/Zdjęcie nie ma związku z tekstem. Jesienne kwiaty w rowie sfotografowałam parę dni temu na mazowieckiej wsi./
1. Piramidy w Egipcie to jedyny cud starożytności który przetrwał do naszych czasów. Zbudowano je ponad 4500 lat temu jako grobowce faraonów. Największą z nich jest piramida Cheopsa o wysokości 147 metrów.
2. Latarnia morska w Aleksandrii została w średniowieczu zniszczona w wyniku trzęsienia ziemi. Wzniesiono ją około 270 r.p.n.e. na wyspie Faros u wejścia do portu aleksandryjskiego. Prawdopodobnie miała ponad 120 m wysokości.
3. Fragmenty ruin Mauzoleum w Halikarnasie można podziwiać w British Museum w Londynie. To Mauzoleum było potężnym grobowcem karyjskiego władcy Mauzolosa. Od imienia tego króla pochodzi słowo "mauzoleum".
4. Gigantyczny Kolos Rodyjski przedstawiał Boga Słońca Heliosa. Stworzony z brązu miał 36 metrów wysokości i górował nad wejściem do portu na wyspie Rodos od 280 do 224 roku p.n.e. Zniszczyło go trzęsienie ziemi.
5. Posąg Zeusa w Olimpii wykonał słynny rzeźbiarz Fidiasz. Stworzony całkowicie ze złota i kości słoniowej miał 12 m wysokości.
6. Największa świątynia starożytności to Świątynia Artemidy w Efezie. Miała 120 metrów długości i była całkowicie wykonana z marmuru. Jej dach podtrzymywało ponad 100 18-to metrowych kolumn. Budowano ją przez 129 lat od 150 r.p.n.e. Przetrwała do 263 r p.n.e. kiedy to została zburzona przez Gotów.
7. Wiszące Ogrody Semiramidy w Babilonie miały przypominać rodzinne strony małżonce babilońskiego władcy Nabuchodonozora II. Władca ten kazał wznieść ogrody na wysokości prawie 100 m.
A to wszystko podałam... tak dla przypomnienia ...😊
I teraz pytanie: Czy ktoś z Was podziwiał w Egipcie piramidy??
Bo mnie tam niestety nie było...
No niestety, mnie tez tam nie widzieli...
OdpowiedzUsuńjotka
Ale z pewnością kiedyś Cię tam Asiu zobaczą:-))
UsuńStokrotka
Niestety, w Egipcie też nie byłem ;-). Pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie :-) .
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję Jardianie.
UsuńStokrotka
Mój mąż był dawno temu, w domu mamy stamtąd kilka kamyków, ale czy na pewno stamtąd???
OdpowiedzUsuńZnam pewnego pana profesora, który chwali się, że wdrapał się na piramidę Cheopsa, ale czy na pewno???
Pozdrawiam Cię w tym wątpiącym stanie.:))
Celu... kamyki pewnie stamtąd... A na piramidę Cheopsa to chyba nie tak łatwo się wdrapac:-))
UsuńStokrotka
Lista którą przytoczyłaś Stokrotko mówi o tym że siły przyrody, czas, jak i okoliczności historyczne są potężniejsze od ludzkiej pychy, bo to przecież ona każe mu budować z takim rozmachem i na bogato. Mimo to ludzie w dalszym ciągu uważają że są wszechpotężni ;)
OdpowiedzUsuńA co do piramid to, he jak by mi ktoś zaproponował że zabierze mnie w podróż i pojedziemy gdzie to ja zechcę to wybrałabym...baobaby albo sekwoje a nie piramidy czy jakieś inne ludzkie cuda :)
Mario... I mnie piramidy specjalnie nie interesują... wolę piękne drzewa.
UsuńStokrotka
Dziękuję bardzo za tę listę.
OdpowiedzUsuńOczywiście w szkole podstawowej uczyli mnie o tych siedmiu cudach, kilka miesięcy temu ze smutkiem stwierdziłem, że pamiętam tylko cztery.
Z tym, że do świątyni Artemidy w Efezie mam specjalny sentyment zresztą też związany z problemami z pamięcią ==> https://bloginglife2.blogspot.com/2021/01/niedzielne-czytanie-szewc-z-efezu.html
Przy okazji... gdy ludzie dowiedzieli się o spaleniu świątyni zaczęli zadawać pytanie: a gdzie była Artemida, dlaczego nie zapobiegła tej zbrodni?
Kapłani szybko wyjaśnili zagadkę - dokładnie w tym samym czasie odbywał się poród Aleksandra Wielkiego i to dla Artemidy było ważniejsze.
Aleksander wziął to sobie do serca i gdy doszedł do pełnoletności i władzy zaoferował Efezjanom, że odbuduje świątynię. Efezjanie propozycję odrzucili i odbudowali świątynię z własnych środków.
Zburzyli ją Goci w roku 268 N.E., na tyle skutecznie, że gdy w roku 1869 angielska ekspedycja chciała ją odnaleźć to potrzebowali na to aż 7 lat.
A przy okazji - miasto Efez też już nie istnieje :(
Źródło ==> https://en.wikipedia.org/wiki/Temple_of_Artemis
Pozdrawiam.
Lechu... Moje uznanie dla Ciebie I Twojej pamięci!
UsuńNo i dziękuję za niezwykle bogaty komentarz.
Stokrotka
Kiedyś piramidy były na mojej liście marzeń, ale od wielu lat już na niej nie figurują...Marzenia przeniosły się w mniej zatłoczone rejony...;o)
OdpowiedzUsuńI słusznie Gordyjeczko... wyobrażasz sobie ile tam przy tych piramidach jest ludzi z całego świata???
UsuńStokrotka
Żadnego z tych miejsc nie widziałem chociaż się na to nie zanosi, to nigdy nie mówię nigdy.
OdpowiedzUsuńMarek z E
Masz szansę tylko Piramidy zobaczyć...
UsuńStokrotka
Jak w Grze o Tron widziałam port w Bravos to zawsze myslałam o Kolosie Rodyjskim :)
OdpowiedzUsuńNo proszę... to się nazywa mieć fantazję:-)
UsuńStokrotka
Znam tylko ze zdjęć i historii, bez maszyn tylko rękoma ,straszna praca.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie okropnie męczące to były prace...
UsuńStokrotka
Byłam, widziałam. W 2009 roku, więc dawno :)
OdpowiedzUsuńSuper!!! Szczerze gratuluję!
UsuńStokrotka
Ja nie byłam ale moja córeńka dwa lata temu oglądała Piramidy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypomnienie tych Cudów :-))
Ela
Bardzo proszę Elu :-)
UsuńStokrotka
Jedni budowali, a inni niszczyli, zawsze brak poszanowania dla wysiłku drugiego człowieka. Przygnębiająca jest świadomość tego.
OdpowiedzUsuńMasz rację Iwonko.
UsuńStokrotka
Ojeju, żadnego nie miałam okazji zobaczyć "naocznie". Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń:-))
UsuńTo życzę Ci żebyś piramidy zobaczyła...
Stokrotka
Piramidy to dla mnie ogromna zagadka. Przeczytałem na ich temat sporo książek oraz swego czasu naoglądałem się różnych filmów - czasem tych poważniejszych, ale i tych na pograniczu teorii spiskowych. Cały czas szukam odpowiedzi na pytania: kto zaprojektował piramidy i w jakim celu oraz dlaczego i jakimi metodami. Odpowiedzi wbrew pozorom nie są tak oczywiste i jednoznaczene dlatego, jeśli byłby mi dane kiedyś pojechać do Egiptu, to chętnie bym to wszystko obejrzał z bliska i zestawił z tym o przeczytałem i obejrzałem 😉 Pozdrawiam! 🖐️
OdpowiedzUsuńWitam Cię po długiej u mnie nieobecności.
UsuńI serdecznie Ci dziękuję za komentarz.
Stokrotka
W Egipcie nie byłam, ale o piramidzie słyszałam:)*
OdpowiedzUsuńSuper!!!
UsuńStokrotķa
Jak zwykle imponujesz wiedzą. Nietuzinkową zresztą. A ja ? Gdzieś tam, jakoś tam.....no i nic więcej. Dziękuję Jagódko kochana :) Ania
OdpowiedzUsuńAnusiu Kochana... I tak zdrowie jest najważniejsze!!!
UsuńStokrotka
Byłam we wnętrzu piramidy Cheopsa i w piramidzie schodkowej w Sakkarze. Muszę przyznać, że można w nich poczuć zew prawdziwie starożytnego Egiptu.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Gratuluję Ci tych przeżyć Lucjo :-)
UsuńStokrotka
Ja tylko byłam na Rodos w miejscu gdzie stał Kolos:)))
OdpowiedzUsuńCzyli byłaś bardzo blisko Kolosa :-))
UsuńStokrotka
witam serdecznie Stokrotko💚
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za przypomnienie 7 cudów starożytności .. historia starożytna jest fascynująca, niesamowita .. niestety nie miałam okazji podziwiania piramid egipskich, ale od dawna czytam o nich, oglądam filmy i jestem zafascynowana tym fenomenem!🤩
- pozdrawiam Cię bardzo ciepło i życzliwie, życzę dobrych dni i pięknych chwil😊🍀🤗
An-So najserdeczniej Ci dziękuję za wizytę:-)
UsuńStokrotka
Strasznym jestem głupcem bo myślałem że więcej tych Cudów się zachowało :-))
OdpowiedzUsuńA piramid nie widziałem.
Marek z dziewczynami
Nie żartuj Marku... Ty wiesz ...prawie wszystko :-))
UsuńStokrotka
umownie nazwano jako "Cudy" akurat te siedem obiektów, gdyby wzięto pod uwagę jeszcze inne na Wschodzie lub w Nowym Świecie, to nieco by to zmodyfikowało ten ranking... ale okay, nie ma sensu o tym dyskutować i coś tam zmieniać, co najwyżej teoretycznie dla sportu przy jakiejś kawko herbatce, czy winko piwku /akurat nadchodzi pora na grzane/... z tej klasycznej siódemki jakoś najbardziej mnie kręcą te ogrody babilońskie... najmniej o nich wiadomo ze względu na brak konkretnych artefaktów i to otwiera pole do swobodnej żeglugi po oceanie własnej fantazji... przy okazji w czerwcu przeczytałem sobie książkę "Semiramida" /by Ewa Kassala/, żeby nie przynudzać, to moja recenzja brzmi "niezłe, czasu na lekturę nie zmarnowałem", choć rzecz jasna z dokumentem historycznym nie ma to nic wspólnego, coś jak "Krzyżacy" sienkiewiczowskie... za to do egipskich piramid jakoś mnie nie ciągnie, znaczy do tego konkretnego miejsca, moja wspaniała Koleżanka Intuicja mi podpowiada jakąś "cepeliadę", w której za dużo zapłacę za duchowego atrakcje, które mnie tam spotkają, mimo że drugiej strony w ich atrakcyjność akurat nie wątpię... mając do wyboru za te same pieniądze wolę jednak Taj Mahal lub Machu Picchu...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Piotrze... o Machu Picchu to ja marzę od dawna...
UsuńStokrotka
a ja zapomniałem Ci wspomnieć, że ostatnie kilka dni spędziłem w Warszawie, nocując zresztą na Pradze i podziwiałem nowy mural u zbiegu Łochowskiej i Kawęczyńskiej :)
UsuńWiem o który Ci chodzi. Ale on nie jest chyba jeszcze ukończony...?
UsuńStokrotka
widziałem z tramwaju, ale rusztowań, ani wozów z wysięgnikami już nie, ale to było na tyle krótko, że niedokończenia wykluczyć nie mogę...
UsuńTo jest mural Tytusa Brzozowskiego przedstawiający najważniejsze miejsca na Szmulkach.
UsuńStokrotka
Byłam w wielu miejscach, gdzie starożytność wycisnęła swoje piętno, jednak do Egiptu nie dotarłam i bardzo mi z tego powodu źle. Może jeszcze pojadę...
OdpowiedzUsuńTo w takim razie życzę Ci abyś tam dotarła:-))
UsuńStokrotka
Podobnie jak Ty piramid nie widziałam i nawet nie mam w planach, jakoś Egipt nigdy nie znajdował się w sferze moich podróżniczych marzeń. Zresztą, nie widziałam żadnego z cudów starożytności za to widziałam mnóstwo miejsc, które dla mnie są cudami świata 🙂
OdpowiedzUsuńTo zupełnie tak jak ja!!!!
UsuńSerdeczności od Stokrotki