O Eskimosach czy Inuitach z pewnością wiele wiecie. Więc tylko parę faktów dla przypomnienia:
1. Pierwsi Eskimosi pojawili się w krainie śniegu już 4500 lat temu.
2. Przez większość mieszkańców Grenlandii i Kanady słowo "Eskimos" uważane jest za obraźliwe. Stąd ludy zamieszkujące te tereny nazywa się Inuitami. Jedynie na Alasce to określenie pozostało w powszechnym użyciu.
3. Na świecie żyje obecnie około 80 000 Eskimosów. Większośc z nich wyznaje wiarę chrześcijańską.
4. Dla Inuitów igloo to nie tylko konstrukcja z lodu. To słowo oznacza budynek, w którym mieszkają ludzie. Nie ma tutaj znaczenia użyty materiał budowlany. Domy wybudowane z cegly to także igloo.
5. Eskimosi mają lodówki. Korzystają z nich aby utrzymać ciepło żywności.
6. Inuici jedzą prawie każdą część niedżwiedzia polarnego. Oczywiście poza futrem i poza wątrobą, gdyż zawiera ona niebezpieczną dla zdrowia dawkę witaminy A.
7. Mieszkacy Arktyki nie jedzą tego co dawniej. Spowodowane to jest łatwiejszym dostępem do sklepów i żywności z Zachodu. Ale tradycyjni Inuici pozostają przy swojej diecie i spożywają głównie różne rodzaje mięs, a także wodorosty i jagody.
8.Jednym z przysmaków Inuitów jest mattak, czyli pokrojone kawałki tłuszczu walenia. Spozywane są razem ze skórą. W oryginalnej wersji je się go na surowo, ale obecnie jest też panierowany i smażony na tłuszczu.
9. Eskimosi do dziś używają specjalnych okularów chroniących przed ślepotą śnieżną. Pierwsze ochraniacze były robione z poroży karibu.
10. Kunik - tak nazywa się pocałunek Eskimosów polegający na pocieraniu się nosami przez dwoje ludzi. To rodzaj intymnego powitania połączone z obwąchiwaniem włosów i policzków.
A może ktoś z Was napisze coś ciekawego o ludziach z krainy śniegu???
Zawsze podziwiałam, że mogą żyć w tak trudnych warunkach!
OdpowiedzUsuńJa też...
UsuńWpadłam do spamu...
OdpowiedzUsuńjotka
Już jesteś...
UsuńStokrotka
Chyba to co najciekawsze już napisałaś:-)
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Nie jestem pewna
UsuńStokrotka
Tyle ciekawych informacji...
OdpowiedzUsuńEla
Dziękuję Elu
UsuńStokrotka
-- a co ja mogę dopisać, jak ja bardzo kocham ciepełko...
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja
UsuńStokrotka
A mnie wróciły wspomnienia - i budowanie igloo w czasie śnieżnych zim ;-) .
OdpowiedzUsuńFajne wspomnienia
UsuńStokrotka
O ludziach dalekiej północy pięknie pisze Twardoch w ostatniej swojej książce "Chołod".
OdpowiedzUsuńDziękuję....z pewnością kiedyś przeczytam...
UsuńStokrotka
Stokrotko, niezwykły temat o niezwykłych ludziach :)
OdpowiedzUsuń..zawsze mnie fascynowało życie Eskimosów czyli Inuitów w ekstremalnych warunkach, którzy stworzyli niebywale ciekawą kulturę..
..doczytałam się takiej ciekawostki :
Inuici pod swoimi futrzanymi kołdrami spali nago, a przykrycie często było wspólne dla całej rodziny.. ta metoda pozwalała ogrzać się w nocy ciepłem własnego ciała.. :)
..i nie wiedziałam, że monogamia jest regułą, ale małżonkowie traktują siebie z najwyższym szacunkiem, żona Inuita może za zgodą męża zostać "wypożyczona" innemu mężczyźnie, ale to nie wszystko..
- pozdrawiam Cię najserdeczniej i najcieplej :)
AnSo ... jakoś nie podoba mi się to wypożyczanie żony...
UsuńStokrotka
Stokrotko,
Usuńmnie się też to nie podoba i to bardzo..
U Mongolow jest podobnie....
UsuńStokrotka
Lubię czytać o życiu na Dalekiej Północy, ale za nic w świecie nie zamieszkałabym w stronach, gdzie jak rok długi śnieg dookoła i mróz. I jakoś ominęłam szerokim łukiem wycieczkę zimową do Norwegii połączoną z "wyprawą na lodowiec". Serdeczności;)
OdpowiedzUsuńRozumiem Aniu...
UsuńStokrotka
Nie wytrzymałabym tam ani jednego dnia :) Nie cierpię zimna...
OdpowiedzUsuńJa też nie...
UsuńStokrotka
Czlowiek udomowi kazde warunki. Nie lubie ani zimna ani upalu-jestem umiarkowana. W dziecinstwie zaczytywalam sie w opusach pidrozy podbiegunowych, fascynujacy swiat. Malgosia.
OdpowiedzUsuńI ja dużo czytałam o Eskimosach
UsuńStokrotka
Fascynujący ludzie, o kulturze których wciąż wiemy chyba za mało. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda...
UsuńStokrotka
Nie wiedziałam wielu z tych rzeczy. Zastanawiam sie, dlaczego ci ludzie chcą jeszcze mieszkać w tak trudnych warunkach. Zwianie stamtąd chyba nie stanowi większego problemu?
OdpowiedzUsuńPojęcia nie mam...
UsuńStokrotka
punkt 3., zdanie drugie brzmi dość smutno, ale dobrą wiadomością jest to, że jednak jakaś część została przy rodzimej religii przodków, ciekawostką zaś jest to, że niektórzy kompromisowo praktykują synkretyzm, taki mix, między wiarą rodzimą i napływową, narzuconą przez Białasów... ta dobrość polega na tym, że te wszystkie religie naturalne różnych ludów są pro-eko, czego nie można na pewno powiedzieć o religii, którą także Słowianie dali sobie wcisnąć...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
No .... masz rację...
UsuńStokrotka
Jaguniu,
OdpowiedzUsuńw dzieciństwie miałam dwie książki, które " na okrągło czytałam. Była to "Cudowna podróż" Selmy Lagerlof i... "Odarpi, syn Egigwy" Aliny i Czesława Centkiewiczów. Odarpi to eskimoski chłopiec żyjący w osadzie na Grenlandii ze swoimi rodzicami, od których uczy się życia - przetrwania w tych trudnych warunkach, budowania śnieżnego iglioo, polowania, do którego używało się psiego zaprzęgu. Kiedyś w polowaniu zginęła niedźwiedzica , ale został jej malutki niedźwiadek, z którym Odarpi tak się zaprzyjaźnił, że stali się nierozłączni. Ale z małego niedźwiadka wyrósł dorodny, duży niedźwiedź, który po czasie, zgodnie ze swoją naturą, wybrał wolność...Piękna opowieść, też o obyczajach i legendach.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Ewa z Bajkowa
I ja te książki kiedyś czytałam Ewuniu... Serdecznosci
UsuńStokrotka
Ja poproszę o ciepłych krajach :)))
OdpowiedzUsuńKiedyś napiszę :-)
UsuńStokrotka
Nie chciałabym mieszkać w krainie śniegu.
OdpowiedzUsuńKasia
Ja też nie...
UsuńStokrotka
OdpowiedzUsuńPodobno Eskimosi należą do najkrócej żyjących ludów, zupełnie przeciwnie niż mieszkający w niebieskich strefach. Rozbawił mnie punkt 5 😁 Popatrz Stokrotko, nie wiedziałam, że mieszkam w igloo i Ty też 😁🌼🌼🌼 anka
No właśnie Anko...
UsuńStokrotka
Dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńJasne że tak
UsuńStokrotka
Podobno pierwszą rzeczą, którą uczy się Innuinckie dzieci jak zaczynają chodzić jest : nie jedz żółtego śniegu. ;p
OdpowiedzUsuńNo i maja MASĘ słów do opisu rodzajów śniegu!
Też o tym słyszałam. Dziękuję
UsuńStokrotka
To, że używają lodówek do ogrzewania jedzenia to dopiero ciekawostka!
OdpowiedzUsuńNo właśnie
UsuńStokrotka
Dziękuję za pożyteczne informacje. Tak sobie pomyślałem, że tyle czasu i uwagi poświęca się weganizmowi... gdyby tak wprowadzono do życia powszechnie te pomysły, ludzie Północy wyginęliby...
OdpowiedzUsuńMasz rację Andrzeju.
UsuńStokrotka
Nie wiem czy kogoś zaskoczę, ale Eskimos znaczy " zjadacz surowego mięsa".
OdpowiedzUsuńMnie zaskoczyłaś
UsuńStokrotka
zachwycający jest ów pocałunek. podoba mi się. i może mam jakieś pojedyncze procenty arktycznych genów, bo pocieram nosem o inny - ale tylko jeden. i węszę z lubością.
OdpowiedzUsuńNo proszę,.... :-))
UsuńStokrotka
Ciekawe czy nie przeszkadza im ciągłe zimno i ten śnieg. Niby można się przyzwyczaić. Jednak ja bym długo nie wytrzymała 😁
OdpowiedzUsuńOni nie mają wyjścia ,,:-))
UsuńStokrotka
Podziwiam, że potrafią mieszkać w takich warunkach. Ich dieta jednak nie jest dla mnie ... Niewątpliwie ciekawi ludzie.
OdpowiedzUsuńMasz rację
UsuńStokrotka
Witaj początkiem Wielkiego Postu Stokrotko
OdpowiedzUsuńJak zawsze ciekawa opowieść o wyjątkowych ludziach. Dla mniej e jednak byłoby za zimno.
Pomimo szarości za oknem ciepło pozdrawiam i przesyłam uśmiech
I ja Cię ciepło pozdrawiam Ismeno...
UsuńStokrotka
zazwyczaj trudne warunki zmieniają ludzi w twardych i uczciwych. Pewnie dużo moglibyśmy się od nich nauczyć. Joanna-Joter
OdpowiedzUsuńAle my też jesteśmy dzielni Joasiu.Stokrotka
Usuń