piątek, 27 marca 2020
Dziewczyny!!!! Nie jest tak źle....:-)
Po pierwsze - kobiety z obfitymi pośladkami są mniej narażone na choroby serca. A więc od tej chwili przestajemy się przejmować jeśli w związku z brakiem ruchu i siedzeniem w domu i obżeraniem się bez umiaru .... urosły nam pupy i przyległości.
Po drugie - z wiekiem rośnie u kobiet przyjemność z seksu....To pozostawię bez komentarza...
Po trzecie - już w średniowieczu w Europie impotencja mogła być powodem rozwodu. Pozwani przez żony mężowie musieli udowadniać swe zdolności seksualne... Znane są relacje z podobnych prób przeprowadzanych za parawanem w obecności sądu albo zleconych paniom lekkich obyczajów w obecności świadków...
No więc jeśli już w średniowieczu to co dopiero w XXI wieku...?
Po czwarte - pierwszą powieść psychologiczną napisaną przez kobietę - pisarkę Murasaki Shikibu wydano w Japonii już ok. 1000 roku. Nosiła tytuł: "Opowieść o Genji".
Po piąte - kobiety nie powinny sie przejmować gadaniem mężczyzn o tapecie na twarzy.... Powinnyśmy się malować, smarować kremami i balsamami, bo nasza skóra jest conajmniej o 25% cieńsza od skóry mężczyzn. I dlatego musimy ją pielęgnować, żeby się za bardzo nie wysuszała.
Po szóste - jednym z najlepszych snajperów w Armii Czerwonej była kobieta - Ludmiła Pawliczenko./1916-1974/. Jej liczba trafień to 309 co znaczy że ..... tylu wrogów utłukła...
Po siódme - piłę tarczową wynalazła w roku 1813 Amerykanka Tabitha Babbitt.
Po ósme - mamy kobietę generała Wojska Polskiego. Była nią żyjąca w latach 1899-1997 Maria Stanisława Wittek.
Po dziewiąte - w północnoafrykańskim plemieniu Tuaregów panuje matriarchat. Kobiety chodzą z odkrytą twarzą, a mężczyżni muszą twarz zasłaniać!!!
Po dziesiąte - jesteśmy WSPANIAŁE!!!!! I to pod każdym względem.
Ja Wam to mówię - to znaczy Babcia Stokrotka 😃
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Spokojnych i Zdrowych Świąt...
Choinka przed Zamkiem Królewskim w Warszawie. I ta sama choinka wieczorem. WSZYSTKIM WAM, KTÓRZY ZAGLĄDACIE NA MÓJ BLOG I CZY...
Miesiąc marzec poświęciłaś kobietom. Na pewno im się to należy. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńKobietom należy się wszystko co najlepsze :-))
UsuńBrawo My KOBIETY!!!! Jesteśmy Zaje...ste! Tak mówiła śp. Maria Czubaszek. „Kobiety. Boże jakie my jesteśmy zaj.....te. Kobieta z niczego jest w stanie zrobić obiad i awanturę. Faceci to są tacy szczęściarze, że nas mają. Idzie facet szukać czapki, mówisz mu gdzie jest, wraca mówi, że nie ma. Idziesz z nim i k...a jest. MAGIA. Oni nigdy nie wejdą na taki level za....stości."
OdpowiedzUsuńCzyż to nie jest prawdą? Twoje przykłady to potwierdzają :)
Pozdrawiam o poranku... :)
Bardzo mi się podoba Twój komentarz Polu :-))
UsuńStokrotko Kochana!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo od tej chwili zaczynam się cieszyć ze swojej wielkiej pupy./przybyło mi chyba z 8 kilo/
Ela
Elu - tak dużo to Ci z pewnością nie przybyło przez te 2 tygodnie... Najwyżej 2 kilo :-))
UsuńJaguniu,
OdpowiedzUsuńosobiście mam "na czym siedzieć" i "czym oddychać"! Ale byłam kiedyś
taka chuda, że kolega ze studiów drwił ze mnie, że jak dwa razy przejdę
to tylko raz mnie widać!
Teraz tylko raz przejdę, a widać mnie i widać...
Serdecznie Cię pozdrawiam
Ewa z Bajkowa
Kochana z Ciebie Dziewczyna Ewuniu :-)))
UsuńZ kobietami nigdy nie było źle, to mężczyźni umniejszają nasze znaczenie, by dowartościować siebie. Uściski.
OdpowiedzUsuńPełna zgoda Iwono :-)
UsuńKochana Babciu swoich wnukow! Masz 10 razy ravje i tylko uzupelnie punkt 2: brak obawy przed ciaza to sprawia, sxkoda,ze wtedy juz mlodosc jest wspomnieniem.To oczywista oczywistosc, ze bez kobiet mezczyzni nic nie potrafia zdzialac,pozdrawiam Malgosia.
OdpowiedzUsuńMałgosiu - dziękuję Ci serdecznie za tę oczywistą oczywistość :-))
UsuńKobieta to uniwersalne urządzenie wielofunkcyjne- nawet wtedy gdy: ma za mały biust, za krótkie nogi, za dużą pupę, wciąż zrzędzi a na dodatek rodzi dzieci, czasami nawet w drodze partenogezy.
OdpowiedzUsuńAniu - nie zauważyłam żeby kobieta zrzędziła. To mężczyzna jest zawsze niezadowolony i na okrągło ględzi... :-))
UsuńNo tak, chciałam być miła, bo moja teściowa to raczej mendziła niż zrzędziła a takich jak była Ona to jest wiele.
UsuńTyz prowda :-))
UsuńA ja przekornie dodam: kobiety są głupie. Ale tylko wtedy, gdy słuchają mężczyzn:))
OdpowiedzUsuńTO PRAWDA!!!Sama sie o tym przekonalam Malgosia.
UsuńZielona Piranio - to prawda!!!
UsuńMałgosiu - cieszę się że i Ty się z nami zgadzasz :-))
UsuńJa to jestem Robobaba...;o)
OdpowiedzUsuńNo coś Ty? Ty jesteś Najukochańsza Babcia :-))
UsuńWszystko prawda, babcia Anna potwierdza. Na księżyc też ludzi wysłała kobieta, ostatnio o tym czytałam.
OdpowiedzUsuńDzięki Anno za poparcie :-))
UsuńWitaj, Stokrotko.
OdpowiedzUsuńTo ja, nieco przewrotnie, dorzucę coś takiego:):
https://www.youtube.com/watch?v=FSKvi5sB1Po
Pozdrawiam:)
Toż to sama najprawdziwsza prawda Leno :-)))
UsuńZaraz mi się "Rzeczpospolita Babska" przypomniała!
OdpowiedzUsuń🙂🤗
Bo to był bardzo fajny film :-))
Usuńtak, wielkie TAK!!!! pod numerem 10tym:):): Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne.
UsuńRównież pozdrawiam :-)
Ja odnośnie "Opowieści o Genji". Najciekawiej napisał o tym Aleksander Rogalski w książce: TWÓRCY, DZIEŁA, POSTAWY. To b. ciekawe eseje wydane prze PAX w 1974r. Natomiast o autorce wyszła u nas w 2003 r.powieść Luizy Dalby: OPOWIEŚĆ MURASAKI. Ta jest obszerniejsza, ukazuje szersze i barwniejsze tło społeczno- kulturowe, ale esej Rogalskiego głębszy i bardziej poruszył kiedyś moją wyobraźnię.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!!!
UsuńRozumiem Magnolio że to Twój komentarz???
Nie, nie Magnolia. Pozostanę z pewnych względów tajemnicza.Ale tylko na razie. Dodam jeszcze iż Murasaki miała na imię Shikibu lub na odwrót, bo w Japonii jako pierwsze podaje się nazwisko, a gdzie indziej ustawiają to po swojemu i się myli.Chyba jednak Murasaki to nazwisko. Z eseju Rogalskiego zapamiętałam scenę, gdy ona jako młoda wdowa stoi i pełna smutku, patrząc w opadający śnieg, snuje swe refleksje. Jakie? Już nie pamiętam, lecz zanim odszukam to w książce, wolę pamiętać, że to było piękne. I to było w dzienniku, jaki potajemnie pisała po śmierci męża. A powieść Dalby nieco zmienia szczegóły, ten wątek spłaszcza, ale ciekawie rozwija barwne tło tamtych czasów, jak żyli, jak się ubierali, co i jak jedli, jakie kultywowali zwyczaje.
UsuńJeszcze serdeczniej dziękuję Ci za te wszystkie informacje. :-)
UsuńDodam jeszcze, iż Murasaki Shikibu z racji sposobu pisania nazywana jest współcześnie: japońskim Proustem.K.
UsuńBardzo Ci dziękuję :-)
UsuńBabciu Stokrotko, dziękuję za przypomnienie, bo czasem się o tym zapomina. Idę się pomalować!
OdpowiedzUsuńDzięki też za te ciekawe fakty historyczne:)))
I jeszcze dobry kremik na bużkę i balsam na całe ciało sobie nałóż :-))
UsuńNie omieszkam ☻☻☻
UsuńSuper!!!
UsuńTeż się dziś pomalowałam, może wirus będzie łaskawszy...
OdpowiedzUsuńMoże jakimś silnym zapachem kremu się go przegoni??? :-))
UsuńA już zaczęłam się przejmować, że po lekach przybyło mi parę kilo i przestałam się mieścić w stare portki! Teraz jeszcze muszę wynaleźć jakąś piłę albo "cóś" i będzie w porzo!;-)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Halinko - śliczna jesteś i tak :-)))
UsuńBardzo ciekawe zestawienie, na parę z nich zwróciłam szczególną uwagę. :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam współcześnie o rozwodach z powodu nieudanego seksu itp. Jak dla mnie to trochę słabe... Skoro o "to" chodzi, to po co brać ślub?
O Tuaregach sporo się naczytałam, ale że mężczyźni MUSZĄ zasłaniać twarz, to dotąd nie wiedziałam. Czy to rzeczywiście zwyczaj i konieczność? Należałoby się zapytać jakiegoś Tuarega.
Anno - obiecuję Ci, że jak spotkam w najbliższym czasie jakiegoś Tuarega ... to go o to zapytam :-))
Usuń👍
Usuń:-)
UsuńZiemia to kobieta, Przyroda też więc wszystko jasne i nic więcej nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście że tak Puchu Najmilszy :-))
UsuńDroga Mleczna,Warkocz Bereniki,Gwiazda Podwójna,Czarna Dziura...odleciałem:))
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=yatbIQpj8KA
Pozdrawiam:)
I jeszcze Bóg jest Kobietą!!!!
UsuńMoże coś o brzuchu ? :)
OdpowiedzUsuńPostaram się Gabrysiu... bo mnie brzuszek też urósł:-))
UsuńAle fajne rzeczy wynalazłaś :-)))
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Robię co mogę ...
Usuń:-))
Znowu oglądałaś Seksmisję:))))
OdpowiedzUsuńA właśnie że nie oglądałam ....bo znam już na pamięc :-)))
Usuńbo dziewczyny są wspaniałe, tylko co poniektóre mają pecha trafiając na kompletnych dupków, którzy kompletnie nie wiedzą, co z tą wspaniałością robić, bo jej nie widzą...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Bo są jak sam napisales dupkami!!!!!
UsuńStokrotko!Internet trzeszczy w szwach,wrzuć tu jeszcze dwa takie tyłeczki i się zatka:)
OdpowiedzUsuń"Nadal ściśle współpracujemy z rządem i operatorami sieci na całym świecie,aby przyczynić się do zminimalizowania obciążenia systemu w tej niespotykanej sytuacji."powiedział Susan Wojcicki
https://dnyuz.com/2020/03/26/surging-traffic-is-slowing-down-our-internet/
Mało tego!Nadchodzi globalny niedobór prezerwatyw.
Malezja produkuje 1 na 5 prezerwatyw na całym świecie.Od tygodnia nie wyprodukowała ani jednej prezerwatywy.
Chiny,Indie Tajlandia podobna sytuacja.
Badania naukowe pokazują,że blisko 60% facetów ma piasek w...
Wkrótce prezerwatywy staną się zbędne:)
https://news.trust.org/item/20200327110340-jfjpz
I Bóg zesłał...
https://www.youtube.com/watch?v=j8eW6XLkQ90
Miłego wieczoru:)
:-)))
UsuńI znowu mi lekturę zadałeś na jutro :-))
Women power!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńExactly!:-)
UsuńI ja się z tym zgadzam. Pod każdym względem ;)
OdpowiedzUsuńTo fajnie :-)
UsuńA może to była "Opowieść o Ganji" ;)
OdpowiedzUsuńDomyślam się co sugerujesz.... :-))
UsuńTytuł angielski: "Tale of Genji".
:-)
No masz, ósmy marzec za nami spłynął do Bałtyku, a Ty, Stokrotko, o niewiastach się rozpisujesz, a ja gorę???
OdpowiedzUsuńAle tam, nie dam się przechytrzyć, intencje Twoje rozsupłałem - tekst niniejszy ma, jako żywo, związek z Prima Aprilisem obchodzonym na tej szerokości geograficznej już niedługo, bo kwietnia pierwszego. Czyli wszystko, co piórem Twojej ręki skreślone to...
Serdeczności.
Kawiarenko Najmilsza!!!!
UsuńJeszcze nie myślałam o Pierwszym Kwietnia.
A to co napisałam to wszystko prawda!!!
:-)
Punkt drugi potwierdzam w całej rozciągłości... jako mąż swojej żony! :)
OdpowiedzUsuńSUPER!!!!
UsuńDziękuję serdecznie :-))
-- dzięki kochana za ten wpis, bo o kobietach można i trzeba nie tylko od święta, ale zawsze i bez okazji i to jak najwięcej pozytywów, wszak jesteśmy wyjątkowe.... musimy tylko w siebie uwierzyć...
OdpowiedzUsuńI nie powinnyśmy słuchać tych mężczyzn którzy są źli i głupi.
UsuńPięknego weekendu Alinko :-)
Stokrotko, dziękuję za ten wpis. Tego właśnie było mi potrzeba w ten sobotni poranek, gdy za oknem słońce, a w sercu....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
...a w sercu dygotanie....
UsuńRozumiem to doskonale Ismeno.
Trzymaj się :-)
Cudne przykłady :) Szczególnie ten pierwszy jest na czasie ;) Ostatnio mąż mój skomentował te wszystkie filmiki, pojawiające się na różnych fejsach, a dotyczące tycia w obżerania się słodyczami. Stwierdził, że lepiej być grubym niż w depresji. I tego się trzymajmy, nie odmawiając sobie kawałka czekolady ;)Następnego również :)
OdpowiedzUsuńLidio - ja już całą czekoladę mleczną z przechami zjadłam dzisiaj...
UsuńPozdrów proszę męża ode mnie :-))
Świetny post, Stokrotko!Bardzo lubię takie wiadomości, które nas kobiety utwierdzają w przekonaniu,że wcale nie jesteśmy gorsze od mężczyzn,a wręcz przeciwnie, mamy w sobie tyle siły, determinacji, wytrwałości, wytrzymałości, że tylko brać z nas przykład! Wszystkie punkty bardzo fajne.A najbardziej spodobał mi się pierwszy i dziewiąty!Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie za wizytę.
UsuńCieszę się że Ci się u mnie spodobało.
Zapraszam na stałe :-)
Nigdy nie czułam się gorsza od mężczyzny więc tego typu wsparcie nie jest mi potrzebne, ale rozumiem , że innym tak. Profilaktycznie przeczytałam ...żeby nie było :) A siedzisko też mam w normie proporcjonalne do reszty figury więc nie wiem czy martwić się czy może jednak cieszyć ..:) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo Ci dziękuję że jednak przeczytałaś:-))
UsuńSerdeczności dla Ciebie!
Zawsze uważałem i uważam, że bez kobiet byłoby licho żyć, mimo że "są one jakieś inne".
OdpowiedzUsuńKobiety są CAŁKIEM INNE :-)))
UsuńDziękuję Ci za komentarz.
Po jedenaste gdzie diabeł nie może pośle kobietę. A serio z wami czasami źle bez was jednak jeszcze gorzej
OdpowiedzUsuńJak się nas zrozumie to z nami jest zawsze dobrze :-)
UsuńBrawo my!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie na podtrzymujący na duchu, przynajmniej mam taką nadzieję, wpis(https://na-sciezkach-codziennosci.blogspot.com/2020/03/1122-wirus-pozytywnych-mysli.html#comment-). I proszę Cię jeszcze o jedno - dbaj o siebie.
Dziękuję Karolino - z pewnością Cię odwiedzę :-)
UsuńCzekolada mleczna z orzechami🙂 to jest lek na wszelkie smutki. A jeśli coś ponadplanowo urosnie z powodu siedzenia w domu to się czuję rozgrzeszona po Twym wpisie 🙂 Każda z nas się pewnie czuje... Buziaki 🙂 anka
OdpowiedzUsuńJesteśmy Wspaniałe i tego się Anko trzymajmy!!! :-))
UsuńDzisiaj niewiele mogę dodać do tak wspaniale rozweselającego wpisu. Jestem sflaczała, bo pół dnia próbowałam się dostać na stronę tesco z dostawą do domu. Terminy pozamawiane, a to strona przestawała dziełać. Pupa pewno rozklapnięta od siedzenia przy kompie, aż łyknęłam wkurzona 10mg hydroksyziny, bo czułam, że żoładek ze stresu do krzyża przylgnął.Jestem dlatego senna, ale ta krągła pupa i odowiedni tekst od razu mnie ożywiły.Ale ględzę, jak po czymś innym niz hydroksyzynie. Babciu Stokrotko , stokrotnie Ci za ten post dziękuję i juz lecę spać. Pa!!!
OdpowiedzUsuńPięknych snów Ci życzę Tereso :-))
UsuńFantastyczny post,dużo w nim pozytywów. To o seksie najbardziej mi się podoba. No i obfitych pośladkach. Dużo zdrowia Kochana.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu.
UsuńTeż uważaj na siebie :-)