piątek, 29 września 2023

Świnia domowa....

 

Po wielu badaniach naukowych i obserwacjach stwierdzono, że świnie wykazują się dużą inteligencją. Niektórzy badacze twierdzą nawet, że są to najbardziej inteligentne udomowione zwierzęta.

Obecność tych zwierzat w kinie na tym filmie była więc w pełni uzasadniona. 


Na dodatek umiały się zachować.... bo przez cały seans panowała niesamowita wręcz cisza.
A gdy po seansie w towarzystwie innych świń wychodziłam z kina to zauważyłam, że nie tylko ja płaczę...
Odniosłam wrażenie, że wszystkie świnie doceniły mistrzostwo i przesłanie tego filmu.
A film jest przerażający w swej wymowie...
__________________________________
Bardzo proszę o to aby tekstu nie komentowały osoby, które filmu nie widziały....
I proszę o spokojnie i wyważone komentarze...
Dziękuję.

77 komentarzy:

  1. Byłam, niejedna łza zakręciła mi się w oku. Jestem pełna podziwu i szacunku dla Grupy Granica, którzy uratowali niejedno życie. Poza tym film pokazał, że i wśród pograniczników też są ludzie z sercem.
    Ten film trzeba obejrzeć !
    Pozdrawiam.
    Podróżniczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie Ci dziękuję Podrozniczko.
      Stokrotka

      Usuń
  2. Nie pierwszy raz czytam, ze w kinie panuje cisza i widzowie wychodzą w milczeniu, to mówi samo za siebie i hejterom nic do tego!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Byliśmy a Beatka z Kasią płakały prawie głośno.
    A Ciebie podziwiam za sposób w jaki napisałaś!
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś, jakaś świnka uratowała memu synowi życie, przez wszczepienie mu jej zastawek serca. Niedawno czytałam, że przeszczepiono już pacjentowi całe serce. Czemu akurat świńskie? Bo nasz organizm go nie odrzuca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc darzysz świnka wyjątkowa sympatią.
      Dziękuję za maila Szarabajko.
      Stokrotka

      Usuń
  5. Stokrotko od rana czytam i dopiero teraz zajarzyłam dlaczego o tych swiniach piszesz :-)))
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej późno niż wcale Elu :-)))
      Serdeczności.
      Stokrotka

      Usuń
  6. Odważna Pani jest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam na filmie i zachęcam wszystkich do obejrzenia, a dopiero póżniej do wypowiadania się na jego temat. Wszystkie filmy A. Holland są mocne i z jasnym przeslaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Liiviio.
      Stokrotka

      Usuń
  8. W moim mieście Zielona Granica będzie wyświetlana od 6 października.
    Oczywiście, że pójdę.
    Byłam oburzona gdy Pan Duda na prawie cytatu mówił o mnie, że będę świnią gdy pójdę na ten film. Normalny prezydent tak nie wypowiada się o Polakach.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lucjo o również serdecznie pozdrawiam.
      Stokrotka

      Usuń
  9. Nie podobał mi się film. Kiepski film i aktorzy których kojarzę z politycznymi wystąpieniami pomogli reżyserce stworzyć potworka. Ludziom , którzy potrafią nienawidzieć łatwo uwierzyć ,że człowiek może być tak podły jak pokazano ale ja nie umiem nienawidzieć więc nie wierzę w obrazy przedstawione by były prawdą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Stokrotka

      Usuń
    2. Ale człowiek wiszący na płocie z głową na dół i ci, którzy filmowali czekając aż spadnie to rzeczywistość...

      Usuń
    3. No wlasnie...
      Stokrotka

      Usuń
  10. Super żart z tymi świnkami. Faktycznie ktoś przyszedł z udomowionymi ? Jan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam.Nie ma tu żartu a do kin nie wpuszczają ze swiniami.
      Stokrotka

      Usuń
  11. wczoraj popełniłem to świństwo i świetnie się z tym czuję...
    p.jzns 🙂
    p.s. jeszcze się odezwę, choćby potwierdzić tożsamość...
    PK...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super Piotrze.!!!
      Stokrotka

      Usuń
    2. okay... najpierw potwierdzę, że komentarz jakiegoś tam "No" to jest mój komentarz... czemu tak wyszło?... podróż pociągiem plus barbarzyński sprzęt w postaci srayfona i chyba wszystko jasne...
      co do filmu, to coś tam miauknę u siebie (jutro? pojutrze?), a tu teraz tylko o tej ciszy na sali... u nas też była, ale na szczęście nie same smutasy siedziały na widowni, więc element śmiechu zaistniał podczas epizodu z translatorem, a nieco większy, gdy postać grana przez Stuhra juniora wyraziła opinię na temat potworów u władzy...

      Usuń
    3. Dziękuję że potwierdziłeś że Ty to Ty...:-))
      Stokrotka

      Usuń
    4. taki mam wypracowany zwyczaj na bazie doświadczeń... swego czasu podszywano się pode mnie na forach blogowych, a że mnie czasem też się zdarza wykonać komentarz bez logowania, to od razu, przy najbliższej okazji, taki autoryzuję i wtedy wszystko jest jasne... choć rzecz jasna nie dla idiotów, bo dla nich nic nigdy nie jest jasne :)

      Usuń
    5. Jasne że jasne...
      Stokrotka

      Usuń
  12. Pisowscy zbrodniarze tak zastraszyli Panią Holland ,że boi się wyjść z psem na spacer. Opublikowała te smutne wieści córka reżyserki. Coś strasznego. Katarzyna..

    OdpowiedzUsuń
  13. Idę jutro, więc dopiero jutro dołączę do zacnego grona świnek.
    Trochę się boję, czy dźwignę to psychicznie. Ale idę. Najwyżej zamknę oczy i uszy i będe tylko powiększać liczbę osób, które obejrzały.

    OdpowiedzUsuń
  14. Z dumą dołanczam do grona kinowych świnek. Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  15. Niedawno Berlin gościł ludzi uważających ,że są psami. W Polsce tymczasem idzie fala ludzi , którzy czuja się świniami. O co tu chodzi ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dlaczego tak jest w Berlinie.
      W Polsce ludzie nie czują się swiniami. Zostali tak zakwalifikowani Ci którzy pójdą do kina na ten film.
      Stokrotka

      Usuń
  16. Gdyby ten film był opartym na faktach dokumentem, można by zapłakać ale jest wulgarną manipulacją udającą dokument. Jeśli coś w założeniu ma być relacją, która czyni z ludzi potworów , którymi nie są i wywołuje takie emocje, nie można się dziwić konsekwencjom. Prezydent popłynął na fali emocji. Nie powinien, Nie przeprosi bo to kampania wyborcza. Mam dylemat odnośnie tego porównania. Jeszcze dwa tygodnie nakręcania emocji. Czy teraz obrażani będą się mścili ?....Czy przegrani pogodzą się z porażką ? Warto poczekać by zobaczyć co stanie się na prawdę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz.
      Stokrotka

      Usuń
    2. No bo ten film chyba nie jest filmem dokumentalnym.
      Jakkolwiek ponoć opartym na faktach.
      I tak się zastanawiam, czy gdyby powyższy anonimowy zobaczył film dokumentalny, na którym prawdziwi ludzie tonęliby w bagnach, czy pili herbatę z potłuczonym szkłem z termosu, to czy by uwierzył, czy znowu napisał, że dokument da się zmanipulować. Bo przecież deep fake itp.... Trzeba więc anonimowemu pojechać na te wschodnią granicę i samemu zweryfikować.
      Zresztą, ja trochę anonimowego rozumiem, bo w dzisiejszych czasach wiarygodność informacji nawet w tzw. obiektywnych mediach jest zawsze jakoś ideologicznie skrzywiona, opinie podaje się zamiast faktów. Trudno uwierzyć, a samemu sprawdzić nie zawsze się da.

      Usuń
    3. Najserdeczniej Ci Agniecho dziękuję za to co napisałaś.
      Stokrotka

      Usuń
  17. Mentalnie jestem świnią, ale do kina nie pójdę, bo wiem, że nie udźwignę tego filmu. Może za dużo różnych historii słyszałam, trochę za dużo widziałam? To się kumuluje w człowieku i już nigdy nie opuści mojej głowy.
    Najlepszości, Stokrotko!❤️🥰

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę Halinko że udźwignęłaby ten film. I ja bałam się że nie dam rady.
      Serdeczności Kochanie.
      Stokrotka

      Usuń
  18. Nie wiem czy pójdę do kina. Można mnie nazwac świnia. Wiem, z pewnością że nie udzwignelabym tego filmu. A pan Duda, nie jest moim prezydentem, a poza tym prezydent tak się nie zachowuje to świadczy o głupocie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ....I o braku kultury pana prezydenta. I o lekceważeniu innych ludzi.
      Stokrotka

      Usuń
  19. Od pewnego czasu obserwuję Twoją twórczość i jestem pod wielkim wrażeniem, tak prowadzonego bloga jak i jednej z książek, którą udało mi się przeczytać. Nie wypowiadałem się bo nie czuję się kompetentny wśród tak wielu znamienitych komentatorów. Dziś pozwolę sobie wesprzeć Ciebie w proteście przeciwko skandalicznym słowom człowieka, który dzięki sfałszowaniu wyborów jest pełni funkcję prezydenta. Synonimem zachowań owego pana, jest kloszard natalia, która jak często widzę pozwala sobie , nieproszona rzygać swoimi wymiocinami w Twoje dzieło. Przykro czytać. Z pewnych źródeł wiem ,że owa persona , pewnie przez swój zawód jest na tyle chora , ze powinna niedługo zdechnąć czego Tobie i innym nękanym przez nią życzę.
    Jeszcze raz chcę wyrazić wielki szacunek dla Twojego wysiłku włożonego w publikację i przepraszam za może nazbyt rozwlekły komentarz. Krzysztof

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię serdecznie Krzysztofie na moim blogu.
      Dziękuję za życzliwość i zapraszam "do siebie" na stałe.
      Stokrotka

      Usuń
    2. Urocze te życzenia śmierci. Urocze przyzwolenie na nie w Pani wykonaniu . Nie życzę tego samego a wręcz przeciwnie, zdrowia i szczęścia . Natalia Kloszard. PS Oglądam film o Helenie Wolińskiej . Urocza starsza Pani . Pojawia mi się skojarzenie z Panią , nieuprawnione ale jednak. Jestem trudna do zniesienia , pozdrowienia z polskiego szpitala.

      Usuń
    3. Dziękuję za pozdrowienia i również życzę wszystkiego najlepszego.
      Stokrotka

      Usuń
    4. wiem z pewnych źródeł,że krzysztof to owa persona

      Usuń
    5. A ja nie wiem nic na temat Krzysztofa.
      Stokrotka

      Usuń
  20. W moim miasteczku nie ma kina,ale jest Fundacja Olgi Tokarczuk,której członkinią jest wybitna reżyserka Agnieszka Holland.
    Motto Fundacji Olgi Tokarczuk:"Kiedy zmienia się opowieść,zmienia się świat"mówi o równoprawnym z innymi aktywnościami człowieka sprawczym działaniu sztuki w procesie nieustającej przemiany.Film"Zielona Granica"jest jednym z najlepszych dowodów na tę intuicję.

    "Postanowiliśmy zaprotestować wspólnie,jako cała Rada i Zarząd Fundacji.Odmawiamy politykom prawa do wykorzystywania sztuki jako narzędzia realizacji interesów partyjnych.Nie zgadzamy się na krępowanie wolności wypowiedzi artystycznej i jakiejkolwiek formy nacisku na artystki i artystów oraz odbiorczynie i odbiorców ich dzieł.Czujemy się wraz z milionami Polek i Polaków znieważeni przez ludzi piastujących najwyższe urzędy w Rzeczypospolitej.Sprzeciwiamy się cynicznej manipulacji społecznej,która ma na celu sprowokowanie wyznawców jakiejś opcji politycznej i światopoglądowej do słownej,a w konsekwencji być może fizycznej agresji przeciwko twórcom lub twórczyniom.Sprzeciwiamy się przeciwko skali nienawiści sprowokowanej i podsycanej przez najwyższych urzędników państwowych.Władza dobrze przy tym wie,że granica pomiędzy nagonką a pogromem jest bardzo cienka.To właśnie uświadomienie sobie premedytacji tego działania ,którego jesteśmy świadkami w wykonaniu rządzących,jest najbardziej wstrząsające.Podobnie jak przekonanie,że się nie zatrzymają.Nie wiem tylko,skąd im przyszło do głowy,że my zaczniemy się nagle przeraźliwie bać.Nie boimy się i jest nas więcej.Im bardziej będziemy"zdrajcami","świniami","elementami antypolskimi"."armią Putina","wrogami narodu",tym będziemy odważniejsi i bardziej zmotywowani,by bronić fundamentalnych i uniwersalnych praw człowieka.Dziękuje Ci,Agnieszko,że ponownie nam to uświadamiasz.
    Olga Tokarczuk-fundatorka,członkini Rady Fundacji
    Irek Grin-przewodniczący Rady Fundacji
    Zbyszko Findas-członek Rady Fundacji
    Grzegorz Tokarczuk-prezes Zarządu Fundacji"
    /fragment oświadczenia/

    Czytelnicy wolą artykuły zawierające mniej niż 1000 słów:)
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Henryku... najserdeczniej Ci dziękuję...
      Stokrotka

      Usuń
    2. Trzeba przyznać ,że zarząd fundacji ma wyobraźnię. :".Nie zgadzamy się na krępowanie wolności wypowiedzi artystycznej i jakiejkolwiek formy nacisku na artystki i artystów oraz odbiorczynie i odbiorców ich dzieł.Czujemy się wraz z milionami Polek i Polaków znieważeni przez ludzi piastujących najwyższe urzędy w Rzeczypospolitej"-Gdzie owo krępowanie wypowiedzi?, gdzie jakieś szykany ?. Wolność wypowiedzi ma działać w tylko jedną stronę. Polaków można traktować z buta ale oni nie mogą się bronić ? Na końcu protestu pojawia się ",by bronić fundamentalnych i uniwersalnych praw człowieka.". Warto by sobie uświadomić jakie to są wartości ale nade wszystko fakt ,że dotyczą każdej strony polemiki.
      Natalia Kloszard.

      Usuń
    3. Protest Fundacji został opublikowany na stronie , której prowadząca przyzwala komentatorom na życzenia śmierci innym komentującym . Czy można rozumieć ,że Fundacja zgadza się z poglądami moderatorki strony i również przyzwala na taki język w debacie ? Natalia Kloszard

      Usuń
    4. Serdecznie pozdrawiam Panią Natalię Kloszard. Dużo zdrowia życzę.
      Stokrotka

      Usuń
  21. Witaj, Stokrotko.

    Nie widziałam jeszcze, bo nie mam kiedy iść, więc zgodnie z Twoją prośbą, nie będę się wypowiadać:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leno ten film naprawdebwarto zobaczyc.
      Stokrotka

      Usuń
  22. Stokrotko, do kina nie pójdę, ponieważ "nie udźwignę" tego tematu. Pamiętam, ile emocji budziły we mnie obrazy uchodźców na tle drutów kolczastych i bezmiar cierpienia rozgrywający się na granicy. Pamiętam też ludzi o wielkich sercach, którzy heroicznie (narażając się straży granicznej i policji) i bezinteresownie nieśli pomoc potrzebującym w ich beznadziejnym położeniu. Podsumowując, jednoczę się ze wszystkimi świniami i Panią reżyser!
    Pozdrawiam wieczorową porą!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Anitko I serdecznie dziękuję.
      Stokrotka

      Usuń
  23. Filmu nie oglądałem, bo nie ma póki co możliwości, powiem zatem tylko tyle, że zdecydowanie lepiej czuje się w świńskim towarzystwie, wśród ludzi gorszego sortu itd, itp…czyni mnie to podobno zdrajcą, jakoś sobie z tym poradzę,
    Marek z E

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno Cię u mnie nie było Marku . Dziękuję Ci za komentarz.
      Stokrotka

      Usuń
  24. Ale przecież świnki są super, spójrz tylko na ich mordkę, rzęsiki i cudownie zakręcone ogonki. I tak rozkosznie biegają! W ogóle mnie nie obchodzi opinia osła i barana, chociaż w sumie nazywanie prezydenta osłem i baranem jest obrazą dla tych zwierząt, które przecież też są super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie się z Tobą zgadzam.
      Stokrotka

      Usuń
  25. filmu jeszcze nie widziałam, bo w pobliskiej mieścinie będzie dopiero od piątku,( choć i to dziwne, bo właściciel kina, wielbiący obecną władzę) .... na pewno pójdę i na pewno zobaczę, by mieć swoje zdanie
    -- Alina D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto ten film zobaczyć Alinko.
      Stokrotka

      Usuń
  26. A ja zabieram swoją domową świnkę i jutro wybieramy się razem... dwie świnie do kupy... Już się cieszę z tej świńskiej wyprawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję decyzji Iwonko...
      Stokrotka

      Usuń
  27. Świnki podobno są z nami blisko spokrewnione dlatego wykorzystywane są do przeszczepów dla ludzi, swoją drogą biedne stworzenia... Ja świnek nie jadam... Z pewnością do świnek, wszystkich innych stworzonek, drugiego sortu itd. jest mi bliżej niż do tych co uciekli w niedzielę z W-wy. Zaś co do zdrajców - to moja babcia mawiała "jak kto kogo przezywa tak się sam nazywa"...

    OdpowiedzUsuń
  28. Zamierzam oglądnąć. Nie wiem jak można krytykować film, którego się nie widziało. To takie trochę niezbyt mądre. Szacunek Stokrotko.

    Pozdrawiam serdecznie

    Kasia Dudziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie obejrzyj ten film Kasiu.
      Stokrotka

      Usuń
  29. Żeby choć trochę obniżyć wagę problemu, zacytuję fragment wypowiedzi KO-wca z "Rejsu" (w tej roli Stanisław Tym), który, nie słyszał piosenki, ale się o niej wypowiadał... "INSTRUKTOR KO:
    - Tylko. Właśnie nie wiem bo ja prawdę mówiąc... Nie słyszałem piosenki, więc chciałem powiedzieć parę słów na jej temat, bo wydaje mi się, że panowie tutaj chyba dość, przepraszam, mylnie interpretują treść tego co panowie słyszeli, bo jeżeli... Jeżeli ktoś u nas w tej chwili, na bieżąco, w konkretnych bardzo okolicznościach, jak teraz żyjemy prawda wszyscy w końcu tutaj gdzieś, i ktoś nagle śpiewa, że jest mu nie dobrze, że nie ma konkretnego celu, w czasach kiedy dookoła od celów jest aż... aż... aż gęsto aż... aż się mnożą te cele w ogóle aż jeden za drugim następuje, gdzie kolektyw obok kolektywu, gdzie ludzie są na prawdę wszędzie razem, gdzie ciągle... gdzie ciągle czują się jakoś związani ze sobą i nagle ktoś śpiewa, że jest samotny i, że nie ma się gdzie przystosować i, że nie ma nikogo, że... że... że w ogóle nie wie co ze sobą zrobić, że tęskni za czymś bliżej nieokreślonym, skoro wiadomo, że mamy bardzo konkretne cele i konkretne dążenia i wiemy za czym mamy... jeżeli mamy tęsknoty to wiemy jakie to są tęsknoty i bardzo są konkretne, jeżeli ten ktoś w ten sposób śpiewa, panowie, no to przecież panowie... to przecież... to on nie śpiewa tego serio po prostu. Na tym polega problem. [...] Prawda, że temat nie obejrzenia czy nie słuchania czegoś, a przymus wręcz wypowiadania się na "zapodany temat" jest uniwersalny... a potem dochodzą do tego spekulacje interpretacyjne...

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie obejrzałam, więc wypowiadać się nie będę. Artyści to aryści, muszą tworzyć i dobrze, że tworzą. Polityka polityką z kolei, wszystko wykorzystają na swoją stronę lub przeciwko przeciwnikowi. I nie podoba mi się ocenianie czyjejś twórczości pod względem politycznym.

    OdpowiedzUsuń

Dzisiaj będzie o ziemniaczku...

O ziemniaczkach już kiedyś pisałam... Ale ponieważ bardzo je lubię, .... więc napiszę jeszcze coś więcej..                      Pomnik wyjąt...