sobota, 12 maja 2018

Zakwitły już w kwietniu...

UWAGA: Podaję prawidłową kolejność: buk pospolity, świerk pospolity, olcha czarna, sosna zwyczajna, klon zwyczajny, grab pospolity, kosodrzewina. 
Najbliżej rozwiązania były ANABELL i MARIA-ŁUCJA. 

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

Podpowiem, że na zdjęciach są kwiaty olchy czarnej. kosodrzewiny, klonu zwyczajnego, sosny zwyczajnej, buka pospolitego, świerka pospolitego i graba pospolitego. Trzeba tylko prawidłowo ustawić nazwy kwiatów w kolejności od jednego do siedmiu.
Dla "leśnika" przewidziana jest nagroda. Będzie mógł wybrać sobie jedną z moich książek albo dedykację jednego z następnych tekstów na tym blogu.

52 komentarze:

  1. To ja najpierw muszę iść do lasu.
    Chociaż mam wsxystkie Twoje książki.
    Pięknych dni Ci życzę Stokrotko.

    Ela

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja kolejny dzień, pod kolejnym postem usiłuję bezskutecznie zostawić komentarz. Koszmar z tymi zatwierdzeniami w blogspotach !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi Anusiu że masz takie klopoty.
      Przepraszam za blogspot. Życzę Ci pięknych dni.

      Usuń
  3. Strzelam:
    1.buk, 2.świerk, 3.olcha, 4.kosodrzewina, 5.klon, 6.grab, 7.sosna.
    Nie wykluczam, że mi już pamięć nawala i wzrok się mąci, więc może coś pokręciłam.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wprawdzie masz wszystkie moje książki .... ale zgaduj dalej bo jestes bardzo bliziutko...
      :-)

      Usuń
    2. Z biologii w szkole lądowałam zawsze tak na 3+, bo naprawdę było mi obojętne czy roślinka jest nago czy okrytozalążkowa, a już rozpoznawanie drzew po liściach uważałam za czarną magię,wielce szkodliwą dla mózgu;)

      Usuń
    3. Tak czy inaczej jestem pełna uznania dla Ciebie!!!
      A ja robiłam maturę z biologii- jako przedmiot dodatkowy.

      Usuń
  4. A do kiedy mozna zgadywac bo my tez musimy iść do lasu :-)))

    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem, ale nie powiem :):):) - bo mam już Twoje książki :):):), dam szansę innym:).

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana!
    Ja z tych dobrodziejstw przyrody, narobiłam już syropów: z mniszka lekarskiego i pędów sosny. Z tych ostatnich będzie też nalewka:)bo z mniszka już robiłam- pychota:)
    Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze że robisz z nich syropy bo są bardzo dobre.
      :-)

      Usuń
  7. Witaj, Stokrotko.

    Książki mam, dedykację też już dostałam, więc jako ta niezachłanna napiszę, że nie wiem:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mam bladego pojęcia. Wyobrażam sobie taką kolejność:
    1.olcha czarna 2. sosna zwyczajna 3. klon zwyczajny 4. buk pospolity 5. świerk pospolity 6.kosodrzewina 7. Grab pospolity.

    Z sosny moja córka zrobiła syrop, więc sosna musiała wcześnie zakwitnąć. Serdecznie Cię pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale uchwyciłaś przyrodę, kochana Stokrotko. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo teraz wszystko kwitnie jednocześnie.
      Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń
  10. Stokrotko, po kolejnym upadku Twoje teksty sa balsamem dla ciala i duszy. Kwiaty podziwiam, ale konkurs nie dla mnie. Pozdrawiam Malgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu - tym razem to przecież nie tekst tylko zdjęcia kwiatów...
      Serdeczności.

      Usuń
  11. Jeszcze raz Marek z dziewczynami.
    Zamiast do lasu poszliśmy na Bulwary Nadwiślańskie a tam jest fajnie ale nie ma takich kwitnących drzew.
    Ale głowę dajemy że na ostatnim zdjęciu jest kosodrzewina sfotografowana na Twojej działce.
    A ponieważ wszystkie Twoje książki mamy, więc tracimy tylko dedykację.
    Przyjdzie jeszcze czas...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Bulwarach byliśmy niedawno i potwierdzamy Wasz zachwyt.
      :-) :-) :-)

      Usuń
  12. Nie znam się za bardzo na roślinach, jednak dziś w Łazienkach mogłem napawać się pięknem kwitnących rododendronów i im podobnych roślin. Jak dla mnie poezja natury. :)

    Proste dania z reguły najbardziej mi smakują.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I znowu wracamy do Najpiękniejszych na Swiecie Łazienek...
      :-)

      Usuń
  13. Nie podejmę się... nie jestem aż tak dobra w te klocki:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. A wiesz, co to są herchołki?? (pisownię ustaliłam sama, bo nie ma jej w słowniku ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie to są z ukraińskiego te przyrosty zieloniutkie na drzewach iglastych.
      Dobrze godom???

      Usuń
  15. Poddaję walkowerem, muszę się dokształcić:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do szkoły podstawowej /bo już tam o tym uczyli/ MARSZ!!!
      :-))

      Usuń
    2. No jestem w podstawowej, muszę wejść kiedyś na lekcje przyrody w takim razie:-)

      Usuń
  16. Wiem, ale ponieważ to jest o nagrody, które mam, to dam szansę innym.:)))
    Przyroda dostała jakiegoś przyspieszenia: wszystko kwitnie jednocześnie i od razu znika. Kwitną już akacje, maki, chabry i dzikie róże, na dniach zakwitną jaśminowce i... lipy.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja Ci dziękuję Grażynko że o mnie nie zapominasz.
      Serdeczności.
      :-)

      Usuń
  17. a ja spytam czy robisz syrop z sosny?
    poza tym utrapienie, gdy wszystko spada!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie bedę zabierać innym radości, Pozdrowionka Stokrotko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak - Ty to z pewnością wiesz
      Serdeczności

      Usuń
  19. Przed oknami kuchni rosną sosny i świerki. W 30 metrów od domu w moim Małym Lasku brakuje jedynie kosodrzewiny. Chociaż już drzewa prawie przekwitły, są ich śladowe pozostałości, dlatego strzelam:)
    buk, świerk, olcha, kosodrzewina, klon, grab i sosna.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś bardzo blisko Łucjo...
      Może zastanów się jeszcze...

      Usuń
  20. Ale zagadka :)) Ma nadzieję, że ktoś poda dobre rozwiązanie, mnie się niestety - przyznaję się, po prostu nie chce myśleć i szukać ;)

    Wybacz, Stokrotko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. :) Temat Łazienek wraca czasem u mnie jak bumerang.

    Ja mam do Łazienek trzy przystanki autobusem, wcześniej z Rodzicielką chodziłem od strony Agrykoli, teraz jak Rodzicielka ma problem ze stopą to podjeżdżamy autobusem.

    Z tego co przeczytałem ta sarna jest już około 10 lat w Łazienkach. :) Jak na razie widziałem ją może trzy razy z tym ostatnim wliczając.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To masz fajnie!!!
      A z sarną wszystko się zgadza,
      :-)

      Usuń
  22. Co prawda alergikiem nie jestem, ale moje pierwsze skojarzenie to było - kichanie :) Niestety, to co daje jednym radość - drugim ją zabiera. Czasem jak wiatr z lasu zawieje to dostaję ataku kichania trwającego dobre dwie minuty. Na szczęście są to rzadkie przypadki :) Powodzenie startującym w konkursie życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Gabrysiu!
      Już podałam prawidłowe odpowiedzi.
      :-)

      Usuń
  23. To jakaś ustawka? Kiedy niby był ten konkurs?!

    OdpowiedzUsuń

"Obrzydliwa" Warszawska Praga - część czwarta czyli zakończenie

                                                  Stojący niedaleko  kościół Św.Floriana zwany Katedrą Praską miał stanowić przeciwwagę dla ...