Z wielką przyjemnością tekst ten dedykuję JOTCE
2. Według szacunków fundacji Gatesów na świecie działa około 320 tysięcy bibliotek, z czego 73% znajduje się w krajach rozwijających się lub przechodzących transformację.
3. W Niemczech istnieją "Biblioteki Sztuki", w których oprócz książek można wypożyczyć dzieła sztuki, np rzeźby.
4. Pierwszą publiczną bibliotekę w Polsce założyli w 1747 roku w Warszawie Andrzej i Jan Załuscy. Jej zbiory po upadku powstania kościuszkowskiego ukradli Rosjanie. Część wróciła do Polski po 1921 roku. /na mocy traktatu ryskiego/
5. Księga rekordów Guinnessa notuje, że najwyżej ulokowaną biblioteką jest księgozbiór w jednym z hoteli w Szanghaju, umieszczony na 60 tym piętrze, 230 metrów nad ziemią.
6. Biblioteka stanowa Uniwersytetu Michigan ma prawdopodobnie największy w świecie zbiór komiksów. W zasobie znajduje się 350 tys. tytułów.
7. Polona to największa cyfrowa biblioteka w w Polsce. Każdego dnia jej zasoby powiększają się średnio o 2 tys obiektów. Podmiotem publikującym jest Biblioteka Narodowa.
8. Długie przetrzymywanie wypożyczonych książek występuje w każdym kraju.
Na przykład:
W Australii w 2011 roku zwrócono książkę autorstwa K.Darwina po 122 latach.
W Anglii w 2016 roku zwrócono ksiązkę po 120 latach.
W Polsce w Bibliotece Publicznej w Suwałkach w 2022 roku oddano trzeci tom "Potopu" po 65 latach.
Rekord należy do Sidney Sussex College w Anglii - książkę wypożyczoną w 1668 roku oddano w roku 1956 czyli po 288 latach...
9. W Norwegii można pożyczone książki oddawać w dowolnej placówce bibliotecznej w kraju. Książkę można zwrócić nawet poza godzinami otwarcia - w specjalnych wrzutniach.
To ostatnie rozwiązanie istnieje też w kilku bibliotekach w Warszawie, a nawet w bibliotece- poczytalni na dworcu PKP w Legionowie.
10. Pierwszą biblioteką w Polsce otwartą na czynnym dworcu kolejowym jest Stacja Kultura w Rumi. W 2016 roku została ona uznana za najpiękniejszą bibliotekę w świecie w konkursie Library Interior Design Award.
11. Wedle danych GUS w 2021 roku w Polsce funkcjonowały 7693 biblioteki publiczne. W ciągu roku 4,8 mln czytelników wypożyczyło do domów 89,1 mln woluminów.
Lubicie chodzić do bibliotek i pożyczać w nich książki?
Bo ja bardzo... chociaż najbardziej lubię własną bibliotekę w domu.
Ale w niektórych bibliotekach jest tak wspaniały nastrój, że chodzę do nich też po to aby porozmawiać z pracującymi tam paniami na temat nowości. Albo żeby uczestniczyć w dyskusyjnych spotkaniach stałych bywalców biblioteki. Przy okazji pytam też czy książki które ja napisałam są wypozyczane...
Tu Jardian Stokrotko . Znów mnie nie chce zalogować. Świetny wpis ! Też uwielbiam biblioteki - często odwiedzam Publiczną i Pedagogiczną u siebie. No i w sumie 4 lata pracowałem jako bibliotekarz szkolny :-)) .
OdpowiedzUsuńTo pewnie masz miłe wspomnienie z pracy bibliotekarza.
UsuńStokrotka
Przypomniałaś mi że kiedyś 12 lat trzymałem jedną książkę !
OdpowiedzUsuńAle oddałem :-)))
Marek z dziewczynami
Pamiętasz jaką karę Ci naliczono? :-))
UsuńStokrotka
wrzutnie funkcjonują na Ursynowie, ale chyba są przypisane do konkretnych punktów...
OdpowiedzUsuńniesamowity zbiór komiksów widziałem kiedyś w Amsterdamie, weszliśmy tam z kolegą, a właściciel księgarni (a raczej komiksiarni), zaiste fascynat tematu, oprowadził nas nawet po piwnicy, gdzie trzymał większość zborów...
a nie wiem, czy wiesz, że za poprzedniej komuny mnóstwo komiksów drukowano w Polsce, w Domu Słowa Polskiego, na zachodnie zlecenie... był zakaz kolportażu tego towaru na rynku wewnętrznym i obowiązywała tajemnica służbowa, ale pracownicy i tak kradli pojedyncze egzemplarze dla swoich dzieci... akurat ojciec mojego kolegi z podstawówki tam pracował, a że kolegi komiksy nie kręciły, to trafiały do mnie...
...
bajerowanie z paniami od biblioteki to podstawa, bez tego wizyta w bibliotece się nie liczy...
ale...
w "mojej" obecnej bibliotece nieraz urzęduje pan, ale z nim jakoś mi się nie chce tak ochoczo bajerować, mimo, że też jest miły i sympatyczny... ciekawe czemu tak jest, LOL...
p.jzns :)
Najwyraźniej Ci się ten pan nie podoba :-))
UsuńStokrotka
podobać to nawet się podoba, ale w trochę innym sensie, niż panie, więc silą rzeczy nie mam tej motywacji, co w przypadku pań :)
UsuńJasna sprawa :-)
UsuńStokrotka
Bardzo lubię chodzić do mojej osiedlowej biblioteki. Jestem chyba jedną z najstarszych czytelniczek! Kiedy zaczęłam tam wypożyczać książki, Pań które teraz obsługują czytelników, nie było na świecie. 😀
OdpowiedzUsuńHalinko z pewnością nie jesteś najstarszą tylko najwierniejszą czytelniczką:-))
UsuńStokrotka
Podejrzewam, że stażem jestem jedna z najstarszych czytelniczek.
UsuńChłodnego dnia! 🏝🌤
Nawzajem Halinko :-)
UsuńStokrotka
Uwielbiam biblioteki. Nie znam drugiego takiego miejsca, w którym panowałby tak cudowny i wyjątkowy klimat i... zapach. Bo przecież książki mają swój specyficzny zapach :) Zajmujący post, z wielkim zainteresowaniem przeczytałam wszystkie te ciekawostki...
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś Iwonko.
UsuńSerdecznie Ci dziękuję.
Stokrotka
Biblioteki to istotna część mojego życia.
OdpowiedzUsuńTeraz, w Melbourne, z dużym sentymentem odwiedzam bibliotekę stanową. Po pierwsze piękny budynek i wnętrze, po drugie unikalne kolekcje. Wydaje mi się, że tu nie wypożyczają książek do domu za to mają piękne czytelnie.
Moja biblioteka lokalna... tę odwiedzam regularnie. Właściwie jest to 8 bibliotek w naszej dzielnicy. Można wypozyczyć w jednej a oddać w innej. Wszystkie mają zrzuty do oddawania książek.
Bardzo dziękuję za ciekawe informacje.
Takie piękne czytelnie w bibliotekach też mają duże znaczenie i tworzą niepowtarzalny nastrój.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Stokrotka
Lubię wypożyczać książki z biblioteki i je czytać, bo dla mnie to zaoszczędzenie pieniędzy. Tym bardziej że wiem, iż do niektórych książek już raczej nie wrócę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję Karolinko.
UsuńStokrotka
Zaciekawiłaś mnie tą w Rumi. Wybieramy się tam kiedyś, więc zajrzę 👍
OdpowiedzUsuńZajrzyj Urszulko i potem o niej napisz.
UsuńStokrotka
Dziękuję Ci bardzo!
OdpowiedzUsuńLiczba bibliotek już pewnie spadła, bo u nas jedną zlikwidowano, za to powstały inne miejsca wymiany, na przykład u mojej fryzjerki, no i w schroniskach górskich tez spotyka się mnóstwo książek.
A właśnie - do biblioteki nie tylko po książki:-)
jotka
Asiu te biblioteki w schroniskach są urocze...
UsuńStokrotka
Bardzo ciekawa biblioteka jest w hotelu- Zamku Biskupów Warmińskich, w Lidzbarku Warmińskim. Niestety, mimo bardzo wygodnych foteli nie można poczytać książek ani gazet i czasopism, gdyż.... prasa jest mocno zdezaktualizowana, a półmrok w tej bibliotece nie pozwala odczytać daty wydania wyłożonych tam gazet.
OdpowiedzUsuńO... to ciekawa informacja.
UsuńStokrotka
Dziękuję Stokrotko za liczne ciekawostki. Od kilku lat nie wypożyczam książek z biblioteki. Korzystam tam (i nie tylko w tym miejscu) z akcji bookcrossing. Część książek kupuję, czasem dostaję w prezencie. Mam piękne wspomnienia związane z bibliotekami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńRozumiem Lenko i bardzo mnie to cieszy.
UsuńStokrotka
Fantastyczne ciekawostki. :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię swoją bibliotekę. Wybieram się do niej jutro. :)
Tam pewnie czekają na Ciebie nowości.
UsuńStokrotka
Lubić to może nie tak bardzo, ale korzystam i doceniam, że istnieją. ;)
OdpowiedzUsuńBo są npotrzebne.
UsuńStokrotka
Przysłowie mówi:"Śmieci jednego człowieka są skarbem dla innego człowieka".
OdpowiedzUsuńTak,w Ankarze jest biblioteka złożona wyłącznie z książek wyrzuconych przez ludzi,którzy nie lubią czytać.Po tym,jak tureccy śmieciarze zaczęli znajdować coraz więcej zniszczonych książek,postanowiono zacząć je porządkować w opuszczonej cegielni...i narodziła się biblioteka.Wraz ze wzrostem popularności biblioteki śmieciarze otworzyli ją dla publiczności.Kolekcja liczy już ponad 6000 książek.Jedną śmieciarkę przekształcono w mobilną bibliotekę.
Zwróć uwagę na"śmieciowe instrumenty".
https://youtu.be/WblbYsehpFs
Życzę zdrówka.
Dziękuję Ci bardzo Henryku.
UsuńI też nawzajem... wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia
Stokrotka
Niektóra biblioteki na świecie są tak piękne, że mogłabym w nic siedzieć całymi dniami, dzień po dniu. Serdeczności;)
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię.
UsuńStokrotka
P.S. blogera obsługuje sztuczna inteligencja. U niektórych mogę komentować jako anabell, u innych nie. Mało tego - chcąc odpowiedzieć na komentarze u siebie muszę zmieniać przeglądarkę, co wcale nie oznacza, że będzie moje imię na początku. Może to znak, że powinnam zniknąć z blogosfery, jestem w niej od 2008r. A na dodatek na drugim blogu komentarze, które są tylko umownymi znaczkami giną po najdalej 48 godzinach.
OdpowiedzUsuńNie znikaj Aniu z blogosfery.
UsuńStokrotka
37 lat prowadzilam szkolna biblioteke Chlopcy byli wdziecznymi obiektami mouch staran a do zadan specjalnych/projekty/sluzyli pomoca inzynierowie. Rozmowy dotyczyly nie tylko przeczytanej lektury ale takze spraw zyciowych. A teraz moja dziewczyna idzie z lista do biblioteki i przynosi 5,6 ksiazek. Wlasne czytam gdy zabraknie lektury. Jeszcze czytam bez okularow wiec jest sie z czego cieszyc. Malgosia.
OdpowiedzUsuńMałgosiu... to wielka radość że czytasz jeszcze beż okularów. Tak trzymaj!!!
UsuńStokrotka
Stokrotko ja to właściwie mieszkam w bibliotece. Drzwi obok moich prowadzą do biblioteki. A bibliotekarka jest moja przyjaciółką.
OdpowiedzUsuńEla
Ale masz fajnie Elu :-))
UsuńStokrotka
Lubię wypożyczać książki w bibliotekach. Ostatnio zmieniłam bibliotekę ze względu na to, że mam to niej bliżej, ale jednak z poprzedniej byłam bardziej zadowolona, bo mieli większe zbiory. Zrobiłam podyplomówkę z bibliotekoznawstwa, więc wiadomo kocham książki. Ostatnimi czasy jak jestem na wycieczce i przechodzę obok budynku biblioteki to robię zdjęcie. ;)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie kochasz książki.
UsuńSerdeczności od Stokrotki.
Witaj, Stokrotko.
OdpowiedzUsuńInteresujące ciekawostki:)
Wciąż mam odruch chodzenia do biblioteki, choć mój zbiorek także jest dość pokaźny:)
Pozdrawiam obie Panie:)
I mój zbiór też nieźle wygląda.
UsuńSerdeczności Leno.
Stokrotka
Do biblioteki uwielbiałam chodzić w liceum. Nasza szkolna była wspaniałą, pamiętam pracujące cudowne. To był mój azyl gdy potrzebowałam się wyciszyć. Do dziś mam w sercu to miejsce.
OdpowiedzUsuńPóźniej zapisałam się do miejskiej i... czar prysł. Niewielki wybór nowości, zdekompletowane serię. Panie były opryskliwe, patrzyły wilkiem na każdego kto wszedł i zakłócił spokój pracy. Szybko się zniechęciłem. Od tamtej pory - a minęło jakieś 15 lat, nie byłam w bibliotece.
No wiem Agnieszko że i biblioteki są różne.
UsuńStokrotka
Mam pokaźną bibliotekę w domu. Niektórych książek (po dziadku) pewnie nie będę miała czasu przeczytać. Z miejskich bibliotek korzystam często, jak mi potrzebna pozycja, dzięki której przygotuję się do kolejnej podróży literackiej:)
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko. Bardzo mnie cieszy Twoja wizyta.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam.
Stokrotka
Gdzieś ostatnio czytałam o bibliotekach ;) A z mojej gminnej biblioteki korzystam często. Lubię kryminały(ale jestem bardzo wybredna, panie bibliotekarki znają moje preferencje i dostaję bardzo często książki ulubionych autorów "świeżutkie", jako pierwsza czytelniczka). A na takie "jednorazowe" książki szkoda mi wydawać (niemałych) pieniędzy. Domowa bibliotek pęka w szwach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Dzięki serdeczne Haniu ze do mnie wpadłaś:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie w ten upał.
Stokrotka
Uwielbiam stare biblioteki. Mogłabym w nich zamieszkać :)
OdpowiedzUsuńO!!! To dopiero informacja :-))
UsuńStokrotka
A wpis ozdobiłaś księgarnią Lello z Porto,, jest wielkiej urody
OdpowiedzUsuńTo prawda.
UsuńDziękuję Grażynko.
Stokrotka
Stokrotko ♥
OdpowiedzUsuńwspaniała notka, interesujące ciekawostki :)
..każda biblioteka jest miejscem szczególnym, inspirującym, cudownie klimatycznym .. to skarbnica wiedzy .. jest miejscem, gdzie przychodzimy po duchową strawę, intelektualne przyjemności i informacje .. biblioteka jest takim oknem na świat !
- pozdrawiam serdecznie i ciepło, moc cudowności ♥
Pięknie to napisałaś AnSo...Bardzo Ci dziękuję.
UsuńStokrotka