
    A ja jestem chyba masochistką... Bo wciąż wracam do tej książki gdy tęsknię... 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dagmaro.:-)
      Domyslam się że tęsknisz za Polską.

      Usuń
  20. To jest o miejscach - pełnych uroku, i o emocjach z nimi związanych. I o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z prawie każdego Twojego tekstu na blogu można wyczytać, że kochasz Polskę, uwielbiasz wszystkie smaczki z nią związane. Jak widać, z książek to samo. Można powiedzieć - to niesamowite! Ja niestety aktualnie nie mogę sobie pozwolić na ich przeczytanie, ale wierzę, że jeszcze dam radę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko - Tak jak Ci pisałam 1 egzemplarz odłożyłam dla Ciebie.
      Dziękuję Ci.

      Usuń
  22. Pani Stokrotko - pani ksiązka o Polsce jest przepiękna.
    Ja ciągle do niej wracam.

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak sercem pisane książki, to muszą trafić do serc.....
    Ty Kochana Jagódko potrafisz to zrobić, całuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anusiu :-)
      Życzę Ci żebyś tę czwartą książkę mogła jaknajszybciej przeczytać.
      Serdeczności !

      Usuń
  24. Tak, to prawda, o czym piszesz na zakończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wystarczyło odpowiedzieć, że o miłości...;o)

    OdpowiedzUsuń
  26. Stokrotko Twoja książka jest czymś wyjatkowym choćby dlatego ze dzisiaj już mało kto "pisze sercem."
    Jest jednak wiele osób którym sie to podoba.
    Moją córka pożycza tę książkę wszystkim po kolei koleżankom ze studiów. I wszystkie są bardzo wzruszone po przeczytaniu.
    A moją opinię znasz przecież. Jeśli kupiłam książkę dla siebie a potem jeszcze dwie dla koleżanek to chyba sprawa jest jasna.

    życzę dużo słońca!

    Ela

    OdpowiedzUsuń
  27. Jest w niej mnóstwo ciekawostek, przypominajek literackich, wspominasz o pięknych miejscach i piszesz tak, że fajnie się to czyta. Plus ode mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie czytałam, ale wierzę, że Polska jest jej główną bohaterką! Miłości do kraju się uczymy, a Ty jesteś wspaniałą nauczycielką! To przeczucie w samolocie to piękna puenta.

    OdpowiedzUsuń
  29. Złośliwi tatrycy zawsze się znajdą. Dla mnie twoje książki są fascynującą podróżą po Polsce. Bardzo ciekawie piszesz. Trudno się oderwać. Możesz mi wierzyc.

    OdpowiedzUsuń
  30. Jest dokładnie tak jak napisałaś Stokrotko. Pokazujesz nasz (swój) kraj swoimi oczami i sercem. Ta książka dowodzi tego, że jesteś Polką nie tylko z krwi i kości, lecz także z serca, z uczuć. W mojej recenzji napisałam, że w ten sposób wygląda dla mnie współczesny patriotyzm. Wciąż tak uważam.

    OdpowiedzUsuń

"Obrzydliwa" Warszawska Praga - część czwarta czyli zakończenie

                                                  Stojący niedaleko  kościół Św.Floriana zwany Katedrą Praską miał stanowić przeciwwagę dla ...