czwartek, 5 listopada 2020

Poczet słynnych kobiet - część dziewiętnasta

Sprawiedliwe władczynie i bezwzględne despotki. Skuteczne dyplomatki oraz dzielne wojowniczki. Utalentowane artystki i niezależne emancypantki. Kobiety zmieniające oblicza świata.

Nie było ich wiele bo nigdy nie miały równych praw z mężczyznami.

Ale te, o których chcę napisać były naprawdę WYJĄTKOWE.

--------------------------------------------------------------------

19. "Wstrząsająca siła"- czyli HELENA MODRZEJEWSKA / 1840-1909/

Wielka polska aktorka, która zdobyła sławę nie tylko w swojej Ojczyźnie, lecz również za oceanem. Specjalizowała się w rolach szekspirowskich i tragicznych. Słynęła z niezwykłej urody.

Występowała w wielu polskich teatrach: krakowskich i warszawskich, ale także tych mniejszych i na prowincji.

W 1876 r. wyjechała do Stanów Zjednoczonych i po pierwszym sukcesie na scenie teatru kalifornijskiego odbyła tournee po USA - zagrała m.inn w Nowym Jorku, Filadelfii, Bostonie i Waszyngtonie. 

W filadelfijskiej prasie pisano: "To jedna z wielkich aktorek naszych czasów /.../ Jest w niej wstrząsająca siła, tym większa, że tylko część tej mocy pozwala wyładować się na scenie. Cudownie wyrazista twarz".

O Helenie Modrzejewskiego mówiono i pisano wiele. 

Ja wspomnę tylko o Jej zakopiańskim domu nazwanym "Modrzejów". 

Tak w "Kronikach Zakopiańskich" pisze Maciej Krupa:

" Na początku czerwca 1884 r. z Nowego Jorku wypłynęła do Europy wielka aktorka znana w Ameryce jako Helena Modrzejewska. Zatrzymała się w Londynie a następnie w Bretanii oraz Paryżu i 31 lipca dotarła do Krakowa. 23 lipca przybyła do Zakopanego gdzie od pewnego czasu przebywał jej mąż, przygotowując uroczyste otwarcie ich letniego domu nazwanego Modrzejowem. Jak pisał Tymon Terlecki; "Do Nowego Targu dojechała furką, wjazd do Zakopanego odbyła konno w obcisłej amazonce, piękna jak bóstwo. Przed "Modrzejowem" witała ją brama triumfalna."

I dalej:

"Aktorka spędziła wraz w rodziną w swoim zakopiańskim domu pięć tygodni. W jej salonie bywali goście ze wszystkich zaborów. Paderewski do późna grywał na fortepianie. /.../ W "Modrzejowie" gościła Sabałę i góralskich muzykantów. Dawała zarobić miejscowym ... Spotkała się także z Adamem Chmielowskim, którego pamiętała jeszcze jako obiecującego artystę malarza, w który porzucił sztukę aby zostać Bratem Albertem i służyć ubogim."

Niestety, "Modrzejów" spłonął jeszcze za życia aktorki. Odbudowany przetrwał do roku 2012. 

Pamiętam go doskonale na zboczach zakopiańskiej Antałówki.

Muszę jeszcze tylko wspomnieć o tym, że po sukcesie jaki Modrzejewska  odniosła w Teatrze Wielkim w Warszawie grając Norę w słynnym dramacie Henryka Ibsena /a było to 10 marca 1883 r./ .... dodatkowy dochód z tego przedstawienia przekazała na założenie w Zakopanem Szkoły Koronkarskiej. 

Szkoła ta została w późniejszym czasie przekształcona w Technikum Tkactwa Artystycznego, a następnie w Zespół Szkół Zawodowych im. H.Modrzejewskiej. Niestety zlikwidowano ją w 2008 roku po 125 latach istnienia.

Nasuwa się kilka wniosków, ale nie będę Wam niczego sugerować.

Helena Modrzejewska była matką chrzestną Stanisława Ignacego Witkiewicza "Witkacego". Ojcem chrzestnym był Jan Krzeptowski Sabała.

Oglądaliście film "Modrzejewska" z Krystyną Jandą w roli głównej?Powtarzano go w ubiegłym tygodniu na TVP Kultura.

Uważam, że jest bardzo dobry.


A może Wy w komentarzach napiszecie coś ciekawego i mało znanego o życiu Heleny Modrzejewskiej?

Będę Wam bardzo wdzięczna.

43 komentarze:

  1. Nic nowego nie napisze, ale powtorze opinie, ze nawet czytajac alfabet twarzyla wielka kreacje. I nie dziwie sie Sienkiewiczowi a obecna pogarda dla KULTURY ma rozne oblicza. Film byl piekny, oddal magie jej gry. Pozdrawiam o tej porze chociaz nie jestem skowronkiem Malgosia. P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu.:-)
      Myślę, że nie tylko Henryk Sienkiewicz kochał się w Modrzejewskiej.
      Zdrowia i spokoju życzę :-)

      Usuń
  2. Wydaje mi się że nie było już drugiej polskiej aktorki która była by tak sławna i zawojowała Stany Zjednoczone.
    Słynny i bardzo zdolny był też jej syn Rudolf Modrzejewski projektant mostów i linii kolejowych .
    Dobrze że znowu zmieniłaś temat:-)

    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marku z dziewczynami - masz rację i w jednym i w drugim zdaniu.
      A temat zmieniłam bo co pewien czas zmieniam :-))

      Usuń
  3. Kolejna przepiękna postać...😍🧡
    I kolejny przykład aktualnej, kompletnej ignorancji ze strony tych, którzy powinni mieć bogatą wiedzę, (nie tylko na płaszczyźnie kultury)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pełna zgoda Dagmaro!
      Serdeczności najserdeczniejsze dla Ciebie.:-)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Modrzejewskiej to więcej moja artystyczna córka by mogła coś pewnie powiedzieć. Ja bardziej zainteresowałam się jej postacią przy okazji pobytu w teatrze jej imienia w Legnicy. Postać wspaniała, o której niestety pamięta coraz węższe grono ludzi.

      Usuń
    2. Masz rację Elaju - Helena Modrzejewska była wybitną postacią.
      :-)

      Usuń
  5. Stokrotko, znów przepiękny wpis. Lubię te Twoje "historie Stokrotki". Film oglądałem. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  6. Swego czasu dużo o Modrzejewskiej czytałam, film tez znam, ale nawet gdybym nie ogladała, to i tak Modrzejewska kojarzyłaby mi sie współczesnie z Jandą (może nie z urody, ale z 'charyzmy' na pewno).

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic nie dodam, ale dziękuję za doedukowanie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Talent i uroda to jedno.
    Ale była podobno bardzo ambitna i pracowita.

    Tak myślę Stokrotko że nie bez powodu akurat o Helenie Modrzejewskiej dzisiaj napisałaś.

    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Elu.
      Chciałam pokazać jak dzielne i zdeterminowane potrafią być kobiety.
      :-)

      Usuń
  9. Nic nowego nie napiszę, a film z Krystyną Jandą bardzo mi się podobał:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. W zasadzie niewiele o niej wiem, chyba tzeba będzie wydłubac w bibliotece jakąś biografię, jesli jest.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oglądałem film, ale już dość dawno i bardzo mi się podobał. Uważam, że doskonale dobrano aktorkę do postaci. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Za granicą, dla łatwiejszej wymowy, to ona była znana jako Helena Modjeska.

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj, Stokrotko.

    Jedna z najpiękniejszych i najbardziej charyzmatycznych kobiet epoki.
    I te znajomości:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Helena Modrzejewska znała dobrze i przyjażniła się z Henrykiem Sienkiewiczem, Rafałem Malczewskim, Tytusem Chałubińskim i wieloma innymi WIELKIMI Polakami.
      :-)

      Usuń
  14. Jaguniu,
    Jadwiga Helena Misel, później po mężu Chłapowska, jako artystka przyjęła pseudonim "Modjeska" za granicą, Polsce "Modrzejewska" urodziła się 12.10.1840 w Krakowie, a zmarła 8.04.1909 w Kalifornii. Nie wiadomo do końca kim był jej ojciec, podejrzewano, że była córką księcia Eustachego Sanguszki. Pierwsza poważna jej rola miała miejsce w roku 1862 kiedy wcieliła się w teatrze we Lwowie w Skierkę w "Balladynie". Potem teatry w Krakowie i Warszawie aż w roku 1868 wraz z poślubionym Karolem Chłapowskim wyjechała do Ameryki. W 1883 roku stała się obywatelką Stanów Zjednoczonych. W początkach kariery w Polsce pomagał jej Gustaw Zimajer, z którym była przez jakiś czas związana. Angielskiego nauczyła się w 3 miesiące. W Ameryce święciła tryumfy, ale nigdy nie zapomniała o Polsce. Po angielsku napisała pamiętniki, które ukazały się drukiem w 1910 roku pt: "Memories and Impressions", w przekładzie polskim jako "Wspomnienia i wrażenia" opublikowane w Polsce w roku 1957. Kiedy zmarła jej pogrzeb odbył się w Los Angeles, lecz ostatecznie jej szczątki spoczęły obok matki w Krakowie na Cmentarzu Rakowickim. Żegnały ją tłumy.
    Serdecznie Cię pozdrawiam
    Ewa z Bajkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś WIELKA Ewuniu!!!
      Wszystko się zgadza.
      Serdeczności Kochanie :-)

      Usuń
  15. Szkoda że już nie ma tego domu w góralskich klimatach... Piękna to była kobieta i utalentowana.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bajka napisana i zilustrowana przez Helenę Modrzejewską.
    https://www.youtube.com/watch?v=k6efWYanPTU

    W Instytucie Hoovera(Paderewski)znajduje się ulubiony przepis samej H.Modrzejewskiej,którym zszokowała Amerykę:
    "Czernina albo polska czarna zupa(polewka)zwykle podawana dla odstręczenia zalotników".
    A zalotników miała wielu:)
    https://modjeskaclub.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świadczy, że była genialna pod każdym prawie względem :-)

      Usuń
  17. Oczywiście nazwisko bardzo znane, ale niewiele o niej wiedziałam, aż wstyd się przyznać. Więc nic nie dodam, oprócz tego, że była piękna i że Ci dziękuję:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Była wybitnie zdolna i osiągała sukcesy, spełniała się, co nie zawsze udaje się wybitnym kobietom. Wiele niezwykle zdolnych kobiet, nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że mogłyby być wybitne gdyby odważyły się wyjść z patriarchalnych schematów. Wiele jest także takich, którym otoczenie nie pozwała rozwinąć skrzydeł.

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna, mądra, zdolna, nieprzeciętna w każdym względzie, bo takie są polskie kobiety. Czyż nie? Przytulam Stokrotko 🥀 anka

    OdpowiedzUsuń
  20. Czy to możliwe, że w "Modrzejowie" był dom wypoczynkowy ZNP? Tak mi sie kołacze po głowie, że byłam tam na wczasach świątecznych z rodzicami w 1967/68 roku. A film z Jandą pamiętam.
    Modrzejewska, to już legenda. Ale na pewno była niezwykła i wywierała na widzach magnetyczny wpływ. Są takie osoby i potem pozostają w zbiorowej pamięci. Uściski dla Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Haniu. Moja Mama - nauczycielka była tam kiedyś na wczasach.
      Dziękuję że mnie odwiedziłaś.
      Serdeczności

      Usuń
  21. Nie wiedziałam że miała Modrzejewska dom w Zakopanem i że była chrzestna Witkacego. Dużo ciekawych rzeczy jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń

Haiku

 Najpierw dwa zdjęcie zrobione przy jednej z głównych ulic w Puławach... Jak podpisalibyście to zdjęcie? Bo mój podpis jest taki: "Oder...