wtorek, 23 maja 2023

Szalony Geograf w Irlandii

To już wszystko wiecie. 

Szalony Geograf poleciał na pierwszy weekend  maja do Cork w Irlandii. A wyleciał prawie od razu z sali egzaminacyjnej w jednym z międzynarodowych liceów gdzie nadzorował /i podtrzymywal na duchu/ jednych maturzystów .... a wrócił prawie prosto do sal egzaminacyjnych drugiego liceum gdzie pilnował znanych sobie doskonale przejętych i zestresowanych "osobistych" maturzystów...

Najpierw zdobył najwyższy szczyt Irlandii czyli Carrantouhill. Ma on wysokość zaledwie 1039 m npm.

Był to 16-ty zdobyty przez niego szczyt w ramach Korony Europy.

Sfotografował stamtąd jeziorka i irlandzkie owieczki...




A następnego dnia wypożyczył rower i wybrał się do Parku Narodowego Killarney... Park ten założono w roku 1932 a w roku 1981 uznano go za rezerwat biosfery Unesco. Znajduje się na jego terenie m.inn. klasztor, zamek i wodospad i piękne jeziora. I zwierzątka...


















 
Podobają się Wam irlandzkie krajobrazy?
Byliście w Irlandii? 
Bo ja niestety nie byłam.

74 komentarze:

  1. Nigdy Stokrotko nie byłem w Irlandii - ale te krajobrazy naprawdę się bardzo podobają mi. W swoim czasie wiele na temat historii Irlandii, i Szkocji czytałem . Pozdrawiam wtorkowo - 19 minut na zakupach. Była też ...Stokrotka ;-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jardianie - Ty chyba codziennie zaglądasz do Stokrotki??? :-)

      Usuń
    2. Co drugi dzień ;-) .

      Usuń
  2. Odsłucha sobie Eimear Quinn - The Voice - Eurowizja 1996. Zwycięska piosenka. To ja, Jardian, nie chciało mnie zalogować ;-) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale masz szalone to dziecko :-))
    Marek z dziewczynami

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tez nie byłam, ale Twój szalony geograf robi świetne fotki:-)
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  5. Musisz się kiedyś wybrać do Irlandii:) przynajmniej do Dublina

    OdpowiedzUsuń
  6. W Irlandii nie byłam, ale krajobrazy przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę Szalony jest Twój Geograf 👍😀 Uwielbiam irlandzką muzykę, zespół Carrantouhill wziął nazwę od szczytu zdobytego przez Szalonego Geografa 😀 My z MS zdobywaliśmy Carrantouhill w Muzycznej Owczarni w Jaworkach 😀 🌼🌼🌼

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anko - to też masz irlandzkie wspomnienia :-))

      Usuń
    2. Szczawnicko - irlandzkie wspomnienia :-)) z Jaworek

      Usuń
    3. Pewnie, jeszcze jakie wspomnienia🙂👍

      Usuń
    4. Się wie...
      Stokrotka

      Usuń
  8. Nie byłam i nie wybieram się. Ale ładnie, zielono. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W Irlandii nie byłam, krajobrazy nie z mojej bajki, choć w 15% -tach genetycznie jestem Irlandką :) za to Geograf...robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szarabajko - Geograf nie na darmo ma przydomek Szalony:-))

      Usuń
  10. No proszę, moje tereny. Na Carrauntouhill po raz pierwszy wszedłem 17 marca 2007 - w dzień św. Patryka. Niech nikogo nie myli wysokość, bo na tę górę wiodą jedynie 3 ścieżki, momentami bardzo wąskie, które można pokonać bez sprzętu wspinaczkowego. Cała reszta wcześniej czy później kończy się pionową ścianą. Zagubienie na szczycie przy ograniczonej widoczności pakuje nieostrożnego turystę prosto w przepaść. Tak wysokich uskoków nie mamy nawet w Tatrach. Podczas pierwszej wizyty na szczycie przeżyłem załamanie pogody: gęsta chmura, widoczność 20 metrów, wiatr w porywach do 100km/h. A dzień rano był piękny, słoneczny, +15C, tylko jedna mała chmurka wokół samego wierzchołka, jak gniazdo gigantycznego orła.
    Nie byłbym obiektywny w opisie Irlandii, to mój kraj, kocham go, jest jak wymyślony dla mnie. Tempo życia spokojne, ludzi w sam raz, brak tłumów znanych Krupówek i plaży w Międzyzdrojach. Piękna linia brzegowa, bagna i torfowiska, wspaniałe góry okradzione przez Brytyjczyków z drzew, więc nagie i groźne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam nadzieję Wolandzie że napiszesz coś pięknego o Irlandii. I nie zawiodłam się. Dziękuję Ci serdecznie :-)

      Usuń
  11. Twoj synek wie co trzeba zobaczyc, pieknie to pokazuje.. Syn mojej kolezanki zabiera ze soba core prawie od urodzenia, juz w powijakach byla w Norwegii, a teraz 5 letnia zwiedza z rodzicami Wietnam. Mysle, ze realizuje swoje poznawcze pasje i dziecko nie jest przeszkoda. A moze to cecha tego pokolenia? Zarabiaja dobrze i pieniazki umozliwiaja realizacje marzen. Sa chyba rowiesnikami, stad ta sugestia o pokoleniuMalgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu chyba w dużym stopniu jest właśnie tak jak napisałaś.
      Serdeczności dla Ciebie.

      Usuń
  12. Genialne krajobrazy! O irlandii tylko ze słyszenia i zdjęć, takich jak te u ciebie 😉 Kto wie, może bym się tam odnalazł biorąc pod uwagę piękne otoczenie, ciszę i ten klimat 😉

    OdpowiedzUsuń
  13. Podobają mi się irlandzkie krajobrazy, ale cieszę się, że nie muszę osobiście tam się tarabanić. Podziękuj, Stokrotko, w moim imieniu, Szalonemu Geografowi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podziękuję Bojo. Ale on sam też czyta komentarze.

      Usuń
  14. Nigdy nie bylam w Irlandii, a zdjecia urocze.

    OdpowiedzUsuń
  15. nie byłem w Irlandii, nie znałem żadnych Irlandczyków, tym bardziej Irlandek, zero wspomnień, zero skojarzeń...
    chociaż...
    na (chyba ostatnim?) święcie "l'Humanite" w Paryżu było stoisko, namiot Sinn Féin i sprzedawali irlandzkie piwo... to rzecz jasna kwestia gustu, ale jak na mój gust to piwo było trzy punkty niżej, niż "takie sobie"...
    ale za to fajny jest "tuptany", taki pokaz nieźle kręci...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem że masz na myśli taniec tuptany... Jest wspaniały...:-)

      Usuń
  16. Krajobrazy piękne. Ale Korona Europy!!!
    Radiomuzykant-ka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko jeden z mniejszych szczytów Korony Europy :-)

      Usuń
  17. Też nie byłam, ale skądinąd wiem, że jest tam pięknie. Widoki i krajobrazy jedyne w swoim rodzaju...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładna ta Irlandia .Niestety nie byłam
    Mnie bardziej ciągnie na południe.

    OdpowiedzUsuń
  19. Byłam całe dwa tygodnie. Zjeździłam
    wzdłuż wszerz 😃 zobaczyłam "góry " Wicklow - bo trudno te pagórki nazwać górami 😄 Klify Moher - te zrobiły ba mnie największe wrażenie. Spacerowalaml po plaży nad morzem i oceanem. Nie byłam tylko w Belfaście. Dublin uważam za paskudne i szare miasto, ale kocham lotnisko. Fajne tam maja zamki / pałace. Tylko wiatr jest cały czas, a ja nie lubię wiatru i miałam dosyć. Jedzenie ujdzie, to angielskie śniadanie bardzo mi podpasowało 😃 ciągle piją alkoholz oni tam ogólnie chyba lubią pić, a piwo mają paskudne 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej!!! Agnieszko... to dopiero masz bogate wspomnienia.
      Gratuluję Ci i dziękuję bardzo.

      Usuń
  20. Też nie byłam, ale przywiózł piękne zdjęcia i mamy jej choć namiastkę:)))

    OdpowiedzUsuń
  21. W Irlandii nie byłam i chyba nie będę, a piękne zdjęcia pokazują ciekawą krainę z takim tajemniczym klimatem. To rozłożyste drzewo nad wodą urzekło mnie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie. Wyobrażam sobie jaka tam cisza i spokój.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
  23. Irlandia jest piękna. Wiem, bo mieszkam i z moim Kochanym byliśmy w wielu miejscach. Woland się już powyżej wypowiedział, dodam, że ja nie byłam na Carrantouhill, bo trochę się tej góry boję. Zamek Ross widoczny na zdjęciu znam, byliśmy tam przejazdem. Niektóre z naszych wypraw można oblukać na moim blogu na wordpressie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałuję że nie znam Irlandii. Dziękuję Ci serdecznie Moniko za serdeczny komentarz. Z pewnością będę zaglądać na ten blog.
      Stokrotka

      Usuń
  24. Witaj Stokrotko, nie wiem czemu mi się zdawało że Carrantouhill jest duzo wyższa. Mogielica w Beskidzie Wyspowym ma 1170 m. Cudownie w tej Iralndi. Widoki ze szczytu rozbrajające. Te malownicze jeziorka, pastwiska. Cudo!!!!

    Pozdrawiam serdecznie Kasia

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu ten szczyt nie jest wysoki ale podobno wejście wcale nie jest takie łatwe.
      Serdeczności od Stokrotki.

      Usuń
  25. Szalony Geograf żyje z całych sił, tak jak być powinno, wszak bycie Geografem, w dodatku szalonym, do czegoś zobowiązuje. W Irlandii "prawie" byłam ponieważ Dublin przegrał ze Stambułem w wyborach na destynację marcowego urlopu. Ale co się odwlecze... 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc rozumiesz Szalonego Geografa...?
      Stokrotka

      Usuń
  26. Krajobrazy piękne, ale nigdy nie byłam w Irlandii i na pewno nie będę, bo mnie trudno z domu wywlec.😉 Jakoś trudno mi zrozumieć zapalonych podróżników.🤷‍♀️
    Serdeczności, Stokrotko!❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko.... A wiesz ze mnie się takie młodsze dziecko trafiło? :-)
      Serdeczności od Stokrotki...

      Usuń
  27. W Irlandii nie byłam, jakoś tak kojarzy mi się z czymś groźnym, a to za sprawą klifów na zdjęciach, które przesyłało mi najstarsze dziecko. Pracowało tam w każde wakacje, przez okres studiów .. no ale sporo czasu upłynęło , a i ja jako matka inaczej odbierałam każdą wiadomość z tego kraju. Zdjecia geografa śliczne i..... oby nigdy nic nie stanęło na przeszkodzie w jego lekko szalonej pasji ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko... to tak jakbyś była w Irlandii . serdecznosci i podziękowania od Geografa i od Stokrotki

      Usuń
  28. Pani Stokrotko a wczoraj był Dzień Parków Narodowych.
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kasiu bladym świtem. Ciekawa jestem czy tylko u nas jest takie święto.
      Stokrotka

      Usuń
  29. Nie byłem w Irlandii.
    Zdjęcia Geografa jak zwykle doskonałe.
    Żyjąc w Australii mam częste kontakty z irlandzką tradycją i kulturą gdyż Irlandczycy masowo tu emigrowali. Oni też byli bazą religii katolickiej w Australii.
    Osobną rolę odgrywa tu Paweł Strzelecki - ten który nadał najwyższej górze w Australii nazwę Mt Kosciuszko.
    Podczas klęski głodu w Irlandii 1845-52 - działał on tam wyjątkowo skutecznie, dostał za to Order of Bath (order Łaźni).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najserdeczniej Ci dziękuję Lechu za tą informację.
      Serdeczności od Stokrotki

      Usuń
  30. Witaj, Stokrotko.

    Irlandzkie zieloności jakoś przypominały mi moją okolicę, więc momentalnie zapałałam do nich sympatią:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy Leno :-)
      Stokrotka

      Usuń
  31. W okresie gdy wielu rodaków zmieniało miejsce swego stałego pobytu moja koleżanka "bryknęła" z mężem do Irlandii i tam się osiedlili. Bardzo podobała się jej Irlandia pod względem krajobrazów, na "tubylców" trochę narzekała, ale wiadomo - "w każdej wsi trochę inni ludzie". I zapewne do dziś tam mieszkają. Z tego co widziałam w telewizorni to Irlandia jest wielce malowniczym i szalenie zielonym miejscem.Nie byłam i niestety osobiście tego nie sprawdzę.A dla Twego syna pełen szacun - to jest prawdziwy "pan od geografii!!!
    anabell

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu... to jest Mocno Szalony Pan od Geografii...
      Stokrotka

      Usuń
  32. Zdjęcia wywołują zadumę nad pięknem miejsca i tworzą marzenia o podróży . Podobno charakterystyczne są tam silne i stałe wiatry których na szczęście nie czuje się w tym pięknym foto- reportażu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz Joasiu ze wyjątkowo wtedy nie było wiatrów?
      Stokrotka

      Usuń
  33. Po co siedzieć w domu , jak świat jest taki piękny.

    OdpowiedzUsuń

Taniec zbójnicki

  O góralach mówi się, że muzykę mają we krwi, a taniec w nogach. Góralski taniec to przede wszystkim popis męskiej krzepy i zręczności, a j...