sobota, 29 maja 2021

Jak to dobrze ... że jest działka.....

                                     

Siedzę sobie albo leżę albo śpię razem z niedźwiedziem polarnym 😀na werandzie naszego działkowego "pałacyku".

Co pewien czas biorę jednak do ręki jakąś gazetę albo książkę i czytam.

No i w ostatnim "Newsweeku" przeczytałam niesamowicie przygnębiający artykuł na temat utylizacji śmieci.

Kilka cytatów z tego artykułu:/autor Radosław Omachel/

"/.../ Liczba takich pożarów, często nieprzypadkowych dochodzi do 150 rocznie, bo ogień to najtańszy sposób pozbycia się odpadów z nielegalnych środowisk"

"... w kraju funkcjonuje prawie 770 dzikich wysypisk, z czego połowę zalegają w części lub w całości odpady niebezpieczne. Takie są skutki działania międzynarodowej mafii śmieciowej"

Przestaję czytać i patrzę na pełne szyszek szczyty świerków, które sadziłam 25 lat temu:


Wracam jednak do tekstu. Cytuję dalej:

"Gdy Chiny przed kilku laty zamknęły granicę, dystrybutorzy śmieci zaczęli szukać innych rynków na lokowanie odpadów i dlatego w latach 2017-2018 skokowo wzrósł ich import do Polski. Greenpeace poinformował właśnie, że w 2020 roku byliśmy trzecim największym importerem śmieci z Wielkiej Brytanii, po Turcji i Malezji."

Wstaję i patrzę na naszą działkę...


I jeszcze:

"W Polsce przedsiębiorstwa i rolnicy produkują ponad 85% odpadów. Za ich utylizację albo składowanie płacą niewiele. Za to konsumenci wydają na odbiór śmieci komunalnych najwięcej w Europie".

Zarząd naszego ogrodu działkowego RODOS kupił /lub wynajął/ ostatnio takie gustowne czyściutkie pojemniki na 4 rodzaje śmieci. Za wywóz śmieci płacą  wszyscy działkowcy. Wszyscy grzecznie śmieci segregują i wrzucają do odpowiednich pojemników. 
Tylko po co? 
W całej Polsce lasy są pełne śmieci różnego rodzaju. Mieszkańcy wsi i miasteczek palą śmieci w pobliżu własnych domów albo na polach. Samochody pełne beczek z toksycznymi odpadami przekraczają regularnie polską granicę. I po pewnym czasie dowiadujemy się, że odkryto kolejne nielegalne składowisko śmieci, które zanieczyszczają glebę, wodę i rośliny. I trują ludzi i zwierzęta.
I tak jest od wielu lat.

84 komentarze:

  1. Smutne.
    Dobrze chociaż Stokrotko, że ten niedźwiedż taki cieplutki chociaż polarny...
    Ela
    P.S. A maj ciągle zimny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miś duży i naprawdę grzeje:-)))
      Pięknego weekendu Elu.

      Usuń
  2. Nie dalej jak wczoraj, rozmawiałam z panem, który przyjechał wymienić termoreguator w moim piekarniku...
    Byliśmy zgodni co do tego, że ta cała ekologia w tym znaczeniu, o którym piszesz, to w zasadzie tylko hasła i papierowa fikcja...
    Miłego weekendu na pięknie zagospodarowanej działeczce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Polu. Na weekend wracam do domu i działkę zostawiam dzieciom i wnukom.
      Serdeczności :-)

      Usuń
  3. Podczas spacerów po puszczy przerażają mnie śmieci pozostawione bezmyślnie, tu butelka po alkoholu, tam karton, bezmyślność ludzi jest nie do opanowania.
    Każdy kawałeczek własnej zieleni daje radość i nadzieję, że robimy coś pożytecznego.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem niedawno zauważyłam śmieci w Izabelinie w Puszczy....

      Usuń
  4. Działeczkę masz piękną, a towarzystwo misia bardzo sympatyczne:-)
    Śmieci są w tej chwili wielkim problemem, tym bardziej, że pandemia pomnożyła ich ilość.
    Nawet w lasach można spotkać góry odpadów, a w górach górale sami sobie zaśmiecają parki narodowe, bo nie turyści wrzucają do rzek opony, lodówki i blaszane miski...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, a jeszcze gorsze że importujemy śmieci...

      Usuń
  5. Właśnie jedziemy do lasu ze starą lodówką i laptopem co mi wczoraj spadł z biurka :-)))
    To tak na wesoło, ale nie ma się z czego śmiać. Najgorsze to te beczki z substancjami radioaktywnymi!
    Pozdrawiamy misia :-)))
    Kiedy wracasz?
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wróciłam wczoraj wieczorem.
      Jak jeszcze nie wyrzuciliście to poczekajcie - podam Wam gdzie jest najbliższe wyspisko lodówek i telewizorów :-))

      Usuń
  6. Klik dobry:)
    Bardzo ładna działka. Ja bym w czasie relaksu na niej nie czytała gazet. Przecież to psuje widoki i przesłania słońce.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz oczywiście rację. I ja na działce głównie słucham śpiewu ptaków i podziwiam cuda przyrody.
      Ale uzależniona też jestem od czytania książek i prasy.
      Serdeczności :-)

      Usuń
  7. Witaj Stokrotko. Działka prześliczna, niedźwiadek też. I misia też pozdrawiam. A ja zaraz do . .. Stokrotki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę że lubisz Stokrotką, skoro w niej robisz zakupy :-))

      Usuń
    2. Tak. 34 minuty na zewnątrz. A w niedzielę mały zjazd rodzinny. Lubię zakupy. Poza tym jestem od wnoszenia też. Pozdrawiam. I zapraszam na kawę :-)

      Usuń
    3. Fajnie.
      A na kawę z pewnością wpadnę :-)

      Usuń
  8. 770 dzikich wysypisk? Moim zdaniem ta liczba jest grubo zaniżona 😠
    Fajnie na działce! Nie ma to jak sobie posiedzieć/poleżeć na świeżym powietrzu, obok coś do picia, coś do czytania - a wokół drzewa, ptaki, niebo... Cudnie 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi pewnie o te olbrzymie wysypiska śmieci.
      Bo w każdym lesie jest kilka mniejszych...
      A na działkach też można spacerować, to znaczy w alejkach i poza terenem działek.
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
    2. Mam tu niedaleko dwa ogrody działkowe. Jeden jest zamknięty, ale po drugim faktycznie można spacerować, co czasem czynię - ogrodzone są poszczególne działki, ale nie całość 😉

      Usuń
    3. Nasza działka wchodzi w skład bardzo dużego ogrodu działkowego który ze wszystkich stron otoczony jest lasem.
      :-)

      Usuń
  9. Ja myślę, że lepiej nie zadawać sobie pytania "po co?". Każdy może coś zrobić dla środowiska i to jrst ważne. To, że są też tacy, co palą i śmiecą w lesie, nie powinno nas powstrzymywać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście masz rację. Zarówno ja jak i moja rodzina bardzo dbamy o środowisko. Tylko jest to kropla w morzu...

      Usuń
  10. Stokrotko, wyjątkowo posłużę się linkiem. W pełni zgadzam się z tezami zawartymi w artykule, choć nie są popularne. Warto jednak go przeczytać (jest krótki :) ) bez uprzedzeń. Polecam.

    https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27064667,segregowanie-smieci-to-hipokryzja-czy-to-zmieszamy-czy-nie.html#s=BoxMMt1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałąm. I też się zgadzam.
      Artykuł w Newsweeku jest w podobnym tonie.

      Usuń
    2. Przeczytam w całości później, bo czas zabierać się za obiad 😁 ale widzę już po samym początku, że się zgodzę z tezą. Bo oczywiście jestem za segregacją, ale coraz częściej czytam o tym, że ją można o kant de rozbić, skoro cały ten recycling prawie nie istnieje 😢

      Usuń
    3. I pomyśleć, jak dodatkowo segregując degradujemy środowisko! Śmietniki kolorowe, ale plastikowe. Do tego wrzucamy śmieci w torebkach plastikowych i to x4. Kogoś mocno porąbało :( A może zrobił na tym interes życia?

      Usuń
    4. @ to przeczytałam
      Koniecznie przeczytaj :-)

      Usuń
    5. Szarabajko - zgadzam się z Tobą.

      Usuń
  11. Akurat to samo nas poruszyło, bo opublikowałam wczoraj tekst ze śmieciami w tle.
    Dobrze mieć działeczkę. Ja własnej nie mam, ale moja chrzestna ma i czasem tam odpoczywam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działka to naprawdę cudo, chociaż wiele osób śmieje się z działek...
      Zajrzę w wolnej chwili do Ciebie.

      Usuń
    2. Już kolejny tekst wstawiłam, o śmieciach jest ten z 27 maja, "Wiosna na torfach".
      Masz żeby nie uciekło: https://ekstraktzycia.blogspot.com/2021/05/wiosna-na-torfach.html

      Usuń
    3. Dziękuję ale przeczytam dopiero jutro.

      Usuń
  12. Jak dobrze miec takie miejsce na swiecie:mozna marzyc, czytac, podziwiac. Tez czytalam, ze segregacja smieci to pic na wode, chociaz u nas grzecznie wywoza osobno kazdy rodzaj smieci. Pozdrawiam Malgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję najserdeczniej Małgosiu :-)
      Pięknego weekend Ci życzę!

      Usuń
  13. Nie widzę, żeby u mnie na wsi ktoś palił śmieci. Mamy już obowiązkową segregację. Inna firma zabiera tzw śmieci zmieszane, inna plastik i metal. Wierzę, że nie trafiają na to samo wysypisko. Miesięcznie place 22 PLN za jednorazowy wywóz. Nie wiem, czy to dużo czy mało. Wokół wsi najbardziej śmiecą przyjezdni ( zostawiają resztki z McDonalda, puszki i butelki), a w największe zdumienie wprowadzają mnie prywatni właściciele lasów, którzy w tych swoich krzaczkach wywalają i zakopują worki ze śmieciami. Jakby im szkoda było tych 22 PLN. Choć nie! Oni i tak muszą te 22 PLN zapłacić. Więc po co trudzą się i wywożą zamiast wrzucić do kontenera? Nie pojmuje!
    Widuję też na szlakach turystycznych porzucone plastikowe butelki i foliowe worki. To turyści, często ci sami, co tak krzyczą głośno o potrzebie segregowania śmieci w miejscu swojego zamieszkania. A poza domem hulaj dusza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko się zgadza. Ja przeciez nie uogólniam bo nie wiem jak jest we wszystkich miejscowościach. Ale powołałam się na artykuł wiarygodny.
      A turyści są różni - to prawda. Chodziłam i nadal chodzę po Tatrach i widzę jak ludzie śmiecą...

      Usuń
  14. No cóż- tak jest na całym świecie- mam wrażenie, że ludzkość wyginie przywalona własnymi śmieciami, bo jest coraz więcej produktów jednorazowego użytku.
    Serdeczności;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety Aniu...

      żeby tylko nasz dzieci i wnuki dały sobie z tym radę.

      Usuń
  15. Specjalizacja , jak widać, objęła też sektor śmieciowy.Być może ma to większy sens, zważywszy, że część odpadów jest przetwarzana. Póki co najtaniej jest wywieźć śmieci do innego kraju, zamiast poszukiwać nowych rozwiązań technologicznych.
    Miło odwiedzić kogoś na działce, bez konieczności przemieszczania się. Mebelki superowe-ale jak to ja...z powodu wygodnictwa- dolną część siedziska bym nieco cofnęła, tak dla wygody opuszczonych stóp. Miśkowi to nie przeszkadza :), tak jak i podczas siedzenia po turecku, ale...nie byłabym sobą- czepliwość jest moją mocną stroną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Masz rację z tą specjalizają...
      2. Mebelki zrobiły z palet moje dzieci ... Są wspaniałe i nie będę ich krytykować :-) - to znaczy ani dzieci ani mebelków..
      Dziękuję za wizytę :-)

      Usuń
    2. Dziękuję za tytułowe zaproszenie, prasówkę i powiew świeżości. Fajnie zagospodarowany teren. :)

      Usuń
  16. Ile lasów, tyle dzikich wysypisk śmieci. Smutne...

    OdpowiedzUsuń
  17. Dwa lata temu byłam w górach( nie piwiem gdzie) i chciałam segregować śmieci (w ośrodku)... Powiedzieli mi, że u nich się nie segreguje i już. Byłam trochę zaskoczona.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrze jest mieć takie swoje miejsce na ziemi - gdzie się odpoczywa . Pozdrawiam Stokrotko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze, bo czuję się tam jak w raju :-))

      Usuń
  19. Mało jesteśmy świadomi ... tylko skąd brać tą świadomość jeżeli rząd pozwala to wwóz śmieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie w ten wwóz śmieci jest wplątanych wiele osób z rządu .... i to dlatego...

      Usuń
  20. nie bój, nie bój, działkę zawłaszczą, zabetonują, zasyfią, zapaprają, zwierzaki wytrują, roślinność wypalą, a na grzyby nas... no, może nie będę już kończył...
    ale rower na pewno zabiorą... i hulajnogę też...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat nas /przynajmniej na razie/ nie zawłaszczą.
      Ale rower z komórki mogą ukraść, chociaż cały ogród jest pilnowany i są kamery w kilku miejscach.

      Usuń
  21. Dobrze, że tę działeczkę masz. Korzystaj z uroków, odpoczywaj i nie myśl w takich warunkach o śmieciach. One były i będą dopóki ludzie się nie opamiętają. Przeczytałam, że ktoś ustalił "wyrzucacza" śmieci i przywiózł mu te śmieci z powrotem do domu, jak w "Ranczu" :) I to jest dobra wiadomość Stokrotko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam doskonale ten odcinek z "Rancza". Cały serial jest genialny, każdy odcinek...
      Serdeczności Anko.

      Usuń
  22. Działka to skarb, masz przytulnie o wyobrażam sbie haj bardzo lichasz to miejsce.
    Smieci...eh! nie rozumiem jak mozna wyrzucać je yam gdzie popadnie. To naprawde jest wielki problem, chyba tylko edukacja dzieci od przedszkolnych lat może co zrobić w tym wzglęzie, strasi sa juz niereformowalni. Obserwowałam jak edukowane są dzieci w szkołach kanadyjskich i jak potem to daje widoczne rezultaty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko - pewnie że kocham te nasze wspólne 400 m.kw.
      A moje wnuki mogłyby uczyć wszystkich jak segregować śmieci.

      Usuń
  23. W poprzednim moim miejscu zamieszkania miasto wyznaczyło miejsce na wysypisko śmieci tuż obok nowo organizowanego cmentarza. Efekt taki, że śmieci lżejsze przy średnim podmuchu wiatru walały się po grobach. Usypano "kurhan" z tych śmierdzących śmieci przywożonych ze świata (nie wiadomo skąd) ponad ilość ustaloną w umowie i skażono okolicę, a miały być tam termy... Miały być ... i na tym się skończyło... Winnych nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z reguły w takich i podobnych przypadkach nie ma winnych...
      Pozdrawiam Tereso.

      Usuń
  24. No cóż prawda jest taka że rodzaj ludzki od zarania nie przejmował się odpadami, tylko że to co wyrzucano dawniej najczęściej utylizowało się samo po krótszym albo dłuższym czasie. No i konsumpcji nie było takiej jak współcześnie.
    Niestety współczesne odpady są niezwykle trwałe, a ludzkość produkuje ich teraz zatrważająco dużo.
    Relaks na działce to wspaniała rzecz, fajnie że masz taką możliwość Stokrotko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario - zgadzam się ze wszystkim co napisałaś.
      Serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  25. Jaguniu, widziałam ostatnio w tv jak jakiś "przedsiębiorczy" i pomysłowy z umysłem debila kretyn wyrzucał z wielkich kontenerów w lesie jakieś wstrętne odpady. Miał pecha bo akurat w tym miejscu była zamontowana kamera i został nagrany... Niestety, takich jest więcej więc należałoby wprowadzić takie kary żeby się nie pozbierali przez kilkanaście lat co najmniej wtedy może by się innym też odechciało...
    A propos - to chodzi o misia?
    Serdecznie Cię pozdrawiam
    Ewa z Bajkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewniu - i ja widuję tego rodzaju rzeczy. To jest po prostu skandal!!!
      Oczywiście, że chodzi o misia. Dostał go kiedyś w prezencie starszy wnuk /ten co właśnie skończył 17 lat/. Wywieźliśmy go na działkę i teraz jak jest zimno to się do niego przytulamy :-))
      Serdeczności Kochanie.

      Usuń
  26. Pięknie i sielsko jest na Twojej działce. Piszesz, że swierki 25 m ? My nasze drzewa i krzewy zasadzaliśmy w 2007 roku, 14 lat temu. I też wszystko wybujało, aż dziwimy się, jak szybko ? To też znak , że i nam przybywa...... Co do smieci - my także segregujemy, podobno niepotrzebnie, bo ostatecznie smieci trafiają do jednego wysypiska. Po co więc takie szopki ? Oglądałam w tv, że tiry nieznanego pochodzenia zwożą z zachodu beczki ze środkami trującymi i nikt nie wie, czyje to cudo, kto za to odpowiada. Ważne, że KOMUŚ się opłaciło dać zgodę. Pozdrawiam Jagódko Anula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anusiu - świerki nie mają 25 metrów wysokości, tylko 25 lat.
      Dziękuję za zrozumienie sprawy i podziw dla mojej działki.
      Serdeczności

      Usuń
  27. Przygnębiające.... te śmieci...
    A taka działka to moje marzenie. Może kiedyś je zrealizuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka działka to naprawdę wspaniała rzecz.
      Chociaż niektórzy śmieją się z działkowców...

      Usuń
  28. Uwaga miny!
    W ubiegłym tygodniu taki duży beżowy miś spoglądał na mnie w górach siedząc wysoko na gałęzi buczka.Czy ktoś wyrzucił go jako śmiecia do lasu,a ktoś inny"pomógł"mu wdrapać się na drzewo?
    Prawdziwa historia"Białego Misia".
    https://www.youtube.com/watch?v=jOetojgXSj0

    W sztolniach Riese miały być składowane odpady radioaktywne z niemieckich elektrowni atomowych.Sztolnie udostępniono turystom
    i sprawa ucichła.
    Gdy zakazano oprysków lasów,Lasy Państwowe zwiozły wszystkie
    środki chemiczne do poniemieckich bunkrów(mogielniki) w Ludwikowicach Kłodzkich(fabryka broni),w których Niemcy w czasie II w.św.magazynowali dziesiątki tysięcy pocisków artyleryjskich.
    Po kilku latach beczki się rozszczelniły i środki chemiczne zaczęły wyciekać.Smród roznosił się po całej okolicy.
    Po kilkunastu latach beczki usunięto.Śmierdzi nadal.

    Toi-toi,szkolenie saperskie,eko-defekcja,do tego w tle dźwięki
    natury,ryczenie jeleni,przerażające pomruki niedźwiedzia.
    Wszystko w celu przyśpieszenia i zwiększenia efektywności aktu
    wypróżniania.
    Polecam wszystkim malkontentom i krytykantom.
    www.zb.eco.pl/zb/85/recenz.htm
    niniwa22.cba.pl/meller-miedzy-wariatami.htm

    "Dobrze jest,psiakrew,a kto powie,że nie,to go w mordę"-Witkacy
    Miłego wypoczynku na łonie Natury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Henryku:-)
      I znowu mam co czytać!
      :-)

      Usuń
  29. Taka działka to prawdziwy skarb, ucieczka od "brudnej" codzienności, zatem korzystaj ile się da, choć ta wiosna wcale nie rozpieszcza.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko - od jutra znowu będę korzystać:-)
      Serdeczności.

      Usuń
  30. Stokrotko, na takiej pięknej działce poczytałabym coś bardziej optymistycznego bo i odpoczynek i relaks byłby wtedy już całkowity 😉. Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elaju - mam na działce małą biblioteczkę a w niej róźne książki. Z reguły wybieram te najpiękniejsze i najbardziej optymistyczne.
      Również pozdrawiam :-)

      Usuń
  31. Szukałam odpowiedzi . Co zrobić. Gdyby zabronić produkcji sztucznych skór. Zadbać o dobre przetworzenie tych, które i tak powstaną bo zjemy to i owo wszak ile czystsza by była planeta ?. Naturalna skora nawet jeśli wyląduje w lesie, co rzadziej się zdarzy niźli ze sztuczną, bezwartościową, wielkiej krzywdy nie zrobi a i może ktoś ja zabierze jeśli będzie na czyms co można naprawić . Oczywiście trudno iśc z kaneczką po mleko ale już ze szklaną , czy też kaucjonowaną butelką, dlaczego nie. Mięso pakuje sie w folie by nie było czuć ,że to już kolejna zmiana terminu przydatności do spożycia a dlaczego nie w szary papier ? Porządną podwawelską z misia czy porządne kabanosy a nie wyroby mięsopodobne-wędlinopodobne. Dlaczego zamiast tworzyć prawo dla produkcji, rzeczy porządnych, do których jest serwis jest satysfakcja z urządzenia , które działa i nie trzeba się wciąż nowego uczyć na nowo, przyzwala się na produkcję śmieci. W sklepach z lodówkami telewizorami- ile procent to rzeczy porządne ? 10? ...reszta to śmieci , ktore są nimi juz w momencie kupienia a nie za moment jak sie zepsują lub procesor zepsuć im się karze. Wrócę i do ekologów. Dla mnie bezwartościowe towarzystwo wzajemnej adoracji , które broni malutkiego zwierzątka ale przecież nie, malutkiego człowieczka. Broni zwierzątek co by ich nie jeść ale przyklaskuje produkcji sztucznych wyrobów , które niszczą planetę w sposób porażający. Nie wspomne już o autach elektrycznych, fotowoltaice itp co to takie są ekologiczne jak ja , przykładna żona , matka Polka itp...W sumie to ostatnio jestem chyba bardziej święta niźli elektryczne auta są ekologiczne.
    Działki i inne podobne miejsca mają jedną wspólna cechę...goście i zachwyty dotyczą chwil w których wszystko zrobione i piekne a niewiele jest mowa , ile wysiłku trzeba włożyć by coś było tak piękne jak u Pani. Jeśli nawet nie wysiłku to pieniędzy by komuś zapłacić co nie jest większą różnicą. Misia na mojej kanapie tarasowej nie ma ale bywa niewiasta warta grzechu co bardziej lubię niźli misie czy inne gadżety. Ale się rozpisałam...hm...może miałam coś do powiedzenia ?...to możliwe ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę i komentarz.
      P.S. Wszystko na działce robimy sami.

      Usuń
  32. Po co ?? Bo człowiek powinien zostawić po sobie porządek...W lesie...Na plaży...W życiu...;o)

    OdpowiedzUsuń
  33. Za rządów pisu Polska stała się śmietniskiem Europy. Dlaczego? Bo nieźle się na śmieciach zarabia. Podobnie świetnie zarabia się na drewnie... znaczy się na wycince drzew z lasów i nie tylko z lasów. Nie chcę się brzydko wyrażać od tych rodzimych pisowskich specjalistach od ochrony środowiska, ale albo chodzi tu o sporą kasę, albo o udawanie idiotów (przykład Turowa - nasze...wróć... pisowskie władze nie pomyślały nawet o tym, że komuś może się jednak nie podobać to, że rozwój kopalnictwa odkrywkowego w tamtym rejonie może się nie spodobać Czechom, którym stan wód gruntowych znacznie się obniżył... u nas coś takiego przejdzie, bo pis ma w swoich rękach praktycznie cała władzę. Tu gdzie teraz mieszkam, jedynie segreguję śmieci; wcześniej, posiadając działkę, starałem się "silosować" wszelkie odpady, które ziemia i znajdujące się w glebie robactwo mogą same przetworzyć, a więc obierki wszelakie, pozostałości z obiadu, kości, nawet papier nadaje się do naturalnego przetworzenia, a jeśli udałoby się założyć w pobliżu działki lub wręcz na niej naturalną hodowlę dżdżownic amerykańskich, sprawa tego rodzaju odpadów byłaby rozwiązana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kawiarenko - dziękuję serdecznie za komentarz. Masz oczywiście rację śe świetnie się na śmieciach zarabia, a także na drewnie. Stąd taka a nie inna gospodarka.
      My też mamy na działce kompostownik do którego oprócz zielonych odpadów wsypujemy wszystko to co daje się przetworzyć.

      Usuń
  34. Super sprawa z tą Nagrodą i ogólnie taką szerszą promocją Natury w mieście :) Sącz też ma parę zielonych miejsc (jak choćby nasze Planty), ale chyba już mi się opatrzył bo od ładnych kilku lat już mam wrażenie, że zieleni coś u nas jednak bardzo mało...

    Jeszcze do tego całkiem niedawno wycięli cały rząd pięknych drzew, tutaj tuż przed moim blokiem. Dlaczego? Przejeżdżający kierowcy bali się, że któreś z tych drzew spadnie i przygniecie im auto! :( Jak tak można? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Celcie że ten komentarz miał być pod następnym wpisem.
      Dziękuję serdecznie.

      Usuń
    2. Rany Julek! Faktycznie! Przepraszam Cię bardzo! Tak to jest jak się trafi w niewłaściwe okienko :)

      Usuń
  35. To jest taki temat, który podnosi ciśnienie. Ja się zastanawiam, jakim trzeba być ..., Żeby zostawiać w lesie wory ze śmieviami. Z drugiej strony nie ma u nas rozwiązań, które pozwalałyby wykorzystywać niektóre surowce powtórnie albo jakiś automatów na plastik, szkło, za co jeszcze zakupy można zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda że nie ma dobrych rozwiazan.
      Ale najgorsze jest to ze wjezdzaja do Polski i są zakopywane beczki z odpadami radioaktywnymi.

      Usuń

Takie różności - część druga

  A tu z drugim wnuczkiem który teraz jest uczniem 2 -giej klasy liceum. To jego nazwałam Pytalskim. Ciąg dalszy różności: 1. Pierwszy biały...