wtorek, 16 sierpnia 2022

Smutno i wesoło


 1. 13 sierpnia - Smutne Święto Warszawskiej Starówki.

Święto to obchodzone jest od 30 lat. W tym roku 13 sierpnia, brałam w nim udzial jako członkini Staromiejskiego Oddziału Towarzystwa Przyjaciół Warszawy. Jeden z wieńców złożonych ku czci i pamięci poległych został złożony przez przedstawicieli naszego Towarzystwa.

13 sierpnia 1944 r. doszło do jednej z największych tragedii Powstania Warszawskiego - eksplozji niemieckiego transportera z ładunkami wybuchowymi, zdobytego przez powstańców na Starym Mieście. Wydarzenie to zostało nazwane Czarną Niedzielą Powstania Warszawskiego. Na ul. Kilińskiego zginęło co najmniej 300 osób, wśród nich 67 żołnierzy Batalionu "Gustaw". Pozostali to mieszkańcy Starego Miasta.

Tragedia była niewyobrażalna. Świadkowie wydarzenia wspominali, że szczątki rozerwanych na strzępy ofiar zwisały z rynien, gzymsów i rozbitych okien. 

I jeszcze urywek z mojej książki pt: "Moje warszawskie zwariowanie":

"Nie można zrozumieć Warszawy nie wczuwając się w Jej historię poprzez pryzmat najbardziej tragicznego i bohaterskiego zrywu mieszkańców stolicy, który przeszedł do historii pod nazwą Powstania Warszawskiego".





2. 15 sierpnia - Wesołe Święto Wojska Polskiego /czyli Rodzinny Piknik Kawaleryjski/  w Łazienkach Królewskich ...

W ramach pokazów można było obejrzeć kadryla na koniach w wykonaniu amazonek i ułanów w mundurach Szwadronu Przybocznego Prezydenta RP a także występ konny huzarów węgierskich z Uniwersytetu Ludovika z Budapeszcie. 
Była jeszcze prezentacja ubiorów i uzbrojenia u udziałem kawalerii z Polski i Węgier, nawiązującym do początku XX wieku a także pokaz walki na szable. A także pokazy filmów historycznych ...
Piknik rozpoczął się o godzinie 10tej a zakończył ok. 16tej. 
Były niesamowite tłumy więc udało mi się zrobić tylko kilka zdjęć pięknym amazonkom i ich koniom...




/wszystkie zdjęcia można powiększyć/

54 komentarze:

  1. Pokazy kawalerii robią wrażenie, widzieliśmy takowe w Kórniku:-)
    Wczoraj słuchałam wywiadu z panią Traczyk-Stawska o polskich żołnierkach z AK.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz ze jesienią ub roku odsłonięto na Starówce pomnik Kobiet Powstania Warszawskiego.
      Z pewnością o nim napiszę...

      Usuń
    2. No właśnie, Stokrotko, ciekawa jestem, co Ty sądzisz o tym pomniku.

      Usuń
    3. Napiszę o nim kiedyś....ale najpierw muszę go dokładnie obejrzeć....

      Usuń
  2. Jaguniu,
    to bardzo pięknie, że Oddział Stare Miasto Towarzystwa Przyjaciół Warszawy dba, pamięta, zawsze w rocznicę składa kwiaty pod tablicą upamiętniającą to okrutne wydarzenie... Dobrze, że tam byłaś, dziękuję Ci!
    Serdecznie Cię pozdrawiam
    Ewa z Bajkowa

    OdpowiedzUsuń
  3. faktycznie, pierwsze zdecydowanie smutne, a to drugie... hm... zawsze miałem wątpliwości, jak się na to konie zapatrują...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te konie są bardzo zadbane a te amazonkom kochają je....

      Usuń
    2. kiedyś rozmawiałem z amazonką wyścigową w randze kandydatki na dżokejkę /czyli wygrane 50 gonitw; po wygraniu 100 kandydat staje się dżokejem/... stwierdziła między innymi, że konie lubią biegać... w to akurat można uwierzyć, ale czy konie lubią wykonywać jakieś różne dziwne, nienaturalne ruchy?...
      koń musi być zadbany, niezależnie jak się go kocha, czy jako żywe stworzenie, "partnera" w pracy lub w hobby, czy też jako narzędzie do tej pracy lub hobby... koń niezadbany po prostu może zachorować i będzie niezdatny do współpracy... tak więc po zadbaniu nie ma jak poznać, jaki rodzaj uczuć żywi taka amazonka do swojego rumaka...
      ciekawe, jak kocha swojego konia jeździec crossowy?... cross to konkurencja, w której koń ryzykuje życie, bo koni ze złamanymi nogami nikt nie leczy, takie konie się dobija od razu...

      Usuń
    3. ...I to jest niestety bardzo smutna prawda....

      Usuń
  4. Powiem to samo co PKanalia... Gdyby wiedzieć, że konie na pewno będą żyły zadbane i zaopiekowane na zawsze i nie skończą zamordowane i pożarte, akurat bo się tak komuś spodoba :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze jest znać historię swojego miasta. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Teniu.
      Napisałam nawet książkę o moim mieście.....czyli Warszawie.

      Usuń
  6. Tak ważne jest, abyśmy pamiętali i szanowali ważne daty w historii naszych Małych Ojczyzn. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Czyli wyrównałaś swój poziom emocji tymi dwoma świętami. O tym ostatnim słyszałam w TV, ale szkoda, że nie mogłam obejrzeć. Coś innego w repertuarze piknikowym:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulko obydwa wydarzenia były ważne.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Dla mnie bardzo ważna jest pamięć o świętach narodowych, rocznicach i przodkach. Tak zostałam wychowana. Wyrażam w ten sposób SZACUNEK dla nich. Należy Im się, bo dzięki Nim my cieszymy się życiem. Oglądałam wczoraj przekaz z tego święta. Nie za bardzo jestem zadowolona z niektórych politycznych przemów, ale Tobie dziękuję, że napisałaś o tym i zrobiłaś zdjęcia. Przyjemność po mojej stronie... Pozdrawiam Stokrotko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polonko bardzo Ci dziękuję za to co napisałaś....

      Usuń
  9. Szczerze, to nie miałam pojęcia o wydarzeniach z 13-go sierpnia. Jakoś zawsze wszystko kręciło się wokół tego pierwszego i gdzieś mi umknęło, ze później zadziała się taka tragedia...:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko .... Historia Powstania Warszawskiego jest tragiczna...

      Usuń
  10. Tak to się życie plecie, smutek i radośc koło siebie.

    OdpowiedzUsuń
  11. W każdym innym dniu tym miejscem zdecydowanie rządzi Żabka, której witryna, 13 sierpnia podczas uroczystości, jest zasłonięta okolicznościowym banerem. Ja pozwolę sobie dodać, że na bocznej ścianie Pałacu Raczyńskich, na kamiennych jej fragmentach, widać liczne ślady wojennej historii tego fragmentu Warszawy.

    OdpowiedzUsuń
  12. To miłe i doniosłe, że Wojsko Polskie świętuje dokładnie w dniu moich urodzin, zawsze wszystkim mówię, że ta podkreślona na czerwono data w kalendarzu to z mojego powodu 😊.
    O smutnych wydarzeniach z 13 sierpnia nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Piękne życzenia urodzinowe Ci przesyłam.
      2. Nie można wiedzieć o wszystkim...

      Usuń
  13. Niewiele jest chyba miast na świecie, których historia jest tak dramatyczna. Dobrze, że o tym przypominasz, bo coś mi die wydaje niewielu chce pamiętać.
    Marek z E

    OdpowiedzUsuń
  14. Sierpień - nie ma chyba innego miesiąca tak obfitego w ważne historycznie wydarzenia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj, Stokrotko.

    Pamięć o tragediach wojennych jest nieodzowna - stanowi najlepszą przestrogę.
    Natomiast pokazy, które organizuje wojsko, czy to jeździeckie, czy choćby musztry - zawsze są interesujące:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pamiec jest bardzo wazna. Tragiczne skutki nieznanego dziala na zawsze pozostana w historii. Ale dobrze, ze pokazalas radosc, piekno i wdziek. Malgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu....ta druga część to tak dla odreagowania smutku...

      Usuń
  17. Fakt ten odnotowuje Białoszewski w "Pamiętniku"... I u mnie na Zapiskach dziś temat warszawski, może Cię zainteresuje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komendant Bór -Komorowski też o tym pisał.
      Pewnie ze zainteresuje....

      Usuń
    2. Nie chodziło mi o licytowanie ile osób o tym pisało, chciałam tylko zwrócić uwagę, że wystarczy czasami czytać szkolne lektury aby mieć choćby ogólne pojęcie o tym, co się wydarzyło...

      Usuń
    3. Oczywiście że tak....ale jest kilka wersji tego tragicznego wydarzenia

      Usuń
  18. Pamięć bywa trudna i wzruszająca, ale jakże jest ważna.
    A takie pikniki są interesujące gdyż łączą wiedzę z rozrywką.
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zawsze szkoda mi koni, ale na pewno pięknie się prezentują. Żyją ludzie, którzy brali udział w powstaniu. Bohaterowie, którym trudno pogodzić się z teraźniejszością. Dramat przeżywają powtórnie :( Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Ivo po długiej nieobecności i serdecznie dziękuję za komentarz.

      Usuń
  20. Powstanie Warszawskie to bardzo smutne wydarzenie, to prawie 200 tysięcy ofiar wśród ludności cywilnej. Kobieta powstania to matka stojąca na stosie trupów i przytulająca dzieci w ostatniej chwili życia swojego i swoich dzieci.
    Tadeusz

    OdpowiedzUsuń
  21. To bardzo przykra rocznica, szczególnie dla Warszawiaków... niestety ten zryw niepodległościowy przyniósł Warszawie ruiny i niepotrzebną śmierć zbyt wielu ludzi....

    OdpowiedzUsuń
  22. Pamiętam Stokrotko jak pokazywałaś mi pomnik Powstania i wejścia do kanałów...
    Ela
    P.S. my już niestety wracamy jutro z Tatr.

    OdpowiedzUsuń
  23. I mnie jako rodowitego warszawiaka serce się ściska gdy pomyślę o Powstaniu Warszawskim.
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Marku...
      Pewnie juz niedlugo wracacie ze Słowacji?

      Usuń

Pamiętacie imieniny w pracy?

Pracować zaczęłam 15 września. Bardzo dawno temu. W krótkim pobycie w Dziale Kadr polecono mi udać się na rozmowę do Dyrektora Biura. A pan ...