Trzeci pomnik znajduje się też w pobliżu, bo na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego. Jest to pomnik Studenta.
W 2001 roku na Małym dziedzińcu Uniwersytetu odbył się casting na twarz studenta. Wzięło w nim udział 22 studentów. Najpierw jury wytypowało 10, potem wśród nich wybrano jednego, studenta IV roku Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Matematyczno - Przyrodniczych na UW. Podobno w trakcie castingu do stolika jurorów podchodziły studentki i pytały kiedy powstanie pomnik studentki. I podobno odpowiedź jednego z jurorów była następująca: "Najpierw był Adam a potem Ewa".
Więc studentka "Ewa" czeka na pomnik...
W każdym razie od 2003 roku istnieje pomnik chudziutkiego Studenta, zwanego "Sławkiem" bo na ławce sobie siedzi, a pod ręką ma książki,,, Wszak student powinien się uczyć. A na podeszwie buta student ma wypisane przesłanie, ale żeby je przeczytać trzeba mieć ze sobą lusterko. No i schylić się.
Ten Student ma wypolerowane kolana. Pewnie wszystkie "Ewy" mu na nich siadają.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jeszcze....
Czy wiecie że w Warszawie jest 450 pomników...? A wiecie, że zaledwie na 7 pomnikach zostały uwiecznione polskie kobiety?
O czym to świadczy? Chyba nie o tym, że nie było wybitnych Polek,,,
Tak więc następny tekst z tego cyklu poświęcę pomnikowi wybitnej kobiety..... jak myślicie. Któremu???
nie mogę znać tego pomnika, na dziedzińcu UW byłem może raz, czy dwa i bardzo dawno, bo za moich studenckich czasów Wydział Matematyki etc mieścił się w Pałacu Kultury i ten właśnie gmach to moje prymarne skojarzenie z tą uczelnią...
OdpowiedzUsuń...
myślę życzeniowo: będzie o pomniku Agnieszki Osieckiej, bo reszta wspomnianej siódemki jest paskudna artystycznie, co rzecz jasna jest kwestią gustu, ale faktycznie, brakuje pomników wybitnych Polek w Warszawie /i nie tylko/, a przecież odkąd wynaleziono formułę "ławeczka", to chyba stawianie pomników stało się łatwiejsze?... to zresztą bardzo fajna formuła, zbliża ludzi do danej postaci, a poza tym praktyczniejsza w konserwacji higienicznej w temacie obsrywania przez gołębie...
p.jzns :)
Pięknie napisałeś o tych ławeczkach. Bardzo Ci dziękuję.
UsuńStokrotka
co więcej, pomniki - ławeczki to jest właśnie to, o co chodzi, uwieczniane są nimi postacie naprawdę lubiane, na które nakaka tylko głupi gołąb, ale pomnik np. obecnego prezydenta, czy już nieobecnego kremówy, to już zaczyna się robić poważniejsza sprawa, LOL...
UsuńIbto bardzo ciemna sprawa :-))
UsuńStokrotka
Tu Jardian Stokrotko - czyli Jarek. Znów nie chce mnie zalogować. Post ciekawy, nie wiedziałem o ... Pomniku Studenta. Chciałbym, abyś napisała o Marii Skłodowskiej. Pozdrawiam serdecznie po ....pół godzinnych zakupach. Była też ...Stokrotka. Jeszcze potem trzeba zejść za blok po ziemniaki. I czekam z niecierpliwością na kolejny post.
OdpowiedzUsuńZaglądaj nieustająco Jardianie.
UsuńZ góry Ci dziękuję.
Stokrotka
450 pomników!?
OdpowiedzUsuńWedług mnie za dużo.
Pomnik Adama czy Ewy?
Dla mnie kryteria powinny być oczywiste - jakiej płci osób jest więcej na UW?
Sądzę, że kobiet.
Oczywiście że kobiet jest więcej na
UsuńUW.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Stokrotka
O jakimkolwiek napiszesz, na pewno będzie ciekawie:-)
OdpowiedzUsuńjotka
Sił mi dodajesz Asiu.
UsuńStokrotka
Ciekawostka w pierwszej chwili mnie zaskoczyła, po krótki zastanowieniu niestety nie dziwi...
OdpowiedzUsuńRozumiem że masz na mysl skandalicznie mało pomników kobiet.
UsuńStokrotka
Przyznam szczerze, że ten pomnik studenta nie bardzo mi się podoba. Jeśli to konwencja realistyczna, to wydaje się, że ten mężczyzna jest po kilku rocznych urlopach dziekańskich, a do tej książki to on nie zajrzy.
OdpowiedzUsuńFaktycznie Andrzeju ten pomnik nie jest zbyt ciekawy.
UsuńStokrotka
No popatrz, 20 lat, a pomnik współczesnego studenta już całkiem inaczej powinien wyglądać ;) Inny strój, w tej uniesionej dłoni powinien tkwić smartfon, a na ławce zamiast książki leżałby tablet albo laptop, a pod jedną nogą mogłaby tkwić deskorolka :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Mario...dzisiajntaki pomnik wyglądałby właśnie tak.
UsuńStokrotka pozdrawia.
W zeszłym tygodniu przechodziłam obok Nike. W dwóch wersjach, tej z mieczem i tej Wodnej Nike w Wilanowie. :)
OdpowiedzUsuńZ tego niezbicie wynika że byłaś w Warszawie :-))
UsuńStokrotka
Oj... Nie bardzo przypomina to studenta. Powinien mieć w ręce butelkę (co najmniej piwa), a w drugiej skręta.
OdpowiedzUsuńAż tak krytycznie oceniasz studentów?
UsuńStokrotka
Po tym, co widzę - tak.
UsuńRozumiem.
UsuńStokrotka
Nie do uwierzenia że tak mało jest pomników kobiet. A w mniejszych miastach pewnie w ogóle ich nie ma.
OdpowiedzUsuńMarek z dziewczynami
Pewnie tak właśnie jest.
UsuńStokrotka
A we Wrocławiu jest pomnik...Wrocławianki! Co prawda ona bardziej taka jakby dziewczęca niż nobliwie kobieca, ma dwa sterczące warkocze, mnie się podoba :)
UsuńZ pewnością jest śliczna jeśli ma warkocze...
UsuńStokrotka
Jak dla mnie interesująca, jednakoż dla niektórych kontrowersyjna ;) https://wroclaw.naszemiasto.pl/przed-galeria-dominikanska-stanela-wroclawianka/ar/c13-2890290
Usuńwygląda tak :) https://www.radiowroclaw.pl/articles/view/3168/Przed-Galeria-Dominikanska-stanela-Wroclawianka
A wiesz ze ja do 18 roku życia miałam dlugie warkocze...
UsuńStokrotka
Warkocze ścięłam jak miałam 16 lat, nie były zbyt długie, ale bardzo lubiłam taką warkoczową fryzurkę :)
UsuńI ja miałam bardzo długie warkocze.
UsuńStokrotka
450 pomników, niezły wynik. My też mamy pod głównym gmachem USiu pomnik studenta, a raczej studentki. Ale i tak najbardziej do mnie przemawia pomnik żaka na rynku w Krakowie obok kościoła mariackiego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ci dziękuję Karolinko i pozdrawiam.
UsuńStokrotka
Najbardziej lubię pomniki wtopione w krajobraz - znane osoby siedzące na ławeczkach, przy kawiarnianym stoliku albo przy fortepianie...
OdpowiedzUsuńSą też pomniki - instalacje. Jedne paskudne, jak szczecińska Fryga lub niezrozumiałe dla większości jak Labirynt Ryszarda Wilka, który od lat niszczeje w samym centrum miasta.
Serdeczności, Kochana!🥰
Wiem Halinko wiem są przeróżne pomniki.
UsuńSerdeczności od Stokrotki
A mnie znowu ciekawo idea pomników 😄 do czego one są potrzebne? Komu podkręcają ego? Nie ciągnęło mnie do tej sztuki i szczerze, uważam za niepotrzebne marnowanie materiału i miejsca 😄
OdpowiedzUsuńA na dodatek często stawiają pomniki zbrodniarzom...
UsuńStokrotka
Nie dotarłam jeszcze do tego ,studenta, taki mało współczesny, ten ubiór ie z tych czasów.
OdpowiedzUsuńPewnie będzie Maria Skłodowska Curie.. ale podejrzewam, że może być to pomnik mniej oczywisty., lubisz robić niespodzianki.
Grażynko też uważam że mało współczesny ten student...
UsuńStokrotka
Pomyślałam sobie że gdyby to byl pomnik studentki to pewnie byłby bardziej interesujący.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Stokrotko.
Ela
Bardzo możliwe Elu...
UsuńStokrotka
W Częstochowie siedzi na ławeczce Halina Poświatowska :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miła wiadomość.
UsuńDziękuję i zapraszam na stałe do siebie.
Stokrotka
Jakoś tak staro wygląda ten student :(
OdpowiedzUsuńBo może to jest wieczny student? :-))
UsuńStokrotka
Tego pomnika w ogóle nie kojarzę, ale za Warszawą tak bardzo tęsknie, że może przyjadę choćby na weekend :)
OdpowiedzUsuńPrzyjeżdżaj... może uda się nam spotkać:-)
UsuńStokrotka
Odnoszę wrażenie, że to nie ma niczego wspólnego z pomnikiem, niewiele ze sztuką a jest kolejnym jakimś tam miejscem w którym możemy zrobić zdjęcie czy coś podobnego o czym zazwyczaj nigdy nawet nikomu nie opowiemy. Setki podobnych w jednym guście, z podobnego materiału na wielu ulicach i skwerach kartki z pamiętnika do którego obecny świat kocha się dopisywać chociaż dopisać się na owych kartkach nie ma czym.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz.
UsuńStokrotka
450!W mojej gminie doliczyłem się pięciu.Poniemieckie to,św.Jan Nepomucen,św.Florian,św.Jan Chrzciciel.Bismarcki i inni cesarze poszli pod młot zaraz po wojnie.Za czasów PRL-u postawiono pomnik górnika przed kopalnią,w czasach integracji popiersie Franza Eckerta przed budynkiem MOK-u.Mamy też Aleję Gwiazd!!
OdpowiedzUsuńNiestety w Warszawie jest dużo za dużo pomników.
UsuńStokrotka
Pamiętam że sam przy nim często siadałem. Może kiedyś zrobią pomnik studentki:)
OdpowiedzUsuńWitaj Szalony Geografie.!
UsuńStokrotka
W dawnych czasach jakoś pomniki nudziły większe zainteresowanie mieszkańców i turystów , obecnie tak jakby były niezauważane.
OdpowiedzUsuńTo prawda bo jest ich za dużo...
UsuńStokrotka
No o tym świadczy, że patriarchat ma się nadal dobrze i kobiet nadal się w Polsce nie ceni jakoś specjalnie. Zresztą sytuacja polityczna bardzo dobrze też to pokazuje. Nie znałam pomnika Studenta, ale już wiem dzięki Tobie, że takowy istnieje. ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście że patriarchat ma się w Polsce bardzo dobrze.
UsuńDziękuję za wizytę.
Stokrotka
Piękny jest ten pomnik. U nas w Krakowie też jest mnóstwo pomników. Najbardziej lubię pomnik Kościuszki na koniu.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Kochana.
Zaglądnij proszę do mnie. Znów są góry
Kasinyswiat
Witaj Kasieńko...
OdpowiedzUsuńOczywiście że zajrzę w wolnej chwili.
Stokrotka
Wszystkiego dobrego Kochana ❤️ Tulaski
UsuńJuż do Ciebie pędze...
UsuńStokrotka
Uwielbiam przechadzać się ulicami Warszawy. Ale przyznam szczerze, że na pomniki nigdy nie zwracałem uwagi. Następnym razem do poprawy :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie na moim blogu.
UsuńI sugeruję przyjrzeć się niektórym pomnikom.
Stokrotka⁸⁵